Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-22, 03:48 DEAD is DEAD
Kiedy ja to napisalem? Dzizas
Reklamy
^kiler
Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom
2003-06-22, 04:13 DEAD is DEAD
Snake- napisał:
Wlasnie watek DID zostal drugim w ilosci postow na forum
z dobrym dowcipem nie mamy sie co mierzyc, ale gratsy dla Yatzy za pomysl i zalozenie tematu i calej reszcie za dzielna wspolprace
Dolaczam sie do zyczen Niech nam zyje DID No i Yatza!!!!!Good idea!!!!!
robson
2003-06-22, 04:26 DEAD is DEAD
to i ja sie dopisuje, zeby "nowy komp" nie wyprzedzil
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-22, 11:29 DEAD is DEAD
Ta jest, niech zyje I dzieki wszystkim za wlozona prace dzieki ktorej mozemy latac, same tabele robione od reki to masa pracy
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2003-06-22, 11:35 DEAD is DEAD
Cóż można dodać. Gratulacje za pomysł. Dzięki za trud prowadzacych sprawy techniczne. I najwazniejsze.....dzieki wszystkim pilotom ktorzy swoim lataniem utrzymuja DiD przy zyciu bo dzieki nim mamy tak wspaniały klimat podczas lotów
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2003-06-22, 12:31 DEAD is DEAD
Ceer: :O.. to ty tam byles ..?? Przy pierwszyl LaGGu myslalem ze to jakis rusek do mnie strzela ... bo mialem przez chwile jednego na ogonie .. kurde nie widzialem kto to jest, ale nie trafial to sie nie przejnowalem (no moze troche ). Jakos tak wogole i na pierwszej misji bylem blisko twoich walk .. tylko ze tam tylko ubezpieczalem. A w drugim byl taki kociol, ze jak mialem ruska w celowniku to nie bylo co sie zastanawiac. A Il dostal taka dlugo serie z pestek (weszla cala), bo dzialo sie skonczylo ..
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-22, 14:00 DEAD is DEAD
Tiges napisał:
Ceer: :O.. to ty tam byles ..?? Przy pierwszyl LaGGu myslalem ze to jakis rusek do mnie strzela ... bo mialem przez chwile jednego na ogonie .. kurde nie widzialem kto to jest, ale nie trafial to sie nie przejnowalem (no moze troche ).
Ano ja tam bylem, i go zestrzelilem
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2003-06-22, 14:20 DEAD is DEAD
Znaczy sciagnales mi tego z ogona ... dzieki .. Postaram sie odwdzieczyc przy najblizszej okazji
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-22, 18:32 DEAD is DEAD
Nie rozumiemy sie Tiges... ale o tym pogadamy na privie
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-23, 17:01 DEAD is DEAD
To gdzie i czym teraz bedziemy latac (nie wytrzymalem... )
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2003-06-23, 17:14 DEAD is DEAD
pewnie jakies fw 190 a4 lub a5 (moze nowe dadza ... a gdzie to wie tylko dowodztwo. My na razie sie opalamy .. eee .. znaczy szkolimy pod lwowem
^kiler
Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom
2003-06-24, 19:13 DEAD is DEAD
Stabsfw. Moritz Rummenige
Misja: eskorta bomberow
Pierwsza moja misja bojowa z prawdziwego zdarzenia.Mowiono mi ze walka na froncie wschodnim to wielka kara i udreka, ale ja sie nie przejmowalem.Bylem pilotem Luftwaffe i chcialem miec duza liczbe zestrzelen na koncie.Bylem bardzo podekscytowany.Mialem byc skrzydlowym samego Snake'a .Start odbyl sie bez wiekszych komplikacji.Minelismy piekna formacje naszych junkersow-piekny widok.Juz w trzeciej minucie Tiges zauwazyl nieprzyjaciela.Nawet dowodca pytal sie go gdzie jest wrog.Zdenerwowalem sie troche bo to ja chcialem byc pierwszy!!!Po chwili sa!!!Leca spokojnie tuz nad tafla wody.Rozpoczelismy nabor tuz przed atakiem.Dowodca wszedl z polprzewrotu na ogon jednego z Lagg-ow.Ja postanowilem jeszcze chwile pozostac na pulapie gdyz zauwazylem jeszcze jeden klucz nieprzyjaciela w oddali .Po 30sek. wszedlem tym samym manewrem co dowodca do ataku.Po wyprowadzeniu z przewrotu zauwazylem ze Snake idzie na czolowke z Lagg-iem (nr1) , ktorego ja gonilem od tylu.Chwilowa seria i juz z Lagg-a sie dymi.Postanowilem pojsc za nim.Trafilem go i zauwazylem wyciek z obydwu skrzydel (daleko nie zaleci ).Dalsza walke z tym Laggiem przejal Czary, a ja poszedlem zdjac nr6 z ogona OldWina!Pogonilem go troche, i Old mial juz pusty ogon.Tymczasem moj Lagg (nr6) zaatakowal awaryjnie ladujacego dowodce.Pomyslalem sobie ze tego juz za wiele.Rabnalem w niego z cala furia-zaczal dymic .Po wykonaniu zwrotu bojowego znowu wyszedlem na jego ogon, ale zauwazylem ze goni go rowniez Ceer.Poprosilem go przez radio zeby odpuscil, bo ta maszyna jest moja (thx man) - odszedl natychmiast.Ja zadowolony dokonczylem dziela.Po pierwszym locie bojowym mialem swoja pierwsza ofiare.Z duma zasiadlem tego dnia wieczorem na piwko z samym dowodca
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-24, 19:14 DEAD is DEAD
Lecmy, lecmy, lecmy, lecmy, le...
^kiler
Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom
2003-06-24, 21:41 DEAD is DEAD
Jestem przejazdem ale lociku nie odmowie............nie tobie Ceer
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2003-06-24, 22:09 DEAD is DEAD
No to z nieoficjalnych danych wynika, ze jednostka swoj pierwszy lot po przegrupowaniu odbedzie na Fw 190 A5 dzis za jakies pol godziny... wszyscy w gotowosci bojowej proszeni do Kantyny Oficerskiej (GG rulez )