Pokojowa nagroda Nobla

Richie, no widzisz.. 4te przykazanie nie dotyczy tylko zabijania innych (choć w tym przypadku o którym myślę można by było i to zarzucić). Myśl dalej...

A co do potępiania. Nie rozumiesz, że nie rozmawiamy tu (przynajmniej, ja, Przezięłbo, Azghar) o postawie jednostek. Bo tu są i dobrzy i źli i Ci pomiędzy. Chodzi o instytucję, Kościół z dużej litery. Który to próbuje narzucać swe przekonania innym - nawet tym co nie chcą. Popierając taką postawę tejże instytucji, idendtyfikując się z nią zgadzasz się pośrednio z pokazywaniem palcem na niewiernych, krzycząc "ukamienować ją". A jak wspomniałem bez grzechu nie jesteś więc nie masz do tego prawa. Nawet jak Ty jesteś OK to nie ma do tego prawa Kościół. Chodzi dokładnie o to o czym ostatnio napisał Przeziębło a co tak Wam się pomija.

PS. Zanim napisałem posta przeczytałem wszystkie wcześniejsze i nie widzę abym pisał nie na temat.

co do zabijania kula w plot, zabic to zabic a nie pogarszac zdrowie itd

jednak nie doczytales co do reszty w ogole dyskusji - nie popieram postawy kosciola ani ja ani oduck, wyraznie piszemy, ze ja OLEWAMY co tez mozesz ty azghar i inni zrobic zamiast biadolic jak to ni ema koscil prawa do gloszenia i nawolywania swoich racji itd tak samo nie maja inni i tak samo to robia, kto chce jednych slucha innych olewa, nie sa w tym gorsi jako instytucja od innych "ugrupowan" spolecznych, a wg mnie od wielu uczciwsi

Mnie uczono na religii że pogarszanie zdrowia też podchodzi pod zabijanie.. tyle że takie wolniejsze.
Jesli chodzi o zdania kończące Twą wypowiedź to dobrze że to napisałes bo poprzednie Twoje i ODucka posty można było inaczej interpretować. Zgadzam się więc z tym z małym wyjądkiem: należenie do jjakiejkolwiek grupy społecznej nie implikuje stopnia uczciwości. Działa to tez odwrotnie oczywiście, co daje tym wszystkim niewiernym szansę na zbawienie.

Jednak w temacie prób wpłynięcia jednej grupy społ na życie drugej nadal odwaracasz kota ogonem. Bo mnie nie przeszkadza że Kościół nawołuje, głosi etc. Jak dla mnie to moga się nawet pojawić reklamy na bilboardach z sentencjami z Pisma Św. Czy nawet reklamy Kościoła między sportem a pogodą w TV. Ale my mamy do czynienia z próbami NARZUCANIA które w większym lub mniejszym stopniu się udają. A narzucanie woli/reguł jest nieco inną formą działania niż działania marketingowe.

Ostatnio zmieniony przez MaXyM dnia 2003-10-15, 00:50, w całości zmieniany 1 raz

ja jeszcze tylko jedno bo widze ze caly czas nie rozumiecie w czym rzecz
1. czy kosciol kogos kamieniuje w dzisiejszych czasach? bo z tego co pamietam to mialo to miejsce jedynie w czasach biblijnych na zapisyz ktorych powolujecie sie najczesciej
2. kosciol katolicki jest najbardziej zaborczy z wszystkich religii? proponuje przyjrzec sie np. muzulmanom (nie mowie oczywiscie o terrorystach-psychopatach)
3.w jakim momencie ktos probuje narzucic prawdy katolickie na sile komus kto nie chce ich przyjac?

