Wrażenia z tego czegoś...

Darkman: Napisałem że wiem o co wam chodzi.
Ale z drugiej strony gdyby nie było drugiego YF gdzie wjechał Ci Stiepek (a widziałem na replayu ze chyba nawet gazu nie zdjął) to sprawy by nie było. Wyście w div1 nie poczekali na Sewera a my w div2 czekaliśmy na kogoś tam (nie pamietam kto to był już).

Poza tym proszę nie mów że to ja restartnąłem. Pytałem. głosów wstrzymujących nie liczyłem

MaXyM napisał:

Jeśli podchodzisz do tego regulaminowo-zasadniczo - to masz rację. Ale jeśli pomyślisz że to nic nikomu nie zepsuło bo nadal wszyscy byli rozgrzani i czasu wiele nie tracili (60 sek na ponowny restart) to za następne wypadki możesz winic tych co je spowodowali a nie mnie. A następne wypadki nie odbyły się w 2 sek wyscigu.

no ty jednak nie kumasz

kierowca RICHIE jedzie OK ale jest RS - ok kolezenski gest, nadazasz?

kierowca RICHIE po rs zostaje wyjebany i wola, zrobcie drugi rs!!!

znow robimy rs? dlaczego nie? to byloby nie fair, za pierwszym razem nie z jego winy ktos zrobil rs, a teraz on ucierpial i rs ma nie byc? to by bylo niedopuszczalne i dopiero nie fair

robimy wiec drugi rs

kolega NEXT w 1 i 2gim rs nie bral udzialu, ale zmuszono go do restartu, za trzecim razem to jego ktos wypierd*** z toru, wola o rs? ma prawo do niego! dlaczego ma nie ukonczyc wyscigu skoro przygotowal sie startowal 2 razy ok i nie z jego winy ktos zrobil rs? robimy wiec 3ci rs zeby bylo fair i po kolezensku

i tak mozna wkolko 16 razy, rozumiesz juz dlaczego rs pierwszego nie powinno byc? dobranoc

Maxym nie o czekanie chodzilo ! Wyalilo mnie przd samym startem jakis warp i wybuch silnika . My też czekaliśmy jeśli ktoś dał znać .

Gul nie ma być. Ale był. I co z tego? Jeszcze raz napiszę: to nie było tylko moje zdanie. I byłoby OK gdyby nie kolejne YF z udziałem MBT.
Napisz że przez ten rs to cały MBT wypadł z wyścigu. Napisz, plz. a tylko potwierdzisz moje słowa.

Maxym słabisz mnie coraz bardziej Pokaz mi choc jedno stwierdzenie w ktorym piszemy ze nasz team ucierpiał z powodu crasha i mamy pretensje do kogos....czekam.
Cały czas czepiam sie złamania zasady o nieuzywaniu rs w wyscigach ligowych a ty mi tu wyjezdzasz z textami o tym ze nasz team ucierpial....no i trudno...PECH!!! Kapujesz?

Maxym napisał:

RS to stały element. kazdy powinien pracować nad tym żeby takim był.

To ja juz wiem dlaczego tego restarta zrobiłes w takim pospiechu

widze że się zapętliłeś
Maxym... nikt mnie nie wywalił, ok?
znudziła mi się ta żenada, i wylazłem

i nie zapominaj kto zrobił pierwszą rozpierduche, bo obwiniasz div1 nie patrząc na swoje podwórko

Richie rozumiem o czym mowa.
Ale po pierwsze rs był bo incydencie w 2 sek wyscigu.
A po drugie miej pretensje do tych co wyjebują. Przeciez jakby takich nie było to nie byłoby sprawy.

Tworzyłeś cały system ligowy, żeby wyeliminować wypadki. i co? i na koniec najwięcej wypadków robią zawodnicy z div1.

OK. Ja zrobiłem rs. niezgodny z czym? z regulaminem? nie ma tam takiego zapisu. Z regułami fair play? ok. niezgodnie. Zwiększyłem prawdopodobieństwo że ktoś inny zostanie wywalony. Ale tu kółko się zamyka. nie moja wina że w śród nas są kierowcy co po 10 min treningu twierdzą że już stabilnie jadą. Zresztą będzie to widac na replayach z wypadków jak efektownie latają w powietrzu samochody (chyba Aro i Mlod).

Więc restart który był nie miał na celu zepsucia atmosfery czy spowodowania aby czołowy team cały się pozabijał. Tylko uratowania wyscigu z którego odpadłoby w w 2 sekundzie 1/3 kierowców.

A moze padną konkretne ksywki ? Dla kogo byl 1 szy RS ?
I czemu ?

Wogóle może jakieś replaye i komisja ślrdcza

Dark, Gul to wyście się zapętlili. Ja przyznałem że RS był nietypowym zjawiskiem. niepraktykowanym etc.

NIe podpieram się także wypowiedziami o tym ze MBT czuje się pokrzywdzone. Chodzi o to że flame'y na chacie zacząły się po drugim YF w którym ucierpiało właśnie MBT. Wszyscy zaczeli krzyczeć żeby nie było RS. wiec nie miejscie pretensji do mnie.
Natomiast nikt nie wypowiadal się na nie po crashu po ktorym zrobilem rs. I nie ja spowodowałem ten karambol. Gdybym ja był winny nigdy bym nie zdecydował o restarcie.

MaXyM napisał:

nie moja wina że w śród nas są kierowcy co po 10 min treningu twierdzą że już stabilnie jadą

kurwa, czlowieku... to powiedzialem tylko i wylacznie ja na podstawie wlasnych i nie tylko doswiadczen z kilku lat jezdzenia online nie tylko w zakichanego nascara i jest to prawda, jesli to podwazasz to mi to udowodnij ze tak nie jest, ja twierdze ze od paru sezonow jezdze po 10minutach super stabilnie i dosc szybko na tyle, zeby wygrac 2 czy 3 wyscigi ligowe i wiele razy byc w top5 wsrod alienow, a znam takich co wygrywaja ta lige i 100 lat swietlnych treningow nic ci nie da zeby z nimi wygrywac ani nawet walczyc, wytlumacz mi wiec CO nadal ci sie nie zgadza w tym moim zdaniu z prawda...

Ksywki i tak padną w wątku o wypadkach.
Co do pierwszego karabolu to proponuję żeby ta osoba sama się przyznała. Chociaż to i tak nie ma tu znaczenia bo nie o tym rozmawiamy.

Nie wiem... mam was przeprosić że chciałem być kolezeński dla tych co straciliby szansę jakiegokolwiek ścigania przez czyjś głupi błąd w 2 sek po green? OK. przepraszam was żeście się wyjebali nawzajem. Proponuje także żeby richie odebrał mi przywilej manipulowania serwerem. Nie wiem.. może niech to robi ktoś inny. Może Richie we własnej osobie. Albo Kavoo. Bo oni tak często bywają na serku...

Zapytam nieśmiało. A dałoby się to wszystko odkręcić? Zapomnieć o RS. Powtórzyć wyścig choćby jutro i przestać się kłócić?

Richie, może tak może nie.
Dla mnie faktem jest to że na treningach było może 6 osób. na wyścigu zjawia się 18. I najwięcej wypadków (a potem krzyków) powodują właśnie Ci super alieni, wygrywający ligę etc. A w najlepszym wypadku kierowcy z bylego div1. To jest FAKT. I tego na mnie nie zwalisz.

Co do RS sie wypowiedziałem. i wałkować tego dłużej nie mam zamiaru

Maxym napisał:

(...)Tylko uratowania wyscigu z którego odpadłoby w w 2 sekundzie 1/3 kierowców.

I po kiego sie wtedy odezwałes? Jak sie ktos rozwalil na samym starcie z braku umiejetnosci lub niewytrenowania to niech poniesie konsekwencje i poczuje jak to jest gdy sie zlami na starcie i patrzy jak reszta jedzie a on nie!
A tak...e no spoko, moze zaryzykuje bo przeciez o RS Maxym dba aby było koleżensko
Sorry...kolezensko jest po wyscigu..ale w trakcie race sa sztywne i twarde reguły...dałeś ciała..odpadasz. Sprobowałes Maxym na siłe kogos uszczesliwic a zraziłes cała reszte

Dokładnie jestem za odebraniem praw na serku Maxymowi !
Ustalono juz , że koleżeńskość nie obowiązuje w przypadku wypadków !!!! Nawet w 1szej sekundzie .