Richie miał wypadek

Wracaj do zdrowia Richie, a takiego fi... co sie nie zastanawia że coś mu się tam wylało na ulicę to do kicia wsadzić, sam ostatnio miałem z plamą zetknięcie i kawy przez dwa dni pić nie musiałem.

Richiemy życzę powrotu do zdrowia.
Jeśli chodzi o to czy skalpel czy bez, to ja miałem takie doświadczenie, że składali mi rękę 4 razy, a potem jeszcze dwie operacje , (nadgarstek, złamanie kosci przedramienia 2 cm powyżej nadgarstaka i zerwany/e staw/stawy w nadgarstku, ucisk nerwu - sparaliżowana dłoń). Zresztą po wypadku jak zorientowałem się, że z reką coś nie tak i podwinąłem rekaw to zanim zobaczyłem jak wygląda ręka zobaczyłem jak panna mdleję ją widząc...
Lepiej niech Richi przegada z łapiduchami jakie są szanse na prawidłowe złożenie barku bez operacji, bo jesli mają mu to składać wielokrotnie, a nie daj Bóg coś mu się nie tak zrośnie i będa to łamać to chyba lepiej dwa razy przecierpieć operacje (zakładania i zdejmowania szpeju)... Niech ktoś z Wrocławia załatwi mu konsultacje.
Jeszcze raz pozdrowienia dla Richiego

PS W kontekście ew. sprawy o odszkodowanie ,to jeśli ktoś tam też się wywrócił motorkiem i stracił olej to być może podobnie jak Richi nie był w stanie tego posprzątać, a trudno hospitalizowanej osobie czynic jakiś zarzut ...

Ja rowniez zycze Richiemu szybkiego powrotu do zdrowia!

zdrowia Rychu!

Sybkiego powrotu do zdrowia, na motor też

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia

Deimos napisał:

Sybkiego powrotu do zdrowia, na motor też

Z tego co wiem to Richie jezdzil na motocyklu

na motorce

Czym sie ... na razie tylko jedna grabą a dwoma jak najszybciej

Jest problem
złamanie okazało się tak skompliwkowane że lekarze nie chcą się podjąć operacji ...

COOOO??? Czyli okazalo sie, ze operacja jest potrzebna, a w tym szpitalu nie chca sie podjac czy jak??? Trzeba szukac gdzie indziej???

Trzymam kciuki.

W Otwocku jest szpital kliniczny (im. Gruzy), w którym robią różne skomplikowane operacje (w tym traumatologię)
Podpytałem ciotkę, która tam pracuje czy się specjalizuja w barkach, i do kogo (do którego lapiducha) najlepiej udeżyć.

Mają traumatologię gdzie "robią" m.in. barki
Specjalista poleconym przez ciotkę jest:
Docent Stanisław Pomianowski - międzynarodowy spec z nagrodami i podobno człowiek - facet jest z Wawy
kontakt: (22)7794031 (recepcja) prosić o połączenie z oddziałem IV (traumatologia) najlepiej dzwonić ok 8 rano.
Facet przyjmuje w środy, na oddziale powinien być w miarę codziennie (tylko jest okres urlopowy.... i nie wiadomo czy teraz jest)
Nawet jeśli go nie będzie to podobno inni tez są nieźli.

Do załatwienia przeniesienia jest potrzebne:
1. Telefon do NFZ regionalnego celem dowiedzenia się czy Richi może się leczyć w innym rejonie (jest uzależnione od tego gdzie jest zameldowny) i czy w związku z tym będzie potrzebna promesa (zezwolenie na leczenie w innym województwie).
2. Karta wypisowa ze szpitala, (warto zrobić odpisy karty i kopie zdjęć - odpłatne, ale należą się jak psu kość)
3. Z papierkami do internisty (Podstawowa opieka zdrowotna) on ma obowiązek wydania skierowania. SKIEROWNIE CO JEST NAJWAŻNIEJSZE MA BYĆ DO PORADNI ORTOPEDYCZNEJ
4. Książeczka i PESEL warto też mimo rozmowy z regionalnym NFZ w sprawie promesy zadzwonić do szpitala.

Niestety z Wrocka do Otwocka jest co nieco daleko. Moze ktoś inny zna inny tego typu szpital gdzies bliżej Richiego.

Mam nadzieje ze wszystko zakonczy sie szczesliwie i bez problemów.
I oby szybko wrócił do zdrowia.

Zdrowka Richie zycze, niech Ci ten bark dobrze zloza. Trzymaj sie.