Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238
2004-04-08, 22:20 Wrażenia z tego czegoś...
Widzę Mc żę staracie się moje wypowiedzi zdyskredytować z racji braku doświadczenia w lidze.ALE CO MA PIERNIK DO WIATRAKA ??. Jak w tydzień po odebraniu prawa jazdy zrobisz dzwona i kogos zabijesz to nikt nie bedzie się pytał jakie masz doświadczeniezasady to zasady i rodzinie trupa nie wytłumaczysz że inaczej zinterpretowałeś kodeks i myślełeś że masz pierwszeństwo.Tu rodzi mi się pytanie:
Liga to sim gdzie wszystko ma być zbliżone do reala i nie ma drugiej szansy czy zjeżdżamy na poziom arcade.Ale w takim wypadku to może w Colina pośmigamy
Nie mam ani powodów ani motywacji żeby kogoś zjechać za całą sytuację ale w MOJEJ OPINII naginanie zasad pod konkretną sytuację jest bez sensu.
Albo rybki albo akwarium-real to real i półśrodki nie istnieją.
Przepraszam cię MAXyM, ciebie Mclaren i wszystkich tych którzy się ze mną nie zgadzają jeśli was moim zdaniem obrażam ale takie ono jest i nic tego nie znieni.Jeśli po moich wypowiedziach władze foru i ligi uznają że taki beeeeeeeeeeep żółtodziób się uważa się za zamądrego to bardzo proszę Admina:
NAPISZ TO OFICJALNIE I WYWAL MNIE Z FORUM
Pozdroofffko
W ramach edycji:
EOT z mojej strony
Ostatnio zmieniony przez Bartko dnia 2004-04-08, 22:24, w całości zmieniany 1 raz
Reklamy
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2004-04-08, 22:22 Wrażenia z tego czegoś...
A ja tylko o jedno spytam. Tylko nie bierz tego do siebie Maxym, nie mam zamiaru na ciebie najezdzac czy cos w tym stylu, po prostu mnie to ciekawi. Mianowicie piszesz:
Maxym napisał:
(...) sytuacja. bo miala miejsce w momencie gdy auta nie przejechaly lini start/meta.
Jadac w DF jedzie sie dosyc wolno i naprawde trudno jest zrobic wypadek, no chyba, ze ktos przestanie sie na chwile patrzec na monitor i zjedzie gdzies w bok czy nie przyhamuje jak reszta zacznie zwalniac. W kazdym razie wypadki na starcie jesli juz zaistnieja to tylko gdy juz zostanie wywieszona GF. Dopiero wtedy wszyscy przyspieszaja i niewazne, ze ktos sie wywalil w kogos przed dojechaniem do linii SF bo poczatek wyscigu wyznacza pojawienie sie zielonej flagi a nie przejechanie przez linie SF. Nie rozumiem wiec co bylo wyjatkowego w tej sytuacji o ktorej piszesz bo z mojego punktu widzenia, na podstawie tego co napisalem, GF byla juz wywieszona i wyscig sie rozpoczal i to czy ktos sie wywalil przed czy za linia SF nie ma tu znaczenia. Co innego gdy jedziemy jeszcze za PC i kogos wywali z serwera czy przytrafi mu sie cos innego (np. kierownica przestanie dzialac). Jesli wtedy ktos zareaguje to jeszcze przed zjechaniem PC mozna na szybko zaglosowac nad ewentualnym opoznieniem startu, tak np. bylo w div2 w moim przypadku i w div1 gdy wszedlem na serwer zeby poprosic o opoznienie startu bo Stiepek mial problemy z laczem czy sprzetem (nie pamietam juz dokladnie).
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-04-08, 23:05 Wrażenia z tego czegoś...
Lefty, granica jest dość płynna. Oczywiście. Równie dobrze można powiedzieć że po naciśnięciu DONE rozpoczyna się real sim i czy komus kiera sie wylaczy czy ma disco przed green to i tak posprzątane.
Chodzi o to, że do reala nam daleko. chociażby przez ilość błedów jakie popełniają niektórzy kierowcy. Przez brawurę brak doświadczenia w tym i brak treningu. Założe się że każdy kierowca w realu nawet debeściak codziennie trenuje. I nie tylko krecenie kółkiem ale i psychikę etc. A u nas po 10 min juz mamy obeznany tor set zrobiony i można jechać.
W ten sposób mozna podchodzic pod warunkiem ze weźmie sie też pod uwagę koleżeńskość. Bo weźmy pod uwagę sytuację gdyby rs nie miał miejsca. 1/4 stawki skończyłaby w tym miejscu wyścig. Bo albo totalnie rozwaleni albo z silnikiem uszkodzonym uniemożliwiającym nawiązanie walki. I też byłyby flame'y tyle ze nie pod moim adresem.
A co do mojego argumentowania poczatkiem wyscigu. Po pierwszym lapie każdy ma już wywalczoną pozycję w szeregu etc. A tu nikt jeszcze nikogo nie wyprzedził. więc rs faktycznie nic nie psuł oprócz złamania pewnej niepisanej reguły teoretycznie mającej nas zbliżyć do symulacji rzeczywistości.
Myślę że to ostatni mój post na ten temat tu bo napisałem wszystko co mam do powiedzenia. Jesli to mało by uzasadnić moje postępowanie (czy błedne czy nie to inna sprawa) to trudno.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2004-04-09, 10:05 Wrażenia z tego czegoś...
Wiesz co MaXyM... mimo, ze czasami napiszesz na tym forum cos z sensem, to jednak nie moge sie oprzec wrazeniu, ze masz powazna usterke w glowie
MaXyM napisał:
Kavoo już Ci powiedziałem. Zamknij się przynajmniej w tej sprawie. Oprócz tego że jeździłeś w lidze przez dwa lata to gówno zrobiłeś. A wręcz ośmieszyłeś siebie i Kierownictwo tak bardzo zabiegając o to by się w nim znaleźć by potem położyć laskę na Lidze i kumplach z toru tym samym.
Tak sie dziwnie sklada, ze to wlasnie ja wraz z Richiem stworzylem Lige NASCAR i bylem w jej tak zwanych "wladzach" od momentu napisania przeze mnie pierwszego punktu Regulaminu. Od powstania Ligi co roku Regulamin byl wraz z poczatkiem nowego sezonu pisany od nowa przeze mnie, i konsultowany przeze mnie z reszta Kierownictwa - Richiem i PiotrQiem. Malo tego - przez prawie caly pierwszy sezon (gdy ty jeszcze lamerzyles na maxa w Colinach i stanowiles na forum element humorystycznego folkloru) bylem wraz z PiotrQiem sedzia i poswiecalem na sprawy organizacyjne wiecej czasu, niz ty jestes w stanie w tej chwili poswiecic na trening i jazde w wyscigach. Oprocz tego to ja wyzebralem w Interii sponsoring Ligi i nagrody. To, ze na zakonczenie sezonu Interia sie wykrecila sianem to juz inna sprawa.
Z tego wzgledu (niewazne czy masz swiadomosc tych faktow czy nie) mam dla ciebie propozycje - zjedz kanapke, napij sie mleka i nie pierdol. I za kazdym razem, jak ci przyjdzie do glowy durny pomysl zeby znowu napisac na forum, ze "kavoo oprocz jezdzenia w Lidze gowno zrobil" - stan mocno na nogach i strzel porzadnego baranka lbem o sciane... moze po takim zabiegu neurony zaczna ci wlasciwie funkcjonowac, bo wyglada na to ze masz na ich stykach zimne luty i czasami komunikacja siada.
To, ze napisales jakis smieszny skrypcik automatyzujacy dzialanie Ligi nie upowaznia cie do panoszenia sie wszedzie i pyskowania kazdemu, ze gowno zrobil. Przez dwa lata Liga sobie swietnie bez zadnych skryptow (i - o dziwo - bez ciebie ) radzila, wiec nie traktuj siebie jako Zbawiciela, dzieki ktoremu w ogole caly ten kabaret sie nie rozpadl
Jesli wiec chcesz wypisywac na forum herezje, z ktorych jedna polowa czytajacych smieje sie do lez, a druga z politowaniem kreci glowa - prosze bardzo. Wisi mi to, bo to nie ja robie z siebie polglowka. Ale w kwestii zaangazowania sie w Lige omijaj szerokim lukiem moja osobe, bo twoje pseudo-zaslugi dla Ligi sa o wiele za male, zeby ci dac jakiekolwiek prawo do oceny wysliku wlozonego w funkcjonowanie Ligi przez ktoregokolwiek z czlonkow Kierownictwa.
EOT.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-04-09, 11:41 Wrażenia z tego czegoś...
Parafrazując Ciebie, to że 3lata temu zrobiłeś jakąś śmieszną stronę, która od dawna nie jest już uaktualniana nie upoważnia Cię abyś sie szarogęsił. Ja mówię o ostatnim roku Twojej pracy dla Ligi gdzie się ośmieszyłeś po prostu.
Ja natomiast nie szarogęszę się dlatego że napisałem śmieszny skrypcik tylko dlatego że jako aktywny uczestnik ligi mam do tgo prawo. Ty sobie to prawo odebrałeś wraz z rezygnacją z bycia 'Kierownikiem' jak i przestając jeździć.
Więc panu dziekujemy
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-04-09, 12:13 Wrażenia z tego czegoś...
Jednak się przyłączę do tej dyskusji, bo takich głupot to już dawno nie było na tym forum, Maxym zachowujesz się jak pięcioletni Leper gdzie wszyscy w koło niego są idiotami a ty jesteś najmądrzejszy, najinteligentniejszy, wszystko wiedzący no po prostu jesteś ostoją tego forum i gdy by nie Twoja osoba to nie tylko Liga Nascara by już dawno padła, ale całe forum, bo z twoich postów można wnioskować, że twoja osoba jest najnormalniej w świecie niezastąpiona i tu się mylisz. Następnym razem jak popełnisz jakiś błąd to może się przyznaj i jestem pewien, że wyszedłbyś na tym lepiej i koledzy by też raczej to zrozumieli, bo nie ma ludzi idealnych a nie dalej upierał się przy swoim, że to, co robisz i mówisz jest zawsze dobre.
EOT.
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2004-04-09, 12:21 Wrażenia z tego czegoś...
zgadzam sie z Talgotem Wystarczylo powiedziec "sorry panowie, dalem d**y, bardzo was przepraszam" i na pewno wszyscy by to zrozumieli i nie byloby tych zalosnych 7 zakladek... ale trzeba miec po prostu jaja, zeby sie do bledu przyznac...
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-04-09, 12:41 Wrażenia z tego czegoś...
Tylko widocznie nie czytacie wszystkich postów bo winę a przynajmniej jej część wziąłem na siebie. Więc o co chodzi?
Ardis
2004-04-09, 20:51 Wrażenia z tego czegoś...
Ja chociaż nie lubię brać udziału w jarmarcznych dyskusjach, to jednak muszę was przywołać do porządku. I to nie z racji stażu czy zasług, ale z racji wieku chociażby. No, przecież to się zrobiła z tego taka gówniarzeria, że głowa mała.
MaXyM popełnił błąd. I po ludzku się wytłumaczył. Richie pod wpływem wzburzenia powiedział swoje. Dobra, chociaż nie musiał tak dobitnie. Gul-delikatnie mówiąc nie ładnie. No i jak już wypowiedzieli się inni i wszystko zostało powiedziane, a nawet o wiele za dużo. Odzywa się kavoo i dolewa oliwy do ognia. Po co? Może jakieś osobiste animozje. Niech sobie będą, ale na privie, czy GG. Po co tak. Już czytałem na innych forach szydercze wypowiedzi na temat naszej ligi. I zauważyłem też jak bardzo takie dyskusje podniecają innych z poza naszego grona. No przecież to czyta wiele ludzi. Nie dawajcie im chociaż powodów do radości i szydzenia z nas.
Dobra. Chciałem napisać o wiele więcej co mi leży na wątrobie, ale nie napiszę. Powinniśmy zakończyć ten wątek zaraz!
I nie podejmę tu już żadnej polemiki!
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-04-09, 21:16 Wrażenia z tego czegoś...
Wlasciwie to zgadzam sie z Ardisem
kuharo
Dołączył: 01 Wrz 2003
Posty: 184
Miasto: opole
2004-04-09, 23:26 Wrażenia z tego czegoś...
to prawda co ardis napisal, jest pare osob przed ktorymi bronilem imienia tego forum, bo zdarzylo mi sie byc w miejscu w ktorym narzekali wlasnie na nie, ale zapewne wiekszosc powie, ze ich nie interesuje zdanie osob trzecich wiec looz ... chcialem tylko potwierdzic slowa ardisa
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2004-04-10, 00:19 Wrażenia z tego czegoś...
Co to za miejsce niby? GOL? Jak ktos jest tu zarejestrowany i gada takie rzeczy a nie mial nawet odwagi zeby choc jednego posta tu kiedykolwiek napisac i niekoniecznie na ten temat to niech nie gada za naszymi plecami tylko napisze sam, tutaj na forum, ciekawe czy taki odwazny bedzie Zreszta wiekszosc z nas zna sie juz pare lat i to nie tylko z forum i nie raz byly jakies klotnie, spory o cos i nikt sie na nikogo nie obrazal, kilka dni i wszystkim przechodzilo, dalej rozmawiali ze soba
Ardis
2004-04-10, 00:27 Wrażenia z tego czegoś...
A. Jeszcze tylko słowo do Marcusa. Zagladasz na forum, bo odezwałeś się trzeci w tym wątku. To, że nie jeździsz, to twoja broszka, ale skoro śledzisz forum i widzisz takie dyskusje, to się odezwij. W końcu jesteś tu kimś. Pozbieraj te dzieciaki do kupy. Znasz je lepiej niż ja.
Przy okazji Wesołego Jajka
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2004-04-12, 17:52 Wrażenia z tego czegoś...
Nie no Maxym to co napisałeś o KV to normalnie porażka na max.. Takie brednie
Nie chce mi sie więcej z Tobą na ten temat gadać.
EOT odemnie i proponuje zamknąć wątek !