18.07.
Deszcz i mgła Gorzej być nie moze. W takich warunkach bierzemy 2 piguły 100ki i lecimy znalezc jakims cudem czołgi ktore na dzis sa naszym celem
W wielkich bólach kierujac sie wzdłuż dróg i rzek troche nadrabiamy kilometrow ale przynajmniej skutecznie trafiamy nad cel i wypatrujemy czołgi. Talgot je jakims cudem wypatrzył wiec zrzucamy co mamy ale nikt nie trafia w takich ciemnosciach
Pokazuja sie Foki...gonie za jedna tuz nad ziemia gdy ta wyciaga w gore..ide za nia, gdy podlatuje na 100m i pakujac z działka stwierdzam ze w nią walne odbijam w lewo...niestety szlismy w swiecy i nawet nie zauwazylem ze zgubiłem cała predkosc przez co zadem manewr nie był mozliwy
Wbijam sie w Foke i giniemy obaj w poteznej eksplozji
Zgłaszam 1 x Fw-190 zniszczony w zderzeniu. PK
Reklamy
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2004-03-23, 00:09 DEAD is DEAD
Talgot ! Masz jeszcze zalegly raport
Jak ktos jeszcze ma zalegle to niech szybko pisze, na razie jest amnestia
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-03-23, 00:33 DEAD is DEAD
17.07.1943
Lot patrolowy i gdy moje maszyna zostaje mocno uszkodzona to wyskakuje na terenem wroga, ale udaje mi się przedostać do bazy.
18.07.1943
Mamy zniszczyć kolumnę czołgów w bardzo złej pogodzie i cel znaleziony, ale niezniszczony wiec wracamy do bazy.
Bombardowanie czołgów. Leje, wieje i mgła jak mleko... Po wielu trudach odnajdujemy cel, którym okazuje się być mała, składająca się z 4 sztuk, grupka czołgów. Nikt niestety nie trafia w tak mały i do tego poruszający się cel. Po chwili spadają na nas fw-190. Udaje mi się jedną zestrzelić.
Zgłaszam
1 zestrzelona Fw-190
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2004-03-23, 09:40 DEAD is DEAD
18.07 Mamy bombardowac czolgi we mgle... W ich poszukiwaniu schodze za nisko i wale w glebe... Oczywiscie trup na miejscu
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2004-03-24, 00:26 DEAD is DEAD
20.07
Krotki dolot, napotykamy 8szt. FW-190. Uganiam sie ze jedna z nr 7 ale niemiec japilotujacy za bardzo kombinuje i nie moge przycelowac. W koncu wystawia mi sie pod lufy w ciasnym zwrocie, siekam z działka gdy przelatuje mi przed nosem i po chwili wali w ziemie. Pozniej atakuje kolumne gdzie niszcze kilka pojazdów lecz przy ostatnim podejsciu tracam lekko skrzydłem o ziemie i kapotuje urywajac skrzydła. Cyber zabiera mnie na pokład i w ten sposob unikam niewoli
Zgłaszam zestrzelenie 1 x FW-190 oraz zniszczenie 3 x tank i 1 x ciezarowka
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2004-03-24, 00:30 DEAD is DEAD
20.07
Krotka misja, ladna pogoda, 2 FW-190 zestrzelone (jedna efektownie wybuchla, a druga sie zapalila). Pozniej bez efektow ostrzeliwalem stanowisko 88-ki.
Przenosiny na nowe lotnisko. Przy starcie ginie jeden z naszych. Przyczyną okazuje się być niesprawny orczyk... Po drodze napotykamy 6 Fw-190. Jedną zestrzeliwuję. Lądowanie bez przygód.
Zgłaszam
1 zestrzelona Fw-190
20.07
Tym razem patrol. Pojawia się osiem Fw-190... Nie mogę sobie znaleźć celu. W końcu razem z OldWin'em rozbieramy jedną z fok. Po drodze do domu napotykamy kolumnę samochodów i rozpoczynamy ostrzał. Udaje mi się zniszczyć 2 ciężarówki. Bez amunicji czekam na kolegów. Darkman zachacza skrzydłem o jeden z celów, więc decyduje się wylądować na pobliskiej drodze i go zabrać. Wszystko jak po maśle. RTB
Zgłaszam:
1 Fw-190 na pół z OldWin'em
2 zniszczone ciężarówki
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-03-24, 00:36 DEAD is DEAD
19.07.1943
Transfer na nowe lotnisko i kilka wrogich maszyn spotykamy podłodze, ale szybko robimy porządek i spokojnie lądujemy w nowej bazie.
Zestrzelone 1x Fw-190
20.07.1943
Patrol nad wrogie terytorium i gdy już dolatujemy nad miejsce docelowe pojawia się kilka maszyn po ciężkiej walce wracam do bazy z uszkodzonym samolotem i przy podejściu do lądowanie maszyna eksploduje.
Zestrzelone 1x Fw-190
Zniszczone 2x ciężarówki
PK
Jaceqp
2004-03-24, 00:56 DEAD is DEAD
19.07.1943r.
---------------
Obejmuję dowodzenie nad grupą La-5. Bierzemy połowę paliwa + baniaki i ewakuujemy się z dotychczasowego lotniska na południowy-zachód.
Lot przebiegł bezproblemowo nie licząc faktu że przy starcie jeden z nowych pilotów zjechał z trasy startowej i ostatecznie zginął w eksplozji maszyny.
Eskortując transportowce spotkaliśmy niezbyt liczne skrzydło FW-190. Które bez strat własnych posłaliśmy do ziemi. Moim celem i dodatkowym punktem na liście stał się sam Lider formacji fockewolf'ów.
Transportowce dotarły bezpiecznie nad nowe lotnisko.
STATS:
=====
1xFW-190
20.07.1943r.
----------------
Ponownie jako prowadzący analizuję mapy i rozkazy. Mamy oczyścić przestrzeń powietrzną nad miasteczkiem położonym na północny-zachód od naszej bazy. Punkt docelowy mimo że położony poza linią frontu znajduje się w odległości niecałych 40km.
Biorę zaledwie 50% paliwa bez droptanków i stawiam się na pasie. Większość wzięła jednak więcej... Wzbijamy się na ok. 3,500-4,000m. Przechwycone meldunki wskazują jednak że niemcy nieco zaspali i napotkaliśmy ich na znacznie mniejszym pułapie. Dało nam to z miejsca znaczną przewagę. Sama grupa FW-190 również nie była największa.
Nawiązujemy walkę i wkrótce niemcy tracą wszystkie samoloty w okolicy. Odnajduję i niszczę jednego z nich. Jako że w okolicy znajduje się masa celów naziemnych próbujemy zadać wrogowi straty także na ziemi. W kilku podejściach atakuję rozproszoną formację pancerną koncentrując ogień na transporterach. Ostrzeliwuję jeszcze działo AAA lecz moja broń na niewiele się zdaje. Z wystrzelanymi kompletnie komorami amunicji wracam do bazy.
Talgot niestety znów ginie (podczas lądowania uszkodzonym samolotem). Jedna z maszyn siada awaryjnie za linią wroga lecz jest szybko podjęty przez kolegę...
STATS:
=====
1xFW-190
4x transporter opanc.
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2004-03-24, 12:04 DEAD is DEAD
19.07 Przeprowadzamy sie na nowe lotnisko, po drodze spotykamy kilka wrogich fw190, jeden z nich probuje uciekac tuz nad ziemia, ale zauwazam go, doganiam i posylam do ziemi, reszta lotu przebiega spokojnie
Zglaszam 1x190
20.07 Walczymy nad jakims miasteczkiem z wrogimi mysliwcami, znowu posylam jednego focke wulfa do ziemi, a po walce chlopaki rozochoceni walka atakuja cele naziemne, ktorych w okolicy jest sporo, zanim konczy mi sie amunicja niszcze 1 ciezarowke
Zglaszam 1x190 i 1xciezarowka
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2004-03-25, 00:33 DEAD is DEAD
22.07
Lot dla mnie bez wiekszych atrakcji. Jak dolecialem do rejonu walki, to bylo juz posprzatane... Znalazlem sobie pozniej flak kal. 88mm gdzies w krzakach i rozmontowalem z dzialek.