Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-12, 22:51 samochod - porade poprosze
rozmawialem dzis z mechaniorem w twojej sprawie Oduck i doradzil...Poldka a to ze wzgledow, ktore mowi Talgot - jak ci sie sypnie calkiem wahacz to 40zl jak cos stluczesz to 35zl odpowiedniki do saaba x 10 DOSLOWNIE nie w przenosni jesli chodzi o ceny
Gr00bY
2003-11-13, 00:01 samochod - porade poprosze
Richie - nie pleć bzdur. Wahacz do Saaba 400zł? Gdzie tak tanio - lece kupic ze cztery
Gr00bY
2003-11-13, 00:06 samochod - porade poprosze
Gregor - słowo klucz - EURO2. Żeby sprowadzić autko np. z Niemiec samochód musi spełniać tą normę.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-13, 00:18 samochod - porade poprosze
Gr00bY napisał:
Richie - nie pleć bzdur. Wahacz do Saaba 400zł? Gdzie tak tanio - lece kupic ze cztery
mechanior mowi ze w firmie Vemapol w Jablonnie - maja najtaniej czesci do takich staroci, kontakt znajdziesz tez przez WWW
na poniedzialek mam ci zamowic te 4szt za 1600zl? bo moze beda taniej to zarobie jeszcze sobie na tobie znaffco cen
KrzysztofM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA
2003-11-13, 02:44 samochod - porade poprosze
Wtrącę taką swoją małą sugestię, iż jednak moim zdaniem (skromnym) ten kilkunastoletni Saab prowadzić się będzie o niebo lepiej od kilkuletniego Poloneza (chodzi o właściwości jezdne), którego zaawansowanie techniczne sięga lat młodzieńczych Waszych ojców...
Czasami za bezpieczeństwo warto conieco dopłacić...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-13, 02:48 samochod - porade poprosze
alez Krzysiu co do prowadzenia nikt tutaj nie ma najmniejszych watpliwosci co jest lepsze
KrzysztofM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA
2003-11-13, 02:50 samochod - porade poprosze
A teraz niech zwolennicy gazu wyjaśnią mi, jakiego rzędu oszczędności ten gaz Wam daje przy pokonywaniu powiedzmy 15.000 - 20.000 km rocznie, wliczając w to ciągłe przeglądy instalacji, jej cenę początkową i ogólną upierdliwość jego użytkowania (strach przed awaryjnością silnika, świece, kable, etc).
Ostatnio zmieniony przez KrzysztofM dnia 2003-11-13, 03:04, w całości zmieniany 1 raz
KrzysztofM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA
2003-11-13, 03:01 samochod - porade poprosze
Ja to sobie liczę np tak:
Zużycie w trasie 8l. w mieście 13-14l, średnio powiedzmy 10l na 100 km.
Przejeżdżając rocznie 20.000 km na paliwo wydaję ok. 7000 zł.
Instalacja do mnie to koszt rzędu 8.000 zł, przegląd instalacji to coś około chyba 100 zł na 10.000, upierdliwość, ciągłe tankowanie małego zbiornika, głównie czas...
Oszczędność na gazie to ok 20 zł/100 km, więc po roku zaoszczędzimy 4000 zł, po dwóch latach może dopiero nam się zwróci instalacja, po 3 latach jestem do przodu, no właśnie ile? trudno powiedzieć, ile kosztuje czas, przeglądy, świece, filtry, etc.
A teraz kwestia ewentualnych napraw, nie każdy silnik dobrze znośi jeżdżenie na gazie, np w Lexusie siadają zawory, wycierają się, nie są przystosowane do suchości gazu. Nie będę Wam nawet mówił, ile kosztuje naprawa silnika (w każdym samochodzie, nie tylko Lexusie).
Tak więc na razie zdecydowałem, że jak dla mnie kwestia zaoszczędzenia po 3 latach powiedzmy 1500 zł, a po 4 aż 3000 zł nie jest aż taka kosmiczna, co upierdliwość jeżdżenia na gazie i ten wszechobecny wspaniały aromat...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-13, 03:08 samochod - porade poprosze
ja nie jestem zwolennikiem gazu bo nie rzeba nim byc, zeby go miec i wiedziec, ze sie oplaca
rachunek jest prosty i wyliczyc go sobie musisz sam zaleznie od rodzaju instalacji do twojego auta i twojego rocznego przebiegu x ilosc lat jakie chcesz tym autem na gazie pojezdzic
lanos 16v - koszt instalacji zwyklej ok 1500zl
przeglad 120zl (zadnych ciaglych przegladow nie ma, po prostu 20zl drozszy jest ten coroczny)
10l gazu x 1,29zl / 100 = 12,9zl/100km
vs
8,5l benzyny x 3,5zl / 100 = 29,75zl/100km
roznica = 16,85zl/100km
robiac 40.000km rocznie oszczedzam wiec 6750zl
nawet liczac czestsza wymiane swiec 80zl kable raz na rok 150zl, instalacje 1500zl i wszelkie niewygody jest to cholernia duza roznica i gaz jest niezbedny
w twoim przypadku wyglada to nieco gorzej do Lexusa
instalacja 4 generacji na wtrysku - 4200zl do v8 chyba nawet drozej max 6000zl
tak wiec po 2.5-3 latach zwroci ci sie mniej wiecej dopiero koszt zakladania gazu
moja rada - jak cie stac na Lexusa gs430 v8 300konnego wypasa nieosiagalnego przez cale zycie dla zwyklego Kowalskiego to nie rob tez juz profanacji z zakladaniem do niego gazu, bo i nie za bardzo ci sie to oplaca przy takim rocznym przebiegu, przy 2 x wiekszym przebiegu rocznym i planujac jazde tym autem przez dobrych kilka lat wtedy zaczyna ci sie to oplacac jak najbardziej dopiero
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-11-13, 03:12 samochod - porade poprosze
qrde Krzychu najpierw o cos pytasz, ja tu sie rozpisuje, a ty sam sobie odpowiadasz oprocz paru bykow ktorych sie gdzies na necie naczytales nie wiem skad jak jakies przeglady po 100zl co 10tys km ktorych nie ma no i ten aromat zadnego aromatu nie ma w szczelnej prawidlowej instalacji nie zartuj sobie, toyota bardzo dobrze znosi gazowanie zwykla 1.4 1.6 nic sie nie zaciera jak kierowca umie co jakis czas pojezdzic na benzynie, jedyne co sie naprawia jak ktos w ogole nie odpala ani nie przejedzie sie na benzynie nieraz to zapieczone wtryski-wymiana za ok 800zl a nie remont silnika, ale suma sumarum tobie sie to przy tym przebiegu nie oplaca wiec daj sobie spokoj
p.s. to watek o szukaniu auta dla oducka za 5500zl a nie o szukaniu oszczednosci w jezdzie autem za 400.000zl ponizej wklejam obrazki jako zagadke "znajdz 10 szczegolow pomiedzy tymi autami" ...
p.s.2. najwiekszy szlag to trafia mnie wlasnie przez to tankowanie co 2-3dni nie ma jak TDI gdzie na 900km zapominalem ze do baku cos znow trzeba nalac
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2003-11-13, 08:16 samochod - porade poprosze
Zapomniales jeszcze o zdjeciu wypasionego wnetrza tego wspanialego czerwonego pojazdu wyscigowego
To ja dam jeszcze korekte do Waszych wypowiedzi:
- przeglad kosztuje 150 zl - 90 zl przeglad normalny i 60 zl przeglad gazu
- przeglady co 10 tys km robi sie w instalacjach nowych zeby nie stracic gwarancji
- silniki przystosowane do spalania benzyny bezolowiowej znosza bez problemow gaz, bo maja utwardzone odpowiednio gniazda zaworow
- gaz jest zawsze w fazie lotnej, wiec nie zmywa filmu olejowego z gladzi cylindrow - wiec ciezko nawet powiedziec ze niszczy silnik
- zbiornik beznyny u mnie ma 45 l a gazu wchodzi 38 wiec roznica w czestotliwosci tankowania wynosi ok 30%, zreszta sa zbiorni nawet 65l /licze oczywyscie pojemnosc pomniejszona o 20% poduszki powietrznej/ wiadomo ze to nie 900km z diesla, ale w stos. do benzyny nie jest zle
Zreszta u mnie gaz zostal zalozony przy zakupie auta, wiec auto jezdzi na nim praktycznie od przebiegu 0 i nawet w tak anemicznym silniku nie widac negatywnego wplywu gazu /cisnienie w cylindrach nominal, oleju rowniez/
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-11-13, 09:48 samochod - porade poprosze
co wyscie sie tego saaba uczepili
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
2003-11-13, 10:32 samochod - porade poprosze
kufa wlasnie przeczytalem o tych cenach do poldka
to az niemozliwe ze moze byc cos tak taniego do auta
ja za klocki do fiata 310 zl placilem a ie kosztuja tarcze to nie chce wiedzieć
za 20 zl to sobie moglem znaczek FIAT kupic conajwyzej
kupuj poldolota z gazem i bedzie git
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2003-11-13, 11:29 samochod - porade poprosze
rzeczywiscie wszystko za poldkiem przemawia - ja za wymiane tarcz i klockow z przodu (na nowe a nie szrotowe) zaplacilem cos kolo 300zl w samochodzie wartym gora 2.500
szukaj wiec ODuck poldka najlepiej jezdzonego do kosciola i na dzialke a o takiego nie powinno byc trudno