O symulacji w symulatorach

Toman : napisz ze wolisz ladne graficzne scigalki a gpl jest za trudne, a nie sciemniaj tu . poki nie bedziesz udowadniac ze colin 2 jest symulatorem, to nikt ci tu krzywdy nie zrobi

A ja mam takie pytanie (dotyczy tych upiększaczy)

Z czego wynika fakt, że jeszcze w nascar nie powstały takie wozy "dodatkowe" - oprócz SC - jak ambulans, wóz obsługi toru czy też toe-track (tylko taki wizualny a nie na zasadzie teleportacji do pitu i czekanie aż sie czas odmierzy)?

Skoro zrobili latających w koło ludzików w pitstopie to czemu nie zrobili czegoś takiego, że na YF na miejsce wypadku dojeżdża ekipa techniczna i ludziki się wysypują na tor i zbierają jakieś tam częsci coś tam zmiatają i coś wysypują (w miejsce zaolejone), a dodatkowo komp analizowałby siłe uderzenia żeby określić w jakim "wirtualnym" stanie jest kierowca i gdyby np. była utrata przytomności to obraz by się zaciemniał a z replaya by było widać jak ludziki z ambulansu dobiegają do wraku i jakiejś tam pierwszej pomocy udzielają.

W przekroju całego sezonu komp blokowałby nam starty powiedzmy przez 2 wyścigi celem zasymulowania okresu rehablilitacji.

Nie ma wówczas żadnego "rozciągania flaków po całym torze" bo nie o to chodzi. Chodzi raczej o wrażenia za kółkiem jak się przejeżdża na YF obok miejsca wypadku i widzi się jak stoi gość i macha ręką ze trzeba jechać np. po wewnętrznej stronie toru, że gdzieś tam w oddali przy murze stoi ambulans na sygnałach a obok laweta która ma zabrac wrak z toru.

Takie rzeczy chyba do się dorobić do sima?

Taaa. Ale nie wiem czy pamiętasz jak się domagaliśmy pit crew to 80% kierowców z tego forum sfuckało mnie że to tylko wydajność graficzną obniży. Dla mnie takie nieruchome pit crew też o dupę jest. czemu jak przeciwnik wjeżdża do pitów to nie widać krzątających się wokół niego mechaników? A tak w ogóle o czemu można przejechać mechanika czy tego pana na wylocie pitów?

A pamietacie głupiego PC? to zrobili go przeźroczystego. A Ty mówisz o tym żeby karetka czy tow-car./ To by się destruction derby under YF zrobiło.

Chrzanić tam kolorowe a raczej przekolorowane chu..we coliny 3 i inne tam - one tez są do bani i bawiłem sie tymi tytułami przez chyba dzień - dwa. Colina 2 uzywam do zabawiania innych kto wogóle już nie ma z tym nic wspolnego to daje sobie szarpnąć z kółkiem - nieważne też.
Co do tego że mamy ograniczenia techniczne i nie wszystko da sie wyliczyc itd to smutne wciąz - chciałoby sie więcej.
chciałbym lecąc w iła po wykatapultowaniu miec mozliwość ucieczki jakiejś - przejścia do fpp jak w operation flashpoint i komunikowac się z kims z baza lub wezwac pomoc.
forum od gadania, gry do grania - więc nie stukam tych smutów w grach tylko na forum.
Chciałbym aby gry były wielopłaszczyznowe - a tak na marginesie czy ktos wie co dzieje się z niejakim Davidem Brabenem ? twórcą elite i frontiera?
marzę o produkcji kosmicznej z tej bazy.

i jeszcze jedno - szkoda że produkty typu lfs nie posiadają zaplecza jak nfs underground - fajna zabawa z tym tuningiem - oczywiscie zeby to było symulowane ładnie i odczuwalne później. Wszystko czego brakuje simom dzisiejszym to ciągle otoczka klimatyczna - nie wymagam wiele.
ot wchodząc do LOMACA jest fajne tło ale fajne dźwięki sa w menu - to szczegół ale jak pobudza mi wyobraźnie!
każdy z nas lubi objrzec filmik z gry swojej ulubionej - jakiś montaż - wielu ludzi robi to e własnym zakresie - dobarwia sobie szary i smutny tytuł i prezentuje go szerszej publicznosci w formie bardziej przyjemnej i widowiskowej .
podobało mi sie w gran turismo - efekcik flashy jak przejżdżało sie przed publiką wirtualną - mówcie co chcecie ale jakby takie r ozne smaczki dodać do gier które lubicie cieszylibyście się wprost proporcjonalnie do tego co program generowałby wokół waszej wirtualnej twórczości.
wiadomo po to online i forum zeby olac program i cieszyc sie na zywo, ale dopóki siedze w domu przy biurku i robie cos na niby - o chciałbym żeby inne rzeczy też działy sie bardziej na niby - to bawi. i choćny nie wiem jak poważny sim to gramy w niego nie po to żeby za chwile na ulicy coś opkazac ale używamy go jako formy rozrywki - odskoczni od dnia codziennego.

jak to bylo w thorgalu ... Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma .

ps. z kobialkami tez tak wybrzydzasz?

i niech ta wypowiedź podsumuje i spuentuje mój wywód
a kobiałki to odienna tematyka - acz mniej zdecydowanie mniej wybrzydzam - i tu sie ma akurat odrotnie proporcjonalnie to niz w grach bo tu czym więcej pije tym bardziej mi sie wszystko podoba - z grami na odwrót

Toman, moze powinienes jakiegos bloga zalozyc?

bloga? - sory nie czaje

taki pamietnik.. sieciowy

Albo napisz ksiazke ;]. Mozesz jeszcze sie zglosic do nowej edycji Baru i grac takiego filozofa Damiana, medytowac i spac na dworze ... No offence ofcourse here .

A tak na powaznie, to mi tam filozofie Toman'a nie przeszkadzaja, jego poglady, jego zdanie i tyle . Niektore mi sie nawet b. podobaja ;].

p.s.: W piatek na TVN o 23.05 leci ekstra film o futbollu, ''Meska Gra'', kiedys ogladalem na dvd i super byl . Np. jak gosciowi oko wypadlo/wybili to byla niezla beka . Polecam

ToMaN102 napisał:

czy ktos wie co dzieje się z niejakim Davidem Brabenem ? twórcą elite i frontiera? marzę o produkcji kosmicznej z tej bazy.

braben ma firme i dalej robi gry, tylko ze na ... telefony komorkowe w javie.. (serio!)

pograj we freelancera , dobry jest

chodzi mi o tytuły, które oprócz strzelania i wogóle mają motywy handlowe - jakieś części i takie tam - grałem w x beyond the frontier - ale nudna atmosfera panuje - pozatym nie ma mozliwości lądowania na planetach.

dzięki za opnie

ToMaN102 napisał:

chodzi mi o tytuły, które oprócz strzelania i wogóle mają motywy handlowe

We Freelancerze wlasnie je znajdziesz ...

we freelancerze mozesz, mozesz takze handlowac (oprocz strzelania )
akurat wyszlo x2 - the threat kontynuacja serii, moze warto sprawdzic

--a właśnie - x2 - taki benchmark wyszedł tez z tego tytułu - nie wiedzialem ze to kontunuacja freelancera.
hmm - ciekawe