Jezeli woz bedzie stal albo poruszal sie z szybkoscia znacznie odbiegajaca od normalnej na danym odcinku toru to regula, ze ten kto wjechal jest zawsze winny nie powinna obowiazywac jako aksjomat. Ale to chyba jest jasne dla wszystkich.
A taka sytuacja miala miejsce wlasnie podczas ostatniego wyscigu w zeszlym sezonie. Na jednym z zakretow przyspinowal Czary i po chwili Madey niczego sie nie spodziewajac wyjechal zza zakretu i musial sie ratowac zjechaniem w zielone aby uniknac zderzenia.
Dlatego mysle ze trzeba tez sporo uwagi poswiecic na sprecyzowanie zasad jakimi powinien sie kierowac driver ktory przyspinuje na torze albo zaliczy inny kataklizm po ktorym bedzie mogl jeszcze kontynuowac jazde. Zasad dotyczacych wlaczania sie do jazdy oraz nie tarasowania toru.
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: vette dnia 2001-08-30 01:51 ]
Reklamy
PiotreQ
2001-08-30, 02:05 Regulamin Online
No właśnie, wyjątki, zasady, zastrzeżenia. Więc po co to w każdej sytuacji.... Zacznie się od wyszukiwania jakiś znamion wyjątkowości, kombinowania, świrowania a skończy się wielką awanturą na forum.
Więc albo faktycznie "w każdej..." (co jest nie do przyjęcia) albo należy to konkretnie i jasno sprecyzować.
Roddy
2001-08-30, 07:28 Regulamin Online
Piotreq, chodziło mi oczywiście o jazdę jeden za drugim w wyścigu: walka o pozycje, dublowanie, ale masz rację muszę zastanowić się jak to ująć, żeby sprawa nie dotyczyła uderzania w samochody, które wcześniej uległy wypadkowi, powracjaą na tor, zostały uszkodzone i toczą się powoli itp.
Tylko że trzeba to ująć bardzo ogólnie aczkolwiek jasno, żeby później nie było pretensji że "moja sytuacja nie została wyszczególniona w regulaminie" (wymienianie wszystkich możliwości jest przecież niemożliwe i bez sensu).
Roddy
2001-08-30, 08:25 Regulamin Online
a może zamiast "...W każdej..." to tak ?
"...Jedynie kierowca, który uderza w tył samochodu poprzedzającego ponosi odpowiedzialnośc za spowodowanie wypadku.
W przypadku gdy wypadek jest wynikiem wcześniejszego kardynalnego błędu kierowcy(ów) jadącego z przodu (spin, wypadnięcie z toru, rozbicie lub uszkodzenie samochodu, wrak samochodu stojący na torze itp.) zdarzenie takie będzie traktowane jako 'racing incident' "
Trzeba by jeszcze określić regóły postępowania określające zachowanie kierowców którym przydaży się nieszczęśliwy wypadek. Tzn.powracanie na tor nabieranie prędkości, Esc w razie rozbicia wozu na torze(dla div1) itp.
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Roddy dnia 2001-08-30 08:28 ]
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2001-08-30, 09:15 Regulamin Online
Roddy, a dlaczego jak jakis za przeproszeniem idiota przyspinuje ze swojej glupoty (nieznajomosc toru, zbyt szybka jazda, jazda bez przygotowania) przede mna i ja w niego wjade to ma to byc rozpatrywane jako 'race incidect.
Skoro jesli ja wjezdzam komus w dupe i ponosze za to kare (i napietnowanie ) to niech taka ofiara losu, ktora wypada czesto z toru rowniez poniesie za to kare. Bo przeciez nie bedzie moja wina, jesli nagle ktos z trafki wytoczy mi sie przed nos. Tyle sie mowi, ze szybcy kierowcy szaleja, ale Ci wolniejsi rowniez nie sa lepsi. Dlatego chcialbym, aby tych notorycznych "wypadaczy" rowniez karac za wypadki, ktorych byli sprawcami. Nie moze tak byc, ze jedna strona maxymalnie dostaje po dupie (duze kary dla tych, ktorzy wyprzedzaja), a druga - "wypadacze" bedzie miala tylko race incidents
Roddy
2001-08-30, 09:32 Regulamin Online
Greg, przecież napisałem, że teraz powinniśmy ustalić w jaki sposób mają postępować, Ci którym zdarza się wypadać z toru przez co mogą stanowić zagrożenie. Jeżeli ustalimy rozsądne zasady powrotu na tor, to za ich nieprzestrzeganie również mogą być kary.
Ale nie mów mi, że jeżeli ktoś ulegnie wypadkowi a ty się na niego nadziejesz to nie jest to racing incident ?
Roddy
2001-08-30, 09:36 Regulamin Online
A i jeszcze jedno kto mówi o tym, że będą "duze kary dla tych, ktorzy wyprzedzają" 5 5 5
Jazda za kimś a wyprzedzanie to jest duuuża różnica.
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2001-08-30, 09:54 Regulamin Online
Roddy napisalem ogolnie chodzilo mi o manewr wyprzedzania i zrobienie kraksy lub tez wjechanie komus w dupe (kary wtedy beda duze jak mowicie)
Wg mnie jesli ktos wytoczy mi sie na tor z predkoscia np. 100 km/h, a ja jade w tym czasie 300 km/h to nie jest 'race incidents', ale wina tego "balwana", ktory wyjechal na droge i on rowniez powinien zostac surowo ukarany na rowni z tymi, ktorzy wjezdzaja w dupe.
i nie ma to nic wspolnego z nadziewaniem sie , to w takim razie kazdy gpl'owy kierowca powinien byc wyposazony w lornetke, aby wypatrywac, czy nie ma przed nim zadnych "wypadaczy" . Wg mnie nie tedy droga. Beda kary dla wjezdzajacych w dupe, a dla tych, ktorzy notorycznie wypadaja i stwarzaja niebezpieczenstwo nie bedzie zadnych kar ? Nie zapominajmy, ze w takiej sytuacji (wypadacz wytacza sie na droge) wyscig bedzie skonczony dla bogu ducha winnego zawodnika, ktory jechal normalna predkoscia
Roddy
2001-08-30, 10:04 Regulamin Online
Widzę, że jesteś doskonałym krytykiem...
Ja postaram się coś wymyślić, ale póki co posłucham co Ty masz do zaproponowania w tej sprawie ?
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2001-08-30, 10:12 Regulamin Online
Roddy nie krytykuje Ciebie. Bron boze. Nie chcialbym tylko, aby ta sprawe zostawic, bo chyba jest dosyc istotna.
No a moja propozycja juz byla w poscie. Po prostu kary takie same dla "wypadaczy" jak dla "wjezdzaczy w dupe".
W koncu "wypadacz" sam sobie jest winny, ze np. wypadl z toru czy przyspinowal.
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Greg dnia 2001-08-30 10:15 ]
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2001-08-30, 10:32 Regulamin Online
powtorze za strona, o ktorej juz pisalem (niedlugo ja przetlumaczymy)
'Get off the track and out of the way ASAP [as soon as possible] if your car is non functional.'
jest tam caly akapit na ten temat,
zapis moglby wygladac jakos tak:
kierowca po wypadku (spin, kolizja, koniec paliwa, uszkodzenie silnika itp.) ma obowiazek jak najszybciej usunac sie z toru a przynajmniej z optymalnej lini jazdy,
jesli jest to uzasadnione (uszkodzenie na ostatnim zakrecie, lapie) moze kontynuowac jazde w celu ukonczenia wyscigu nie utrudniajac innym poruszania sie z normalna predkoscia
Kary:
za utrudnianie innym poruszania sie z normalna predkoscia - W,
za spowodowanie kolizji, ktorej wynikiem jest strata pozycji - DQ
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Gregor dnia 2001-08-30 10:36 ]
Roddy
2001-08-30, 11:33 Regulamin Online
Ok Gregor, ten punkt jest dobry, ale tylko w przypadku kiedy kierowca odzyskał już panowanie na bolidem po spinie(wypadku). Tylko że jeżeli kierowców dzielą 1-3 sekundy, ten z przodu traci panowanie nad samochodem, a w momencie zderzenia jest jeszcze jedynie pasażerem spinującego wozu lub dopiero co zatrzymał się i ktoś na niego wpada to nie może ponieść konsekwencji za to zdarzenie, ponieważ od momentu utraty panowania do chiwli jego odzyskania niewiele można zrobić. Dlatego uważam, że powinny obowiązywać w takich przypadkach 'racing incidents'.
Proponuję jeszcze określić sposób powrotu na tor po wypadnięciu, np:
"Kierowca, którego samochód znajdzie się poza torem i jest w stanie kontynuować wyścig ma prawo powrotu na tor pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności i jedynie wtedy gdy kierunek wjazdu jest zgodny z kierunkiem jazdy pozostałych samochodów (możliwie najbardziej równoległy do krawędzi toru)"
PiotreQ
2001-08-30, 11:56 Regulamin Online
Cytat:
On 2001-08-30 08:25, Roddy napisał:
W przypadku gdy wypadek jest wynikiem wcześniejszego kardynalnego błędu kierowcy(ów) jadącego z przodu ...
Już dużo lepiej, chociaż błąd kierowcy z przodu wcale nie musi być kardynalny (jakie głupie słowo, co ma z tym wspólnego kardynał ). Wystarczy malutki błądzik, żeby zatańczyć i wystracić prędkość.
PiotreQ
2001-08-30, 12:13 Regulamin Online
Greg, czytam twoje ostatnie post i ... przypominają mi się dawne czasy Z zaskakującą łatwością rzucasz inwektywy pod adresem kierowców, którym zdarzają się wypadki. Czyżbyś sam już nie wylatywał z trasy? Ale mniejsza o to...
Jest rzeczą chyba zrozumiałą, że osobnik który miał "zajście" MUSI zachować szczególną ostrożność przy powrocie na tor. Jeśli w wyniku tego manewru zostanie poszkodowany inny kierowca to oczywiście kara powinna być równie sroga.
Roddy, robisz postępy i wspólnymi siłami dojdziemy do ideału ale ten zapis: jedynie wtedy gdy kierunek wjazdu jest zgodny z kierunkiem jazdy pozostałych samochodów (możliwie najbardziej równoległy do krawędzi toru) znowu jest w NIEKTÓRYCH przypadkach nie ralny.
1. w wyniku wypadku kierowca stoi obok toru (lub na torze) tyłem do kierunku jazdy z konfiguracja toru nie pozwala na wykonanie zwrotu na poboczu
2. wracając na tor czasami jazda równolegle do toru = jeździe po torze optymalnym co jest chyba jeszcze gorsze.
PiotreQ
2001-08-30, 12:18 Regulamin Online
Gregor, szybko przetłumacz ten tekst bo robisz chyba kawał dobrej roboty