Kto Twoim zdaniem powinien dosta? pokojow? nagrod? Nobla?
Jan Pawe? II
53%
[ 14 ]
Shirin Ebadi
46%
[ 12 ]
Wszystkich Głosów : 26
Autor
Wiadomość
PiotreQ
2003-10-14, 20:28 Pokojowa nagroda Nobla
I jeszcze co może byc ciekawe to duża część z nas nalatuje na kościół katolicki bo to , bo tamto... Może przyczyną tego jest wszędobylskość kościoła w naszej "strefie klimatycznej" Może jakbyśmy mieszkali trochę dalej to narzekalibysmy tak samo na kościół prawosławny, luterański, czy muzłmański lub buddyjski.
Nasuwa mi się taka "złota myśl "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"
No i dyskusje prowadzimy jakbyśmy byli po siakiejść teologi cy cuś
Reklamy
Przezdzieblo
Dołączył: 30 Gru 2001
Posty: 380
Miasto: Wawa
2003-10-14, 20:48 Pokojowa nagroda Nobla
kavoo, jak widać na załączonym w krajobrazie byle miasta w Polsce obrazku kwestia interpretacji jest tu decydująca. Nawet jedyny boski autograf, Dziesięcioro Przykazań, może zostać, hm, zmodernizowany... Większość zasad, o których mówisz, jest zresztą zdroworozsądkowa, tak jak reguła niezabijania innych ludzi, najczęściej zatem członków społeczności z którymi interreagujemy na codzień.
Richie, odnośnie LOLów i ROTFLów. Na żadnym koncercie rockowym na którym miałem przyjemność (bądź nieprzyjemność) się bawić (się niebawić) nikt nie miotał w moją stronę stu rad jak żyć, aby godnie żyć pod sankcją skończenia w kotle wypełnionego gorącą smołą. Jeżeli nawet tu czy ówdzie próbowano mnie poddać choćby anarchistycznej indoktrynacji, nigdy z taką pewnością siebie i w pysze, z bezczelnym zadufaniem, że sam Absolut przemawia ustami kazanie wygłaszającego. Roślinki to kolejna cegiełka do ogólnej upierdliwości, z jaką piewcy rozkoszy życia duchowego manifestują swoją uciążliwą obecność na materialnym padole.
Imperatyw kategoryczny byłby niezłą zasadą postępowania, którą można sparafrozawać tak, aby dozwolone było postepowanie zgodne z własnym sumieniem, byle to własne sumienie zachowywało się cicho, kulturalnie i skromnie, jak to sumieniu przystało, i aby nie interferowało w inne sumienia innych bytów, nie próbowało ich ulepszać, oświecać i nawracać w sposób ze skromnością nie mający nic wspólnego.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-14, 20:54 Pokojowa nagroda Nobla
nie ma zadnego znaczenia, czy tobie mowili na mszy to, a na koncercie co innego, na jedno i drugie ida ludzie BO CHCA i CHCA tego sluchac, niewazne czy to koncert czy msza, a jesli nie chca, a MUSZA to slyszec mimowolnie i im to przeszkadza to wierz mi, ze wiecej ludzi cierpi z powodu takiego koncertu do nocy mieszkajac tuz obok niz z powodu mszy papieskiej, ktora jest tak rzadko i ktorej na pewno wiecej ludzi chetnie mimowolnie posluchalo niz mimowolnie koncertu, argumentacja wiec o wiekszej szkodliwosci spolecznej mszy papieskiej bo bylo glosno pare godzin dla okolicznych mieszkancow niz koncertu jest i bedzie dla mnie LOLem jakich tuna forum bylo malo
Piotreq - trawa smakuje zawsze najlepiej ta po drugiej stronie ulicy
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-10-14, 21:06 Pokojowa nagroda Nobla
ale wy pieprzycie.
Przezdzieblo (bo jestes najblizej) - PRZECIEZ NIKT CI NIE KAZE CHODZIC NA SPOTKANIA Z PAPIEZEM. masz pretensje ze ktos cos komus "kaze" - ja tak samo moglbym powiedziec (chociaz lubie koncerty) ze wkurwia mnie owsiak bo sieje anarchie (robta co chceta itp), ale to tak samo bedzie bez sensu - nie mozna potepiac kogos kto cos mowi, a jesli ktos ma ochote tego sluchac i zgadza sie z tym to jest jego sprawa, tak jak twoja ze nie sluchasz i sie nie zgadzasz.
Kavoo z kolei nawiazujesze caly czas do zrodel chrzescijanstwa, do Biblii, do "prawdziwego" brzmienia slow Jezusa itd. tylko sek w tym ze ja nie neguje twojej postawy chrzescijanina, a ty negujesz moja katolicka. chyba mam prawo przyjmowac wiare uformowana przez kosciol katolicki , skoro zgadzam sie z nia i podoba mi sie?
niedlugo dojdziemy do tego ze w biblii jest napisane ze trzeba zabijac niewierne zony (bo cos w tym stylu tam jest, i inne tez)
troche inteligencji uzyjcie panowie anie doslownie interpretujcie jak osly
a najbardziej wkurza mnie ze wmawiacie mi (nam-katolikom) ze chcemy kogos na sile nawracac na nasz odlam wiary chrzescijanskiej. otoz nic podobnego - moj ekumenizm (ktory blednie zinterpretowal maxym) to nic innego jak np. rozmowa o zyciu ze znajomym alkoholikiem, dyskutowanie z nim nt tego co wazne a co pozornie atrakcyjne, albo ze znajoma nimfomanka ktora wszyscy traktuja jak gratisowa kurwe - zeby spojrzala na siebie z zewnatrz i sprobowala w jakis sposob zmienic zycie zeby wreszcie byla z niego zadowolona. itd itp/. nigdy nie robie tego na sile, wbrew czyjejs woli. ale nie wypinam na nich dupy mowiac "ich sprawa" - i m. in. na tym polega moj katolicyzm. wiem, ze nie bedac katolikiem mozna tez postepowac w ten sposob, ale ja tego( i wielu innych rzeczy) nauczylem sie od kosciola i od ksiezy.
PS. mam wrazenie ze krytykujacy kosciol trafili pod zly adres i nie mieli szansy przekonac sie co on moze zaoferowac. bo najpierw maxym o jakims klepaniu zdrowasiek zeby dach nie przeciekal, teraz przezdzieblo o jakims kotle ze smola.... czy wy naprawde nie slyszeliscie niczego innego w kosciele?
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-10-14, 21:06 Pokojowa nagroda Nobla
aha, owsiak byl tylko na przyklad, nie wkurwia mnie w rzeczywistosci.
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-10-14, 21:12 Pokojowa nagroda Nobla
aha, jeszcze jedno mi wpadlo do glowy -
czy mielibyscie mnie za idiote gdybym powiedzial ze komputery to syf dla dresiarzy, bo bylem pare razy w kafejce gdzie dresy graly w kwaka i palili trawe i zachowywali sie jak margines, i ze nie kupie komputera bo mnie wkurwia jak w gazetach o grach pisza ze colin jest super symulatorem skoro widze ze to jest niedokladnie tak?
tak samo ja zapraszam was nie na msze do kosciolka z proboszczem - potworkiem i parafianami jak z "delicatessen", tylko : do Taize, na kazania na mszy mlodziezowej o 21 w kosciele sw anny w warszawie, na 2 blogi prowadzone przez ksiezy (nie mam adresow pod reka) itp itd.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-10-14, 21:18 Pokojowa nagroda Nobla
ODuck napisał:
albo ze znajoma nimfomanka ktora wszyscy traktuja jak gratisowa kurwe
A ladna chociaz?
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-10-14, 21:25 Pokojowa nagroda Nobla
A tak juz zupelnie na koniec (na dzisiaj zapewne ) z mojej strony krotka sentencja dla naszych forumowych "inkwizytorow"
Nie kazde zloto jasno blyszczy,
Nie kazdy bladzi, kto wedruje.
Proste - nie kazdy, kto chodzi do kosciola i uczestniczy w jego zyciu, moze sie mianowac lepszym chrzescijaninem od tego, ktory kosciola unika
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-10-14, 21:31 Pokojowa nagroda Nobla
a ja dorzuce jeszcze (zaslyszane na kazaniu)
po co jechac pociagiem ekspresowym , pierwsza klasa, skoro nie wiesz dokad?
ooo janusz zgadnij na czyim serverze lezy jego sajcik? hehe
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-14, 22:40 Pokojowa nagroda Nobla
kavoo napisał:
Proste - nie kazdy, kto chodzi do kosciola i uczestniczy w jego zyciu, moze sie mianowac lepszym chrzescijaninem od tego, ktory kosciola unika
co do tego chyba nie myslisz, ze ktos tutaj ma watpliwosci? to niestety bledne wywyzszanie sie niektorych, ktorzy chleja wode, bija zone, ale w niedziele do kosciolka gonia, a potem mi mowia, ze jestem bezbozny i zle zyje, bo do kosciola nie chodze, a oni tak ale na to juz nic nie poradzimy, trzeba miec swoj rozum i sumienie, a kiedys wszystko bedzie ocenione...
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-10-14, 23:49 Pokojowa nagroda Nobla
Kurde.. nie było mnie 3 godziny i 2 zakładki się zrobiły.
ODuck chciałeś przykładu filmu który dzięki Kościołowi został wycofany? Prosze bardzo. Wspomniana Dogma. IMHO swietna komedia która nie była by tak smieszna gdyby nie wyolbrzymianie pewnych przekonań przez chrześcijan (vide czarny apostoł etc). Dogma weszła w polskich kinach w nielicznych miastach i utrzymała się bodajże 2 dni. po tym jak Kościół zrobił zadymę wycofano film. I gdyby nie moje opodobanie go łamania przykazania "nie kradnij (divX)" nigdy bym filmu nie zobaczył i nie docenił.
Poza tym zaczyna tu się niektórym rozmywać o czym naprawdę dyskutujemy. Poszło o to, że 90% deklarujących się jako wierzący i praktukujący jest daleko od sposobu życia o jakim naucza Pismo Św. Nikt nie podważa sensu wiary czy chodzenia do kościoła. Sam zaznaczyłem, że szanuje takich ludzi i ich wybór. Ale ten szacunek nie dotyczy tych co mianują się dobrymi ludźmi BO chodzą do kościołą czy nazywają się katolikami a tak naprawdę robią więcej krzywdy w społeczeństwie niż złodziej kradnący radia z samochodu. I nie dotyczy to tylko małych społeczeństw (wsie).
Była w konsekwencji mowa też o próbach wpłynięcia Koscioła na sposób życia ludzi niewierzących. Samo istnienie tych prób bez względu na ich finał jest conajmniej żenujący. bo nikt nie ma prawa mi zabronić iść do sklepu właśnie w niedzielę żeby sobie kupić loda czy świeże pieczywo. A jak będę chciał sobie kupić "Amatorki" to chcę iśc do kiosku pod blokiem, wrócić do domu, potem zgrzeszyć samemu czy z koleżanką i nie musieć się z tego spowiadać komukolwiek ani nie być wytykanym przez pseudowierzących.
Jest jeszcze jeden aspekt. Jedna z przypowiesci cytuje słowa Chrystusa "niech rzuci kamień ten kto jest niewinny". Tak bardzo tutaj bronicie wiary i potępiacie innych (Wy wierzący). A przypominam że przykazanie "nie zabijaj" nie dotyczy tylko tych co biegają z bejzbolami. Przykazanie to łamiesz i Ty ODuck i Ty Richie i wielu innych. Podobnie jest z "Nie cudzołóż". I dla tego właśnie przykazania ja odstąpiłem od uczęszczania na msze św. A właściwie mnie Zasady Kościoła same wykluczyły. Bo ja ani tego nie żałuję ani nie mam postanowienia poprawy - dwie zasady z pięciu bez których jakakolwiek spowiedź jest nieważna.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-14, 23:58 Pokojowa nagroda Nobla
MaXyM napisał:
Tak bardzo tutaj bronicie wiary i potępiacie innych (Wy wierzący). A przypominam że przykazanie "nie zabijaj" nie dotyczy tylko tych co biegają z bejzbolami. Przykazanie to łamiesz i Ty ODuck i Ty Richie i wielu innych.
Kurde czlowieku jak cie nie bylo 3 godziny, to NAJPIERW poczytaj o czym ktos pisal ok? z gory dzieki, bo nie wiem o czym do mnie rozmawiasz, nikogo tu nie potepiam, ze nie chodzi do kosciola albo nawet nie wierzy, bo ja tez wyraznie napisalem, ze nie chodze i na zadna wiare tu nikogo nie namawiam, dyskutowalem tylko o faktach pewnych, a nie o sobie czy co jest dobre a co nie, wiec nie pisz do mnie o czyms bez przeczytania, czy w ogole o tym pisalem
p.s. nikogo nie zabijam, no chyba ze Biblia cos o komarach pisala, bo mieso jedli i wtedy bez zadnych ale jesli w ogole o to ci chodzilo
Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2003-10-15, 00:01, w całości zmieniany 1 raz
Przezdzieblo
Dołączył: 30 Gru 2001
Posty: 380
Miasto: Wawa
2003-10-15, 00:01 Pokojowa nagroda Nobla
Richie, łapiesz duchy. Śmiejesz się z argumentacji, która nie jest doprawdy w tym, co pisałem, najważniejsza. Roślinki, hałas, to ozdobniki, pytał ktoś na czym polega najprościej wpier...nie, to najprościej, obrazowo, przedstawiłem na czym. Natomiast dziwię się, że poraz kolejny przemykasz wzrokiem po akurat tej części wypowiedzi, w której największy zarzut jest zawarty. Idzie o uzurpacje Kościoła nad wszystkim co dobre w myśl zasady, że nie ma Zbawienia POZA Jezusem Chrystusem. To powoduje zdecydowane podejście Kośioła do laików. Żadna religia na świecie nie jest równie agresywna w walce o rząd dusz. Prozelityzm, wchodzenie Kościoła głęboko w procesy socjologiczne, interferowanie w sprawy państwowe, to w myśl doktryny jedyna droga do powszechnego Zbawienia ludzkości. Niechby sobie kazali, ale po cichutku. Stosunek do religii i wyznania wielu uważa bowiem za sprawę indywidualną, ostentację za przykrą, zelotyzm w krzewieniu poglądów religijnych upierdliwym.
ODucK, nie jest możliwa dyskusja z ludźmi, którzy mają za plecami ścianę. Jakakolwiek otwartość znajduje swój kres kiedy zagadnienie zaczyna zbliżać się do spraw, o których na nieszczęście wspomina bądź Biblia, bądź której poświęcił Papa nową encyklikę. I tak sfera po sferze ludzkiego życia jest penetrowana przez światły umysł Głowy Kościoła. Nawet związki zawodowe się nie zdołały uchronić przed oświadczeniem...
"Róbta co chceta" widziałem, że tylko przykład, ale przypomina się mi z kolei "idźcie i się rozmnażajcie". Per saldo szkodliwość zarówno pochwały anarchii, jak i nieograniczonej eksploatacji podobna.