Kolejne "co kupić?" :)

poczekajcie do wieczora pliz, mam zdjecie prawie identiko jak Darkmana z mojego prostego taniego kompakta i smiem twierdzic, ze efekt GO jest identyczny, jesli nie lepszy, dajcie mi czas do 18 wkleje obie fotki obok siebie z super hiper drogiego Canona i taniego zwyklego kompakta obie fotki beda wlasnie z galazkami w podobym ujeciu

a'propo tego "drażliwego" soniaka, pojawila sie tak tam recenzja
http://www.dcresource.com/reviews/sony/dsc_r1-review/index.shtml

cóż, lustrzanki nie mam, narazie jeszcze przynajmniej, fotogarfem jestem niedzielnym, uzywam normalnej hybrydy Canon S2IS, ale jak miałbym wybór miedzy R1 a lustrzanką, to wybrał bym lustro... no bo jesli R1 kosztuje tyle co lustro, a nie mozna wymienic szkieł w R1, szumy troszke wieksze niz w lustrze (fotki w recenzji), no i co by nie mowic w drogiej hybrydzie nie mozna filmikow nakrecic, co z mojego punktu widzenia ważna rzecz, a wlasciwie mojej zony, ktora lubi obok zdjec krecic krotkie clipy wysokiej jakosci (a kamery nie kupi bo do tego celu foto wystarcza)

to R1 jest oględnie mowiąc dziwnym tworem jak dla mnie...
pytanie po co komu taki drogi aparat, skoro za podobnąa kasę dostanie lustro o podobnej funkcjonalności i gabarytach, ale lepszej jakości zdjęć, a przeprzaszam R1 ma EVF (jak dla mnie to zaleta)

Cytat:

pytanie po co komu taki drogi aparat, skoro za podobnąa kasę dostanie lustro o podobnej funkcjonalności i gabarytach, ale lepszej jakości zdjęć, a przeprzaszam R1 ma EVF (jak dla mnie to zaleta)

Hybrydy mają swoje zalety, dla niektórych istotne. A więc są ludzie którzy świadomie a nie z braku kasy je kupują. Teraz jeszcze mając zalety hybrydy dostają jakość zdjęć z DSLR'a więc mogą czuć się uszczęśliwieni.
Nie wiem dlaczego tak wieszacie psy na tym soniaku, może i jest drogi ale jakby nie było jest to w tej chwili najlepsza hybryda jaką można kupić na świecie.

no ale jaka jest zaleta R1 nad lustrem w tej samej cenie oprócz odchylanego LCD, to że jest to praktycznie najlepsza hybryda w tej chwili to fakt,
a jeszcze na minus R1 to dla mnie brak movie mode

(BTW pomyliłem sie wyżej piszac EVF, chodziło mi o LCD )

Speedy napisał:

Hybrydy mają swoje zalety, dla niektórych istotne.

A moglbys wymienic te zalety? Oczywiscie majac na uwadze to, ze mowimy w tym konkretnym momencie o hybrydzie za 4000 zl i np. lustrzance o ponad 500 zl tanszej (np. 350D w zestawie z KITem 18-55 USM II oraz gripem)

Nie trzeba sie bic z problemami jaki nastepny obiektyw zakupic, oryginalny, a moze od kogos niezaleznego, albo kombinowac z podczepieniem ruskich . Tak samo latwiej sie zabrac ze sprzetem w plener, mniej zlomu. Krotko mowiac, jedna opentanczo-onanistyczna mysl mniej
Oczywiscie zawsze mozna odpowiedziec na to w druga strone, uzytkownik nie kombinuje nad nowym obiektywem ale calym aparatem

Odpada syf na matowce, bo szklo jest niewymienne.

Brak klapania lustrem, mozliwosc robienia zdjec z reki przy dluzszych czasach.

Ruchomy monitor przydaje sie w przypadku niektorych ujec kiedy nie ma mozliwosci zagladnac przez wizjer (makro, kadrowanie jak przy starych lustrzankach srednioformatowych czyli patrzac w dół, robiac zdjecia nad przeszkodami, np. tłumem ludzi.)

Tyle co mi narazie przyszlo do glowy miedzy skanowaniem dwoch klatek z HP5

Darkman napisał:

W niedziele robilem fotki testowe z kumplem nikoniarzem (D70 z DXem podpietym) i sie chłopak załamał jak przyszliśmy do domu i odpaliliśmy te same ujęcia z mojej 350-ki, także przy okazji przestrzegam potencjalnych chętnych na nikona Ale jak ten mały soniak z ta wysoka jakoscia obrazu potrafi jeszcze tak operowac glebia ostrosci jak widac na tej przykladowej fotce to kurde przepłaciłem za sprzęt a kavoo to juz wogole, wywal te eLki, po co ci to?

kavoo wstawil juz niejedna zajebista fotke, pod ktorej mozna byc wrazeniem, ty na razie zachwycasz sie sprzetem ( i to normalne ) i jak to wszyscy ci zazdroszcza inni piszesz, ale nie pokazales ani jednej fajnej dobrej fotki jeszcze tu na forum

co do operowania GO zaraz mi pewnie spece udowodnia, ze moj 4 x tanszy kompakt nie moze operowac GO tak jak twoj Canon, ale jesli chodzi o zdjecia z gałązka ja nie widze zeby tu bylo jakies super operowanie, a u mnie na fotkach totalnie do dupy w porownaniu z tym twoim, zalaczam kilka dla przykladu moich, gdzie GO bez problemu udalo mi sie ladnie zakombinowac uwazam (jeszcze raz zaznacze, ze wiem dlaczego twoim canonem mozna to robic 10 x latwiej i lepiej, porownuje sie tylko do tej twojej fotki z galazka)

go6.jpg
Opis:
Rozmiar:	129.69 KB
Odsłon:	1094 raz(y)

go5.jpg
Opis:
Rozmiar:	114.65 KB
Odsłon:	1077 raz(y)

go4.jpg
Opis:
Rozmiar:	175.29 KB
Odsłon:	1087 raz(y)

go3.jpg
Opis:
Rozmiar:	151.6 KB
Odsłon:	1081 raz(y)

go2.jpg
Opis:
Rozmiar:	197.11 KB
Odsłon:	1103 raz(y)

go1.jpg
Opis:
Rozmiar:	279.96 KB
Odsłon:	1113 raz(y)

Cytat:

A moglbys wymienic te zalety? Oczywiscie majac na uwadze to, ze mowimy w tym konkretnym momencie o hybrydzie za 4000 zl i np. lustrzance o ponad 500 zl tanszej (np. 350D w zestawie z KITem 18-55 USM II oraz gripem)

Cena nie ma tu nic do rzeczy, to na ile wycenił aparat producent to inna sprawa.
A co do zalet to nie chce mi się wymyślać jakichś przykładów po co i dla kogo ten aparat ani powielać tego co napisał Kekacz, pewnie właśnie LCD będzie dla wielu ważnym czynnikiem, być może komuś będzie pasować że sobie kadruje z pasa a'la średni format, może ktoś do fotografowania ślubów czy czegoś tam gdzie wymagana jest cicha praca aparatu i klekotanie lustrem jest niepożądane. Mój szwagier na przykład fotografuje praktycznie tylko wnętrza mieszkań i zawsze brakuje mu szerokiego kąta, żeby ogniskową 24mm z SLR wyciągnąć to musiałby kupić bardzo drogi obiektyw a i tak często będzie musiał przystawiać aparat do ściany czy do kąta i fotografować "na czuja", tutaj obróci sobie LCD, przystawi do ściany i widzi co kadruje, myślę sobie że ten aparat byłby dla niego idealny i lepszy od SLR.
Pewnie jeszcze znalazłoby się mnóstwo różnych przykładów. To że dla Ciebie czy dla mnie lustro jest lepsze to nie znaczy że dla wszystkich ludzi na świecie.

Richie, wszystkie te zdjecia to tryb macro tak ? Co to za aparat ten tani ?

a skoro juz wstawiam fotki to wstawie od razu z weekendu z parku poludniowego we wrocku jak ladnie jest niestety tak jak kavoo pisal o tej porze niebo zawsze wychodzi mi biale i przeswietlone i nie wiem juz co z tym zrobic wrr

jako ciekawostka tez cos co mnie ostatnio zachwyca czyli ostrosc zdjec z antishake w z3 przy maxymalnym zoomie

zoomantishake.jpg
Opis:
Rozmiar:	256.24 KB
Odsłon:	1061 raz(y)

pa1.jpg
Opis:
Rozmiar:	136.18 KB
Odsłon:	1093 raz(y)

mewa1.jpg
Opis:
Rozmiar:	95.56 KB
Odsłon:	1071 raz(y)

Wujo napisał:

Richie, wszystkie te zdjecia to tryb macro tak ? Co to za aparat ten tani ?

zadne makro wlasnie!! (sorry tylko ten listek jest w makro wiec odpada jako przyklad operowania go)

Minolta Z3

Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2005-11-22, 19:48, w całości zmieniany 1 raz

Speedy napisał:

Cena nie ma tu nic do rzeczy, to na ile wycenił aparat producent to inna sprawa.

Rzekłbym, że kluczowa sprawa ! Gdyby producent wycenił ją na ~2000-2500zł to "zamiótł" by na rynku. Ci co szukają dobrej hybrydy by się skusili i dozbierali kaskę NA TAKI sprzęt, a ci co mieli by kaske i szukali uzywanego lustra tez mogli by sie zdecydowac na wlasnie R1 skoro twierdzi się, że R1 tak blisko lustra.
Ale tego producent nie zrobił i sens wydawania kaski jest średni, skoro mozna miec coś lepszego o podobnej funkcjonalności...

Gdyby cena nie była istotna, to wszyscy by biegali z 1D Mark...

