Centrum Fanów Symulatorów » F1, MotoGP, Speedway, Rajdy » GP Australia start ...
Napisz nowy temat    Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

GP Australia start ...

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Autor Wiadomość
_Seba_


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno

Post2002-03-05, 01:10      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Przypomne ze po odejsciu M.S do Ferrari ...z Benettona przeszdl caly sztab techniczny...

Williams nie maial az tak rewolucjnej konstrukcji w 94 caly czas wlasnie trzba bylo go modyfikowac a nawet jezeli byl i tak lepszy to nigdy sie nie dowiemy jak by sie zakonczyl sezon 94 fakt faktem ze Schumi:
Cytat:

był co najmniej równy Sennie
 
Reklamy
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-03-05, 01:12      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
sorry Seba ale nie czuje sie juz na silach tlumaczyc ci ze tkwisz w wielkim bledzie z tym twoim budowaniem bolidu pod jakiegos kierowce. Nie odrozniasz budowania bolidu od ustawiania bolidu. sorry.

A co do Niki Laudy to jego wypowiedzi nie zawsze nalezy traktowac calkiem powaznie. Przypomnij sobie chocby jego slynny tekst szansach malpy w bolidzie F1

A jezeli nie chcesz sie ze mna zgodzic to przypomnij sobie co mowil kavoo o Ervine. Gdyby nie jazda pod Schumiego to on zdobylby tytul mistrzowski. jak wiec sie to ma do twoich teorii o budowaniu bolidu pod kogos ?? Jak Ervine moglby to osiagnac ???
 
_Seba_


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno

Post2002-03-05, 01:23      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

sorry Seba ale nie czuje sie juz na silach tlumaczyc ci ze tkwisz w wielkim bledzie z tym twoim budowaniem bolidu pod jakiegos kierowce. Nie odrozniasz budowania bolidu od ustawiania bolidu. sorry.


oki vette jak chcesz ale nie przekonasz mnie akurat w tej kwestji bo wlasnie tak bylo zobacz co sie dzieje przez ostatnie lata "najwazniejszy jest tylul indywidualny - kierownictwo ferrari " to jest od samego poczatku czyli od 1996r skuteczne realizowanie wytuczonych celow.

Cytat:

A jezeli nie chcesz sie ze mna zgodzic to przypomnij sobie co mowil kavoo o Ervine. Gdyby nie jazda pod Schumiego to on zdobylby tytul mistrzowski. jak wiec sie to ma do twoich teorii o budowaniu bolidu pod kogos ?? Jak Ervine moglby to osiagnac ???


bo nie osiagnal by..a to ze byl bliski to nie jego zasluga...nie chce mi sie wypisywac ile to razy pan Coulthard wypunktowal Mike .. Austria..Spa.. Sam Hakki popelnial bledy nie czujac presji..chyba tu sie mozemy zgodzic Vette..
 
PiotreQ





Post2002-03-05, 01:25      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Jak czytam te wypowiedzi to przypomniała mi się wypowiedź jednego z redaktorów, której sesn był mniej więcej taki:
Jak jest sezon piłkarski, to zała polska zna się na piłce. Teraz jest zima i cała polska zna się na skokach...
Tu widzę podobne zjawisko w lokalnej skali
Gdzie się człowiek nie spojrzy to sami fachowcy. Każdy broni swojego zdania jakby to były jakieś aksjomaty.
Bez urazy
 
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-03-05, 01:50      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
sorry Seba ale nie chce mi sie z toba dyskutowac. Gadasz coraz bardziej w oderwaniu od tematu. Bo niby o czym swiadczy to ze DC wupunktowal kilka razy Mike ? Popatrz chlopie nas statystyki obu Miki i Davida.

jezeli moge podsumowac

kazdy zgodzi sie z tym ze do zdobycia tytulu mistrza potrzebny jest mieszanka :
bardzo dobry kierowca + bardzo dobry bolid

Te proporcje sa plynne a wynika to z faktu ze wybitny kierowca (jak Schumi) moze zdobyc tytul gorszym sprzetem niz kierowca od niego slabszy. To jest oczywiste dla kazdego.
Wiec mozemy zalozyc ze gorszy kierowca potrzebuje lepszego bolidu by zdobyc tytul.

Statystycznei mozna sie posuwac jeszcze dalej. Gdyby jakis team skonstruowal jakis fenomenalny bolid majacy niewiarygodnie skuteczny TC ,ogromna moc i super hamulce a na prostych osiagal przewage kilku sek. w stosunku do innych bryczek to do zdobycia tytulu wystarczylby przecietny kierowca. Ale we wspolczensej F1 jest tak zacieta rywalizacja technologiczna iz niemozliwe jest uzyskanie tak duzej przewagi technologicznej przez jeden team. I tutaj wkracza do akcji drugi czynnik czyli kierowca. To wlasnie on jest jezyczkiem uwagi. Jezeli jest kierowca wybitnym to wlasnie on moze przechylic szale zwyciestwa na strone swojego teamu. A w sytuacji gdy jego team posiada troche gorszy bolid od konkurencji dzieki swoim umiejetnoscia i talentowi moze zrekompensowac roznice w klasie bolidow.

Analogia jest chocby w GPL. Mlod jadacy w Ferrari jest w stanie wypunktowac bardzo wielu driverow na Monzy jadacych Lotusem. Ale nie wypunktuje kazdego drivera

jaki stad wniosek ?? Ano taki ze do mistrzostwa potrzebna jest wlasnie ta mieszanka kierowca+bolid. Bo gdyby przyjac wersje kavoo Mlod nie ma prawa wygrac w Ferrari na Monzy ze slabszym driverem a jak wiadomo nie jest to prawda i wielu sie o tym przekonalo na wlasnej skorze.

Wiec kavoo pomysl na spokojnie czy w tym stwierdzeniu nie posunales sie za daleko :
Cytat:

Glupie gadanie i tyle - porownywac umiejetnosci kierowcow to mozna w NASCAR, gdzie wszyscy jezdza porownywalnymi wozami
A w F1 to nie Schumi jest mistrzem, tylko Ferrari jest mistrzem




 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2002-03-05, 01:52      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Seba jak twierdzisz ,ze wozek jest robiony pod kierowce , to moze napiszesz nam co konkretnie ( oprocz takich rzeczy jak siedzisko , kierownica itp ofcoz )???

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nogal dnia 2002-03-05 01:16 ]
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-03-05, 01:56      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Tak sobie myślałem właśnie o DC bo on jak zwykle siebie widzi jako kandydata na mistrza, jak co roku zresztą. A gdyby MS miał jego szczęście jeździć w Williamsie i McLarenie to tak samo jak w tym roku walczyłby pewnie o co najmniej czwarty tytuł MŚ.
Wogóle to szkoda że MS złamał nogę w 99, walczyłby teraz o 6 tytuł
 
_Seba_


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno

Post2002-03-05, 02:33      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Nogal: nigdy bolidu nie konstruowalem... no ale z tego co sie domyslam to jest jednak kilka..kilkanasicie parametrow ktore mozna zaprojektowac tak aby aby preferowaly one sposob jazdy..technike danego kierowcy...i nadal twierdze ze Ferrari idealnie projektowalo i zaprojektowalo wozek "lezacy" perfekcyjnuie M.S.

Vette mowiac wypunktowal mialem na mysli pozbawil punktow...teraz tylko z pamieci jest pozno moge cos nieprecyzynie napisac Austria -> wypchniecie, SPA -> Pomoc przy starcie... Mikka wypadl na Hockenheim awaria opony ... Monza blad... a Ervine poprostu ..dojerzdzal...

Vette chyba jedno jest wyjasnione dosyc jasno ... i ja to tez juz mowilem w pierwszym poscie sam samochow nie wygrywa... podsumuje ta wspolna mysl do sukcesu potrzebne jest

BARDZO DOBRY BOLID + BARDZO DOBRY DRIVER

... a teraz ide spac ... dobranoc


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: _Seba_ dnia 2002-03-05 01:47 ]
 
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-03-05, 02:47      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
no dlatego mowie ze nie rozumiesz roznicy pomiedzy ustawianiem charakterystyki bolidu a konstruowaniem bolidu.

Teraz duzo sie mowi o najnowszej skrzyni biegow ferrari. Konstruktorzy ja zbudowali a Schumi aktywnie uczestniczyl w jej testowaniu i niewatpliwie jego uwagi byly niezwykle cenne przy jej ewoluowaniu od fazy projektu do wersji ktora bedzie funkcjonowac podczas wyscigow. czy twoim zdaniem ta skrzynia tez jest szyta na miare Schumiego i nie pasuje do Rubensa ?

U Rubensa moze ona miec minimalnie inne przelozenia niz u Schumiego ale skrzynia jest ta sama.

Wiec nie wyjezdzaj z taka teria jak "obudowywanie" Schumiego bolidem a biedny rubens wsiada do niego i czuje sie jak w bucie o dwa numery za duzym.
 
Rocky


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 602
Miasto: Świnoujścia

Post2002-03-05, 03:09      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Nogal: nigdy bolidu nie konstruowalem... no ale z tego co sie domyslam to jest jednak kilka..kilkanasicie parametrow ktore mozna zaprojektowac tak aby aby preferowaly one sposob jazdy..technike danego kierowcy...i nadal twierdze ze Ferrari idealnie projektowalo i zaprojektowalo wozek "lezacy" perfekcyjnuie M.S.

Czyli wychodzi ze inne teamy maja idiotow technikow albo idiotow kierowcow jak se kierowca poscieli tak sie wyspi to ze niektozy nie wiedza jak jest lepiej i powtozyc to technikom to ich wina ,a ze szumi ma ten talent to z niego kozysta.
Jakby nie bylo szumi jest legenda za zycia,wiadomo ze nie zawsze uda mu sie wygrac pewnie czekacie kiedy mu sie posliznie noga i wtedy pewnie bedziecie pisali szumi cienias itp.

Speedy ja tam znawca f1 nie jestem wiem tyle ile przeczytam ale ze szumi jest obecnie najlepszym kierowca w f1 to wie nawet dziecko
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-03-05, 03:27      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
No wiadomo że wiadomo
Nie wiem tylko po co aż tyle o tym dyskutować i dlaczego ciągle są ludzie którzy w to wątpią i wyszukują na siłę jakieś fakty że niby tak nie jest. Kiedyś też go bardzo nie lubiłem, teraz jestem neutralny ale nigdy ani trochę nie wątpiłem w jego umiejętności.
Ataki na Montoye w ostatnim wyścigu były wspaniałe. Pokaz mistrzostwa, chcę wiecej takich akcji!
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2002-03-05, 12:44      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Czytajac ten rozległy wątek nasuwa mi sie pewna myśl...
Po co sa tabele z wynikami kierowców, jakieś mistrzowskie tytuły dla nich?? Dlaczego niektórzy z nich zostana na wieki zapamiętani i podziwiani ( Senna , Fangio , Schumacher i inni ) ?? Nie wątpie ,że bedzie sie też mowić o tym jakimi bolidami zdobywali te laury.. ale czy osiągniecia tych bolidów każdy z fanow zapamieta tak dobrze jak osiągnięcia kierowców??
Dla mnie wypowiedzi Kavoo czy Seby to LOL i tyle. Nie ma sensu przytaczać jakiś argumentów gdyż wiem że kilka osób z tego forum BAAARDZO żadko zmienia zdanie lub potrafi przyznać sie do pomyłki lub głupoty własnej

 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2002-03-05, 13:27      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

On 2002-03-05 11:44, SEWER napisał:
Dla mnie wypowiedzi Kavoo czy Seby to LOL i tyle. Nie ma sensu przytaczać jakiś argumentów gdyż wiem że kilka osób z tego forum BAAARDZO żadko zmienia zdanie lub potrafi przyznać sie do pomyłki lub głupoty własnej


Nie dziwi mnie ze nie widzisz sensu przytaczania argumentow, bo zeby je przytaczac... trzeba je najpierw miec 0
Podobnie jak ja nie widze sensu dyskutowania z takimi "asami"

Jesli zas chodzi o wytykanie komus glupoty, to podstawowa zasada - trzeba byc samemu od niej wolnym. Zrob wiec moze na wstepie "rachunek sumienia" i sprawdz, czy na pewno ty sie do takiego wytykania nadajesz
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2002-03-05, 18:13      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

On 2002-03-05 01:33, _Seba_ napisał:
Nogal: nigdy bolidu nie konstruowalem... no ale z tego co sie domyslam to jest jednak kilka..kilkanasicie parametrow ktore mozna zaprojektowac tak aby aby preferowaly one sposob jazdy..technike danego kierowcy...i nadal twierdze ze Ferrari idealnie projektowalo i zaprojektowalo wozek "lezacy" perfekcyjnuie M.S.
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: _Seba_ dnia 2002-03-05 01:47 ]

Specjalnie zadalem ci takie pytanie zeby pokazac , ze kompletnie mylisz pojecie konstruowania samochodu , a mozliwosci setup'u. Wiecej nie bede pisal , tylko poprostu jeszcze raz przeczytaj sobie wypowiedz Vette'go kilka postow wyzej.
 
_Seba_


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno

Post2002-03-05, 18:22      GP Australia start ... Odpowiedz z cytatem
Rocky, Sewer, Speedy

Czy ktokolwiek tutaj podwaza umiejetnosci M.S. ? i jakim jest kierowca ? nie odbigeajcie od tematu calej sprawy bo to nie o to tu chodzi.... jak byk ...moj pierwszy post...

Cytat:

On 2002-03-04 20:36, _Seba_ napisał:
Wiadomym jest ze M.S. to swietny kierowca i nikt tu braku talentu mu zarzucic nie moze...to chyba jasne dla wszystkich ... (czy moze nie ? )


Rocky:

Cytat:

Czyli wychodzi ze inne teamy maja idiotow technikow albo idiotow kierowcow jak se kierowca poscieli tak sie wyspi ....


idotow nie maja..maja ina strategie i wychodza z inneg zalozenia w stosunku co do budowania bolidu.

Cytat:

Jakby nie bylo szumi jest legenda za zycia,wiadomo ze nie zawsze uda mu sie wygrac pewnie czekacie kiedy mu sie posliznie noga i wtedy pewnie bedziecie pisali szumi cienias itp.


To jest typowy przykład (patrz cytat pierwszy) pisania nie na temat ... ktory sam mi zarzucales jeszcze wczesniej .. bezpodstawnie zreszta

Vette

Cytat:

no dlatego mowie ze nie rozumiesz roznicy pomiedzy ustawianiem charakterystyki bolidu a konstruowaniem bolidu.


dlatego ze nie budowalem zadnego ? ..a Ty Vette jestes w stanie zrozumiec bo budowales...aha ok... tak jak pisalem wczesniej pewna konstrukcja bolidu preferuje jeden styl, techike jazdy inna nie...konstuujac bolid pod jakiegos kierowce mozesz w 100 % wykozystac jego zdolnosc.

Cytat:


Teraz duzo sie mowi o najnowszej skrzyni biegow ferrari. Konstruktorzy ja zbudowali a Schumi aktywnie uczestniczyl w jej testowaniu i niewatpliwie jego uwagi byly niezwykle cenne przy jej ewoluowaniu od fazy projektu do wersji ktora bedzie funkcjonowac podczas wyscigow.


a czy konstrukcja automatycznej skrzyni biegow wplywa na sposob, technike prowadznia bolidu tak aby opytmalniej wykozystac umiejetnosci danego kierowcy ? ..

Cytat:

czy twoim zdaniem ta skrzynia tez jest szyta na miare Schumiego i nie pasuje do Rubensa ?


nie, to chyba samo w sobie jest oczywiste...mowilem o elementach ktore maja wplyw na sposob i tehcnike prowadznie bolidu...chociby chassis

Cytat:

Wiec nie wyjezdzaj z taka teria jak "obudowywanie" Schumiego bolidem a biedny rubens wsiada do niego i czuje sie jak w bucie o dwa numery za duzym.


to pokaz mi Vette inny zespol ktory tak pieczolowicie buduje swoj bolid...i od 1996r w twozy wszystko pod [jednego] kierowce...

podsumowanie:

...chcialem pogodzic tutaj pewne kwestie Kavoo i Vette:

od samego poczatku potwarzam ze technika ma decydujace znaczenie ( popieram tu i przyznaje racje Kavoo) .. ale Driver jest tu tym co pozwala odniesc sukces ( popieram tu o przyznaje racje Vette) ...

czyli to co juz tu mowilismy

SUPER BOLID + SUPER DRIVER = SUKCES

Nie widze sensu dalej tak dyskutowac i krazyc wokol tych samych kwesti...bo to juz nie stalo sie dyskusja na tenat kwesti a obrona stanowisk, a to do niczego nie proadzi....

PS.. podziekonania dla Vette za konkretna i konstruktywna dyskusje.


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: _Seba_ dnia 2002-03-05 17:27 ]
 
Centrum Fanów Symulatorów » F1, MotoGP, Speedway, Rajdy » GP Australia start ... Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Napisz nowy temat  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Skocz do: