kaeres chyba nie do końca rozumiesz co padek wytłumaczył Chodzi o przygaszenie, czyli dociążenie przedniej części wozu na szczycie tuż przed oderwaniem się kół od podłoża, aby auto nie "wystrzeliło" w górę tylko poszło "płasko" po oderwaniu sie kół od podłoża
Faktem jest, ze w RBR wypadki sa malo realistyczne
Na ktorym OS jest taka hopka ?
Matey
Dołączył: 23 Kwi 2004
Posty: 1336
Miasto: Tychy
2004-09-24, 12:29 uszkodzenia rajdowki...
Australia jak dasz QR to na obrazku jest pokazana
kaeres
Dołączył: 10 Wrz 2004
Posty: 212
Miasto: Silesia
2004-09-24, 12:32 uszkodzenia rajdowki...
Darkman napisał:
kaeres chyba nie do końca rozumiesz co padek wytłumaczył Chodzi o przygaszenie, czyli dociążenie przedniej części wozu na szczycie tuż przed oderwaniem się kół od podłoża, aby auto nie "wystrzeliło" w górę tylko poszło "płasko" po oderwaniu sie kół od podłoża
Wiem, ze tak robia i tak sie robi zeby nie zaliczyc zderzaka.
Ale mnie chodzilo o wytlumaczenie tego co sie dzieje jezeli jest wcisniety gaz. Dlaczego samochod sie zachowuje tak jak sie zachowuje.
M. C. Viper
2004-09-25, 00:28 uszkodzenia rajdowki...
pozwole sobie wrocic do mojego watku z uszczelka... wyczailem i jestem tego na 90% pewien, ze przyczyna takiej awarii jest shamowanie auta z duzej predkosci bez redukcji do predkosci bardzo malej na zablokowanych kolach przy wcisnietym gazie (ale nie max).
co prawda nie zawsze calkowite wyhamowanie, bo nawet po drugim takim przyhamowaniu lekkim wrecz (LFB) na wysokiej 6-tce uszczelke "ch*j strzela"
rade dla siebie mam taka: nie hamowac na zablokowanych kolach na gazie, chociaz bez gazu tez mi sie tak zdazylo...
a tak ladnie noikkera szedlem i na ktoryms easy/fast lewym luku przy ok 180-200km/h musialem wyrownac auto i zrobilem krotki (ok. 0.5-1.0 sek) LFB no i za parenascie sekund juz uszczelki nie bylo
M. C. Viper
2004-09-25, 00:50 uszkodzenia rajdowki...
no wiec znowu zapodalem noikkera (sezon) i ogien... oczywiscie - 2.5km przed koncem szlag trafil uszczelke po jakims hamowaniu... no ale dojechalem w jakis przyzwoitym czasie 8:0x.xx
nastepny odcinek bez serwisowania mial byc tanner no i mysle - przejechac bez uszczelki czy nie? jako ze zawsze robie backup Save'a co jakis tam czas (kopai plikow) to pomyslalem - damy rade... no i ruszylem w tannera bez uszczelki... jakiez bylo moje zdziwienie: 3:08.xx :O xsarunia wytrzymala (oszczedzalem ja tez troszeczke bardziej niz zwykle, bo jak sie przesadzi to po uszczelce calkiem silnik siada i koniec jazdy) no i dojechalem do mety... jednak xsara w tej grze wypasna jest!
kaeres
Dołączył: 10 Wrz 2004
Posty: 212
Miasto: Silesia
2004-09-25, 08:32 uszkodzenia rajdowki...
Masz mistrza.
Za chuchu nie potrafie rozwalic uszczelki. Staram sie jak moge, nawet wg. Twoich zalecen
Nie masz jakiegos moda "uszczelka weg" ?
M. C. Viper
2004-09-25, 10:37 uszkodzenia rajdowki...
kaeres napisał:
Masz mistrza.
Za chuchu nie potrafie rozwalic uszczelki. Staram sie jak moge, nawet wg. Twoich zalecen
Nie masz jakiegos moda "uszczelka weg" ?
no nie mam... powaznie tak mialem od poczatku... jak do tej pory widze ze nikomu sie to tak nie zdarza jak mi
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2004-09-25, 12:12 uszkodzenia rajdowki...
wdług mnie wracajac do wypadków to troche skopali dachowanie bo jedno drzewo i koniec a raz wydachwałem z duzej predkosci ze cztery razy (cztery rózne dachy) i dojechałem do mety nawet całkiem niezle prowadzacym sie samochodem (na realistic damage) wiec troche to za mało moim zdaniem jeden no ,moze 2 dachy przy duzej predkosci i koniec jazdy a nie na koła i dalej tak to w colinie moze byc a nie rbr
i ta zmiana z oponami zeby było łatwiej przebic by sie przydało
bo mi sie jeszcze nie udało ani przebic ani urwac koła
gustav
Dołączył: 05 Kwi 2003
Posty: 983
2004-09-25, 12:48 uszkodzenia rajdowki...
aj nie madruj nie madruj, bo widocznie jeszcze malo w zyciu widziales
Rok 2002, Colin McRae kierowca fabryczny Forda, jedzie Focusem w Rajdzie Cypru.
stan auta po pierwszym dachowaniu
Colin sie zbyt nie przejal
stan auta po drugim dachowaniu (tak to ciagle ten sam rajd)
Jak na stan auta, szoste miejsce to bardzo dobry wynik
M. C. Viper
2004-09-25, 13:35 uszkodzenia rajdowki...
czytajac posta kita to samo mi sie przypomnialo co Gustave pokazal i pamietna fotka jak colin butem zdziela odchylajacy sie bagaznik
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2004-09-25, 16:26 uszkodzenia rajdowki...
wow no fakt pamietam pamietam ale takie przypadki zadko sie zdazaja chyba ze sie myle??
no a widzicie on miał 2 a ja dachowałem 4 i dojechałem bez wiekszych trudnosci niestety i to dosc czesto tak mam a te dachowania to faktycznie wygladaja tak ze dreszcze przechodza brrrr roluje tyle razy ze krecka mozna dostac
Mnietek
2004-09-25, 18:46 uszkodzenia rajdowki...
A propos uszkodzę auta...
Czy ktoś z was złapał kapcia ??? Coś jest chyba nie tak. Dlaczego wpadając przy dużej prędkości w ścięte drzewka (pieńki) albo jkaieś paliki nie urywa mi koła (kół) lub nawet nie łapię kapcia ??? Normalnie jadąc urwałbym całe zwieszenie, a tu tylko obróci kilka razy albo w najgorszym wypadku dach...
Co wy na to ???