Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2002-06-10, 14:30 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Chociaz tyle ze graja duzo lepiej niz z Korea.
Reklamy
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2002-06-10, 14:43 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
FUCK!!!!!!!!!
A moglo byc tak pieknie
No to przy tym wyniku, 3:0, prasa urządzi piekielna nagonke na reprezentacje
O 4:0 juz nie wspominajac
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2002-06-10, 15:14 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Ale starali sie .. mecz byl niezly .. obrona nasza fatalna .. te bramki to wszystkie po kontrach ..
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2002-06-10, 15:21 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
szkoda ...
Masiu
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 270
Miasto: Gliwice
2002-06-10, 15:23 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Odslonili sie i dostali w tylek, kurcze to my mielismy strzelic w 2 polowie 3 bramki
USA na pewno dokopiemy 8)
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2002-06-10, 15:33 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Nasi moga dokopac hamerykanom, ale fizycznie w dupe. Dostana kartki i nawet tym nie beda mogli sie poszczycic.
Szkoda mi Engela, bo jednak udalo mu sie zrobic sklad, ktory awansowal do MŚ. A tak teraz dziennikarzyny, ktorzy juz widzieli puchar w Warszawie, nie zostawia na nikim zwiazanym z reprezentacja suchej nitki.
No i mam nadzieje, ze nie wybuchna jakies zamieszki, tak jak w Moskwie
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2002-06-10, 15:37 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
najbardziej szkoda Dudka- jeden z najlepszych bramkarzy na Świecie a przez glupie bledy obrony tracimy bramki...
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2002-06-10, 15:40 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Przynajmniej mozna powiedziec ze polegli po walce, a nie poddali sie juz przed meczem
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2002-06-10, 15:48 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
O, na "dwójce" wypowiada sie najwiekszy hipokryta, Szpa(tfu)kowski. Jego stwierdzenie, ze oczekiwania byly mocno przesadzone, jest co najmniej wku*******e
Sam najwiecej pi******l a teraz pokazuje jaki to on "mondry" jest.
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2002-06-10, 15:53 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Poczatek niezly, tak jak z Korea. Gra dolem, agresywna. Potem naszym sie skonczyly baterie Zaczeli grac gora, niedokladnie, duzo strat pilek, rowniez tak samo jak z Korea co nie moglo sie inaczej skonczyc jak porazka i to gorsza niz wtedy
Nasi pilkarze powinni potrenowac dokladnosc podan a przede wszystkim powinni sie nauczyc strzelac w bramke a nie w trybuny Jak do napastnika leci pilka to sie do niej wychodzi a nie czeka az napastnik ja przyjmie i nas okiwa (przyklad akcji z Pauleta) Zreszta takich uwag krytycznych moznaby przytoczyc wiecej. IMO nasza reprezentacja nie wyciagnela zadnych wnioskow z meczu z Korea
IMO zasluzona porazka naszej reprezentacji. Piekna gra Paulety Nasi po przyjezdzie do domu powinni wlaczyc tv i ogladajac mundial uczyc sie od lepszych
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2002-06-10, 16:25 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Jeszcze ja sobie pobiadole.
Budowanie pilkarskiej potegi rozpoczyna sie od obrony. A jaka jest nasza obrona ?
