no i cholera nic... znowu, albo cos z moja jazda jest nie tak, albo sam juz nie wiem, jeszcze troche pobrobuje i zapodam Wam chyba repa do analizy, bo chirdonhead nie moge zejsc ponizej 3:29 bo uszczelka siada pod koniec...
Reklamy
logimen
Dołączył: 08 Maj 2004
Posty: 62
Miasto: Warszawa
2004-09-09, 17:12 uszkodzenia rajdowki...
OOoooo jedyna osoba do ktorej mam w miare blisko na Chirdonhead Bo mam 3:35:69
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2004-09-09, 17:14 uszkodzenia rajdowki...
M. C. Viper napisał:
no i cholera nic... znowu, albo cos z moja jazda jest nie tak, albo sam juz nie wiem, jeszcze troche pobrobuje i zapodam Wam chyba repa do analizy, bo chirdonhead nie moge zejsc ponizej 3:29 bo uszczelka siada pod koniec...
Nie prościej obejrzeć replay asu lub Aro i porównac ze swoim stylem jazdy?
M. C. Viper
2004-09-09, 17:16 uszkodzenia rajdowki...
no obejrzalem, ale moge nie zauwazac pewnych detali, ktore profecjonalisci moga dostrzec
ale i tak jeszcze sie pobawie bo i tak zabawa przednia !!
M. C. Viper
2004-09-09, 17:52 uszkodzenia rajdowki...
Panowie, oddaje sie Waszej analizie...
3:27.xx zrobilem, ale juz z wydmuchana uszczelka, wiec stracilem pod koniec z 5 sek.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-09-09, 20:49 uszkodzenia rajdowki...
Chyba jeżdzę jak baba bo mi nigdy nic nie siada
BTW jak sie objawia wydmuchanie uszczelki?
Mnie się zdarzyło pare razy uszkodzic silnik ale raczej przed jakies zderzenia (tak mi sie wydaje). Oprocz tego ze woz jest słaby to fajnie warkocze silnik. I to slyszalem juz kilka wersji tych odgłosów. wielkie brawa dla panów od dźwięku.
No ale z wycieraczkami to cos mi sie wydaje ze dali dupy chyba ze to tylko u mnie tak dziwnie brzmia
Ale nic nie przebije wg mnie dzwieku silnika po tym jak urwiemy drzwi
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-09-09, 22:10 uszkodzenia rajdowki...
witek, dzwiek wycieraczek jest OK tylko cichy. a to co slyszysz to szum deszczu uderzjacy w dach. niestety akurat ten dźwięk zawiera w realu tyle skladowych ze przy marnym samplowaniu, i spakowaniu tego potem b. duzo traci.
Możliwe że przez te szczegoly techniczne o ktorych napisales tak jest nie zmienia to faktu ze jest to dupy, mogli mniej tego deszczu zsamplowac, bylby chyba wtedy "wyrazniejszy". W zadnym aucie ktorym jezdzilem tak to nie brzmi
Ale nic, nie zawsze leje
M. C. Viper
2004-09-10, 00:01 uszkodzenia rajdowki...
po dlugich dywagacjach wyglada na to ze zle redukuje biegi... teraz trzeba bedzie sie jakos przestawic...
u mnie manewr polega mniej wiecej na tym, ze przed dohamowaniem blokuje kola hamujac do oporu i w tym krotkim czasie redukuje. potem odblokowuje i skladam do zakretu i but
choc sam nie wiem czy dobrze to opisalem ale mniej wiecej takie mam zawsze zamiary
kaeres
Dołączył: 10 Wrz 2004
Posty: 212
Miasto: Silesia
2004-09-18, 22:21 uszkodzenia rajdowki...
Pewnie za pare miesiecy dobije do Twojego problemu Viper
Narazie nie potrafie zejsc ponizej 4:30 min na Chirdon, w wiekszosci z polowa samochodu dojezdzam w ponad 5 min
.......... w wiekszosci z polowa samochodu dojezdzam w ponad 5 min
To by sugerowalo, ze cisniesz wszedzie na max Sprobuj pojechac kilka razy tak zeby dojechac w calosci, tzn na swoje 80-90%. Jak bedziesz dojezdzal caly, to potem czasy zaczna spadac, no moze nie od razu do 3:35 ale z biegiem lat .........
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2004-09-19, 00:02 uszkodzenia rajdowki...
czy ta wielka hopa z odcinka mineshaft ma cos wspolnego z realizmem? jechalem tam tylko w trybie challange-sa inne uszkodzenia czy jak? samochod leci niczym malysz...laduje i nic...jedzie dalej....
Faktem jest, ze w RBR wypadki sa malo realistyczne
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2004-09-19, 16:29 uszkodzenia rajdowki...
Kiedy pierwszy raz w RBR jechalem ten OS i nie wiedzialem, ze hopa jest jak wielka krokiew to wjechalem troche za szybko. Kiedy juz osiagnalem najwyzszy punkt lotu i samochod zaczal zmierzac ku ziemii zoladek mi zaczal podjezdzac do gory W zadnej grze komputerowej nie nigdy mi sie takie cos nie zdarzylo do czasu RBRa.