telewizor

kavoo dales screena full panorama na 4:3, ja przewaznie ogladam max 16:9 na 4:3 wiec pasek jest szerszy to raz, a dwa mam go u gory, dzieki czemu na dolnym czarnym pasku g400 ladnie mi napisy wyswietla, bo nienawidze czytac napisow na filmie w kazdym razie ja nie kupie zadnej panoramy ani 16:9 dopoki nie bedzie mnie stac na 40cali albo i szybciej projektor do filmow stanieje

Richie napisał:

kavoo dales screena full panorama na 4:3, ja przewaznie ogladam max 16:9 na 4:3

To znaczy jak... obcinasz po bokach obraz 2.35:1 tak zeby mial 1.78:1? To obetnij w cholere do 4:3, bedziesz mial fullscreen A to, ze bez polowy obrazu... a co tam, i tak glowna akcja sie na srodku dzieje

nic nie obcinam, mowie ze 16:9 z netu filmy sa szersze w rzeczywistosci niz dales screena, a ja je sobie podsuwam i mam napisy tak jak lubie na czarnym tle, wstawiam obrazek jak to u mnie wyglada i nie zamienilbym nigdy w zyciu tego na pozornie mniejszy z kilku metrow obraz tak jak u Icemana, do tego z napisami na filmie, co kto lubi

tv_formaty2.jpg
Opis:
Rozmiar:	6.69 KB
Odsłon:	813 raz(y)

Richie napisał:

nic nie obcinam, mowie ze 16:9 z netu filmy sa szersze w rzeczywistosci niz dales screena

A kto cie tak perfidnie oszukal?

Filmy z netu sa w dokladnie takich proporcjach, w jakich zostaly nakrecone i wydane na DVD Jesli wiec film w oryginale ma proporcje 2.35:1 to i u ciebie na telewizorze bedzie wyswietlany w formacie 2.35:1... nawet jesli tryb w ktorym pracuje twoj telewizor nazywa sie "16:9"

Rzadko ktory film w tej chwili ma w oryginale proporcje 1.78:1, 99,9% ma od 1.85:1 wzwyz

ja tez mam 4:3 i tez nie rozumiem, dlaczego TELEWIZOR , ktory sluzy do ogladania TELEWIZJI, ma miec proporcje panoramiczne? jak ktos jest purysta, to niech chodzi do kina, polecam, a nie nazywa mikro ekraniku kinem (niby dla usprawiedliwienia - "domowym")

co innego duze ekrany 52 cali i wiecej - to juz zaczyna miec sens.


a co do obcinania filmow do 4:3 to telewizje jakos to robia do tylu lat i nigdy to nikomu nie przeszkadzalo (no moze poza slynnymi radzieckimi twarzami rozciagnietymi w pionie )

Ja mimo iz nie mam tv panoramicznego, wole ogladac filmy w takich proporcjach niz 4:3. Moze dziwnie to zabrzmi, wole miec mniejszy obraz a widziec wiecej Zalozmy, ze mamy scene, idzie trzech gosci obok siebie, ten w srodku cos mowi, jest w srodku kadru i... na ekranie 4:3 widac do polowy uciete geby dwoch pozostalych a na ekranie 16:9 widac wszystkich trzech Dalej wolicie format 4:3?
ODuck, jak ktos przez dziesiatki lat ogladal w tv obraz tylko 4:3 to i teraz mu ten format nie bedzie przeszkadzal, to po prostu przyzwyczajenie To samo jest przeciez z dialogami. Znam wielu takich co to kupuja sobie filmy dvd i ogladaja wersje z lektorem No dajcie spokoj

lefty co ty pleciesz kto w ogole mowi o OBCIETYM obrazie? zobacz screena jak mam u siebie film 16:9, widac wszystko po prostu u dolu zostaje pasek na napisy elegancko na czarnym pasku zamiast na filmie, ale nic nie jest uciete no cos ty

Ja o chlebie ty o niebie Ja nie mowie o obrazie letterboxed tylko 4:3, fullscreen! Kumasz?

Pare screenow na pokazanie roznicy Nie wklejam bezposrednio bo rozwaliloby ramki

2.35:1
1.85:1
4:3

To sa screeny orientacyjne, dla pokazania ile szczegolow nam ucieka przy roznych proporcjach obrazu.

Co do telewizorow. Pomyslmy moze inaczej. Jak duzy trzeba by miec kineskop 4:3 aby miec taki sam obraz 16:9 jak w np. nieduzym 29" tv panoramicznym?

zauwazcie ze coraz wiecej programow jest w 16:9, a wiekszosc filmow jest w 16:9
TV malo ogladam, wiecej filmow, dlatego wole 16:9

lefty ty mnie chyba tez nadal nie rozumiesz, ten screen co dales 4:3 jest bez sensu bo nie rozciagam tak obrazu i nic mi nie ucieka wbrew temu co piszesz, mam dokladnie jak te screeny wyzsze 2 tylko obraz podsuniety do gory a na dole zostaje czarny pasek na napisy

Richie a ty nadal nie rozumiesz ze Lefty caly czas nawiazuje do tego co ODuck napisal?
Wcinasz sie w "nie swoja" gadke i masz pretensje, ze ktos pisze o czyms innym niz ty?

A wracajac to tematu

ODuck napisał:

jak ktos jest purysta, to niech chodzi do kina, polecam, a nie nazywa mikro ekraniku kinem (niby dla usprawiedliwienia - "domowym")

Ja jestem purysta i dlatego ogladam filmy w domu a nie w kinie - wole idealnie slyszec dzwiek dookolny i wszystkie efekty jakie oferuje, niz tylko wiedziec ze w sali kinowej w ktorej siedze taki dzwiek zainstalowano i "gdybym tylko usiadl w odpowiednim miejscu to z pewnoscia bym to uslyszal"

No, chyba ze dla kogos film to tylko obraz, wtedy jestem w stanie zrozumiec takie podejscie do tematu. Polecam komiksy w takim ukladzie

Nic tylko jeszcze palic stare opony na podlodze przed kanapa czy fotelem w trakcie Bullit'a albo polewac sie woda z konewki do kwiatkow zerkajac na Singin' in the Rain

Kavoo rozumiem ze maszw domu lepszy dzwiek niz w kinie ? no to gratuluje
bueheheheh

Sewer a co w tym dziwnego ? śmiem twierdzić że też mam lepiej niż w kinie