Maxym: a dlaczego nie boli cie w takim razie narzucanie regul przez politykow? bo jesli cie boli, to musisz konac codziennie w spazmach sadzac po tym jak mocno przeszkadza ci obecne "angazowanie sie w zycie spoleczne" kosciola

poza tym - macie zarzut ze ktos probuje bronic tego w co wierzy i naprowadzac tych ktorzy nie wierza na sluszna droge (sluszna, bo wierzy - bo tylko wtedy wiara ma sens jak sie jest przekonane o jej slusznosci); a zobaczcie co sie dzieje jak ktos probuje na forum powiedziec ze uwaza ze colin jest zajebista gra wyscigowa, a wy na sile do upadlego udowadniacie ze nie. czy to nie podobna sytuacja? ja tak samo jak wy o nascarze, jestem przekonany ze moja wiara ma sens i przedmiot tej wiary pozwala osiagnac pelnie szczescia w zyciu. jesli ktos bedzie mi argumentowal ze nie mam racji to bede walczyl do upadlego. tak samo jak ktos ma klopoty z soba - pomoge wskazac droge ktora jest w 100% sluszna, bo gleboko w nia wierze.ale na sile przeciez nie bede nikogo uszczesliwial

Oduck na Twoje pytania odpowiedzi udzielano na łamach tego wątku wielokrotnie. Kamienowanie w dzisiejszych czasach? No ale "nie żyjemy w epoce kamienia łupanego". Powiedz czy naprawdę nie zauważasz wytykania niewiernych przez ludzi uwazających się za Katolików. Może nie ma tego wśród młodych pokoleń. Uwarunkowania środowiskowe, wiekowe etc. Chociaż... wprowadzenie religii w szkołach bardzo sprytnie umozliwiło napiętnowanie dzieci innych wyznań, czy niewierzących przez swoich kolegów. Nie powiesz mi chyba że tak trudno było wpaść na to jakie będą reakcje.
O narzucaniu, nie wiem czy prawd katolickich czy czegoś innego też wspominałem. Zdejmowanie filmów z kin robienie caych afer w gazetach na ten temat, próby ograniczania wolności (erotyka w kioskach, zakupy w niedzielę - o tym wszystkim pisałem).

Czy kościół katolicki jest zaborczy... jest zaborczy jak każda inna religia. Bo ma na celu ekspansję na jednostki niewierzące, czyniąc to za wszelką prawie cenę. A czy to jest indoktrynacja czy wojny religijne to już naprawde jest szczegół logistyczny

Z tym Colinem to zły przykład. Nie przypominam sobie żeby Richie zapoczątkował akcję spalenia na stosie wszelkich gier nie będących symulacjami. Nie zabroniono nigdzie sprzedawania Colina ani grania w tą grę. Powtóze 3ci raz. nie mam prawa oceniać czyjejś wiary i tego nie robię. Ale równoczesnie mówie o wizerunku Kościoła jaki sobie on stworzył dzięki działniom swych zwolenników jak i o sposobach oddziaływania tej organizacji na zycie ludzi po prostu niezainteresiwach.

Z politykami tez kula w płot. Oni mają taki zawód. Do ich pracy należy robić to co robią a że są beznadziejni i żenujący to inna sprawa. Jednak mimo wszystko ich działalność (pomijając okradanie Polski) mieści się w zakresie ich obowiązków. Natomiast to co robi Kościół się ma nijak do tego co powinien robić. I też o tym bylo pisane pare zakładek temu.

ODuck napisał:

ja jeszcze tylko jedno bo widze ze caly czas nie rozumiecie w czym rzecz 1. czy 2. kosciol katolicki jest najbardziej zaborczy z wszystkich religii? proponuje przyjrzec sie np. muzulmanom (nie mowie oczywiscie o terrorystach-psychopatach) 3.w jakim momencie ktos probuje narzucic prawdy katolickie na sile komus kto nie chce ich przyjac?

a możesz mi powiedzieć dlaczego moje dziecko MUSI chodzić na religię ??? I czy potwierdzisz tezę, że młody człowiek bez chrztu i np. komunii w małym mieście lub wsi jest wytykany palcami, a w dorosłym życiu on i jego rodzina ma ogólnie przejebane ???

kolejny przykład - sankcjonowanie ślubów kościelnych to ewidentne wpieprzanie się Kościoła w czynności administracyjne państwa.

Do tego wszystkiego dodajmy Radio Maryja, które działa może bez pełnego poparcia Hierarchów Kościoła - a jednak za milczącym przyzwoleniem - bo przez kilka lat nic z nimi nie zrobiono. Rydzyk też reprezentuje Kościół Katolicki a jeszcze parę tygodni temu wszyscy LOL'owali czytając teksty z RM na tym Forum

ostatni raz pisze tu postabo nie mam ochoty was na sile nawracac jak wam sie moze wydaje - wrecz przeciwnie, mam wrazenie ze na sile chcecie zebym przyznal wam racje, a tego zrobic nie moge bo sie nie zgadzam.
Maxym:
1. nie, nie zauwazam wytykania ludzi nie bedacych katolikami. zauwazam coraz bardziej odwrotny proces. czy to na lamach prasy, czy nawet tu na forum w tej dyskusji.poza tym wytykanie niekatolikow przez niekatolikow nie jest jedna z zasad kosciola, tylko wynika z ograniczenia osob robiacych to i nie mieszaj tych dwoch spraw.
2. erotyka w kioskach to cos dobrego? ja nie widze problemu dlaczego pisma z cyckami i cipami na wierzchu nie mialyby byc sprzedawane w seksshopach - chyba ze nie masz nic przeciwko temu zeby twoje dzieci ogladaly kopulujace z facetami gole baby przy kupowaniu biletow. ograniczanie filmow w kinach - kazdy ma prawo zlozyc prostest przeciwko czemus co obraza jego osobiste odczucia, nawet pojedyncza osoba. a ze katolikow u nas duzo - dlatego tez i glosow przeciwko duzo.nic w tym dziwnego nie widze.zreszta te rozdmuchiwane afery na ten temat w prasie to nic innego jak akcja marketingowa na ktorej zalezy autorom filmu.
3. z politykami zajebiscie mnie rozsmieszyles. oni maja taki zawod? Paetz tez ma taki zawod, wylaczajac jedynie pedofilie. LOL . politycy w znakomitej wiekszosci swojego zawodu nie wykonuja, poniewaz wykorzystuja go jedynie do nabijania wlasnej kieszeni/wspinania sie po kolejnych szczeblach wladzy. oczywiscie sa wyjatki ale bardzo drobne. chodzilo mi glownie o to ze co krok masz noz w plecy ze strony politykow a to ci nie przeszkadza - przeszkadza ci ze raz na kilka lat nie mozesz jakiegos filmu obejrzec w kinie tylkjo na divxie..
Azghar:
1. Wcale nie MUSI chodzic na religie. i nie obchodzi mnie czy ktos wytyka palcami kogos w jakiejs wsi - to nie jest dowod na bezsadnosc istnienia kosciola. a juz w ogole nie rozumiem dlaczego ktos ma miec przejebane z powodu ze nie byl u komunii czy nie byl chrzczony - mam kilku takich znajomych i zyja i nikt ich o to ani nie pyta ani nie wymaga
2. sluby koscielne - o co ci chodzi stary???? przeciez to panstwo sankcjonuje slub koscielny zeby katolicy nie musieli bez sensu biegac do urzedu drugi raz tylko mieli za jednym zamachem... jak ktos nie chce koscielnego to moze brac cywilny, czy to jest jakis problem????
3. radio maryja - tez sie przyczepil... Rydzyk nie reprezentuje kosciola katolickiego tylko dlatego ze on tak twierdzi. jak ja bym zebral 500 fanatykow, wpakowal w nich 30ton lsd i kazal biegac po miescie z karabinami i okrzykiem na ustach "my katolicy od dzisiaj rzadzimy swiatem" to tez bys powiedzial ze reprezentuja kosciol?

EOT bo nie mam sily czasu ani checi pisac dalej.

i pomyslec ze np. dzisiaj sejm glosowal za kolejnymi zlodziejskimi zmianami w podatkach, a niemiecki zwiazek wypedzonych chce z kolei zadac odszkodowan od polski za wysiedlenia niemcow - a wam przeszkadza kosciol katolicki w polsce....

Azghar ja myslalem, ze tylko nie chce mi sie z toba gadac, ale teraz widze, ze to nie ma najmniejszego sensu bo ty zabierasz glos w dyskusji na temat, o ktorym nie masz pojecia o czym dobitnie swiadcza twoje zdania o slubie czy rydzyku, gdzie w obu przypadkach mijasz sie z prawda o 180 stopni wez sie czlowieku zorientuj o czym mowisz i kto komu na reke poszedl ze slubami, zeby nie trzeba bylo latac do urzedu stanu cywilnego tylko kosciol przesyla papierki jak ktos tak chce, a jak nie to nadal moze wziac tylko cywilny, nie ma tu zadnego zmuszania kosciola do brania slubu w kosciele, a wrecz przeciwnie, kosciol tu ulatwil procedury ludziom i bardzo dobrze nie musialem dwoch brac tylko jeden, a papierki mam dwa, co do Rydzyka jestes smieszny i albo nie orientujesz sie zupelnie w temacie, albo specjalnie piszesz to co piszesz bo juz nie masz o czym innym, zadnego przyzwolenia kosciola dla rydzyka nie ma, w Episkopacie cale wladze maja tyle wspolnego z radiem maryja i rydzykiem i tak je popieraja jak ty dokladnie wiec nie mow o zadnym przyzwoleniu skoro nie masz o tym pojecia

Maxym z politykami to walnales taka kule w plot, ze chyba padl caly polotykow obowiazki to kradziez i przeciwdzialanie interesom panstwa? Kosciol robi 100 x lepsza robote dla tego kraju mimo samolubnosci o obludzie jednostek niz nasi politycy, a ty mowisz, ze to w ramach ich obowiazkow NC szkoda czasu Oduck

No obydwaj macie rację: szkoda czasu dalej dyskutować.
Bo my mówimy o jednym a Wy to odbieracie jako osobisty atak na zasadność wiary.

ODuck: co do chodzenia na religię to niestety się nie orientujesz w ogóle.
1. Lekcje są tak ustawiane aby religia była w środku zajęć. Dzięki czemu dziecko które nie chce na nią uczęszczać i tak traci godzinę, jest przez ten czas pozbawione opieki etc
2. Wytykanie palcami to mały pikuś przy tym jak okrytne potrafią być dzieci. I dzieje się to w dużych miastach. Jest to związane z psychiką małych dzieci tworzących tłum i próbujących dokonywać selekcji. Jakoś ciekawe że wprowadzając religię do szkół nikt o tym nie pomyślał. A może właśnie pomyślał. Donyśl się sam co robią rodzice aby dziecko nie było sankcjonowane w szkole. Może mi wytłumaczysz czemu religia nie odbywa się w Kościele jak to kiedyś było lub chociaż jako zajęcia pozalekcyjne?

A Kościół to nie tylko Episkopat. Co z tego, że Ci nie popierają Rydzyka. Powinni mu dawno uniemozliwić jego działania. To jak polityk sobie ucałuje ziemię to jest afera na skalę krajową bo niby szydzi z Papieża. Ale jak ksiądz sobie jaja robi to już jest OK? Coś tu brak konsekwencji. Łatwiej zamknąć jakąś kolejną stację muzyczną niż RM.

I podsumowując Kościół to nie tylko Wy dwaj, którzy macie światłe i nowoczesne spojrzenie. To miliony ludzi, którzy indoktrynowani przez lata podczas kazań zachowują się tak a nie inaczej. Myślisz że jakby nauczano w Kościele że osoba niewierząca jest/może być równie dobrym człowiekiem co wierząca i praktykująca to by się ludzie nie traktowali inaczej?

Ostatnio zmieniony przez MaXyM dnia 2003-10-15, 08:25, w całości zmieniany 2 razy

1. śLUBY - a oczywiście - kościół poszedł na rękę państwu Mechanizm wygląda tak. Bieżesz ślub kościelny nie biorąc cywilnego. Nie układa Ci się z żoną chcecie się rozwieść ... i co .... jest problem Bo Ksiądz Ci rozowdu nie da. A ślubu cywilnego nie było. Dlatego co światlejsi biorą nadal dwa śluby - żeby potem ich rozwód nie zależał od Księdza Proboszcza.
2. R. Maryja. - Czy możesz mi Richie podać przykład krytyki RM przez hierarchów kościelnych, próbę jakiegoś dyscyplinowania Rydzyka przez jego kościelnych przełożonych ???. Ew. działania mającę zastopować jego kompromitującą działalność. ???

Po raz kolejny zauważam, że w dyskusji pojawiają się inwektywy, co mnie dziwi. Widać siła argumentów nie wystarcza. Ja pozostanę przy swoim czyli IMO

1. Kościół katolicki ma uprzywilejowaną pozycję w Polsce i jest to usankcjonowane prawnie.
2. Życie "obok" Kościoła ma negatywne konsekwencje w codziennym życiu - szczególnie w małych społeczeństwach.
3. W różnych sytuacjach życiowych prywatnych/zawodowych na ludzi wywierana jest presja przez Kościół.
4. Winny tej sytuacji jest sam Kościół - będący miejscem obłudy, zakłamania, przekrętów i nadużyć.
5. W Kościele jest również wiele pozytywnych działań, inicjatyw, ludzi itd. Jednak to co powinno być regułą stało się wyjątkiem.

mial byc EOT ode mnie ale jak widac nie szanujecie tego, a nie moge pozostawic tych pytan bez odpowiedz bo w domysle bedzie ze sie z nimi zgadzam

MaXyM napisał:

ODuck: co do chodzenia na religię to niestety się nie orientujesz w ogóle.

orientuje sie swietnie - dzieci mojego brata sa nie ochrzczone i nie chodza na religie - i wcale nie jest tak jak wygladasz. a to najblizszy mi przyklad, znam inne.
[/quote]
A Kościół to nie tylko Episkopat. Co z tego, że Ci nie popierają Rydzyka. Powinni mu dawno uniemozliwić jego działania.[/quote]
a niby jak? nie rozumiem
[/quote]
To jak polityk sobie ucałuje ziemię to jest afera na skalę krajową bo niby szydzi z Papieża. Ale jak ksiądz sobie jaja robi to już jest OK? Coś tu brak konsekwencji. Łatwiej zamknąć jakąś kolejną stację muzyczną niż RM.[/quote]
miej pretensje do krajowej rady radiofonii i telewizji - ona wydaje koncjesje.
a co do robienia jaj to pojdz do kiosku i kup "nie" albo"fakty i mity" - i jesli nadal twierdzisz ze nie ma miejsca w polsce dla antyklerykalow, to gratuluje. (ja tych gazeto oczywiscie nie czytam ale nie zwalczam ich bo jak wczesniej mowilem - po to jest wolnosc slowa i prasy zeby wydawane moglo byc wszystko. a moglbym tak samo jeczec jak wy ze kosciol jest atakowany i pietnowany zewszad.)

No i widzisz. Nawet się ze mną zgadzasz w tym co piszesz. Tylko nie zauważasz problemu skali. Antyklerykalizm korzysta z wolności słowa i na tym poprzestaje. Kościół jako instytucja poszedł o wiele dalej: ma wpływ bezpośredni na życie ludzi niewierzących i chce ten wpływ roztaczać coraz szerzej - i o tym mówię cały czas.

Cieszę się że nie wszędzie dzieci są piętnowane za brak sakramentu chrztu. Ale cieszę się też, że nie wszystkie kobiety są gwałcone. MOże to b. mocne porównanie ale uświadomi Ci że w tym przypadku ma znaczenie że ktokolwiek cierpi. To jako Katolik powinieneś akurat rozumieć.