Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno
2007-06-10, 21:21 [F1] Montreal
"dobrze" ze to tylko zlamana noga - jeszcze nie wiadomo jak bardzo itp. Slaby okres bo teraz bedzie sporo wyscigow wiec sporo straci. Ja osobiscie mam nadzieje ze jak tylko bedzie mogl stanac na nagi (noge) to wskoczy do bolidu najszybciej jak tylko bedzie mogl - czyli gdzies po wakacjach.. A teraz Vitel albo Glock za kolo.. Niemcy beda w euforii
Reklamy
krysza2
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 29
Miasto: Jelenia Góra
2007-06-10, 21:25 [F1] Montreal
moim zdaniem konieczna jest rewolta tak ogolnie. przepisy dotyczace zachowania w przypadku safety car'a sa zbyt skomplik,mam wraz ze sami kierowcy nie sa pewni co moga. straszny chaos byl dzisiaj,a realizator nie ulatwial... poza tym te emocje gdy wyprzedza sie w boksie...moim zdaniem nie powinno byc tankowania/zmiany kol. promowalo by to mniejsze zuzycie paliwa,trwalsze mieszanki,a wszystko(lub nic) dzialoby sie na torze.
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
2007-06-10, 21:26 [F1] Montreal
kto dopuścił ten tor do kalandarza z taką zjebaną bandą ?
Robert minimalnie minął pierwszą bandę uderzając prawym kołem w zaparkowane auto, a potem centralnie przyp.... w bande która jest pod złym kontem !!
canada.jpg
Opis:
Rozmiar:
31.64 KB
Odsłon:
1300 raz(y)
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
2007-06-10, 21:36 [F1] Montreal
widać że nie ma lewej części przedniego winga, czyli na bank był kontakt z jakimś leszczem w toyce
c1.jpg
Opis:
Rozmiar:
60.26 KB
Odsłon:
1287 raz(y)
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2007-06-10, 21:40 [F1] Montreal
No właśnie tak mi sie wydawało ze cos poleciało chwilke przed tym jak jest to zdjecie zrobione - tylko nigdzie nie ma ujecia wczesniej - ale na replayu było widac jak cos leci
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
2007-06-10, 21:46 [F1] Montreal
na replayu widać było że poleciały kawałki plastiku i potem Robert poleciał prosto na trawe
prawdopodobnie było wyprzedzanie i blokowanie, zawadził spojlerem, odbiło go w prawo, albo stracił docisk na przedniej osi i bolid pojechał prosto przed siebie
ale kurwa kto taką bande tam zostawił ?!?! żeby prawie pod kontem prostym przywalić
ehhh
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2007-06-10, 21:47 [F1] Montreal
czyli ponowny debiut w f1 gp wegier moze gp niemiec Jak Vetell sie rozkreci to juz go nie zobaczymy w tym sezonie.... quzwa ale pech...
_Seba_
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno
2007-06-10, 21:48 [F1] Montreal
przydal by sie onboard Roberta - wszystko by bylo widac. Trulli bedzie mial cos do powiedzenia bo to on ewidentnie mial kontakt z bolidem Roberta
sruba
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 38
Miasto: Rzeszow
2007-06-10, 21:49 [F1] Montreal
Też mi sie tak wydaje widać było że przód oderwał się od gleby kiedy auto było jeszcze na asfalcie czyli musiał sie zetknąc z Trullim
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2007-06-10, 21:55 [F1] Montreal
powinien byc dokladny widok z kokpitu Kimiego który jechal za nimi - caly manewr wyprzedzania przez Kubice
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2007-06-10, 21:56 [F1] Montreal
To z kim się zderzył i czy to zrobił to już historia, pozostaje nam tylko życzyć Robertowi szybkiego powrotu do zdrowia oraz na tor...
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2007-06-10, 22:05 [F1] Montreal
Na zdjeciach zapodanych przez Uxiego widac, ze bolid 1-2 metry przed uderzeniem w bande jest niemal na wysokości jej górnej krawędzi.
Strach pomyśleć co by się stało, gdyby bolid nie zniżył lotu i nie uderzył czołowo, tylko spadł płytą podłogową na brzeg bandy.
Przeciążenie było by o wiele mniejsze, ale podłoga mogłaby nie wytrzymać, a że tam nie ma stref kontrolowanego zgniotu...
No, ale racja, kąt bandy ewidentnie najgorszy z możliwych.
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2007-06-10, 22:09 [F1] Montreal
kit napisał:
No właśnie tak mi sie wydawało ze cos poleciało chwilke przed tym jak jest to zdjecie zrobione - tylko nigdzie nie ma ujecia wczesniej - ale na replayu było widac jak cos leci
Ja widzialem jak zza Toyoty sie wychylal z podniesionym juz przodem, zupelnie jakby najechal na jej kolo i go wybilo. Wypadek koszmarny, ale trzymam kciuki, za to,że Robert jeszcze w tym sezonie wróci do F1
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2007-06-10, 22:12 [F1] Montreal
O k*** właśnie obejżałem powtórke Cale szczęście że tylko noga, bo uderzenie było potężne.