Centrum Fanów Symulatorów » Symulatory lotu » DEAD is DEAD
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

DEAD is DEAD

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 171, 172, 173  Następny
Autor Wiadomość
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2003-06-14, 13:01      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Yatzek - 9 / 12

Ale to jakis pech jest

2 razy korkociag na poczarku .. tu sie uczylem latac. ok ..

ale
dalej:

2 razy kamikadze (pilot nie zdolal wyskoczyc, tobie sie ostatnio udalo, choc juz myslalem ze dead
1 doslalem seria i nie udalo sie wyskoczyc
1 dostalem bezposrednio kulka w lep
1 wyskoczylem z niskiego pulapu przed gora (rozwalony silnik i staralem sie na rozkaz szefa doszybowac do bazy (medal powinien byc
1 stracilem orientacje w niskich chmurach (jak juz z nich wylecialem to ziemia byla)

nie wiem .. za malo koncentracji? a moze jednak na razie pech
 
Reklamy
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-06-14, 13:20      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Spoko, korki na foce mozna wybaczyc
Ale dalej - kamikaze to wina pilota, za blisko podleciales
Zestrzelenia sa przez wlatywanie w sam srodek kotla , zupelnie bez przygotowania pozycji, prosto pod lufy innym mysliwcom - zupelny brak instynktu samozachowawczego (odwrotnie niz u Darkmana ) Naprawde wazniejsze sa te pionowe kreski niz gwiazdki, jak to Yatza juz zauwazyl
Skakanie na 30m ze spadochronem zaczelo dzialac jakos w latach 60tych - jak zrobili w miare sprawne fotele 0-0...
A utrata orientacji ? Masz przeciez sztuczny horyzont w kabinie - wlasnie od tego jest i naprawde nie klamie
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2003-06-14, 13:29      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Jak obejrzalem tracka to w chmurach raczej stall byl, bo dziwnie to wygladalo.

Instynkt samozachwawczy dopiero sobie wyrabiam, bo wczesniej latalem glownie head-to-head w w2 tam nie trzeba bylo patrzec na ogon.

A co do kamikadze, to ze wlecialem to wiem ze moja wina ..tylko ze nie udalo sie wyskoczyc
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-06-14, 13:31      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
nagral ktos moze tracka i wrzuci tu? albo chociaz jakies quicki z ciekawych akcji pliz?
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-06-14, 13:32      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Raporty:

Pierwsza misja.
Drugi lot w nowej maszynie FW-190 nie budził już we mnie takiego strachu. Gorzej iż misja miała na celu głęboki wypad nad terytorium wroga gdzie mielismy się rozprawić z transportowcami. Artyleria przeciwlotnicza wyraźnie podkreślała, że nasza grupa nie jest mile widziana w tym rejonie. Po czasie ktos z naszych dostrzega maszyny wroga i zaczyna się walka. Połowa z nas zajeła się Hurricanami a druga połowa atakowała transportowce. Dość szybko uporałem się z jednym z Hurricanow i czym predzej wsiadłem na ogon drugiemu który jednak zdecydował się uciekac w obliczu naszej przewagi. Kilkanascie kilometrow pogoni za nim i w koncu dopadam go potezna seria rozłupującą jego maszyne na czesci pierwsze.
Spokojny powrot do domu bez kontaktu wzrokowego z dowodca Hoffmanem przyprawił mnie o lekki stres co dało się zauwazyc podczas ladowania gdy w koncu dotarłem nad lotnisko. Dopiero za 3-im podejsciem wiedziałem ze posadze bezpiecznie maszyne. Czym predzej po posadzeniu maszyny poleciałem do kantyny na jednego głębszego dla uspokojenia nerwow. Miałem nadzieje spotkac tam Stabsfw. Lukasa Grassera i postawic mu piwo za uratowanie tyłka ostatnim razem jednak wyjechał na przepustke do swej lubej w odwiedziny.

Zgłaszam 2 zestrzelone Hurricany

Druga misja.
Ostatnie przezycia poszły w zapomnienie i bojowo nastawiony ochoczo wskoczyłem za stery swej maszyny i wystartowalismy celem przechwycenia wrogich bombowcow. Zamiast nich po kilku minutach lotu ujrzelismy mysliwce La. Nie bardzo wiedziałem za którego się wziac wiec czekałem nabierajac wysokosci i obserwujac sytuacje. W koncu jeden wystawił się idealnie wiec szybki zwrot i już pakowałem serie z karabinow w jego kierunku. Z silnika jego maszyny buchnął dym i czarna smuga poczęła ciagnac się za ruskim. Nie popuszczałem i siekałem w niego dalej. Dwa razy widziałem eksplozje i kule ognia buchajace na sekunde z kadłuba lecz on leciał dalej. Z czego oni robia te samoloty? Kolejna seria i maszyna nagle pikuje w dół. No nareszcie, pomyslalem. Odprowadze go do ziemi........a ten nagle skreca ostro w prawo i siada naszemu koledze na ogon i strzela w niego. Niemozliwe .....tak mnie to zaskoczylo ze nawet nie zareagowałem jak trzeba i zgubiłem go w chmurach. Nie wiem co się z nim pozniej stało. Pewnie ktorys z naszych dokonczyl dzieła i zdjął go w koncu z nieba.
Rozgladam się za kolejnymi ruskimi La jednak widze już tylko P-40 które wspieraly swych kolegow i zaczeły uprzykrzac nam zycie. Siadam jednemu takiemu na ogon, krotka seria ze 150m i widze odłamki, odbiłem w prawo aby nie oberwac tymi smiecmi, ogladam się za siebie i widze jak pilot wyskakuje na spadochronie.
Szukajac nastepnego kandydata sam staje się obiektem do zestrzelenia. Dwoch pilotow w P-40 siada mi na ogon a jeden z nich już ładuje we mnie krotkie serie. Ze spokojem w sercu zaciesniam zakret aby uciec przed smiertelnymi kulami i widze jak dokładnie pomiedzy 4 (!!!) ruskie maszyny lecac na czołówke wpada Lt. Johann Ruhiger i straca krotka seria jednego P-40. Az mnie zatkało......alez ten facet jest odważny. Reszta ruskich została tak tym zaskoczona, ze odpuscili sobie poscig za mna, dzieki czemu szybko wlazłem kolejnemu na ogon. Niestety celnosc mnie opuscila chwilowo i podchodziłem ze 4 razy zanim padła ostateczna seria powalajaca ostatniego P-40 jaki był w poblizu. Dowodca Hoffmann potwierdził zestrzelenie i udalismy się do bazy.
Ladowanie tym razem było formalnościa.

Zgłaszam 2 zestrzelone P-40 oraz jednego bardzo poważnie uszkodzonego La.
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-06-14, 13:35      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Dzięki za słowa uznania panowie

Powiedzcie mi tylko czy FW190 ma faktycznie tendencje do wpadania w Stall'a ? Mam wrazenie ze chyba jednak w Input mam źle suwaki ustawione (default) bo cosik nie lata to najlepiej.
Podajcie prosze jakie macie tam wartości wpisane.
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-06-14, 13:36      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Tez ogladalem tracka - wleciales w chmure za ruskiem, potem obrociles samolot o jakies 60stopni i dziob swobodnie opadl ponizej horyzontu. Z chmury wyszedles juz w nurkowaniu, bardzo nisko nad stokiem. Wyprostowales samolot, ale nie styknelo miejsca na wyciagniecie i przyglebiles.
Komisja badajaca przebieg wypadku nie stwierdzila oznak lotu powyzej krytycznych katow natarcia, wiec wykluczono przeciagniecie.
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-06-14, 13:46      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
190 to jest takie p-47 - dobrze opancerzony i uzbrojony autobus
Jest to rowniez najszybszy samolot z obecnie walczacych i ma swietne przyspieszenie w nurkowaniu. Krotkie skrzydla i duze lotki daja mu niesamowity roll-rate (najlepszy w calej 2WŚ). Tylko niestety... nie skreca - za duze obciazenie skrzydel i brak slotow.
Foczka jest przede wszystkim samolotem do boom & zoom, a nie do walki kolowej. No i dzieki 4 x 20 zazwyczaj wystarcza 1 przelot zeby skasowac przeciwnika
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2003-06-14, 13:48      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
ok ... snake mozesz wrzucic pierwszego tracka na forum .. troche strzelania bylo. Kazdy wrocil z jakims na koncie
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-06-14, 14:07      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Yatza ma chyba mniejsze te swoje tracki, bo moj zajmuje 8mb
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-14, 14:19      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Stabsfw. Lukas Grasser
Kolejny lot na przechwytywanie-juz zaraz po starcie nasz klucz oddzielil sie od eskadry.Postanowilem nie zostawiac dowodcy klucza i udalem sie za nim.Wypatrywanie wroga utrudnialo opl.Po 3 minutach lotu stwierdzilem ze nawet klucza juz nie ma.Kazdy polecial we wlasnym kierunku .Niedobrze .Ja trzymam sie za dowodca (mniej wiecej bo grzeje chyba pelna para ).W pewnej chwili wypatrzylem duzo ponizej jakies hurricany.Ostrym zwrotem wyszedlem na ich tyly i ujrzalem rozbijajacego sie (Tigesa) o jednego z nich.Oba samoloty wybuchly .kontynuowalem poscig za dwoma pozostalymi.Siejac do jednego z nich-tego z tylu mocno go uszkodzilem.Zauwazylem wyciek paliwa.Pomyslalem sobie on jest moj-kiedy nagle ujrzalem ostro siekajace we mnie pociski od tylu .Qrde jakis samolot widmo???Bylem przekonany ze nie ma wiecej wrogich maszyn.I nie mylilem sie.To geniealny AI walil do tej samej maszyny co ja z tym ze na mojej szostej!!!Nie da sie jakos ich przytemperowac???Jakas komenda cease fire??? .Malo mnie nie zestrzelil duren.Musialem uciekac i w tym momencie zauwazylem jak (Old) zamienia w kule ognia pierwszego a ceer tego mojego!!! .
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-14, 15:04      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Mam taka nowa propozycje
Moze bysmy wyznaczyli posrod nas dowdcow eskadry,kluczy,skrzydlowych!Mianowanie na te stanowiska odbywaloby sie przez dowodctwo .Na stronce pojawilyby sie zajmowane przez nas "stolki"(tu uklon w strone Snake'a).I tak np dowodca eskadry przydzielalby skrzydlowych do dowodcow kluczy itp.Oczywiscie po smierci awatara stolek przechodzilby na najbardziej doswiadczonego.W regulaminie jest cos juz o tym wspomniane ale proponuje to troche rozwinac!!!Przywiazalibysmy sie troche bardziej do naszej macierzystej eskadry Co wy na to????
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-06-14, 15:16      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Zapomniałem o info dla Ceera
RW chodzi na modemie w FB elegancko więc śmiało możesz instalować
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-06-14, 15:22      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
^kiler napisał:
Mam taka nowa propozycje
Moze bysmy wyznaczyli posrod nas dowdcow eskadry,kluczy,skrzydlowych!Mianowanie na te stanowiska odbywaloby sie przez dowodctwo .Na stronce pojawilyby sie zajmowane przez nas "stolki"(tu uklon w strone Snake'a).I tak np dowodca eskadry przydzielalby skrzydlowych do dowodcow kluczy itp.Oczywiscie po smierci awatara stolek przechodzilby na najbardziej doswiadczonego.W regulaminie jest cos juz o tym wspomniane ale proponuje to troche rozwinac!!!Przywiazalibysmy sie troche bardziej do naszej macierzystej eskadry Co wy na to????


Bardzo chetnie, ale:
- zawsze byla zbyt wysoka smiertelnosc, zeby sie bawic w takie rzeczy - co lot wszystko by sie zamienialo i bylaby masa roboty z przydzielaniem tego recznie
- ostatnio lata po 6-7 pilotow w misji i samo uzupelnianie tabelek, awanse, odznaczenia i aktualizacja log'a zajmuje mi dobre 3 kwadranse, tym bardziej, ze latamy jeszcze po 2 misje dziennie - sam nie wyrobie z ta cala biurokracja
- przydzial skrzydlowych na stale jest nierealny ze wzgledu na zmiany skladu w kazdym locie
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-14, 16:53      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Snake- napisał:

Bardzo chetnie, ale:
- zawsze byla zbyt wysoka smiertelnosc, zeby sie bawic w takie rzeczy - co lot wszystko by sie zamienialo i bylaby masa roboty z przydzielaniem tego recznie
- ostatnio lata po 6-7 pilotow w misji i samo uzupelnianie tabelek, awanse, odznaczenia i aktualizacja log'a zajmuje mi dobre 3 kwadranse, tym bardziej, ze latamy jeszcze po 2 misje dziennie - sam nie wyrobie z ta cala biurokracja
- przydzial skrzydlowych na stale jest nierealny ze wzgledu na zmiany skladu w kazdym locie

Smiertelnosc ostatnio spadla wiec z tym bylby duzo mniejszy problem.Ja chetnie pomoge ci przy uzupelnieniu stronki-tylko powiedz w czym i jak .Skrzydlowi moga byc przydzieleni do dowodcy klucza!W razie jego nieobecnosci-dowodca wyznaczy pozycje zastepcza!To tyle ode mnie
 
Centrum Fanów Symulatorów » Symulatory lotu » DEAD is DEAD Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 171, 172, 173  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: