WAZNE!!!

Zrobilem to raz w zyciu i to zeby sie bronic przed oszczerstwem a co przeprosilem od razu takze. Jest to niedopuszczalne a Dimax robi to nie pierwszy raz (vide cytowanie Fila dla jaj). Nie ma o czym znow zaczynac dyskusji nie robmy tego i juz.

mamy Panowie talent do robienia wielkiej zadymy formalnej i osobistej nawet z malych problemow

Po tym wszystkim chyba kazdy sie zgadza ze cos trzeba zrobic z karami bo jest wokol tego niezdrowy klimat. Trzeba to zrobic chocby dlatego aby w przyszlosci sedziowie nie musieli byc pod ostrzalem iz sa w jakis sposob nieobiektywni czy niekonsekwentni.

Wszyscy zgadzaja sie na taryfikator plus widelki.. Jest tylko jeden problem :

czesc optuje za sztywnym taryfikatorem plus widelki w wyjatkowych sytuacjach (wyszczegolnione w regulaminie).

inni optuja za sztywnym taryfikatorem plus widelki dla sedziow przy czym regulamin powinnien zawierac wytyczne czym powinni sie kierowac sedziowie przy zaostrzeniu lub lagodzeniu kary.


I nalezy zrobic druga ankiete bo ta powyzej jest niestety w tej chwili nie do przyjecia

Richie nie wiem czego akurat w tym cytowaniu ktore podalem sie wstydzisz czy cos ale chcialem jasno postawic sytuacje o co mi chodzi i tez w pewien sposob bronilem sie

moglem albo zacytowac to albo napisac wlasnymi slowami o czym rozmawialismy
jak chcesz napisze to wlasnymi slowami
tylko co to zmieni ?

czy moze nie moge tego napisac bo to jest scisle tajne ?
prosze o zgode na pismie

w tym temacie ty powiedziales swoje ja tez powiedzialem swoje i nie zaczynajmy dyskusji faktycznie

Dwie rzeczy tylko chcialem uscislic, bo bez kitu tego nie rozumiem...

1.

Cytat:

wedlug mnie Jack dosc wolno wchodzi w zakret tzn wolniej niz "powinno?" sie to robic (to jest cecha charakterystyczna Jacka) PiotreQ rozpoczyna hamowanie w dobrym miejscu i nie wyrabia sie przed Jackiem wjezdzajac w niego na wejsciu w luk ze speedem 105mph

Wziales pod uwage to, ze Jack niby to "zawsze tak niebezpiecznie w zakret wchodzi", a nie wziales pod uwage faktu, ze roznica w predkosci moze byc spowodowana tym, ze Jack jedzie na zuzytych gumach i nie jest w stanie jechac szybciej????? Skoro bierzecie pod uwage rozne aspekty wszystkich wypadkow...

2.

Cytat:

spin PB - dalem 5pkt i napisalem "masz szczescie ze ceer juz wczesniej byl rozwalony bo wtedy nalezaloby sie 10 za zniszczenia innych"

Acha, czyli w tym wypadku okolicznoscia lagodzaca bylo to, ze Ceer JUZ byl rozbity...
No tak, w takiej sytuacji mozna go gniesc, urywac mu spojlery, sciskach w prasie hydraulicznej... bo on juz jest i tak rozwalony...
Do twojej wiadomosci (bo widze ze tego nie zauwazyles... nie chcialbym uzywac sformulowania "nie chciales zauwazyc"):
Uderzajac we mnie po moim spinie na Texasie, kawaretti byl rowniez juz rozbity. Czyzby w przypadku sedziego bylo to okolicznoscia lagodzaca, a w przypadku innego kierowcy nie? Bo nie mam pojecia co o tym sadzic

Nie chodzi mi w tym momencie o jakas korekte kar. Stalo sie, trudno. Ale te sytuacje sprawily, ze moje zaufanie do obiektywnosci werdyktow Komisji Sedziowskiej spadlo praktycznie do zera i nie widze w swietle tego mozliwosci, zeby - jak do tej pory - kierowcy nie mieli prawa poprosic o uzasadnienie zasadzonych kar.

w twoim spinie nie chodzi o kawarettiego bo on to moze mogl jeszcze ciebie ominac ale chodzi o gyca ktory wczesniej nie byl rozwalony a po tym incydencie znacznie tak ze wkrotce wycofal sie z wyscigu i z ta kara jaknajbardziej zgodzil sie PiotreQ

Przepraszam... moglbys mi to jeszcze raz powtorzyc? Bo tak czytam i czytam... i nijak nie potrafie cie zrozumiec.

Ale po kolei.

Spin o ktorym mowie, mial miejsce na lapie numer 30. W jego wyniku mam kontakt najpierw z Jackiem, ktory sie o mnie ociera lecz kontynuuje jazde bez szwanku, po czym - gdy zatrzymuje sie juz pod banda - uderza we mnie kawaretti.
Skoro uwazasz, ze ze wzgledu na moj spin Gyc musial sie wkrotce wycofac z wyscigu, to dlaczego to wkrotce oznacza 21 lapow?????? Bo chyba warto by bylo jakbys wiedzial, ze Gyc - zgodnie z exportem, ktory mozesz sobie obejrzec na www.nascar.pl - wycofal sie z wyscigu na okrazeniu numer 51 i ukonczyl wyscig ze strata 116 lapow do zwyciezcy.

Malo tego...
Ponizej zalaczam tenze replay z tego wlasnie spinu. Badz tak laskaw i powiedz mi, GDZIE na tym replayu Gyc we mnie uderza, i oswiec mnie ktore to zniszczenia na skutek tego uderzenia odniesione zmuszaja go do wycofania sie z wyscigu.

http://f12002.psp.com.pl/files/texas_030_kv.rpy

Mowisz, ze z moja kara jak najbardziej zgodzil sie PiotreQ... w takim ukladzie pytanie to kieruje do was OBU i oczekuje od was OBU odpowiedzi.

No i jak tu miec do was zaufanie... naprawde chcialbym, ale mimo szczerych checi jakos im dalej w las, tym wiecej drzew...

Acha, zeby nie bylo niejasnosci...

Spin na 30. okrazeniu byl moim JEDYNYM spinem, podczas ktorego mialem jakikolwiek kontakt z jakimkolwiek innym wozem...

na nic juz nie odpowiadam
kavoo sedziuj ty sobie dalej ta lige tak jak do niedawna a bedzie lad i porzadek nikt nie pisnie slowka a gdyby chcial to w efekcie zrezygnuje z ligi juz mielismy niejedna taka sytuacje (sergi, ozzy, prawie ceer - ciekawe kto nastepny?)

ja mam to w dupie nie zamierzam dalej w tym siedziec - chcialem pomoc widze ze to moze kosztowac zbyt wiele nerwow i straconch godzin wiec se daje luuuz

szykajcie nowego sedziego moze on bedzie nieomylny tak jak ty we wszystkim

ja tu rok temu przyszedlem tylko w celu sprawienia sobie przyjemnosci w sciganiu a tych przyjemnosci to jest 2x mniej od meczarni z niektorymi (i nie mowie tego tylko w swoim imieniu) osobnikami


tak wiec nara, ja juz tylko tu jestem obserwatorem krecacym sie po owalach

Acha... ktos ci udowodnil, ze dales dupy na stojaka, a ty odwracasz kota ogonem i mowisz "nic juz nie odpowiadam, sam sobie sedziuj dalej".

Wiesz... czlowiek wyposazony w honor przyznalby sie do tego, ze popelnil powazny blad, bo:
1. byl zawalony robota i pomylil to zdarzenie z jakims innym
2. ma w dupie to co jest na replayach i ocenia wg wlasnego widzimisie
(niepotrzebne skreslic)

Widze jednak, ze ty - gdy juz udowodnilem ci, ze twoja ocena jest wzieta totalnie z kosmosu... podobnie zreszta jak obecnosc Gyca na moim replay - wolisz sie wycofac rakiem plujac z oddali na tego, ktory twoja ewidentna pomylke zauwazyl.

Coz... sa ludzie i... inni ludzie... jak widac

ty jestes napewno ten inny powie ci to polowa forum

kavoo napisał:

A dlaczego zrezygnowalem? O poprzednim sezonie nie bede sie wypowiadal, ale w tym sezonie zrezygnowalem, bo nie chcialem sie podpisywac pod ocenami wypadkow, z jakimi sie spotkalem icon_wink.gif Mam na mysli chocby sprawe Tiges vs. Richie na Atlancie, chyba najbardziej przejrzysty przypadek wsrod wielu.

Najpierw zrezygnowales z sedziowania z w/w wzgledu a teraz sam kwestionujesz decyzje sedziow co jest nawet niezgodne z regulaminem ligi
Odnosze wrazenie, ze od poczatku chodzilo Ci o to, ze sedziowie zle sedziuja Nie lepiej bylo powiedziec to odrazu?
Dimax juz zrezygnowal. Nie zdziwie sie jak Piotreq rowniez zrezygnuje z sedziowania. Sam bym tak zrobil bedac na jego miejscu. Moze rozpiszemy ankiete "Kto jest za zmiana sedziow?"? Ciekaw jestem ilu byloby za...

Przede wszystkim napisalem od razu, ze nie mam zamiaru walczyc o zmiane swojej kary, jak to przegapiles to sprawdz dokladnie rozwoj dyskusji.

Chcialem tylko uslyszec jakie byly roznice w ocenie mojego spina i spina ktory wykonal PiotreQ na Bristolu, czym sie sedziowie kierowali przyznajac PiotrQowi 5, a mi 10 pkt.

Dowiedzialem sie jednak duzo wiecej niz przypuszczalem... mianowicie to, ze sedziowie przyznajac mi 10 pkt. za spin na Texasie brali pod uwage okolicznosci kompletnie niezwiazane z moim spinem!!!!!!

A to juz jest przegiecie, bo swiadczy o tym, ze sedziowie maja taki burdel w swoich papierkach, ze kompletnie sie w temacie nia lapia. A na to nikt przy zrdowych zmyslach nie pozwoli, bez wzgledu na to co jest w Regulaminie zapisane.

Nie wspominam juz nawet o pokazie cywilnej odwagi Dimaxa, bo... to byl pokaz cywilnego tchorzostwa w moim mniemaniu.

I nie mow mi Lefty ze jestes slepy na tego ewidentnego buraka w ocenie sedziowskiej, bo jak rany...

Nie jestem za tym, zeby zmieniac sedziow. Natomiast jestem za tym, zeby sedziowali na takich zasadach, ktore beda zapewnialy rowne traktowanie kazdego bez wyjatku drivera, bez wzgledu na to czy to bede ja, PiotreQ, Ceer, Warlock czy ktokolwiek inny.

A to, ze podany przeze mnie przyklad wykazal akurat w tej sytuacji (bo byc moze jest to wyjatek, nie wiem tego przeciez), ze ocena sedziow jest kompletnie oderwana od rzeczywistych wydarzen na torze, to juz nie jest moja wina... samo wyszlo na jaw przy okazji...

kavoo sobie nazywaj to jak chcesz czy to tchorzostwo czy nie
ja poprostu nie mam zamiaru siedziec dalej w tym gownie

juz ci powiedzialem ze razem z PB dalismy ci 10pkt wlasnie tak za to ze gyc ktory jest na tym replayu mocno ucierpial co objawialo sie zanizona pozniej o 10-15mph predkoscia w wyniku czego zrezygnowal wkrotce z dalszej jazdy

na temat przyznawanych kar PB juz mowilem - bylem SAM i nikt ze mna jego crashow nie przedyskutowal - podobnie jak moich crashow nikt nie dyskutowal z PiotrQiem
jak obejmowalem to stanowisko Richie powiedzial jedynie kilka slow ze tu tego, przeczytasz regulamin, dogadasz sie z PB zobaczysz co i jak i bedzie dobrze i ze nikt nademn abata nie trzyma
nic mi nie mowil o tym ze ja mam mu wyslac replaya itd myslalem ze sam sie tym zajmuje i przeglada wypadki sedziow
zawsze moze sie tak zdarzyc ze ktos podejmie decyzje niewlasciwa (tak jak w przypadku Tiges_Richie gdzie wlasnie dzieki temu ze 2 osoby zobaczyly wypadek nie doszlo do pomylki) i przyznalem sie juz do tego w 1 crashu Piotrqa
reszte podtrzymuje i wedle zasad ktorych sie trzymalismy (o ktorych nie macie pojecia przeciez?) przyznalbym teraz tyle samo pkt co przyznalem wtedy

czy te nasze zasady byly dobre czy zle ? to juz problem przedyskutowania za co karac a za co nie
my karalismy rowniez za skutki a nie sam wjazd w dupe
jezeli to jest zle - OK - co za problem ustalic ze karamy tylko za dane wykroczenie

moim skromnym zdaniem taryfikator niewiele tu zmieni bo zrobi sie z nieoficjalnego poprostu oficjalny z bardziej surowymi karami ( ), problem ustalenia winowajcy i czy jest ewidentnie winny czy wina lezy gdzies po srodku dalej pozostanie
i wtedy bedzie RA lub 25pkt
i wtedy zaczna sie schody czemu tamten za to i za to dostal RA a ja za podobne mam 25, i jezeli bedziesz chcial to i tak wywolasz nowa afere tylko ze do tej pory sprawa tyczyla sie o 5pkt a w nowym przypadku bedzie chodzilo o 5x wiecej

mowisz cos o natloku pracy ?
Bristol 132 replaye ponazywane jak sie komu tylko podoba
po 2 godzinach mialem ewidentnie dosc ogladania tego i tamtego i szukania w tym roju plikow danego replaya
Rowniez tu poprawialem co chwila jakis blad w "sprawozdaniu" majacym 4 czy 5 stron A4 bo okazalo sie ze ten wypadek to nie tamten a tego wogole ktos nie podal ale za to podal 4 inne nowe
pozniej ogladajac replay z servera okazuje sie ze wynajduje jeszcze ze 2-3 wypadki ktorych nikt nie zamiescil bo po co
tak przez 6 godzin mozna zwariowac i zaczac robic pomylki co za problem ? a takie sie zdarzaly i to zarowno z mojej jak i PiotrQa strony ale wspolnymi silami jakos je wychwytywalismy
no ale jak ktos ocenia SAM replaye przez 6 godzin, ma zwalona cala sobote, i w koncu gdy robota skonczona nie ma kto zweryfikowac wypadkow ocenionych tylko przez 1 osobe to chyba nie trudno o zonka ?

no ale ja juz mam to z glowy nie mam zamiaru robic czegos co rownie dobrze mozesz ty a potem dostawac jakies zjebki i po co mi to ? cos mi jednak mowilo zeby sie w to nie pchac kiedy Richie zaproponowal szkoda ze podjalem tak zla decyzje

rany boskie ! panowie co tu sie porobilo ??? taka piekna atmosfera byla a teraz to mi przypomina forum z F1 ultra i dyskusje nad pewna liga istniejaca na tym serwisie klutnie i wyzwiska - bezsensu - wiem ze niepowinienem zabierac glosu bo nawet nieposiadam licencji - ale..... no coz zajebista liga zajebisci ludzie zajebista atmosfera - a tu takie cos ......

a co do kar - Richie przytoczyl fragment regulaminu z jakiejs ligii zagramanicznej ( ) - a moze tak skorzystac z systemu karania jaki maja w podobnych ligach na swiecie - systemu juz sprawdzonego..... ?
Sedziowie - hmm - kiedys prowadzilem ze znajomym taka mala lokalna lige i wiem ze to przewalona sprawa - a sedziowie maja przejeb..ano w cholere roboty i pomylki sa nieuniknione....

Kavoo to jest moja ocena twojego wypadku z 30 lapa na texasie:
Na wyjściu z zakrętu przesadzasz z gazem w wyniku tego zaczyna cię nosić po torze. W końcu odtańczasz spina. W wyniku tego są następujący poszkodowani: Stiepek (ucieczka przed tobą na bandę), Jack i Gyc ćwiczący taniec synchroniczny oraz kawaretti po bezpośrednim grzmocie. Wobec takiej ilości poszkodowanych i przy wzięciu pod uwagę naszego ówczesnego systemu karania twoje 10 punktów jest jak najbardziej słuszne.

O swoich wypadkach z oczywistych względów nie będę się wypowiadał. A do reszty się ustosunkuje jutro bo teraz padam na ryj i wolę to zrobiś w poduszkę iż o blat stołu