Richie - moich fotek nie wklejam bo mam inne podejście do tego tematu niż np. kavoo (który dodatkowo czaruje ostro w PS bo sie na tym świetnie zna ) i dla mnie robienie zdjęć to tylko przyjemnośc robienia zdjęć (wyjście z domu, wyjazd gdzieś dalej, chodzenie na spacery tam gdzie normalnie bym nigdy na spacer nie poszedł bo za daleko ). Nie wypisuje bzdur ze wszyscy mi zazdroszczą a tylko wrzuciłem opinie jednego (!) kumpla nikoniarza ktory ma sprzet droższy (!!!) niż ja a mimo to nie jest zadowolony z jakości fotek i co wypad kręci nosem gdy ogladamy co wyszło. Nigdzie na necie nie pokazuje swoich fotek, nie wklejam na pbase, onephoto czy gdzie sie tylko da. Bo to taka moja mała prywatność i sporadycznie cosik pokazuje. A już za jakiegoś experta wogóle sie nie uważam.
Tylko, że jest dyskusja o wyższości kompakta nad lustrem i dopiero co sie pozbyłem kompakta więc widze różnice na codzien czego nie mogłem zrobić wczesniej a teraz moge po przesiadce na lustro.
Spróbuj zrobić kompaktem z tego samego miejsca, na tej samej wartości zooma, stojąc 5 metrów od obiektu taki efekt aby raz mieć tło rozmazane a drugi raz aby mieć ostrość również na dalekim planie. Mnie sie w kompakcie nie udało nigdy ponieważ aby dobrze rozmazać tło musisz być z takim aparacikiem blisko obiektu i najlepiej jeszcze zbliżenie zrobić a w skrajnych przypadkach odpalić tryb macro. W lustrze możesz mieć pełną dowolność przestawiając tylko wartość przysłony bez ruszania czegokolwiek więcej. I tylko o to mnie sie rozchodzi

Richie napisał:

zadne makro wlasnie!! (sorry tylko ten listek jest w makro wiec odpada jako przyklad operowania go) Minolta Z3

No to szacunek, moj A75 jeszcze tak nie umie

>Nie wypisuje bzdur ze wszyscy mi zazdroszczą a tylko wrzuciłem opinie
>jednego (!) kumpla nikoniarza

sorry ja nie pisalem nigdzie, ze piszesz bzdury... i dam glowe, ze piszesz o tej zazdrosci juz drugi raz na ostatnich zaledwie kilku zakladkach

>dopiero co sie pozbyłem kompakta więc widze różnice na codzien czego nie
>mogłem zrobić wczesniej a teraz moge po przesiadce na lustro.

ja to rozumiem i wiem, ze tak jest, ale popierasz to zdanie swoimi fotkami, ktore wcale tego nie pokazuja i nie potwierdzaja (choc wiemy ze tak jest)

>Spróbuj zrobić kompaktem z tego samego miejsca, na tej samej
>wartości zooma, stojąc 5 metrów od obiektu

nie nie nie , chwileczke, nie udowadniaj mi co sie da, a czego nie dzieki sprzetowi lustrzanka vs kompakt, wklejasz fotki, mowisz, ze TAK kompakt nie umie operowac, a ja ci wklejam, ze EFEKT mozna osiagnac nawet lepszy, nikt po fotce nie bedzie ocenial kto ile byl metrow od obiektu i jaki mial zoom, fotka to fotka i po niej mozemy cos oceniac

jak juz napisalem wyzej oczywiscie ze ty mozesz pstryknac takie GO o ktorym mi sie nie snilo, a ja musze sie niezle napocic, odchodzic od obiektu, maxymalnie zoomowac itd itp zeby osiagnac choc w czesci taki efekt GO jak ty masz dlubiac jednym palcem w nosie, ale co z tego, jesli TY wklejasz SWOJE zdjecie i na jego podatawie chcesz pokazac super operowanie GO, to niestety musisz wkleic inne fotki niz dotad tylko oto mi chodzilo bo dotychczasowe pokazalem ci wyzej wcale nie sa lepsze od kompakta

>taki efekt aby raz mieć tło rozmazane a drugi raz aby mieć ostrość
>również na dalekim planie. Mnie sie w kompakcie nie udało

a ja mam 3 fotki takie

stoja 3 butelki co 2m, raz robie ze mam ostrosc na pierwszej na kapslu i wszystko inne rozmyte, drugi raz na srodkowej, a na trzeciej fotce ostra mam trzecia butelkie a dwie pierwsze nie, da sie

>ponieważ aby dobrze rozmazać tło musisz być z takim aparacikiem
>blisko obiektu

no to juz wiesz dlaczego ci sie nie udalo, bo musisz byc wlasnie jak najdalej obiektu, nie jak najblizej i przyblizyc zoomem maxymalnie dopiero do niego, w kompakcie na uzyskanie go niestety tylko takie obejscie sie udaje, na co masz dowod wyzej na moich fotkach

>W lustrze możesz mieć pełną dowolność przestawiając tylko wartość
>przysłony bez ruszania czegokolwiek więcej. I tylko o to mnie sie
>rozchodzi

i masz zupelna racje, w lustrze mozesz tym efektem operowac 10 x lepiej latwiej i osiagnac 10 x wiecej, jednak tego po twoich fotkach i fotce, ktora miala byc argumentem zupelnie nie widac i tylko o to mi sie rozchodzilo