Bramkarz - obiektywnie trzeba spojrzec, ze wpuscil wszystko co bylo do wpuszczenia (no moze obronil 1,2 sytuacje). Z taka forma to jurek nigdy nie trafilby do liverpoolu (gdyby wystep na MS mial o tym decydowac). Nie moze tak byc, ze w 2 meczach bramkarzowi 2 razy pilka przelamuje rece, a raz idzie po nodze (3 lub 4 bramka dla portugalii). Jestem pewien, ze w takiej dyspozycji to jurek niestety nie byl wzmocnieniem reprezy i moze nawet lepszy bylby majdan (przynajmniej silniejszy fizycznie). Ale to oczywiscie bylo nie do przewidzenia bo przed mundialem jurek mial swietne wystepy, wiec do engela nie mozna miec pretensji o dobor bramkarza. poprostu nie byl podpora zespolu - a od czolowego bramkarza europy tego powinno sie oczekiwac. A w tych dwoch wystepach zagral wg mnie przecietnie (fakt, ze pewnie gore wzielo przyzwyczajenie i w liverpoolu nie ma okazji do wybraniania tak glupich sytuacji)
Obrona - zarowno dzisiaj jak i w meczu z korea dno. czy oni do cholery nie potrafia krotko kryc ? Nie potrafia nie dac sie obrocic zawodnikowi, nie potrafia podwajac krycia ? bardzo dobrze czynili to o zgrozo jankesi i skutecznie utrudnili zycie portugalczykom. A nasi to ni to krotkie krycie ni to na radar. nasz obronca poprostu stoi i cierpliwie czeka az przyjmujacy pilke portugalczyk spokojnie sie obroci i wkreci go w ziemie
w sumie wg mnie caly blok obronny do wymiany niestety
waldoch i hajto od dluzszego czasu prezentuja bardzo slaba dyspozycje. zewlakow - z korea wg mnie zagral najlepiej z obrony a dzisiaj mial sporo niecelnych podan,
kozminski - chyba juz powinien zakonczyc repreze (wiem - to nie jego pozycja, ale na ML to na pewno krzynowek jest lepszy).
Praktycznie w 2 meczach stracilismy bramke w takich samych okolicznosciach. 1 blad i 1 bramka stracona. nie dziwie sie, ze to podlamuje skoro na dzien dobry traci sie 1 bramke. Przeciez zeby wygrac mecz to trzeba wlasnie umiec sie bronic !
Pomoc - na pewno lepiej niz z korea, ale potwierdza sie, ze nie mamy zawodnikow, ktorzy sa w stanie grac dobrze kombinacyjnie pod presja rywala. (moze wplyw na to ma to, ze obroncy im w zaden sposob nie pomagaja bo sa surowi pilkarsko - umieja tylko grac w destrukcji i to tez jak widac srednio)
Krzynowek - obok Kryszalowicza i Olisadebe byl wg mnie najlepszym graczem. Wygrywal sytuacje 1 na 1, biegal, walczyl. Jeden z niewielu zawodnikow, ktorego gry nie mozemy sie wstydzic - moglby jeszcze poprawic prawa noge bo sluzy mu ona tylko do podpierania.
Swierczewski - to juz od dluzszego czasu nie jest ten zawodnik ktory gral w eliminacjach. ostatnio potrafi sie tylko klocic - myslalem ze dzisiaj do spolki z hajto wylapia czerwien
Bak - do wymiany i niech juz nigdy nie wraca
Zurawski - slabizna
Kryszalowicz, Olisadebe - najelpsi na boisku. Ale to sa napastnicy, ktorzy musze dostac celna pilke zeby moc zadryblowac. Co z tego ze taki hajto puszcza dluga pilke kiedy nawet jak oli lub kryszal wygra glowke to po przyjeciu i tak jest 3 portugalczykow. Zreszta niby atakowalismy, a jak szla wrzutka to w polu karnym bylo max 3 naszych przy 5-6 portugalczykach. to sila rzeczy trzeba wtedy zagrac bardzo dokladnie, a czego jak czego ale dokladnych pilek to nasi nie lubia
W ogole obrona jest bardzo slaba technicznie. w innych druzynach zawodnicy z obrony potrafia zainicjowac jakas akcje ofensywna, potrafia celnie podac, a u nas zewkakow potrafi podac do waldocha, waldoch do hajty, a ten umie dluga pilke na afere zagrac.
Na pewno pozostawili dzisiaj lepsze wrazenie, ale wizualne aspekty nie maja wplywu na wynik, a ten byl dzisiaj bardzo slaby. poprostu my gralismy, a portugalczycy strzelali
Masiu
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 270
Miasto: Gliwice
2002-06-10, 16:25 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Oli i Kryszal fajnie mieszali ale skutecznosc maja zerowa, poza tym nie maja wsparcie z srodkowej linii. Widac ze presja ich zjadla, po stracie pierwszej a tym bardziej drugiej bramki totalnie sie odslonili i dziwne by bylo gdyby Portugalczycy to nie wykorzystali. IMHO wcale Portugalia nie grala rewelacyjnie. Zeby tylko dziennikarze i media nie przegieli z krytykowaniem, bo niedlugo mistrzostwa europy i jak nie bedzie dobrej atmosfery to znowu bedzie do dupy. Po raz pierwszy od 16 lat grali na mundialu i to jest git, moglo byc lepiej ale jak popracuja to moze bedzie dobrze na ME. Mam nadzieje ze dokopia amerykancom na dowidzenia 8)
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2002-06-10, 16:48 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Greg napisał:
Jeszcze ja sobie pobiadole.
Budowanie pilkarskiej potegi rozpoczyna sie od obrony. A jaka jest nasza obrona ?
Bramkarz - obiektywnie trzeba spojrzec, ze wpuscil wszystko co bylo do wpuszczenia (no moze obronil 1,2 sytuacje). Z taka forma to jurek nigdy nie trafilby do liverpoolu (gdyby wystep na MS mial o tym decydowac). Nie moze tak byc, ze w 2 meczach bramkarzowi 2 razy pilka przelamuje rece, a raz idzie po nodze (3 lub 4 bramka dla portugalii). Jestem pewien, ze w takiej dyspozycji to jurek niestety nie byl wzmocnieniem reprezy i moze nawet lepszy bylby majdan (przynajmniej silniejszy fizycznie). Ale to oczywiscie bylo nie do przewidzenia bo przed mundialem jurek mial swietne wystepy, wiec do engela nie mozna miec pretensji o dobor bramkarza. poprostu nie byl podpora zespolu - a od czolowego bramkarza europy tego powinno sie oczekiwac. A w tych dwoch wystepach zagral wg mnie przecietnie (fakt, ze pewnie gore wzielo przyzwyczajenie i w liverpoolu nie ma okazji do wybraniania tak glupich sytuacji)
T: niezgadzam sie. Jak on mial te strzaly obronic?? Przeciez padaly z okolo 11 metrow i blizej. Napastnik portugalski nie mial obroncy. Wlasciwie to wykonywal rzut karny. Jak dla mnie wszystkie bramki to bramki obrony, ktora nawet nie starala sie w tych sytuacjach przeszkadzac.
Obrona - zarowno dzisiaj jak i w meczu z korea dno. czy oni do cholery nie potrafia krotko kryc ? Nie potrafia nie dac sie obrocic zawodnikowi, nie potrafia podwajac krycia ? bardzo dobrze czynili to o zgrozo jankesi i skutecznie utrudnili zycie portugalczykom. A nasi to ni to krotkie krycie ni to na radar. nasz obronca poprostu stoi i cierpliwie czeka az przyjmujacy pilke portugalczyk spokojnie sie obroci i wkreci go w ziemie
w sumie wg mnie caly blok obronny do wymiany niestety
waldoch i hajto od dluzszego czasu prezentuja bardzo slaba dyspozycje. zewlakow - z korea wg mnie zagral najlepiej z obrony a dzisiaj mial sporo niecelnych podan,
kozminski - chyba juz powinien zakonczyc repreze (wiem - to nie jego pozycja, ale na ML to na pewno krzynowek jest lepszy).
Praktycznie w 2 meczach stracilismy bramke w takich samych okolicznosciach. 1 blad i 1 bramka stracona. nie dziwie sie, ze to podlamuje skoro na dzien dobry traci sie 1 bramke. Przeciez zeby wygrac mecz to trzeba wlasnie umiec sie bronic !
t: jak najbardziej.
Pomoc - na pewno lepiej niz z korea, ale potwierdza sie, ze nie mamy zawodnikow, ktorzy sa w stanie grac dobrze kombinacyjnie pod presja rywala. (moze wplyw na to ma to, ze obroncy im w zaden sposob nie pomagaja bo sa surowi pilkarsko - umieja tylko grac w destrukcji i to tez jak widac srednio)
Krzynowek - obok Kryszalowicza i Olisadebe byl wg mnie najlepszym graczem. Wygrywal sytuacje 1 na 1, biegal, walczyl. Jeden z niewielu zawodnikow, ktorego gry nie mozemy sie wstydzic - moglby jeszcze poprawic prawa noge bo sluzy mu ona tylko do podpierania.
Swierczewski - to juz od dluzszego czasu nie jest ten zawodnik ktory gral w eliminacjach. ostatnio potrafi sie tylko klocic - myslalem ze dzisiaj do spolki z hajto wylapia czerwien
t: dokladnie .. tylko kto na ich miejsce?
Bak - do wymiany i niech juz nigdy nie wraca
t:
Zurawski - slabizna
Kryszalowicz, Olisadebe - najelpsi na boisku. Ale to sa napastnicy, ktorzy musze dostac celna pilke zeby moc zadryblowac. Co z tego ze taki hajto puszcza dluga pilke kiedy nawet jak oli lub kryszal wygra glowke to po przyjeciu i tak jest 3 portugalczykow. Zreszta niby atakowalismy, a jak szla wrzutka to w polu karnym bylo max 3 naszych przy 5-6 portugalczykach. to sila rzeczy trzeba wtedy zagrac bardzo dokladnie, a czego jak czego ale dokladnych pilek to nasi nie lubia
t: trzeba dodac, ze Oli wracal sie po pilke do pomocy ..
W ogole obrona jest bardzo slaba technicznie. w innych druzynach zawodnicy z obrony potrafia zainicjowac jakas akcje ofensywna, potrafia celnie podac, a u nas zewkakow potrafi podac do waldocha, waldoch do hajty, a ten umie dluga pilke na afere zagrac.
Na pewno pozostawili dzisiaj lepsze wrazenie, ale wizualne aspekty nie maja wplywu na wynik, a ten byl dzisiaj bardzo slaby. poprostu my gralismy, a portugalczycy strzelali
t: mam nadzieje z USA zagraja dublerzy dla porownania
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-06-10, 17:08 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Krotko, bo nie chce mi sie pisac...
1. Piekna bramka Hajty na 1:0.
2. Bak to chyba z kobylej dupy wyfrunal... i dobrze by bylo, jakby tam czym predzej wrocil.
3. Dudek imho bez wiekszych szans - 2 bardzo silne strzaly z ok. 11 metrow plus dwa z ok. 5 metrow... w takiej sytuacji broni fart a nie bramkarz. Choc niby pierwsza bramke dal sobie strzelic po krotkim...
4. Krzynowek, Kryszal i Oli walczyli - tyle ze Krzynowek nie ma strzalu sytuacyjnego, a Kryszal i Oli musieli wychodzic gleboko zeby samemu rozgrywac akcje... to nie ich rola.
5. Swierszczu... temu panu dziekujemy.
Ogolnie zagrali tak, jak potrafia, na ile im umiejetnosci pozwalaja. Na ich/nasze nieszczescie Portugalia sprezyla sie i, tak jak nasi, zagrala na swoim poziomie. A jaka jest roznica miedzy potencjalem Polakow a Portugalczykow - wszyscy wiedza.
Na nic wiecej nas nie stac... no, moze na troche wiecej farta...
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-06-10, 17:12 Mecze Polakow na Mistrzostwach Swiata
Ale, podobnie jak Masiu, mam nadzieje, ze tym burakom zza oceanu wpierdola
Z Korea mozna przegrac na ich terenie, z Portugalia tez nie wstyd... ale dostac od hamerykanskich kmiotkow to juz bylby policzek