Centrum Fanów Symulatorów » Symulatory lotu » DEAD is DEAD
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

DEAD is DEAD

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 171, 172, 173  Następny
Autor Wiadomość
Yatzek


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin

Post2003-04-12, 00:47      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
hehe ... zawsze może przyjechać jakiś kapitan z dowództwa (hint)

Robson- jesli przeżył, będzie najbardziej doświadczonym pilotem (nie pamiętam ostatniego lotu Oducka .. nie skończył się 200m za pasem?

rypany FLAK .. nawet żelaznego krzyża się nie dorobiłem...
poprzedni lot, też wykonczony przez AAA....
korci mnie zawołać : "Nie latam, aż Madox nie wypuści patcha" .. no ale nie jesteśmy lalusiami loty muszą być....
 
Reklamy
robson





Post2003-04-12, 01:16      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
to moze tu wkleje jeszcze swoje przezycia (wyciete z innego topika)

wystarowalem!!! z "malymi" problemami, ale who cares icon_wink.gif
po trzecie zupelnie sie pogubilem na miejscu akcji i pewnie to zadecydowalo o tym, ze jako jedyny przezylem biglaugh.gif mialem chyba trzy podejscia, w tym pierwsze skonczylo sie transformacja przedniej szyby w druszlak...
chyba nie dokonczylismy dziela, ale chlopcy widzac, ze mam problemy ze znalezieniem celu odeslali mnie czym predzej do bazy
juz widzialem oczyma wyobrazni te kwiaty kobiety szampan na miejscu ale pierwsze podejcie do ladowania za wysoko, drugie za blisko, pierwszy taz lecialem ta maszyna, i jakos nie pasowalo do moich poprzednich doswiadczen, trzecie.... no taa... trzecie zostalo brutalnie przerwane informacja o braku paliwa (ale to byl juz pewniak, 100% biglaugh.gif )
pozostalo ewakuowanie sie, i oczywiscie ladawienie w wodzie tuz przy brzegu.. jeszcze widzialem jak rzucam sie wplaw zeby dotrzec do brzegu... nie wiem za bardzo jak to jest klasyfikowane chyba death icon_frown.gif

nie wiem czy do konca zgodnie z panujacymi tu obyczajmi

wyladawalem tuz przy brzegu... nie wiem nie plywam dobrze ale taki kawalek to z palcem w... nosie ewentualnie stardardowo na stojaka wyszedl bym na brzeg. Chyba powinienem jakies statsy zgrac na koncu... z tego co zrozumialem... ale wychodzi brak doswiadczenia
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-04-12, 01:33      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
A nagral ktos tracka z misji ?
Jesli tak to "komisja przesledzi i oceni, wezmie pod uwage okolicznosci, odleglosci i kąty i wysunie odpowiedni wniosek na podstawie zebranych dowodow i ekspertyz" i sie sklasyfikuje...
 
robson





Post2003-04-12, 04:43      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
no ja na pewno nie.... cos mi tlumaczyli starzy wyjadacze... ale nie mogli sie zgodzic co do "<" , ">" czy "^" ale newer mind
nie traktowalem tej pirwszej misji ambicjonolnie
wlasciwie to chcialem tylko zobaczyc 'o co chodzi'
a tu zostalem sam polu walki ... uff za duza odpowiedzialnosc jak na pierszy raz
wogole to szok, ze wlasnie analizuje sie odpowiednie katy, uksztaltowanie terenu, rzeki bierze sie pod uwage i sie mozna odnalezc w terenie... ermm... po dluszyszym namysle - wlasnie to trzeba brac chyba pod uwage.... chyba jeszcze pocwicze
 
Yatzek


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin

Post2003-04-12, 11:13      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
mam tracki.. tylko cos forum nie moze przyjąć plików..

log:
12:30:00 I_JG5003(0) seat occupied by Czary at 16586.055 42664.92
12:30:00 I_JG5000(0) seat occupied by Yatza at 16669.713 42713.223
12:30:00 I_JG5002(0) seat occupied by rob at 16613.941 42681.023
12:30:00 I_JG5001(0) seat occupied by CEER at 16641.826 42697.12
12:34:33 408_Static destroyed by 70_Chief1 at 97293.66 56924.19
12:49:54 103_Chief2 destroyed by I_JG5000 at 103369.69 65409.75
[Apr 11, 2003 11:30:35 PM] Mission: RED WON
12:50:49 103_Chief6 destroyed by I_JG5003 at 103324.98 65444.227
12:51:22 103_Chief7 destroyed by I_JG5003 at 103284.84 65481.2
12:51:42 103_Chief4 destroyed by I_JG5000 at 103264.96 65497.95
12:51:59 IV_JG3100 landed at 55425.05 79809.125
12:52:18 103_Chief5 destroyed by I_JG5003 at 103260.02 65519.01
12:53:19 g01200 landed at 55366.87 79782.77
12:53:27 103_Chief3 destroyed by I_JG5000 at 103255.016 65506.32
12:53:29 103_Chief0 destroyed by I_JG5000 at 103235.125 65523.07
12:54:06 103_Chief9 destroyed by I_JG5000 at 103252.69 65518.496
12:54:06 103_Chief8 destroyed by I_JG5000 at 103247.47 65518.59
12:55:07 IV_JG3101 landed at 55446.1 79763.88
12:55:21 103_Chief1 destroyed by I_JG5003 at 103242.69 65532.047
12:55:37 I_JG5000(0) bailed out at 103294.49 66640.86
12:55:39 I_JG5000 shot down by 343_Static at 103368.59 66514.7
12:55:39 I_JG5000(0) was killed at 103395.6 66487.16
12:57:25 g01201(0) bailed out at 55335.047 79780.13
12:57:25 g01200(0) bailed out at 55366.883 79782.73
12:57:26 g01201(0) was killed at 55330.85 79774.56
12:57:27 g01201(1) bailed out at 55329.766 79774.64
12:57:27 g01200(1) bailed out at 55366.9 79782.7
12:57:28 g01201(2) bailed out at 55324.457 79769.125
12:57:28 g01200(2) bailed out at 55366.914 79782.69
12:57:28 g01201(2) was killed at 55321.043 79764.79
12:57:28 g01201(3) bailed out at 55319.16 79763.61
12:57:28 g01200(3) bailed out at 55366.95 79782.69
13:00:55 I_JG5003(0) was wounded at 102659.35 65863.98
13:00:58 I_JG5003(0) was killed at 102606.56 65775.03
13:00:58 I_JG5003 shot down by 346_Static at 102606.56 65775.03
13:14:55 I_JG5002(0) bailed out at 12065.49 37000.195
13:15:09 I_JG5002 shot down by 346_Static at 12074.677 36014.062
13:18:08 Mission END

Rob nie "was killed" wiec przeżył IMHO
(na moim tracku nie widac spadochronow)

10 pojazdow zniszczonych.. Czary- 4 , Yatza - 6 , Robson - next time
 
ODuck


Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634

Post2003-04-12, 11:53      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
ja chyba zyje (tzn Heuer zginal 200m za pasem ale juz 1 misje polecialem nastepnym misiem i ladowanie bylo piekne:) )ale trzeba to sprawdzic bo sam nie pamietam, od dwoch dni poza tym walcze z kompem bo zadna gra mi nie dziala , wiesza sie non stop, chyba grafika mi pada...
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-04-12, 13:52      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
OK, update juz na stronce, 4 pilotow zostalo awansowanych

http://deadisdead.republika.pl (dla przypomnienia)
 
robson





Post2003-04-12, 19:00      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
woohoo
 
Snake-


Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa

Post2003-04-14, 15:54      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Moze dzis didzik ?
2200-2230 jak zwykle
 
Czary


Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 952
Miasto: Zduńska Wola

Post2003-04-14, 16:16      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Raczej tak !
 
Yatzek


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin

Post2003-04-14, 16:25      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Rzekłeś !
 
Madey


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1821
Miasto: Juszkowo Kolonia

Post2003-04-14, 16:40      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
ja tez chcem

chcialbym sprobowac polatac z innymi ale nie wiem co i jak serkow nie ma nigdzie "eye" nie widzi tylko kilka czeskich i to na haslo
czy trzeba miec forgoten battles czy goly il wystarczy czy jakies patche /??

pytanie do robsona i jemu podobnych fajnie jest ?
 
Yatzek


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin

Post2003-04-14, 18:15      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem

Madey.. gdybys był jakimś newbie, zrypałbym Cię jak kozę za obierki...
a, tak to Ci tylko powiem:
http://racing-forum.pulse.pdi.net/viewtopic.php?t=6581

+ FB konieczne
+ patche: nie
+ odpowiednikiem Gamespy'a czy Eye'a dla Iła2 jest programik o nazwie "Hyperlobby"
 
Czary


Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 952
Miasto: Zduńska Wola

Post2003-04-15, 00:00      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Start przebiegł spokojnie, nabraliśmy trochę wysokości i obserwowaliśmy formację Junkersów. W połowie dystansu przed nami wyłoniły się myśliwce wroga. Wywiązała się walka, a pierwszą jej ofiarą padł Bf-109 z innej jednostki lecący przed i ponad nami.
Zaatakowałem jednego z Laggów ale mało skutecznie - otrzymał 1 trafienie z 20 mm.
Następnie przyłączyłem się do poomocy jednemu z naszych osaczonemu przez 2 wrogów. Pomimo przewagi (było 3 na 2) zostałem trafiony w momencie gdy zacząłem manewr zacieśnienia skrętu. Zmniejszyłem kąt nieprzyjacielowi jak tylko się dało, jednak rusek mimo to mnie dopadł. Usłyszałem głuch "Bum Bum Bum Bum !!!" dokładnie i tylko cztery trafienia. Poszedłem pionowo w górę. Niestey po 3 - 5 sekundach silnik stracił moc i zamarł. Szybko wywołalem kolegów przez radio i upewniłem się że nadal jeteśmu u siebie. Postanowiłem siadać z lotu ślizgowego, ale teren lekko się wznosił i samolot skapotował.
Koniec końców cieszę się, że żyję.
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2003-04-15, 00:17      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
SIedzialem w przytulnym pokoju saczac piwo i gapiac sie w TV...To pierwszy od wielu dni wolny wieczor, ktory spedzam na tylach frontu z zona...Dotad walczylem poza linia (offline), walki byly srednoiozaciete, kazdy z nas traktowal to jako przetarcie przed powolaniem na linie frontu (online, jak to mawiaja u nas w dywizjonie...). Z zadumy nad niedopitym piwem wyrwal mnie telegram o krotkiej tresc: zbieramy ludzi na dzisiejsza misje, musimy oslonic Junkersy zmierzajace do... Za jakies 15 minut siedzialem w kabinie mojego Me-109 i rozgoraczkowany staralem sobie przypomniec wszelkie wkuwane latami prawidla walk powietrznych - wiec oto nadzedl ten dzien, walka na linii frontu!!
Start przebiegl pomyslnie, idac kontrolowanymi spinami i zygzakiem dalem nieco powodu do radosci zgromadzonym wzdluz pasa kumplom, niech wiedza, ze kiedys jezdzilem po owalach
Dolot przebiegl bez problemow, jak nigdy dotad skupiony staralem sie trzymac prowadzacego, gdy skupienie zaczelo oddawac powoli pola podnieceniu padl krotki komunikat: mysliwce na 12... Wiec jednak, zaraz sie zacznie...Zgodnie ze swoja ulubiona taktyka wszedlem w nurkowanie chcac wyjsc na atak na wznoszeniu, a najlepiej polpetla za plecami wroga...prawie sie udalo, nie do konca jednak, Lagi zniknely w ostrym zwrocie, zaatakowane pierwej przez moich doswiadczonych kompanow. W tej sytuacji pozostalo lekkie odejscie i proba wejscia "na goraco" do srodka czyjegos luku...W pewnym momencie zarejestrowalem 2 Lagi pieknie wchodzace z gory przed moj nos, przepustnica na max, dojscie, odejscie laga, zwrot przez prawe skrzydlo..JEST!!!! Chmura dymu, szczatki i odstrzelone prawe skrzydlo wroga... Co dzialo sie potem nie pamietam, moi kompanii byli wszedzeie, choc bylo ich juz niestety wowczas jedynie dwoch...kazde podejscie do celu konczylo wejsciem w parade atakujacemu koledze, zatem pozostlem 3-cim na szostej i asekurowalem walki toczone tuz przede mna beda gotowym zaciesnic manewr tam, gdzie Rosjaninuciekajac przed kumplem z druzyny nieoparznie wejdzie mi pod lufy... podobno znisczylem jeszcze jednego wroga, ale adrenalina wziela gore i nie wiem kiedy i jak sie to stalo...
Dolot nad lotniko, podwojne (niestety) podejscie do ladowania, na szczescie zakonczonego bez zadnych uszkodzen maszyny, wreszcie dopite piwko...
(pierwszty raz w zyciu lecialem z zablokowanym ctrl+F1, jak ja kogos trafilem to sam nie wiem, a o ladowaniu to w ogole nie wspomne, nic nie widac z tej cholernej kabiny, rozgladalem sie myszka )
 
Centrum Fanów Symulatorów » Symulatory lotu » DEAD is DEAD Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 171, 172, 173  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: