Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » O symulacji w symulatorach
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

O symulacji w symulatorach

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Autor Wiadomość
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-12-10, 12:28      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
ODuck napisał:

no wiec nie miej pretensji i nie nazywaj kretnami ludzi ktorzy maja do simow wyscigowych stosunek taki sam jak ty do FPP - popykac latwiutko wieczorkiem dla rozrywki i tyle


nie mam pretensji mowie to po raz 2gi albo 3ci Ci

dobrze kretynizm symulatorowy chodzilo mi, a to ze zlosci, ze nie ma wiecej simow
 
Reklamy
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-12-10, 13:40      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
proponuje ci Toman i kazdemu zreszta obejrzec ten oto nowy film z GPL najlepiej pokazujacy dlaczego GPL to symulator i jak blisko jest odwzorowujacy realne wyscigi z tamtych lat, obraz jest polaczony jakby - przejazdy z reala i z gpl w jedna calosc, po obejrzeniu go mozna dopiero dalej dyskutowac

http://es56158.easystreet.com/GPL/Monaco_Legerdemain_Final.zip
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2003-12-10, 13:47      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
ODuck napisał:

problem zaczyna sie kiedy ktos mowi ze colin to sim ale to juz inna bajka


Mysle ze dla pewnej czesci (jak nie dla wszystkich) tutaj zgromadzonych colin (itp.) byl gdzies i kiedys tam symulatorem?
Natomiast jak to zyciu bywa, nieustanie sie rozwijamy i znajdujac cos lepszego rezygnujemy, w miare mozliwosci z tego co jest relatywnie gorsze.
Czy slyszeliscie zeby ktos, kto opanowal na przyzwoitym poziomie ( nie koniecznie alienowskim ) jazde w GPL wrocil i zagrywal sie namietnie w Colina (nie liczac jakis rekonesansow zwiazanych z kolejnymi wydaniami)?
Wydaje mi sie, ze droga jest raczej jednokierunkowa ... co nie znaczy, ze ludzie ktorzy stoja w miejscu sa opoznieni
Choc podobno kto stoi w miejscu ten w gruncie rzeczy sie cofa!
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2003-12-10, 15:48      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
Zgadza sie. Kiedys jezdzilem w GP1, potem GP2, jeszcze pozniej w GP3, jakies NFSy, Colina1 i strasznie sie tymi grami podniecalem. Potem trafilem na forum Jankesa i tam wlasnie pierwszy raz przeczytalem posty Richiego, Kavoo, Speedy'ego (nie pamietam juz dokladnie kogo jeszcze). Wygrzebalem jakas plytke z Gamblera gdzie bylo demo GPL, pomyslalem sobie "hmm, kiedys jak kupilem ten numer Gamblera to sprawdzalem to demo ale szybko skasowalem bo jezdzic sie nie dalo a tu chlopaki mowia, ze to taki super sim " No niestety na joyu analogowym jaki wtedy mialem nie dalo sie jezdzic (choc pewnie taki Ice czy Gul niemieliby z tym problemu ). Wkrotce kupilem kolko, chlopaki juz jezdzili w NR4. Zaczalem jezdzic w GPL i NR4, wszystkie inne gry (GP3, NFS, Colin, itp.) poszly w kat. Od tamtej pory nie instalowalem zadnej z tych gier (no, moze poza Colinem1 ale jakos bardzo przeszkadzal mi brak split-axis wiec szybko skasowalem gre z dysku), po prostu juz mnie nic do tych gier nie ciagnie. A teraz? Wyjdzie jakies demo nowej gry samochodowej gdzie obiecuja jaki to sim z tego bedzie, super fizyka, cukierkowa grafika no wiec sciagam to zeby zobaczyc co to a tu sie okazuje, ze to kolejna arcadowka niedorastajaca GPL czy NR2003 (czy nawet NR4) do piet.

BTW na rec.autos.simulators znalazlem posta niejakiego Tomasza Pyra (Pyry)
Cytat:

Download it from:
http://sedez.iq.pl/~hellfire/car

Don't forget about turn on NumLock

You can modify world.cnf file (i.e. change map filename).
Program is not optimized yet, and need about 1000MHz CPU to work well.

If you can make, or you have any models (may by very simple) of race tracks
in file formats accepted by 3DStudio MAX - please give me one for test
purposes, I don't know 3ds, and I can't do nice track myself.

Sciagalem to, nic specjalnego, ot mozna sobie pojezdzic autkiem po gorkach, szkoda tylko, ze kamera nie porusza sie za autem tylko stoi w jednym miejscu. Widac jednak, ze sa ludzie, ktorzy interesuja sie symulatorami i chca je robic...
 
witek_p


Dołączył: 24 Sty 2003
Posty: 1251
Miasto: Katowice GG 2425547

Post2003-12-10, 16:22      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
lefty napisał:
Zgadza sie. Kiedys jezdzilem w GP1, potem GP2, jeszcze pozniej w GP3, jakies NFSy, Colina1 i strasznie sie tymi grami podniecalem.

Dokładnie, moje doświadczenia były Ciut inne, ale podobne. Zaczęło się od tego że podpiąłem się z pytaniem o kierę na Tweak'u, bo chciałem pojeździć na kierze w Colina 1 i 2. Pojawił się SEWER i dał linka do tego forum i delikatnie mówiąc wyśmiał Coliny i inne , trochę byłem w szoku bo to były wtedy dla mnie symulacje. Poczytałem trochę, bo na początku jakoś nie chciało mi się pisać i ściągnąłem demo NR2003, od tego czasu to Colina2 włanczam tylko dla relaksu, ale nie podpinam do niego kiery bo i tak nie ma sensu.
Pozdr.
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-12-10, 16:54      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
U mnie akurat było odrobine inaczej. Rowniez smigałem w Colina 2, pare lat temu gdy był hitem i marzyła mi sie kierownica bo wtedy to by było realistycznie Kiere kupiłem i po 2 miesiacach czegoś mi brakowało w tym Colinie ale czego to nie wiedziałem. Cyber ktoregos dnia dzwoni i mowi ze ma jakas gierke dla naszych kierownic. Przychodze a tu bolid z 67 roku po ekranie nagina Wziałęm płytke do domu aby udowodnic sobie ze sie da przejechać jednego lapa bez wypadania z trasy

Chyba Rouen wtedy meczyłem Za jakies 3 dni Cybera wyłapał Carlos na jakiejs grupie dyskusyjnej i wskazał mu forum.
I moj pierwszy post na forum jaki strzeliłem to było pytanie o jakies tabelki z czasami "bo moze juz jestem w czołowce"
Wierzyć mi sie nie chce teraz ze taki text na dzien dobry walnąłem. Chłopaki mieli polewke chyba przez kilka dni
Ale wystarczyło kilka dni lektury forum i juz sie nawrociłem ze "złej drogi" tylko ze po pół roku jakoś mnie Nascar wciagnał i GPL poszedł w odstawke.

Niemniej jednak w wiekszosci przypadkow chyba mechanizm działania wlasnie byl taki ze jezdzilo sie w cos co nas zachwycało i nagle, jesli ktos miał szczescie , dostawał w łapki coś od Papyrusa.........no i od tej chwili zadna samochodowka juz nie była taka sama
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-12-10, 17:36      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
13 listopada 2001 napisał:
Czy ktoś ma tablicę rekordów na danych trasach. Chciałbym wiedzieć ile brakuje mi do najlepszych. A może już wśród nich jestem?))


na co Richie odpowiedzial

Cytat:
http://gpl.tenbit.pl
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-12-10, 17:52      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
Chciało ci sie szukac?
A wtedy miałem czas na Monza bodajże 1:35:xxx
Ech, aż się łezka w oku kręci. Miło się wspomina takie rzeczy
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-12-10, 18:04      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
Darkman napisał:
Chciało ci sie szukac?


no, cale 10 sekund, szukaj > autor Darkman ENTER

bo az nie wierzylem, ze tak bylo, musialem to zobaczyc fajnie sie czyta takie posty teraz skromnis jak zawsze juz od pierwszego postu
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-12-10, 18:11      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
 
padek78


Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom

Post2003-12-10, 18:42      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
To znaczy ja się dowiedziałem o forum poprzez Speediego. Ale już wcześniej wiedziałem, że istnieje GPL i że to jest dopiero SIM. Pierwsze wrażenia z tego sima były takie: włączam, wyjeżdżam z pitu (oczywiście klawisze - a jaaak! ), pierwszy zakręt i zaczynam hamować i jadę prosto w bandę - co jest no przecież nacisnąłem hamulec, a tu auto nie hamuje. No tak widać przyzwyczajenia z GP1 i GP2 robią swoje (hamowanie na 50 m przed zakrętem).

Ale słuchajcie jak po raz pierwszy zobaczyłem GP1 to orgazm na miejscu! . Co??? można wyjeżdżać z pitstopu? i są garaże? i ludzik z podnośnikiem - jaaaa pier......leeeee. Momentalnie się zakochałem w tym simie. Pamiętam jak nie mogłem się doczekać GP2. Marzyłem o tym simie dniami i nocami po tym jak u kolegi pojeździłem na Adelaidzie. Te krawężniczki czerwono żółte, licznik ilości przejechanych okrążeń na każdy zestaw opon. No coś pięknego.

Powiem tak. GP1 i GP2 to aż mi się łza kręci w oku jak sobie to wszystko przypomnę. GP3 też było super. Uwielbiałem tego sima. Jeszcze wtedy nie zdawałem sobie sprawy z split-axis.
Dopiero jak pojeździłem w F1 2002 to jak potem wsiadłem na GP3 to pomyślałem że dzieło Crammonda to jakaś pomyłka.

Aaa i jeszcze TOCA2 i COLIN1 uważałem za super simy. I w zasadzie poniekąd dalej zauważam parę pozytywów w tych dwóch simach.

W sumie przybyłem do tego comunity trochę jak "niepokorny". Zawsze uważałem, że jestem niezły w "te klocki" . Ale jak zobaczyłem czasy w tabelkach GPL i replaye przejazdów to szybko zdałem sobie sprawę z mojego miejsca w szeregu (gdzieś poniżej środka ) i dziwiłem się jak można tak jeździć - patrząc na przejazdy Młoda, Tytusa i innych alienów - to niemożliwe, przecież tam gdzie każdy normalny by odpuścił gaz to oni tzymają "dechę" .

Ot i tak było Teraz jest już znacznie lepiej - bo wiem co jest grane.
 
w126


Dołączył: 04 Lip 2003
Posty: 589
Miasto: Warszawa

Post2003-12-10, 20:58      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
ToMaN102 napisał:
bronie poniekąd stanowiska gier które w przekonaniu niektórych są zbyt arcade - czyli nie są simami - a mi chodzi że wartościowsze są produkty, gdzie mozna poczuc tez piękno sportu lub tematyki której dana gra porusza

To jeszcze dorzuce swoje 3 grosze. Piekno to nie tylko ladna grafika i dzwiek. To jest bardzo powierzchowne. Kojarzy mi sie to z dzieckiem na rowerku, ktore robi 'brrrum brrrum'. Mnie wystarczy pod tym wzgledem przecietny poziom produkcji w danym momencie.
Glebsze piekno jest wlasnie w realistycznym fizycznie zachowaniu, jego zlozonosci, finezji wymaganej do szybkiej jazdy, potrzebie dlugiego doskonalenia dajacego prawdziwa satysfakcje. Mysle, ze taka jest motywacja doroslych ludzi zajmujacych sie powaznie np. sportami motorowymi, chociaz w dziecinstwie na pewno zaczynali od 'brrrum brrrum'.
 
w126


Dołączył: 04 Lip 2003
Posty: 589
Miasto: Warszawa

Post2003-12-10, 21:38      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
Cos mi nie daje spokoju ten temat. Co do poczucia piekna sportu dzieki grze. Przykladowo, mysle, ze RT daje na to szanse co najmniej o rzad wielkosci bardziej niz CMR, wlasnie dlatego, ze jest bardziej simowaty, choc trudniejszy i w konsekwencji mniej popularny. Ja wiem, ze o RT pisano na tym forum 'najlepsze arcade w temacie rajdow' (ale skoro tak, to trzeba by uczciwie dodac, ze nie-arcade w temacie rajdow nie ma) i ma RT swoje wady. Nie wiem, czy ktos o tym pisal (bo moze dla wszystkich to bylo oczywiste), ze RT i ksiazeczka Bogdanowa i Cygankowa stanowia razem dobry komplet. Numeracja zakretow jest tu i tu z grubsza taka sama, opis sposobu ich pokonywania swietnie w RT dziala, samochody tez prawie te same, bo wiekszosc w RT to RWD, epoka tez prawie ta sama. Czyta sie jak zrobic poslizg kontrolowany i w RT to wychodzi. To jest chyba mozliwosc takiej przygody, jaka pewnie na mysli mial ToMaN.
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2003-12-10, 23:08      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
w126 napisał:

Glebsze piekno jest wlasnie w realistycznym fizycznie zachowaniu,


Ciekawe co na to Mona Lisa ...

P.S. Sorry za off topic ...
 
Ozone


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 796
Miasto: New England

Post2003-12-11, 16:23      O symulacji w symulatorach Odpowiedz z cytatem
Nie, no taki topic - musze sie wpier#$%#$%...

Zeszliscie z LFS a ja sobie zycze powrocic do niego jeszcze na chwile. Moze po tym co napisze niektorzy ( z szefem wlacznie ) dadza LFS jeszcze szanse. Robilem ostatnio pewne testy. W realu mam auto podobne do tego pizdzika z przednim napedem. Full stock.Poniewaz nosze sie z zamiarem wymiany amorkow i sprezyn na twardsze zrobilem poszukiwania co na rynku mozna dostac. Troche sie zalamalem bo Nissany maja maly skok zawieszenia i wiekszosc sprezyn obnizajacych jest za miekkich i latwo mozna dobic zawieszeniem do zderzakow nawet jadac w zakrecie. Tyle co sie dowiedzialem z forum nissana. I Tyle tytulem wstepu. Zrobilem 3 setupy do LFS.
1.Stock
Ustawilem camber na 0, Toe na 0
Twardosc sprezyn na F:19KN/m R:15KN/m
amortyzatory :bump prawie na zero a rebound na tyle malo zeby po rzuceniu auta buda zachwiala sie ze dwa razy ( moje amorki sa juz do wymiany i tak wlasnie mi robia )
Z drobiazgow ustawilem jeszcze dyferencjal na otwarty.

I powiem wam ze jak jechalem sobie spokojnie w koleczko to sie przyjemnie i normalnie jechalo. A jak zaczalem cisnac to pojawily mi sie wszystkie problemy jakie mam w realu. Jak wychodze z ciasnego zakretu przy otwartym gazie auto probuje jechac prosto a odciazone wewnetrzen kolo spinuje az dym idzie. Jak przechodze z lwego do prawego to buda sie kladzie i wchodzac w pierwszy zakret mam duza podsterownosc, przy wejscu w drugi mam od razu nadsterownosc no a na wyjscu znow podsterownosc zwiazana z gazem i otwartym dyfrem. Nie mam zadnej telemetrii wiec sie nie upieram ze wszystko jest 100% dobrze symulowane . Ale mam wszystkie symptomy jakich sie spodziewalem.

2. Eibach sportline - kila jakich malo - obniza o 2'' utwardza o 20% - bottom city
Wszystko jak stock ale
Ustawilem camber na -2
Twardosc sprezyn na F:25KN/m R:20KN/m
i obnizylem zawieszenie az do samej ziemi kierujac sie zdrowym rozsadkiem
Amortyzatory ustawilem tak zeby auto po zrzuceniu dobilo do ziemi i wrocilo do pozycji neutralnej bez dalszych wahniec.

W prowadzeniu niewielkie zamiany buda sie nie kladzie ale naprawde w wielu miejscach widac ze brakuje skoku zawieszenia. auto dalej wyjezdza zle z zakretu przez ten cholerny dyfer.

3. Wzorujac sie na www.ground-control.com zawieszeniach ustawilem
Ustawilem camber na -2
Twardosc sprezyn na F:52KN/m R:35KN/m
camber -1, toe nie pamietam ile dokladnie ale zmienialem ( przy okazji testow wyszlo ze toe out ( z tylu ) w defaulcie ustawione jest w zla strone!!!! )
Amortyzatory dobralem zeby miec efekt jak wyzej
podnioslem auto do wartosci default i zmienilem dyferencjal z otwartego na czescowo zamkniety ( nie mam zadnych danych o phantom grip insert a jest to jedyny wklad blokujacy deferencjaly do mojego modelu wiec ustawilem cos na pale )
Ten setup jest pierwszy jaki zrobilem w zyciu od a do zet z olowkiem w reku ktory od razu jechal jak trzeba. Wlasciwie to go nie zrobilem ale zerznalem i moze to joest odpowiedz dlaczego jest tak dobry.

Wniosek z calego tego bazgrania jest taki. Jesli chcecie porownywac swoje auta z ulicy do aut z LFS to zadajcie sobie troche trudu i zrobcie wasz prawdziwy realny ulicowy zurzyty dziesiatkami tysiecy km setup. Bedziecie zaskoczeni realnoscia poslizgow z ktoruch sie juz nie wychodzi, podsterownoscia, jazda na wprost przy skreconych kolach, pontonowymi reakcajmi nadwozia itp. I przy okazji Ci co twierdza ze LFS jest nienaturalny jezdza w nim za szybko i stawiaja siebie w simie w sytuacjach w jakich nigdy nie dopusciliby w realu.
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » O symulacji w symulatorach Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: