MaXyM zapytaj sie np. Madeya, Roddy'ego, Stiepka, Nogala czy kogokolwiek z aktywnych GPL-owiczow jaka radoche maja z jazdy jeden za drugim po takim np. Monaco czy Zandvoort, czekajac nieraz kilka(nascie) lapow na blad przeciwnika, zeby moc go zaatakowac... to uzyskasz odpowiedz na frustrujace cie pytanie
Przykladasz do tematu swoja miare, i stad nie masz pojecia o tym, jak wyglada wyscig NASCAR online wtedy, gdy nie ma YF

Tutaj umiejetnosci wykrecenia dobrego czasu, ktore w tej chwili dla ciebie sa wyznacznikiem jakosci kierowcy (vide "hotlapowanie"), maja
drugorzedne znaczenie. Gdy przychodzi do jazdy kilkadziesiat lapow pod GF i
pitowania pod GF, najwazniejsza sprawa jest taktyka i umiejetnosc oszczedzania opon. I to wlasnie sprawia, ze wyscigi staja sie ekscytujace.
I co wtedy np. Nogalowi po dobrych czasach na Glenie, skoro po 10 lapach zedrze gumy i bedzie od lepszych dostawal w dupe pol sekundy na lapie?
Jak ci sie kiedys uda przejechac wyscig bez YF (no, gora z dwoma), to pogadamy

Na razie - bez urazy - NASCAR znasz tylko z nazwy i z grubsza z zasad
