[F1] Indy 2005

jada tylko Bridge

LMAO ja pierdole

K^&*^a kpina ! Powinni reszcie zespołów dac kare finansowa! Co za porazka!

dla mnie paranoja... jak Bridgestone miał (ma) kiepskie opony na inne tory to te 3 stajnie też powinny bojkotować ???

żenada.

F1 <-------

u buka moznabylo sie ustawic do konca zycia

Azghar i Nogal no sory jezeli opony po ekspertyzie technikow nie nadaja sie do scigania, bo wybuchaja po kilku kolkach to nikt nie bedzie narazal zycia ,bo FIA ma wszystko w dupie. Taki stworzyli regulamin to maja szopke, a nie F1. Wszystkie ostatnio poczynione zmiany odnosnie opon ,kwalifikacji i silnikow to jedna wielka farsa. W zamysleniach mialo to uatrakcyjnic F1, a w rzeczywistosci "przeciez widac". Najbardziej rozwalaja mnie opony nie dosc ze nie mozna ich wymieniac przez caly wyscig to jeszcze maja rowki!!! Pokazcie mi inne serie wyscigowe co maja takie opony. Smiech na sali. Max Mosley na syberie...

Co ty gadasz czlowieku - to jest F1 a nie liga gokartowa w Ciepielowie Taka sytuacja w ogole nie powinna miec miejsca - Indy to nie jest nowy tor, wiec obciazenie opon nie powinno byc zadnym zaskoczeniem! A w takim wypadku powinni po prostu jechac wolniej w T13, a nie strajkowac - ja sie wkurwiam ogladajac wyscig na live timing, ale jakbym wydal kilkaset dolcow zeby byc na wyscigu i bylaby taka szopka to bym skurwieli rozdarl na kawaleczki! Mam nadzieje, ze Ferrari dojedzie bez problemow i dzieki tym punktom kolejny raz zdobeda tytul, a reszcie zespolow powinni dac surowe kary - na takim poziomie technicznym i finansowym to jest po prostu skandal i farsa!

Nogal napisał:

Mam nadzieje, ze Ferrari dojedzie bez problemow

Ferrari robi sztuczna walke i tyle, Michałkowi zaraz oponka peknie i sie skonczy pazernosc

No a co maja robic - ryzykowac ?

Dla mnie to lol na max. Przeciez nei jada na tym torze po raz 1szy !! wiedza jaki jest , znają jego specyfkacje itp. Jak mozna bylo zrobic zle gumy??? hehehe ekstra wyscig ja juz odeszedlem od tv.

Napisze to co pisalem leftiemu

O to chodzi ze zbudowanie szykany po pierwsze wymagaloby testow zmina ustawien itd zeby to mialo sens, wybudowac szykane sie nie da w 6h do tego czemu do k... nedzy za blad michelina ma cierpiec nic nie winne ferrari no wez mi powiedz ?

i po raz kolejny ci mowie ze w DUPIE to mam czy ferrari tu wygra czy nie bo sezon dla nich juz jest zakonczony
liczy sie zasada
i to zeby pokazac debilnosc liudzi sterujaca F1 ktorzy porobili poronione pomysly doprowadzajace do takich sytuacji

to wszystko sie kupy i dupy nie trzyma
ten caly regulamin f1 od 3 lat
nie wiem czy pamietacie wielka brytanie 2004 co sie dzialo jaka farsa byla
i co ? i fia zara regulamin troche zrobila "bardziej ludzkim"
teraz bedzie to samo

Michelin dał dupy a konsekwencje dotykają stajni przez nich serwisowanych. Stajnie "michelinowe" miały dwa wyjścia:
1 - zaryzykować zmianę opon - IMO nie mają prawa - bo powodem wymiany nie jest uszkodzenie opony tylko jej niedostosowanie do danego wyścigu - a to już jest kwestia stajni.
2 - pojechać ale zwalniać przed krytycznym zakrętem - dość ryzykowne.
3 - nie brać udziału w wyścigu - to wyjście wybrali - na tym tracą najmniej przy zerowym ryzyku i najmniejszych kosztach

Coś mi mówi że to niejeden taki przypadek w tym sezonie... Mieliśmy już kilka "kapci", urwane koło Kimiego i płonące tarcze hamulcowe... Przed nami jeszcze kilka "ciekawych" torów więc coś mi mówi żę to nie koniec "cyrku" w F1 w tym sezonie ...

Z tego wszystkiego nasunęła mi się taka refleksja...

F1 w tym sezonie to nie pojedynek kierowców ani stajni. Największa jest walka firm oponiarskich... Po początkowych sukcesach MI teraz stracili całą przewagę i BR wysunął się na czoło...

A ja bede oryginalny i powiem, ze nie rozumiem oburzenia nakazem stosowania jednej opony na wyscig IMO przepis jest ok. Gdybysmy nie byli "obciazeni historycznie" i wyscigi przez lata bylyby na jednych gumach, to dopiero by sie znawcy i fani pukali w glowe, ze nagle mozna zmieniac opony w trakcie race.
A ze skonstruowanie opony szybkiej i wytrzymalej na jeden caly wyscig to spacer po linie, to inna sprawa. Micheliny poszly do przodu i spadly z liny, bridge sa mocne choc wolniejsze i pra naprzod.
Lament na to, ze przepisy wymuszaja wytrzymalosc opony na caly wyscig to nieporozumienie