Wrażenia z tego czegoś...

Darkman jak dla mnie to możesz nawet dłubac w nosie. Ale chyba tu nikogo to nie interesuje. Mówimy o lidze NR

MaXyM napisał:

Mówimy o lidze NR

Z tego co czytam, to jest tu raczej mowa o jakiejs farsie... a nie lidze NR. Nie uzylbym osobiscie tak powaznego slowa jak "liga" zeby okreslic ta zenade, ktora odjebales...

Ktos moglby wyciac poczatkowe 33 lapy i wrzucic tu na forum ?
no moze nie na foruym bo to zajmie 15mb.... ale ktos moglby wyciac ?

ja pisze w takiej malej obronie padka jesli chodzi o wyprzedzanie w T1 mianowicie prosze aby ci co jechali na michigan i narzekaja na padka przypomnieli sobie co sie dzialo po pierwszym restarcie po YF, kto sie pchal na pierwszym zakrecie jakby to bylo ostatnie okrazenie wiem wiem, ze michigan jest duzo szerszym torem ale czy to ma tu jakies znaczenie?
pozdrawiam i peace

Ooo Kavoo sie odezwał Znaczy Kierownik Kierownictwa... lol
Kavoo nie brałeś w tym udziału więc może nie zabieraj głosu, OK?

A tak w ogóle to zniże się wyjątkowo do Twojego poziomu: odpierdol się.

Witam Panowie
Z góry przepraszam że zabieram głos w tym temacie ale zainteresowałem się NR niedawno, mam (miałem??) ambicje dojść do poziomu ligi i z wami się ganiać a tu takie jaja....
Czegoś tu nie rozumiem:
zasady ligi są jasne czy nie?? Z tego co dowiedziałem się z tego tematu to osoba decydująca o rs dała ciała na maxa i to co zrobili ludzie ( np Gul) w miom odczuciu tylko dobrze o nich świadczy.Ja osobiście jestem zwolennikiem twardego trzymania się zasad.Widział ktoś kiedyś na eurosporcie żeby wyścig zatrzymali żeby dać kolesiowi czas na zmiane auta bo dał dupy????Kpina i tyle.
Mam nadzieję że uda się tak wyjaśnić sprawę żeby liga się utrzymała.Np stwierdzeniem PRZEPRASZAM DAŁEM CIAŁA I WIĘCEJ SIĘ TO NIE POWTÓRZY.A teksty w stylu że możesz sobie w nosie podłubać są w stylu 15 latka.A myślałem że są tu poważni ludzie i to w dodatku znający się osobiście ze zlotów.Kumple takich jaj nie robią-to wcale nie jest koleżeńskie a tylko powoduje taką awanturę.
Pozdroofffko

P.s.
Mam nadzieję że ci co powinni zrozumieją mojego posta i nie okaże się że wydałem kase na NR bez sensu

Oj chyba źle trafiłeś Bartko i trochę za krótko tu jesteś zeby kogoś zjebywać. ale żeby nie było wątpliwości:
1. nigdzie nie jest napisane że nie można zrobić rs'a
2. jakby np. podczas zawodów nascara na początku wybuchł pożar i spłonęło by 1/3 samochodów to tez by wyścig przerwano/przesunięto/powtórzono (tak przypusczam)
3. Przyznałem że to ja nagiąłem niepisane reguły ale wytłumaczyłem
a) że miałem dobre zamiary chcąc dać szansę wszystkim
b) nie ja o tym zadecydowałem. ja tylko nacisnąłem button
c) nie sądziłem ze dzieki temu restartowi cała czołówka ligi się zabije w na następnych 10 lapach. a to nie moja wina chyba już.

Mam nadzieję że Ci wyjasniłem dość przejrzyście. Nie mam do Ciebie urazy ze się rzucasz mimo że nie brałeś udziału, nei wiesz o co chodzi etc. Ale uważaj bo to specyficzne forum. I jak podpadniesz w ten sposób komus innemu (nie bede pokazywał palcem) to możesz mieć prze...walone

MaXyM napisał:

Oj chyba źle trafiłeś Bartko i trochę za krótko tu jesteś zeby kogoś zjebywać.

Nie wiem dlaczego potraktowałeś to jako zjebkę.Ja tylko wyraziłem swoją opinię na ten temat a to chyba dozwolone.Jeśli był już jeden rs to dlaczego nie było kolejnych żeby np dać kolejna szansę Darkmanowi.A to juz jest nie fair i wcale się nie dziwie że się wkurzył.

MaXyM napisał:

Ale uważaj bo to specyficzne forum. I jak podpadniesz w ten sposób komus innemu (nie bede pokazywał palcem) to możesz mieć prze...walone

Jeśli moja opinia jest nie na miejscu i i ten mój post został odebrany jako obelżywy (chociaż wydaje mi się że były gorsze) to oficjalnie proszę o zjeb od Admina.A wtedy bądź pewny że spuszczę głowę i przeproszę.

MaXyM napisał:

Kavoo nie brałeś w tym udziału więc może nie zabieraj głosu, OK?

MaXyM napisał:

Nie mam do Ciebie urazy ze się rzucasz mimo że nie brałeś udziału, nei wiesz o co chodzi etc.

A co do tego "odpierdol sie", to powiem tylko tyle - najpierw zastosuj to w stosunku do mnie
Pisze to co mam ochote i tam, gdzie mam ochote. I nie bedzie mi byle kto dyktowal co i jak mam pisac albo wydawal pozwolenie na wyrazenie swojej opinii

Gratuluje starcia na proch resztek klimatu, jaki jeszcze sie w lidze tu i owdzie po katach ostal. Pozostaje mi jedynie cieszyc sie, ze "zaangazowales sie" w lige NR dopiero w tym sezonie, dzieki czemu mialem mozliwosc przez 2 poprzednie lata cieszyc sie fajnym sciganiem z ludzmi zaslugujacymi na szacunek zarowno na torze, jak i poza nim.

EOT.

Moje 3 grosze do calej sprawy............

Po 1 propozycja powtorki wyscigu jest po to aby naprawic ten wczorajszy blad czyli RS. Odrobina dobrej woli i mozemy wszyscy zapomniec o tym wyscigu i pojechac od nowa tak jakby to byl 1 wyscig ten wlasciwy.

Po 2 zepsul sie klimat ale czy klimat tworzy sam Maxym(?) czy wiekszosc kierowcow ktorzy biora udzial w zawodach ?, ktorzy moga miec w dupie to co maxym pisze i sie wogole tym nie przejmowac ? Nie sluchac nie czytac nie odpisywac nie denerwowac sie wykladac laske na to.

po 3 zasady sa znane jest kilku kierowcow ktorzy w tej chwili maja blisko dyskwalifikacje (1 osoba juz ma 100% pewne DQ jezeli utrzymamy wyniki z wczoraj....) trzeba tylko troche czasu i cierpliwosci aby stawka zabijakow jezdzaca bez wyobrazni sie wykruszyla i przestala brac udzial w wyscigach tylko na to potrzeba czasu i bylo to wiadome od samego poczatku polaczenia dywizji.

po 4 przejechalismy razem m.in. Indy i Michigan gdzie bylo stosunkowo malo YF i wyscigi przypominaly te z reala czyli MOZNA pojechac czysto

po 5 wystarczy odrobina zdrowego rozsadku i wyobrazni aby wystartowac na darlington bez YF i moga to zrobic wszyscy a ci ktorzy nie czuja sie na silach moze poprostu nie powinny startowac w wyscigu ? Chyba dlatego na Bristolu bylo tak malo osob bo nie czuli sie na silach wczoraj wpadlo 20 luda myslac ze jakos bedzie a przeciez Darlington to najtrudniejszy tor z owali wcale nie mysle ze latwieszy od Bristolu wiec nie rozumiem czemu tak znowu wszyscy ochoczo staneli do wyscigu.

Ja mowie serio chcialbym aby ludzie postarali sie o wszystkim zapomniec i dac szanse naprawy sytuacji, nie wiele trzeba chyba ?
Po prostu pojechac jeszcze raz wyscig, bez zadnych RS bez walki na smierc i zycie w T1 na GF no naprawde nie wiele trzeba, przciez kary sa surowe akurat zblizamy sie do momentu wreczania DQ i powinno to ostudzic zapaly
ja chce sobie tylko pojezdzic dla funu (nawet wczoraj mialem niezla jazde ale nie z powodu walki z kims o pozycje ale walczac o utrzymanie wozu w T4 po crashu z McLarenem na 14 lapie )
pojezdzic bez chujowego klimatu bez ciaglej agresjii jednych na drugich bo to i bo tamto, podchodzic do wszystkiego spokojnie itp....

ale pewnie jestem naiwny

Nie robcie teraz polowania na czarownice i obwinianie za wszystko Maxyma. Restart byl i trudno jednak mozna to usprawiedliwic tym ze karambol powstal jeszcze przed linia start/meta czyli defakto przed rozpoczeciem wyscigu. Przy kolejnym podejsciu bylo to juz daleko za T1 i glosy sprzeciwu pojawily sie nie z powodu ze byl restart ale ze po restarcie dla niektorych byla mniej wesola sytuacja.

Do nikogo nie mam pretensji ale zastanowcie sie dlaczego odrazu po restacie nikt wlasciwie nic nie powiedzial a nawet nie zaprotestowal poprzez niewyjechanie na tor. Gdyby to uczynily osoby dzis majace pretensje a jest ich troche pewnie pozostali kierowcy by nie jechali i sprawa bylaby wyjasniana bez odbytego wyscigu, a tak wyscig sie odbyl czesc sie poobrazala i wyszla po jakims czasie trwania wyscigu.

Jak dla mnie to klimat i tak juz dawno zanikl i nie ma w tym winy Maxyma, a jedynie znalezliscie w jego osobie faceta do bicia, ktorego mozna za wszystko obciazyc

No cóż jak chcecie go obwiniać za upadek ligi to czemu nie ale „kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień”

No tak Maxym chciałeś dobrze ale przesadziłeś ! Nie będę sie rozpisywał tylko dlatego , że nie brałem udziału w tym wyścigu.
Przykro mi jest jednak , że gdy ja swojego czasu prosiłem o RS z powodu warpa na starcie i wybuchu silnika to OLALIŚCIE mnie i nie było RS. A teraz tak po prostu był i już.
Uważam , że nie powinno być powtórki wyścigu.

McLaren napisał:

Przy kolejnym podejsciu bylo to juz daleko za T1 i glosy sprzeciwu pojawily sie nie z powodu ze byl restart ale ze po restarcie dla niektorych byla mniej wesola sytuacja.

Jak mamy to rozumiec? Ze sprzeciwilismy sie kolejnemu RS zeby Darkman i Stiepek nie mogli wystartowac ponownie bo wtedy ktos z nas zajmie np. zamiast siodmego miejsca dziewiate?

nie chodzi o glosy sprzeciwu odnosnie nastepnego restartu a odnosnie tego co byl

McLaren napisał:

Do nikogo nie mam pretensji ale zastanowcie sie dlaczego odrazu po restacie nikt wlasciwie nic nie powiedzial a nawet nie zaprotestowal poprzez niewyjechanie na tor.

McLaren ja ci powiem dlacszego JA nie zareagowałem od razu tylko dopiero wtedy gdy zareagował Richie. A mianowicie dlatego że już chyba ogólnie przyzwyczailośmy się do RS-ów na treningach i gadania podczas wyscigu. Nastąpiło ogólne rozprężenie. Po RS-ie pomyślałem spoko nikt sięnie buntuje to oki mnie to ryba, może już ludzie nie chcą tak restrykcyjnie jeździć tylko jako fun-race. Ale nagle widzę komentarz Richiego no więc skoro głowa ligi mówi stanowczo "nie" to znak że zasady są takie jakie były. Dlatego sam zacząłem być na "nie" odnośnie tego RS-a.

A tak w ogóle odkąd szefostwo sobie olewa to jest rozprężenie na maxa. Gada się podczas wyścigu i quala, robi się restarty, ustawia się na treningu pogodę dla dzieci...