Schumiego cos dlugo trzymali w picie i ogladali ta lewa oponke...
Reklamy
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2005-06-19, 23:01 [F1] Indy 2005
karas napisał:
Jak zwala na FIA?? Przeciez jasno powiedzieli, ze jak wymienia oponki lub zbuduja szykane to moga jechac.
No nie kumam. Sa jedne przepisy, jedne zasady i w ich ramach samochod (i opony) maja stanac do wyscigu. Czy jesli sie podnosi, ze teamy nie pojechaly, bo FIA nie pozwolila na niezgodna z zasadami zmiene opon i nie pozwolila na budowe szykany ( niezgodna z... czym, no wlasnie? A niby dlaczego nie mozna przebudowywac toru? ) to to nie jest zwalanie odpowiedzialnosci na FIA?
A niezaleznie od tego - jestes Karas pewien, ze Michelin powiedzial, ze zmiana opon wystarczy? Bo slyszalem, ze nie bylo na co tych opon wymienic. Poczatkowo zalecana spcyfikacja z GP Hiszpanii ponoc tez sie nie sprawdzila.
Ostatnio zmieniony przez ceer dnia 2005-06-19, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
vette
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław
2005-06-19, 23:02 [F1] Indy 2005
SiD napisał:
QUFA!!! Pomijajac te szopki z oponami to ferrari strasznie stracilo w moich oczach.Czy ktos slyszal komunikaty radiowe do miszcza?? no wiec pierwszy brzmial mniej wiecej tak: nie denerwuj sie Rubens ma wiecej paliwa i bedziesz mogl zjechac dwa okrazenia pozniej......(wiadomo co to oznacza).... Potem kiedy Rubens atakuje miszcza zaraz pada komunikat: Obydwa samochody maja dojechac do mety.... Jak dla mnie to zespol ferrari przegial z gloryfikacja szumiego!!!!! teraz juz wiem ze moja niechec do niego jest w pelni uzasadniona!
I pewnie babcia Szumiego oplaca kolesia z niebieska flaga ktory akurat big maca wcinal zamiast machac plachta.
Ostatnio zmieniony przez vette dnia 2005-06-19, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2005-06-19, 23:02 [F1] Indy 2005
karas napisał:
Jak zwala na FIA?? Przeciez jasno powiedzieli, ze jak wymienia oponki lub zbuduja szykane to moga jechac. Jak nie to odradzaja uczestniczenia w wyscigu i teamy tak zrobily. Wedlug ciebie co mieli robic?? Posmarowac opony czarodziejskim kremem co by sie nie popsuly ?? Nikt nie jest nie omylny, wiadomo ze taki koncern nie powinien do czegos takiego dopuscic ,ale tak sie stalo i trzeba bylo cos wymyslec.
No tak - Michelin dał dupy że aż wstyd i nagle to ma być "nasz wspólny problem" Jak w Malezji bridgestony ledwo dojechały to też mieli żądać budowy szykan i dodatkowych zmian oponek ???
karas napisał:
Moze dla kibicow mieli powiedziec taaa jezdzie sobie jak wybuchnia wasza strata. Jak ktos zginie to zatrudnicie kogos innego. Wszyscy sie wkurwiaja ,ze tak sie stalo i przyczyna takiego stanu rzeczy jest FIA. Zreszta te cale przepisy to jeden wielki smiech na sali. Nic nie jest dokladnie opisane tak jak to bylo na poczatku sezonu z wymianami silnikow. Teraz wychodza babole jedne wieksze od drugiego.
No właśnie to jest zwalanie winy na FIA. A akurat FIA zachowała się OK. Gdyby zgodziła się na najmniejsze ustępstwo czekał by nas korowód wniosków o przebudowę toru przed każdym wyścigiem.
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2005-06-19, 23:08 [F1] Indy 2005
Jeszcze tylko FL
1 1 Michael Schumacher Ferrari 48 14:01:59 211.074 1:11.497
6 20 Patrick Friesacher Minardi-Cosworth 43 13:57:38 202.593 1:14.490
Co do szans Ferrari na mistrzostwo to mysle, ze sa calkiem spore - fakt - mieli farta, ale czasy jakie dzis robili byly imponujace, wczoraj na qualu tez byli niewiele wolniejsi -zobaczymy.
karas
Dołączył: 13 Sty 2002
Posty: 821
Miasto: Łódź
2005-06-19, 23:10 [F1] Indy 2005
Azghar do cholery poczytaj co piszesz. Problemy z oponami bridge'a to bylo zbyt duze ich zuzycie a nie wybuchanie!!! Przeciez jest zapis w w regulaminie ,ze jak beda oponki zniszczone czyt starte mocno to moga je wymienic. Tutaj przez defekt opony Ralf a malo co znowu by w szpitalu lezal. A co do propozycji wymiany opon to wiem tyle co napisali na www.f1.com FIA podala ,ze moga wymienic oponki podczas wyscigu, ale raczej sie nikt na to nie zdecyduje bo kara bedzie bardzo surowa choc nie bedzie to dyskwalifikacja. A co do szykany to przeciez FIA sie na to zgodzila tylko Ferrari jako jedyna sie temu sprzeciwila. Jak ktos chce sie wiecej o tym dowiedziec polecam to przeczytac http://www.formula1.com/race/news/3197/740.html
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2005-06-19, 23:13 [F1] Indy 2005
I dobrze, ze sie nie zgodzili Takie sa zasady Dla mnie to byla po prostu proba szantazu, a teraz zwalaja wine na Ferrari i FIA
Ostatnio zmieniony przez Nogal dnia 2005-06-19, 23:13, w całości zmieniany 1 raz
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2005-06-19, 23:13 [F1] Indy 2005
Zastanawiajace jest to ze jordan/minardi jest 2-3 sec za ferrari.... kiedys to bylo 5-6 sec, opony zawsze te same...
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2005-06-19, 23:14 [F1] Indy 2005
A ja wam powiem tyle ze jesli te przepisy wytrzymaja do konca sezonu to bedzie cud!!
Grand prix USA - to by było na tyle, znowu zapewne wypadnie z kalendarza (a na miejscu własciciela toru to bym sie bał z domu wychodzic - tyle kibiców chcacych kase z powrotem brrr)
A jazda dopiero sie zacznie teraz czyli po wyscigu bedzie sie działo
Ja to sie zastanawiałem w czasie wyscigu czy sie śmiac czy płakać - i dalej nie wiem co o tym myślec ?
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2005-06-19, 23:20 [F1] Indy 2005
Karas, to cytat z linka ktory podales:
"Finally, the FIA ruled out the possibility of modifying the track to slow the entry into Turn 13, as this would be outside the rules and also unfair to Michelin’s Bridgestone competitors who have had no problems with their tyres."
Ja sie angielskiego nie uczylem, ale jak tam jest napisane, ze sie FIA zgodzila to sie zdziwie.
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2005-06-19, 23:23 [F1] Indy 2005
a co to za różnica.. czy się zużywają czy wybuchają - jakoś bridge nie wybuchły... Michelin dał dupy i tyle. Jakiekolwiek "pomysły" z szykanami są śmieszne i żałosne. Po prostu w przypadku takiego rozwiązania michelin uratował by trochę twarzy... Przecież kierowcy zamiast zwalniać na szykanie mogli w ogóle zwalniać po 12 zakręcie... pewnie stracili by mniej niż na pitstopach co 10 kółek - ale wtedy grałyby ambicje i driverzy by cisnęli. Gdyby zdarzyła się tragedia - dopiero wtedy michellin by miał kłopoty... Dlaczego Ferreri miałoby sie zgadzać na szykanę czy inne wynalazki - bo mają lepsze oponki ??... powtórzę, bo może nie doczytałeś - stworzenie takiego precedensu spowodowało by kolejne wnioski w każym wyścigu... a to komuś nie będzie pasowało ostre hamowanie, a to ostre łuki.. a to kolor band itd... taka wizja F1 by karas - po każdym qualu odbywa się głosowanie nad przebudową toru. Tu szykankę, tam szykankę...
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2005-06-19, 23:26 [F1] Indy 2005
aaa zapomnialbym
BRAWO MASZYNA NIEZAGROZONY OD STARTU DO METY
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2005-06-19, 23:50 [F1] Indy 2005
może ta heca z oponami to tylko taka zasłona dymna dla FIA, a tak naprawdę to Schumacher miał urodziny i wiekszość kierowców chciała mu zrobić prezent, żeby się raz w tym sezonie poczuł jak kiedyś, kiedy ferrari miało przewagę techniczną nad wszystkimi zespołami...
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2005-06-19, 23:54 [F1] Indy 2005
DariuszM napisał:
może ta heca z oponami to tylko taka zasłona dymna dla FIA, a tak naprawdę to Schumacher miał urodziny i wiekszość kierowców chciała mu zrobić prezent, żeby się raz w tym sezonie poczuł jak kiedyś, kiedy ferrari miało przewagę techniczną nad wszystkimi zespołami...
hehe to ferrari juz ma mistrza w kieszeni, bo jak Schumacher dostal taki prezent to nie moze minac tez Rubensa, Toda, Browna...
karas
Dołączył: 13 Sty 2002
Posty: 821
Miasto: Łódź
2005-06-20, 00:26 [F1] Indy 2005
Azghar po pierwsze jakos innym zespolom to nie przeszkadzalo, zeby ewent wybudowac tam jakas szykane (poza 7 na michelinach). Zreszta nie neguje faktu ze bylby to beznadziejny pomysl ,ale chociaz cos chcieli z tymi zrobic aby sie tam kierowcy nie pozabijali. FIA tak dba o bezpieczenstwo, ale w tym przypadku miala wszystko w dupie czy 14 kierowcow po GP moze do szpitala trafic. Jakby to bylo ferrari to posiedzenie by pewnie zwolywali albo inne kwiatki. Co do mojego angielskiego to ma sie dobrze. Tylko za szybko czytalem Zreszta co ja tu bede pisac. Fakty sa proste i jasne. Zreszta nie mam pojecia dlaczego mieliby dawac komukolwiek kare za nie jechanie w wyscigu. Bolidy byly niebezpieczne i niezdolne do jazdy to niech sie teraz FIA tlumaczy fanom i mysli co z tym fantem zrobic.
Bardzo ladnie podsumowal to szef Minardi:
"Szczerze wierzę, iż z zaistniałej dzisiaj sytuacji zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski, zanim polityką zupełnie zniszczymy sport, który tak kochamy. Istniało rozwiązanie, które mogło uratować dzisiejsze zawody, nie zostało ono jednak poparte przez FIA i Ferrari, które stwierdziło, że nie jest to ich problem." reszte mozecie przeczytac na f1ultra...