Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Matrix: Reloaded - wrazenia
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Matrix: Reloaded - wrazenia

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Autor Wiadomość
Fil


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 654
Miasto: Krakow GG:5823965

Post2003-05-23, 23:32      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
wrocilem wlasnie z kina, i pozostaje mi tylko zgodzic sie z przedmowcami ... film ma swietne efekty, coz, technika komputerowa potrafi czynic cuda ... ale klimatu ZERO. momentami dosc zabawna komedia, momentami love - story, duzo akcji, ale wszystko to takie puste i nudne, ze az sie chce wyjsc z kina

moge to porownac to gry z genialna grafika, ale za to z mizerna grywalnoscia ... mozna wlaczyc, zobaczyc i wylaczyc. troche w sumie szkoda, bo liczylem , ze klimat pierwszego Matrixa zostanie zachowany ... moze bylem zbyta naiwny.
 
Reklamy
Rocky


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 602
Miasto: Świnoujścia

Post2003-05-25, 00:36      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Pierwsze wrazenie mialem podobne ale pozniej jak zaczelismy analizowac film to ma bardzo ciekawa fabule ,zobaczymy co pokaze 3 czesc bo tak naprawde to jest 2 czesc podzielona na pol.
Na poczatek taka sugestia ze morfeusz itp to tak na prawde porgramy ,neo w sumie terz jest programem
 
ODuck


Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634

Post2003-05-25, 01:03      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
tak w ogole to wszyscy w sumie terz jestezmy programami
 
Gregor


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw

Post2003-05-25, 03:46      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
dzieki za poswiecony czas i kase - nie bede musial poswiecac swojego, ktorego nie mam w nadmiarze
juz 1 czesc trzymala dla mnie jakis klimat tylko przez jakies pierwsze 20 minut - musimy sie pogodzic z tym ze komercha (szczegolnie w tym gatunku) jest adresowana do nastolatkow bo oni stanowia 90 albo wiecej % widowni wiec nam (staruszkom ) pozostaje szukac raczej niszowych rozrywek
 
Tytus
CBR1000RR, CRF450R

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce

Post2003-05-25, 11:33      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
co do innego filmiku z podobnym klimatem i akaja polecam film <b>EQULIBRIUM</B> , kto nie widzal niech zobaczy obowiaskowo! - ogladalem 2 dni temu (a mam to juz ok 2 miechy) i moge powiedziec ze popisy/efekty w czasie walki sa chyba nawet lepsze niz w matrixie "jedynce" A co do fabuly to tez nawet niezla - z klimatem i przeslaniem... , polecam
 
Uxi





Post2003-05-25, 11:44      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
ceer napisał:
MaXyM napisał:
NO a zastanawiam się czemu jedynka się Wam (nam) tak spodobałą. Bo chyba nie dzieki super ambitnej fabule czy jakimś nowatorskim pomyśle.


Ano, Maxym, wlasnie dzieki nowatorskiemu pomyslowi... Nikt jeszcze nie zrobil filmu cyberpunkowego z takim mocnym uderzeniem i przeslaniem, jaki mial Matrix. Oczywiscie, jak ktos czytal Lema i Dicka, to pomysl nierzeczywistej rzeczywistosci nie jest niczym nowym, ale FILM BYL NOWATORSKI, a efekty stanowily jedynie tlo. Np. walki wrecz wygladaly klasa i bardzo fajnie pokazywaly zachwiane w Matrixie prawa grawitacji (ktora byla umowna, bo cyfrowa), tak samo giete lyzeczki i stop-klatki z kulami, wszystko to bylo zrecznym tlem i pokazywalo jedynie to co mialo pokazac, pozornosc swiata...
A jak teraz widze migawki to sie boje, ze przeslania zero, za to efektow full...
Ale i tak sie nie moge doczekac kiedy go obejrze


o i wlasnie - w jedynce efekty byly tylko podpora calego pomyslu - w dwojce jest odwrotnie - efekty podpierane sa ale niestety nie pomyslem tylko marna a niekiedy wogole brakiem fabuly ktos sie tu chcial popisac ale prawde powiedziawszy w niektorych grach efekty sa o niebo lepsze - tutaj komputer bylo widac golym okiem

Kavoo - Przyczajony tygrys to byl swietny film - nie porownoj go do tej pomylki - Matrix: Reloaded - Reaktywacja ???? hmmmm

A przy okazji - milosnicy komedi moga smialo isc - jedynka to byl w sumie powazny film, do smiechu nie bylo - dwojka to poprostu komedia na maxa - ciekawe czy do konca zamiezona czy jak

Ciekaw jestem czym nas Bracia W zaskocza lub wrecz przeciwnie w przyszlym filmie - to juz niedlugo bo w listopadzie
 
Uxi





Post2003-05-25, 11:49      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Gregor napisał:
dzieki za poswiecony czas i kase - nie bede musial poswiecac swojego, ktorego nie mam w nadmiarze
juz 1 czesc trzymala dla mnie jakis klimat tylko przez jakies pierwsze 20 minut - musimy sie pogodzic z tym ze komercha (szczegolnie w tym gatunku) jest adresowana do nastolatkow bo oni stanowia 90 albo wiecej % widowni wiec nam (staruszkom ) pozostaje szukac raczej niszowych rozrywek


Niestety Gregor ale nie tylko do nastolatkow - glownie do bezmuzgich dresikow ktorzy na jakis tam film na ktorym trzeba myslec sie nie wybiora bo po co - ale jak mozna zobaczyc jak jeden rozpierdala drugiego albo 100 to czemu nie !!!!!!!!! To jest podstawa zarabiania kasy na filmach - powiedzmy sobie szczerze - u nas ciagle wiekszosc spoleczenstwa jest kiepsko wyksztalcona
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2003-05-25, 12:13      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Uxi napisał:
Kavoo - Przyczajony tygrys to byl swietny film - nie porownoj go do tej pomylki - Matrix: Reloaded - Reaktywacja ???? hmmmm

kavoo napisał:
[...]ze zamiast klimatu pierwszego Matrixa obejrzy mieszanke "Przyczajonego Tygrysa" (od cholery walk wrecz)[...]

Widzisz gdzies porownanie w sensie porownania jednego filmu do drugiego? Napisalem, ze w M:R jest masa walki wrecz na poziomie PTUS (fruwanie, skoki na wysokosc 3 pietra itepe), nigdzie nie napisalem ze M:R jest na poziomie PTUS, bo... wiele mu brakuje.
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2003-05-25, 12:55      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
A tak w ogole to porownanie jak najbardziej na miejscu, bo specem od robienia scen walki w obu filamch (Przyczajonym... i Matrixie 2) jest ten sam czlowiek...
 
Kristof





Post2003-05-25, 13:54      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Jezli ktoś chce wnikliwej analizy dlaczego matrix reloaded nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań polecam www.imdb.com. Znaleźć można tam wnikliwe anilizy ludzi po szkołach filmowych, a nie komentarze typu "komercha", "dla dresów" itp. Nawet pomimo tego, że film nie jest rewelacyjny, to traktować go należy jak połowę, a nie całość i w takich kategoriach jest to film całkiem dobry, a na pewno niezły. Jeśli komuś się nie podoba w porządku, nie każdy ma podobne gusta, ale jeśli ktoś bez żadnego argumentu pisze, że ten film to dno, to opinia takich Panów mnie nie interesuje. Byłem na premierze i wyszedłem zawiedziony, ponieważ liczyłem na więcej, ale im dłużej zastanawiam się nad tym obrazem, tym bardziej go doceniam i czekam na kolejną część. Jeśli chodzi natomiast o efekciarstwo, to mili forumowicze będziecie się musieli niestety przyzwyczaić, że filmy akcji będą coraz bardziej komputerowe. Czasy filmów takich jak "Leon" przeminęły bezpowrotnie.
 
Rocky


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 602
Miasto: Świnoujścia

Post2003-05-25, 14:07      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Kristof

Rocky napisal:
"Pierwsze wrazenie mialem podobne ale pozniej jak zaczelismy analizowac film to ma bardzo ciekawa fabule ,zobaczymy co pokaze 3 czesc bo tak naprawde to jest 2 czesc podzielona na pol. "

Dokladnie tak samo uwarzam , matrix czesc 1 byl niepowtarzalny i nie byl pisany jako trylogia, ci co szli do kina i spodziewali sie klimatu z czesci 1 byli troche niepowazni.Podam tutaj cytat napisany przez kogos z ktorym zgadzam sie w 100%

"Nowy Matrix to najprościej mówiąc przegadane, przefilozofowane i przydługie filmidło. Coś jednak musieli przemycić bracia Wachowscy w tym filmowym bełkocie, skoro na długie godziny po obejrzeniu filmu, człowiek łapie się na tym, że rozmyśla i zastanawia się nad pewnymi kwestiami poruszonymi w Matrycy. Pytanie brzmi, której Matrycy?

dodam tylko ze dyskusja po filmie byla zazarta i trwala ladnych pare godzin
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2003-05-25, 16:04      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Właśnie wróciłem z M:R.
I tez się nie zgadzam z jednoznacznym stwierdzeniem że to dno. Że dla dresiarzy bo walczy tu Neo z 100tką agentów etc.
Tego rodzaju argument jest na poziomie tych co ogladali 'jedynkę' i mowili do dupy... jakieś chodzenie po ścianach (pomijając kwestię że akurat chodzenie po ścianch jest do pewnego stopnia możliwe).

Oczywiście z obrazu w M:R wylewają sie efekty jeden za drugim. Czasami sceny są przydługawe (jak np lądowanie w Zionie Nebu... no tego ich statku ) Ale żeby dotrzeć do sceny z Konstruktorem trzeba było jakoś wydarzenia poprowadzić. A dla tej sceny (właściwie monologu) - warto.

Myślę że siła Matrixa jest właśnie w wielu niedomówieniach, które interpretowane w jeden sposób dają inne rozwiązanie a w drugi - inne. vide rozmowa z Przepowiednią.

A efekty... własciwie komputerowość widac było tylko w walce Neo z agentami gdzie on nimi rzucał jak kukiełkami. Trochę to przypominało animacje z 'Dwóch wież'. Mimo to efkty dopracowane. I przemyślane.

Pamiętać nalezy też że część widzów nie zrozumiała 'jedynki' bo zasypana efektami zwróciła uwagę tylko na nierealność akcji. Tu mamy trochę podobną sytuację mimo że proporcje pomiędzy fabułą a akcją się przesunęly na stronę tej drugiej

Podsumowując uważam film za słabszy od pierwszej częsci ale czas i pieniądze poświęcone na jego oglądnięcie za niestracone. i kto wie. Może pójde na niego do kina jeszcze raz mimo że nie jestem dresem.

PS. Dwóch scen nie mogę jednak wybaczyc autorom. Pocałunku przywracającego zycie w M i masażu serca w M:R
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2003-05-25, 20:26      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
ceer napisał:
A tak w ogole to porownanie jak najbardziej na miejscu, bo specem od robienia scen walki w obu filamch (Przyczajonym... i Matrixie 2) jest ten sam czlowiek...

No tak, to wiele wyjasnia.

A tak BTW milo sie dowiedziec, ze w moim przypadkowym porownaniu... nie bylo przypadkowosci
 
Rocky


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 602
Miasto: Świnoujścia

Post2003-05-25, 22:57      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
Jak ty nie odrozniasz roznicy miedzy filmem fantastycznym ( tu matrix ) od obyczajowego ( przyczajony tygrys ) to juz twoj problem.
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2003-05-25, 23:24      Matrix: Reloaded - wrazenia Odpowiedz z cytatem
A twoim problemem jak widze jest czytanie tego, co inni pisza
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Matrix: Reloaded - wrazenia Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: