teraz Raport
02.12.02
Krym
Oldwin, Snake, Plush i Richie - grupa uderzeniowa z bombami w 109G2
Czary i Yatzek - osłona w 109F4
Spojrzelismy na mapę i westchnęlismy.. 200km do celu .. przez cały Krym nieomal.. i to w dodatku gdy tuż przy celu znajdowało się inne nasze lotnisko.
Nieważne.. rozkazów się nie kwestionuje...
Poza tym pogoda ładna...
Start, formacja i w drogę...
Richie - odpada z przyczyn technicznych juz po parunastu kilometrach...
Reszta spokojnie... leci leci leci..
w koncu docieramy nad cel.. rozkaz mówił Destroy Enemy Vehicles.... widac tylko jakies AAA i pelno statków... nie wiadomo , nasze czy obce.. strach podejsc blizej coby flage zobaczyc...
Dwaj stracency z bombami Snake i Plush wybieraja cele i atakuja... AAA grzeje jak diabli, po chwili widze jeden z samolotow ciągnący smuge dymu... Plush - (czyzby syndrom "jeszcze tylko jedenego ataku" ?)
niestety w czasie przymusowego ladowania samolot eksploduje (?)
Nagle ktos krzyczy - 4 samoloty na zachodzie!!!
wduszam WEPa i gonimy, kropki rosną w oczach... dziwnie spokojne. moze nas nie widzą?? juz przymierzam sie celownikiem gdy nagle rozpoznaje nasze 109F4 osłony .. .łeeeeee....
wracamy... wracamy... wracamy... lądowanie bez wypadków.. (choć walnąłem kangura aż zatrzeszczało)
OK...
strata jednego me109 - szkoda Plusha
Yatzek
Sorry za wylamanie sie z historycznego nazewnictwa, ale nie mam głowy w tej chwili do tego
UWAGI:
1. Oldwin zaeksperymentowal z dystansem Labeli ( tez o tym myslalem) poczatkowo, lekki zgryz, ale po chwili bylo OK. Ciekawe jak sie zacznie cos dziac.. ustawione chyba bylo 1km ... mysle ze z 1.5 - 2km mozna rozpoznac swoj/obcy (?) łotdujutink?
2. kurcze .. te misje.. troche duzo lotu , malo akcji...
(wiem wiem.. realizm, sam jestem za tym.. ale nie przez caly Krym

)
Jak to widzicie?
Nie mozna wymagac od Snake'a aby zaglądal do nich, bo bedzie mial z głowy niespodzianki...
Zdaje sie w DCG mona ustawiac "zasieg" misji?? Snake da sie to wykorzystac do Online?