Wrażenia z tego czegoś...

Nigdy nie było rs na ligowym wyscigu. Nawet jak na Atlancie Sewer "zginął" za nic, zanim sie wyscig zaczal!!!
Ale jak widać są równiejsi ktorym sie rs za spartolenie startu z własnej winy należało a inni sie nie liczą...ok..ale ja to mam gdzieś.
Jak sobie naciagamy podstawowe zasady ligi to ja z niej rezygnuje i zaoszczedzony czas przeznacze na ciekawsze rzeczy.
Gdyby mnie "zabito" przy 1ym starcie nie było by problemu, powkurzałbym sie na mojego pecha i po sprawie. Ale że się odbyło jak sie odbyło.....
Miłego ścigania życze....

sprzedam oryginal N2003 tanio, serio

przeciez zrobienie rs to byla nie dosc ze bzdura to wbrew zasadom dotychczasowym, zadna wiekszosc nie byla na tak, a i gdyby byla byloby to bez sensu bo potem zawsze znalazlby sie ktos kto mial wypadek i zadalby rs, skoro raz juz byl a on w pierwszym nie ucierpial

poza tym skoro 3ci rok na starcie na 1 lapie sa ciagle karambole slajdy, a potem maxym mowi na czacie, ze to wina tego, ze na qualu ludzie z div1 maja o 0,1s gorsze czasy od niektorych w div2 to ja nie wiem w ogole co to za dziecinada skoro do dzis jak widac niektorzy nie wiedza o co w tym chodzi, pocwiczylem 10 minut i calkiem stabilnie moglem jechac szybko i 100laps, niektorzy cwiczyli dlugo i nie potrafia opanowac swojej chuci do atakow juz w T1 - szkoda wiec czasu marnowac wiecej

Jakieś szczegóły???

Tak sobie dzis zalozylem, ze wystartuje z samego konca wiec qual zepsulem zeby dostac DQ. No i GF, spokojnie startuje, ze 3 dlugosci auta cala stawka i juz w T1 crash. Nic a nic mnie to nie zaskoczylo Moglbym stawiac w ciemno milion zlotych, ze tak bedzie. Pozniej ktos zapytal "RS?" ale sadzilem, ze to tylko tak na zarty A tu nagle Maxym zrobil ten RS Rozumiem zeby to byl trening, raz juz bylem na takim treningu (WGlen bodajze albo Infineon) i bylo chyba z 5xRS no ale i taka ilosc mnie z deka wkurwila wiec dalem sobie wtedy spokoj z jazda. Zasadniczo nie mialbym nic przeciw RS gdyby ktos nie zdazyl wejsc na tor i powiedzialby o tym na chacie ale RS bo ktos zle wystartowal i sie wywalil to przesada i to w ligowym wyscigu
Nie wiem ktory tam bede, chyba 10ty, bsoda zlapalem, wrocilem to akurat byla YF... ktoras z kolei Startowalem z inside line ale zjezdzalem pod apron na GF i puszczalem wszystkich. Niestety po tym bsodzie setup mi sie ustawil na... easy Co zakret to calowalem bande Troche wam musialem stracha napedzic ale nikt na szczescie nawet mnie nie drasnal Jak juz Dimax zaczal mi dodawac lapy, zlapalem znow bsoda... dalem sobie spokoj na dzis

Od czego zacząć.
Może od wyjaśnienia o co mi chodziło o tych czasach. Fakt w Nascarze to nie najwazniejsze. Ale jest to jakieś przełożenie (to miałem na mysli) ilości włożonego czasu w trening. I dokładnie mi chodzi o to że o ile starają się wkładać wiele pracy w przygotowanie nowi i kierowcy ze starego div2 o tyle 'elyta' olewa wszystko. lacznie z treningami.

Jak więc wiadomo stare Kierownictwo Ligi nie istnieje. Walczę z tym wszystkim ja z Dimaxem. karambol był zanim przejechałem linię RS. Pytałem czy robić restart. Dim powiedział że obojętne. Piotreq, Wujo jak i inni z div1 powiedzieli że tak. Nie było ani jednego głosu na nie.

Za to głosy sprzeciwu, burda, i niesportowe zachowanie (czyli demonstracyjna rezygnacja z wyścigu) nastąpiła gry z RSem nie dali sobie rady czołowi kierowcy div1 (Stiepek, Dark, Młod i ktoś jeszcze którzy slidem spowoowali nagłe zwolnienie na wyjsciu z T2). Było ciasno, ktoś nie zdążył zahamować i od razu pretensje ze był restart.

Wynika z tego że podchodzicie do wyścigów jak do loteri. Jak już się udał RS to kamień z serca. A powinno być tak że RS jest takim samym elementem jazdy jak każdy inny moment na torze. Jeśli to jest loteria to faktycznie. Jeździjcie w C4 z ghostami.

PS. Ja przygotowywałem się do wyścigu ponad tydzień. I zasłużyłem na to żeby przynajmniej przejechac wyścg. Miałem szansę na pudło lub pierwsze miejsce. Niestety po raz kolejny zostałem zniszczony przez innego kierowcę na torze, którego dublowałem po raz 3ci. Chce mi się płakać z tego powodu. I jeśli uznacie to za zadość uczynienie waszym kszywdom to wasza sprawa. Ja nie mam zamiaru opuszczać ligi tylko dlatego że coś się nie udało na torze.

PS2. I proszę mi nie sadzić głodnych kawałków o regułach ligi. Bo wszystkie zasady do których zobowiązywało się kierownictwo zostały już złamane.

Nic dodać nic ująć panowie
Maxym odpie... kaszane z restartem i rozjebał do końca szczątki klimatu jaki pozostał po ostatnich miesiącach....
szkoda...

ja podobnie jak przedmówcy wykładam na to lachę

W sumie to się nie dziwie, że dziś taka chujnia była....... skoro treningi odbywają się na 70f claer, to ja nie mam pytań

I teraz można pokusić się o pytanie.........

Czy teraz widzicie sens podziału na div1 i div2???

wystarczyło wąski tor, więcej osób i na 18 kółek 3 pod green

dziękuje za uwage

p. s. Maxym nie planuj żadnych wyjazdów do wrocławia w najbliższym czasie

Maxym naucz sie czytac co sie do Ciebie pisze a nie gadaj sam ze swoimi myślami.
Napisałem wyraznie...ruszylismy...Mlod zamarudzil, bałem sie ze mi wpadnie pod maske i sie przykleiłem do bandy.....wszyscy mnie objechali co jest oczywiste a Stiepek nie zauwazyl mnie tam i mi tak przy***** ze auto do kasacji I ok..pech . powtarzam..pech...koniec wyscigu, standard przeciez u mnie. Ale jesli 2 minuty wczesniej ktos sie rozbil i dostał w prezencie druga szanse w postaci rs to to nie jest fair w stosunku do mnie akurat bo ja takiej szansy nie dostałem jak ten ktos. I nie trenowałem jedynie tygodnia jak ty
I nie chodzi mi o to ze powinniscie zrobic restart dla mnie....chodzi mi o to ze nie powinno byc 1ego restartu ktory zrobiles dla kogos tak jak nigdy przez cały sezon nikomu innemu nie zrobilismy w ligowym wyscigu restartu.
Kapujesz?
I nie tłumacz sie jakas "elyta" jak nazywasz czesc kierowcow i nie tłumacz sie tym ze nie ma kierownictwa bo to sie ma nijak do zaistnialej sytacji.

Gul ale o co chodzi? O to ze was wyrypal ktos po restarcie? Masz gwarancje ze bez restartu by dojechali?
Obejrzyj replaye. Większośc wypadków powodowali kierowcy z byłego div1. Pisałem a może nie zrozumiałeś: to nie może być loteria. RS to stały element. kazdy powinien pracować nad tym żeby takim był.

I tez pisałem ale pominąłeś: jak chcesz zjebać kogoś że wasz team wyleciał przez własną nieudolność to zjeb wszystkich co głosowali na 'tak' co do rs'a. A potem szystkich co nie głosowali na 'nie'. Nie zrobiłem tego samowolnie.

No i smieszne jest że rs zepsuł klimat. klimat psują Ci którzy stawiają się na trening z zerowym przygotowaniem.

Maxym do cholery nie dosc, ze przeinaczasz fakty, to klamiesz

>Może od wyjaśnienia o co mi chodziło o tych czasach. Fakt w Nascarze
>to nie najwazniejsze. Ale jest to jakieś przełożenie (to miałem na mysli)
>ilości włożonego czasu w trening. I dokładnie mi chodzi o to że o ile
>starają się wkładać wiele pracy w przygotowanie nowi i kierowcy ze
>starego div2 o tyle 'elyta' olewa wszystko. lacznie z treningami.

PLECIESZ TU BZDURY, Aro czy Mlod nie trenuja co najmniej od pol roku przynajmniej Aro, ktory robi i wysyla mi setupy o 21.55 i jakos.. JEST LIDEREM NASZEJ LIGI ja drugi sezon nie przygotowuje sie nic a nic i tez jakos niezle szlo ok top5 div1 dopoki regularnie jezdzilem w dupie wiec mam co myslisz o czasie treningu poniewaz NIE MA ON ZADNEGO zwiazku z bezpieczna jazda na torze, ani czesto wynikami


>Pytałem czy robić restart. Dim powiedział że obojętne. Piotreq, Wujo jak
>i inni z div1 powiedzieli że tak. Nie było ani jednego głosu na nie.

po pierwsze to nie wiem w ogole jak mogles pomyslec i pytac o RS w WYSCIGU LIGOWYM, po drugie odpowiedzialo z 5 czy 6 osob, ja i chyba padek na nie i duzo znakow zapytania, reszta nic nie powiedziala, wiec na pewno nie wiekszosc, a zaledwie kilku na 16 jadacych powiedziala tak, zaloze sie, ze polowa z nich chcac byc milym dla kolegow a nie wiedzac za czym tak naprawde glosuje


>ktoś nie zdążył zahamować i od razu pretensje ze był restart.

nadal widze nie rozumiesz dlaczego rs to byl blad i spieprzyl wyscig?
bo kierowca A,B,C,D ktorzy nie ucierpieli w karambolu, skoro restartnieto ich z powodu wypadkow kogos innego, MAJA PRAWO do kolejnych rs w kolko az oni rusza czysto i nikt ich nie walnie, inaczej byloby nie fair robic jeden rs im miedzy innymi, a potem nie zrobic rs kiedy oni ucierpia, pliz napisz ze to rozumiesz bo w tym problem i powod dla ktorego rs nie moze byc w ligowym wyscigu bo byl wypadek akurat...

>A powinno być tak że RS jest takim samym elementem jazdy jak każdy
>nny moment na torze. Jeśli to jest loteria to faktycznie. Jeździjcie w C4 z
>hostami.

RS NIE MA W WYSCIGACH LIGOWYCH, niech to do ciebie dotrze, jezdzenie miodne online lub z ghostami ktore sobie zafundowalismy po tej zenadzi bylo super, dzieki chociaz znow Aro rzadzil

>PS. Ja przygotowywałem się do wyścigu ponad tydzień. I zasłużyłem na
>to żeby przynajmniej przejechac wyścg. Miałem szansę na pudło lub
>pierwsze miejsce

>Ja nie mam zamiaru opuszczać ligi tylko dlatego że coś się nie udało na
>torze.

chodzi o zenade z rs do ktorej nie miales prawa ja robic, a nie o wypadki na torze (chociaz mnie osobiscie takze o wypadki po 3 latach nadal takie same nadal na tych samych zakretach)

>PS2. I proszę mi nie sadzić głodnych kawałków o regułach ligi. Bo
>wszystkie zasady do których zobowiązywało się kierownictwo zostały już
>złamane.

to ciekawe, ale dzis jestes za oporny zebym o tym dyskutowal, jutro chetnie

Maxym....... po pierwsze LOL kurwa wielki że ja pier....

Twoje teksty utwierdzają mnie w przekonaniu, że nie masz bladego pojęcia o Nascar, a już na pewno twoja wiedza na temat tego toru = zero

Pozwolę sobie zacytować Grega "para-olimpiada" panowie a nie wyścigi

a z resztą już mi się odechciewa na twoje teksty odpisywać.....

No i widzę że nareszcie dopchałeś się do koryta k...wa prezes ligi się znalazł

nie nie spoko luz, ja tu nie będę zaglądał......... po co mam się stresować luzik

Richie napisał:

pocwiczylem 10 minut i calkiem stabilnie moglem jechac szybko i 100laps, niektorzy cwiczyli dlugo i nie potrafia opanowac swojej chuci do atakow juz w T1 - szkoda wiec czasu marnowac wiecej

Chciałem się tylko upewnić czy chodzi o mnie? Bo jak tak to ja też nie mam więcej pytań na ten temat. Słyszę green flag no to gaz. Zasada jest taka że po zewnętrznej można wyprzedzać nawet przed S/F. Więc to zrobiłem bo wykorzystałem nieuwagę Camera i witka. I widzę że Richie się wlecze w T1 to go łyknąłem po zewnętrznej. Nikomu nie przeszkodziłem nikogo nie zawadziłem . A potem czytam na chacie jakieś durne komentarze na mój temat.

Maxym napisał:

Od czego zacząć. Może od wyjaśnienia o co mi chodziło o tych czasach. Fakt w Nascarze to nie najwazniejsze. Ale jest to jakieś przełożenie (to miałem na mysli) ilości włożonego czasu w trening. I dokładnie mi chodzi o to że o ile starają się wkładać wiele pracy w przygotowanie nowi i kierowcy ze starego div2 o tyle 'elyta' olewa wszystko. lacznie z treningami.

No tu się zgodzę z Maxymem chociażby dlatego, że:

Richie napisał:

pocwiczylem 10 minut i calkiem stabilnie moglem jechac szybko i 100laps

I denerwuje mnie że przychodzi tzw "elita" co potrenowała 10 minut i się panoszy po torze do tego stopnia że jak kierowca z "div2" go wyprzedza to już jest dym. Stiepek, Wujo - paraolimpiada. To znaczy ja wiem że oni są zaje..ści ale nie poćwiczyli i jak Stiep wywalił Darkiego to już się głosy podnoszą ze liga zginie.

Qfa co to jest jeeedzenie czy prrraca!!!

Ale tak być nie może. Albo w tym tkwimy albo sobie to olewamy podziękujemy sobie za ten cały czas i zamkniemy ligę. Nascary powyprzedajemy to starczy może na pare flaszek. Wypijemy na zgodę i już.

A w ogóle to jest posrane wszystko. Maxym się podnieca że mógłby to wygrać. No jasne że by mógł myślę że nawet ja tym bardziej i McLaren też (patrząc na przebieg zdarzeń) ale co to za wygrana jak Darkman Gul Stiepek Richie Młod Aro wychodzą z toru. Przecież w normalnych warunkach wiadomo że byliby szybsi . Ale jedni olewają drudzy się nie przygotują a pretensji i wzajemnych oskarżeń co niemiara.

Chciałem zaproponować (w zaistniałej sytuacji) jakieś racjonalne wyjście z tego szamba rs-owego. Zróbmy taki rs na dobre i startnijmy w jednym rzędzie zeby jakoś przynajmniej oszukać sumienia i uznać że to jest taki pierwszy start. Wydawało mi się to słuszne SKORO RS DEFACTO SIĘ WYDARZYŁ CO PÓŹNIEJ SPOWODOWAŁO FALĘ. Ale gdzie tam większość woli się oskarżać i w ogóle nie słucha propozycji. Był by rs i wszyscy byliby szczęśliwi gdyby choć trochę CHCIELI!!!

No i faktycznie te treningi na 70st 0wind clear to jakieś niepoirozumienie. Ja to bym proponował w poniedziałek i wtorek godzinne treningi wolne (nie na race) tylko practice. W jednym przynajmniej trzebaby uczestniczyć żeby sie zakwalifikować do wyscigu. Trzeba tylko wyznaczyć ileś tam procent od najlepszego uzyskanego czasu. Wtedy być moze byłoby więcej przygotowanych.

I NIE RÓBCIE WIĘCEJ RS-ÓW NA LIGOWYM WYSCIGU NA MIŁOŚĆ BOSKĄ!!!

Maxym poprosilem cie o cos zebys napisal i czekam - napisz ze rozumiesz post Darkmana dlaczego nie powinno byc pierwszego rs i dlaczego to on byl nie fair i spieprzyl wyscig

bo nadal pieprzysz cos o jezdzie nieprzygotowanym a ja ci mowie ze nieprzygotowani by to wygrali, pojechali bez YF itda, nawet jesli nie to NIE MA TO NIC WSPOLNEGO ZE BZDURA JAKA BYL RS, co przejrzyscie napisal Darkman wyzej

oo ale akcje. Myślałem , że po moim zdarzeniu sprawa RS jest jasna ! ?NIE MA RS i koniec - chyba ze NADZWYCZAJNE OKOLICZNOŚĆI. Możnak na kogoś poczekać jeśli da znak życia komus .
Nie jechałem więc niewiele mam do powiedzenia....

Jednak to lipa !

Wiem że RS był niedopuszczalny w lidze i to akurat rozumiem.
jednak ponieważ zaistniała sytuacja wyjątkowa, postanowiłem zapytać czy w ramach koleżeńskiego gestu nie można zrobić rs'a.
Nikt nie odpowiedział 'NIE' przed restartem. Koleżeński gest bo część wozów poszła się walić przez błąd jednego kierowcy w 2 sekundzie wyścigu.

Jeśli podchodzisz do tego regulaminowo-zasadniczo - to masz rację. Ale jeśli pomyślisz że to nic nikomu nie zepsuło bo nadal wszyscy byli rozgrzani i czasu wiele nie tracili (60 sek na ponowny restart) to za następne wypadki możesz winic tych co je spowodowali a nie mnie. A następne wypadki nie odbyły się w 2 sek wyscigu.

Gul:
Gul ale o co chodzi? O to ze was wyrypal ktos po restarcie? Masz gwarancje ze bez restartu by dojechali?
Obejrzyj replaye. Większośc wypadków powodowali kierowcy z byłego div1. Pisałem a może nie zrozumiałeś: to nie może być loteria. RS to stały element. kazdy powinien pracować nad tym żeby takim był.

I tez pisałem ale pominąłeś: jak chcesz zjebać kogoś że wasz team wyleciał przez własną nieudolność to zjeb wszystkich co głosowali na 'tak' co do rs'a. A potem szystkich co nie głosowali na 'nie'. Nie zrobiłem tego samowolnie.

No i smieszne jest że rs zepsuł klimat. klimat psują Ci którzy stawiają się na trening z zerowym przygotowaniem.

maxym ty nic nie kumasz....
o jakich ty RS mówisz.... że niby to ma być teraz elemet wyścigów ligowych

idź lepiej spać bo pie... głupty