Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Wrażenia z tego czegoś...
Napisz nowy temat    Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Wrażenia z tego czegoś...

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Autor Wiadomość
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2004-04-08, 01:29      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Głosy Richiego i Padka były po restarcie i po kolejnym YF gdzie rozbili się Dark i Stiepek. A więc nie było głosu sprzeciwu przed RS. Za to na tak odpowiedział na pewno PiotreQ i Wujo. Na pewno jeszcze kilka osób z byłego div2. Dimax jak wspomniałem napisał że mu obojętne. No ale w sumie ich głos się nie liczy w ogóle bo to ja zapytałem czy zrobić rs więc ja jestem winny? OK. Nastepnym razem nie zapytam
 
Reklamy
camer


Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin

Post2004-04-08, 01:34      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Anulujmy ten wyscig tak jak proponowal Ardis - mamy juz odlozony infineon, moze byc i darlington. Sadze, ze wszyscy ktorzy dojechali (5 osob) - a tym bardziej Ci ktorym sie nie udalo - zgodza sie na to. Nikt nie bedzie ani "zarobiony" ani "stratny" na tym wyscigu, sprawa z RS-ami bedzie od dzisiaj bardziej jasna niz byla, klimat powroci, liga przetrwa.

Czy takie rozwiazanie zadowoli Was (zwracam sie z tym pytaniem przede wszystkim do: Darkamana, Gula, Stiepka i Richiego)??
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-04-08, 01:44      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
no ale jaki jest powiedz mi sens jechac, skoro wiadomo jak to lefty slusznie napisal tak, ze kase mozna stawiac, ze jeden z drugim sie znow nie przygotuja, trzeci z czwartym znow w T1 "bo mozna" beda atakowali jakby sie tak w nascar wygrywalo wyscigi juz w T1, a piaty z szostym nadal dublowani nie beda puszczac tylko robic wypadki, po co marnowac czas skoro i tak znow beda karambole na starcie bo po 3 latach nie umiecie wystartowac, ja tam nie wiem kto zrobil karambol pierwszy ( a raczej wiem to taka przenosnia ) ale czekam moze na jakies male przeprosiny chociaz? Wujo tez widzialem w kogos w tylek wjechal, moze po prostu niech nie wchodza na serek ci, ktorzy tylko punkty do tabelek chca zlapac, a nie maja juz PROVow? mi sie nie chce ponownie jechac, bylo minelo, trudno ale ofcorz jak dla mnie mozecie jechac i 5 razy powtorke jestem za
 
Ardis





Post2004-04-08, 01:45      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
To może tak. Bo nie wyśpicie się do roboty Być może, że ten rs był przeze mnie. Zaraz po starcie zrzuciłem bieg przez jakiś głupi odruch, bo wydawało mi się, że auta przede mną zwolniły i wrzuciłem spowrotem i spin Ale nie wiem do końca czy to przeze mnie był ten restart? Na ten temat mogą powiedzieć coś MaXyM, Wujo i Stiepek, którzy startowali za mną. W każdym razie za niedługo był ten nieszczęsny rs. Jeśli to dla mnie, to nie rozumiem? Chyba, że na urodziny Czy z mojej winy, czy nie MaXyM zareagował jak człowiek odruchowo, a nie jak Dziennik Ustaw. Pytał też innych. A wiadomo. Liga itak już coraz mniej regulaminowa Więc nie wieszajcie już na nim psów. No body is perfect. W każdym razie jeśli to ja, to proszę o powtórzenie wyścigu i ja startuję z ostatniej pozycji. A może jeszcze ktoś ma coś na sumieniu Any way powtórka powinna być dla Darkmana. Największego chyba pechowca sezonu
 
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2004-04-08, 01:50      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Musze przyznac ze napisalem obojetnie dlatego bo sam nie wiedzialem tak czy nie no i bylem zdeka rozkojarzony bo ledwo kilka chwil wczesniej uniknalem crasha i zabicia juz na starcie... Oczywiscie zdawalem sobie sprawe ze nigdy nie bylo w takiej sytuacji RS i dzis tez nie powinno byc ale z drugiej strony nie wiedzialem ile osob poleglo w tym wypadku i moze wszyscy beda za RS. Szkoda ze malo osob wypowiada sie a wystarczy nacisnac 3 klawisze T, T/N i enter....
Dlatego napisalem ze obojetnie ale juz po kiku chwilach zrozumialem ze RS byc NIE PWINNO i Richie mial calkowita racje ze od tej pory powinnismy restartowac do upadlego 40 razy

Maxym pospieszyles sie z tym RS Ja zawsze gdy cos bylo bardzo niepewne i sliskie staralem sie upewnic 3x i czekalem na decyzje zeby nie walnac babola....

Ale moim zdaniem kiedy juz niestety doszlo do tego RS jedyne najbardziej rozsadne i sprawiedliwe rozwiazanie bylo odsapnac kilka minut, zrobic OSTATNI RS i startowac 1 wide tak zeby zminimalizowac szanse na wypadek, pomysl dalem na chata wiem ze np Padek sie zgodzil no ale nikt po za tym i teraz zostal wielki syf po tym wyscigu

A moze by go powtorzyc jednak ? jutro o 22
 
Wujo Ford
Mondeo Cosworth

Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771

Post2004-04-08, 01:56      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Powiem cos od siebie, ze dla mnie ty wszystkie TAK co sie pojawily przed restartem wydawaly sie potwierdzeniem Retire tych ktorzy zgineli w karambolu...co do tego wjazdu w dupe Ardisa, to wybaczcie ale nawet Senna by sie rozbil...nie wiem jak to zrobie, ale ja za Ardisem juz w zyciu nie pojade!!! Puscilem gaz, wcisnalem hamulec, Padek mnie doszel z tylu, a i tak wjechalem w Ardisa, na luku gdzie gaz powinien byc w podlodze, no nie rozumiem tego, moze jestem leszcz i nie nadaje sie do nascara, kto wie....Co do samego wypadku w 2sekundzie Ardisa, to jechal zaraz przedmna, po green flag wcisnal gaz do dechy i zespinowal, to tyle...

PS Maxym co z moim provem za bristol ?
 
camer


Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin

Post2004-04-08, 02:00      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
ale to nie o to chodzi, ze mozemy jechac sobie 5xjeszcze. zostal stworzony jakis tam system, zeby wyeliminowac tych, ktorzy powoduja wypadki (nie wazne czy z powodu 10minutowego treningu czy wrodzonego talentu do ich powodowania). na razie dziala na tyle krotko, ze nikt nie odczul kar-ale jeszcze wyscig lub 2 i ludzie, ktorzy nalogowo powoduja wypadki albo zmadrzeja albo nie bede jezdzic. tak czy inaczej - ma byc lepiej.

a jesli chodzi o karambol - to ktos za srodka stawki chyba zaspinowal przy ruszaniu pod gf i postawilo go bokiem, ja nie zdazylem wyminac i uderzylem w niego, potem jeszcze dostalem chyba dwa "strzaly" i juz bylo po sprawie.
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2004-04-08, 02:01      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Wujo. Sorki umknęło mej pamięci. już Ci dodaję.

Jestem za powtórzeniem jutro wyścigu.

Edit: juz poprawione
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-04-08, 02:08      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
jeszcze ode mnie do padka skoro napisal o moim "wleczeniu sie" w T1

do ciebie widze niektore rzeczy nie dotra nawet i za 10 lat odnosnie jazdy online i wyscigow NASCAR

wpadles moze kiedys na takie rzeczy? zastanow sie dobrze:

- mozna w T1 tuz po starcie wyscigu NASCAR jechac wolniej niz to jest mozliwe , bo gumy sa zimne i ostry setup trzymajacy auto wiele lapow przy wew ma tendencje do spinowania 1-2lapy nim sie zagrzeja

- mozna w T1 jechac wolniej niz to jest mozliwe po starcie/rs bo w tlumie online latwo wtedy o warp i zepsucie sobie i innym wyscigu bez szans naprawy tego ani cofniecia czasu

- mozna w T1 zachowywac specjalnie odstep, zeby w razie karambolu nie powiekszac go, a miec chwile wiecej na ominiecie go (wujo stuknal sie z ardisem, ciebie zabrali chyba tez? i mnie zabrano tez do piachu, jakbys mnie nie musial koniecznie brac w T1 po zew atakiem to bym ich moze ominal bez szwanku? kto wie )

i jak z sensem gadam? niestety dla ciebie kazda dziura i szansa nawet na 1szym ze 184 lapow to okazja zyciowa i nie potrafisz sie opanowac nawet z w/w powodow, dla ktorych WARTO, widzisz to dlatego sie "wloklem" po wew i wiesz co wiecej, nigdy na tym wleczeniu nie stracilem na koncowym wyniku, wrecz przeciwnie.. to tyle tylko na koniec pokojowo do zastanowienia sie masz do poduszki
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2004-04-08, 02:41      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Richie Juz nie raz mowilem o tym na forum ale widac niektorzy nadal nie potrafia zalapac o co chodzi w tych wyscigach. "Musze byc pierwszy, jest luka - pcham sie, zeby tylko lepsze miejsce zajac. Co z tego, ze do konca jest jeszcze 150 lapow, to przeciez bez znaczenia. Double file restart? A co tam, zawsze moge wejsc w T1 na 3wide, oni napewno wymiekna." Takie jest kurna podejscie co poniektorych.
Maxym pisze, ze wypadki robia tez ci z bylej div1. Hm, ok, jak to ktos napisal, nikt nie jest doskonaly ale do cholery powiem ci cos Maxym. Kiedys w podstawowce zachcialo nam sie grac w koszykowke. Zawsze gralismy w pilke nozna ale akurat raz nam sie zachcialo koszykowki. Ok mysle sobie, bedzie fajnie bo koszykowka mi sie podoba bardziej tylko ze nigdy nie bylo z kim zagrac na WFie bo wiekszosc wolala pilke nozna. No i wzielismy pilke, podzielilismy sie na dwie druzyny i... zaczelismy grac a raczej probowac grac. Jak zobaczylem jak ludzie graja to wymieklem. Nie dosc, ze przepisow nie znali dobrze (niektorzy wogole) to jeszcze kazdy gral sam, nikomu nie podal. Miales pilke to sie na ciebie trzech rzucalo zeby ci ja odebrac. No ni ch..a koszykowki to nie przypominalo a juz napewno nie gry zespolowej. Do czego zmierzam? Ano do tego, ze gorzej grac z kims kto gra fatalnie lub wogole nie umie grac, nie zna przepisow i nie mysli na boisku o kolegach niz grac ludzmi, ktorzy znaja przepisy i chociaz staraja sie ich przestrzegac no i myslec na boisku o swoich kolegach, grac zespolowo. To samo jesli chodzi o nascara. Jesli w tlumie (nazwijmy te 18 osob jako tlum ) jedzie chocby kilku zabijakow/rozrabiakow (moze za mocno powiedziane, w kazdym razie chodzi o takich co nie maja za grosz rozsadku, jezdza niebezpiecznie, ryzykownie) to chocbys byl z div1 i nie wiem jak sie staral to zawsze musisz sie liczyc z tym, ze ten ktos moze zrobic cos glupiego np. zaczac wyprzedzac w nieodpowiednim momencie i wtedy rozwalic kilka aut, w tym np. twoje. W takim wypadku wole jezdzic w mniej osob ale za to bede mial pewnosc, ze te osoby wiedza na czym polega sciganie, wiedza jak jezdzic bezpiecznie, kiedy moga atakowac a kiedy nie, jak puszczac dublujacego, jak zachowac sie podczas DF, etc.
Co do Padka. Jak go widze w lusterku wstecznym przed GF to juz wiem, ze bedzie wyprzedzal na GF, zawsze to robi. Wjazdy "pod lokiec", ten manewr tez sobie upodobal, odkad pamietam. I mozna by tak pisac i pisac, zreszta nie tylko o nim

Acha, jeszcze fragment zapisu chata dzisiejszego wyscigu. To tak zeby bylo wiadomo kto byl ZA
Cytat:

(MaXyM UR#237) rs?
(Camer UR#888) tak
(Artur Ml#113)--> fuck
(witek_p #318) tak
(MaXyM UR#237) all? richie, piotreq?
(McLaren #997) tak
(DM#19) obojetnue mi
(Wujo SoL#28) rs
(PiotreQ #99) tak
(Richie T#48) to wl idze sa rs poki bedzie start bez wypadku?????????????/
(Cross Br#72) tak
(Artur Ml#113)--> juz klepanie
(Stiepek #112) dawac
(Richie T#48) to ciekawe
/#113 qrde chujowo nierowno jest na starcie
(Artur Ml#113) RS
(Richie T#48) jak sie teraz wywale to rs
(DM#19) nlo wlasnie to te nproblem ze tu chyba ciagle beda wypadki
(Camer UR#888) thx - bo ja juz bylem out
(Richie T#48) nonsens do cholery zrobiliscie
(Padek78 #78) kurde to ligowka jest w koncu >:
(Richie T#48) bedziemy 10 x rs robic?
(Lefty So#55) tez tak mysle
(DM#19) w sumie nie powinnismy robic rs
(Richie T#48) przeciez to ligowy wyscig jest a raczej hyl przed chwila bo teraz to farsa juz
(MaXyM UR#237) a chcieliscie w 4 osoby jechac?

18 osob jechalo, 8 za, 1 obojetnie, reszta nic nie mowila. Nie wiem Maxym gdzie ty tu widzisz ta reszte ktora byla ZA, to nawet wiekszosc nie byla za, no chyba, ze przyjales brak glosu jako zgode
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2004-04-08, 05:21      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
sorry że to piszę ale nie mogłem sie powstrzymać, rozmawiałem z kimś na GG o tym waszym dzisiejszym wyścigu i pośród różnych epitetów pod adresem różnych osob m.in. takie stwierdzenie padło i mnie bardzo rozbawiło:
"[...]nascar to jest oaza dla łosi co sie w GPL nie sprawdzili [...]
 
padek78


Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom

Post2004-04-08, 07:26      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Richie a wziąłeś pod uwagę taki fakt, że ktoś może mieć mniej ostry setup i w T1 jechać właśnie szybciej? A wziąłeś pod uwagę taki fakt że takie spokojne startowanie MUSZĄ mieć WSZYSCY we krwi??? Bo jeśli tak nie jest (A TAK WŁAŚNIE NIE JEST) to nie można grzecznie czekać.

Ja nie traktuje takiego wyprzedzania na starcie jako życiowej szansy tylko jako jak najszybsze pozbycie się kłopotów. Rozumiesz teraz moje intencje Richie??? Im szybciej zostawię w tyle kłopoty tym szybciej będę jechał spokojnie w szeregu i wtedy mogę kontrolować akcję. I wtedy możesz spoko mnie wyprzedzić skoro masz ostry setup który działa dopiero po kilku lapach. Ja cię puszczę jeżeli uznam że nie daję rady. Bo nauczyłem się już tego żeby nie wpadać w kłopoty.

I pojechałem na restarcie tak jak pojechalem bo wiedziałem że nikomu krzywdy nie zrobię. I nie zrobiłem przecież więc o so chodzi?

Swoje powody już wyjaśniłem.
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2004-04-08, 08:17      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Lefty, wszystko OK. Porównanie pawie trafione. Ale jeśli weźmiesz pod uwagę brak opanowania wozu na torze to to na pewno nie jest wina współuczestników wyścigu.

Co do chata... dowodzi on właśnie tego że wiele ludzi olewa nascara. Na kilka razy podane pytanie tylu nie odpowiedziało? Wiesz to tak jak z sędziowaniem. jeśli byśmy czekali na ocenę każdego to by nigdy werdykt nie zapadł. Ci co się nie odezwali to po prostu głosu nie mieli. A z tych co zagłosowali jasno wypadło na tak
 
witek_p


Dołączył: 24 Sty 2003
Posty: 1251
Miasto: Katowice GG 2425547

Post2004-04-08, 08:33      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Też dałem TAK bo szkoda chyba mi się zrobiło camera, chyba to On przede mną "latał", oczywiście nie ze swojej winy. Żałowałem już tego przed kolejną GF. Też jestem za powtórzeniem wyścigu, tylko że jak widzę niektórym się już odechciało chyba na dobre, a w 5 to nie ma najmniejszego sensu
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2004-04-08, 09:28      Wrażenia z tego czegoś... Odpowiedz z cytatem
Ja podtrzymuje swoją decyzję o zluzowaniu ligi Nascara. Dla sportu pośmigam sobie po Sierra w wolnej chwili i tyle.

Czas zmienic sima i przeciwników Od tygodnia mecze GPL'a i tylko na nim sie teraz skupie. Może tam bede miał wiecej szczescia
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Wrażenia z tego czegoś... Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Skocz do: