IRAK kontra USA ...

tajemnicą poliszynela jest to, że As pik został ujęty przez GROM ...

Dla mnie najbardziej nie do uwierzenia jest fakt że SH siedział gdzieś zarośnięty głodny i brudny w jakiejś norze jak szczur. To że jest w Iraku nie ulegało wątpliwości bo nie miał ucieczki do żadnego chyba kraju na ziemi. Ale mimo wszystko oczekiwałem że siedzi w super tajnym, hipernowoczesnym bunkrze z zapasami na 3 lata skąd kieruje jeszcze garstką swoich sprzymierzeńców. Albo zakamuflowany w jakiejś willi któregoś ze swoich przyjaciół.

nie wierze w to, ze to on

O tym Gromie tez dzisiaj cos slyszalem, ciekaw jestem czy to rzeczywiscie prawda co pisze Azghar.

Richie napisał:

nie wierze w to, ze to on

Czemu nie? To ze go z ziemi wyciagneli jak robaka akurat mnie nie dziwi - trudno bylo przypuszczac ze bedzie sie w luksusach "u znajomych" ukrywal, bo adresy tych "znajomych" CIA pewnie znalo duzo lepiej niz on
Tak samo, jesli chodzi o "jakies" bunkry - moze samego bunkra nie widac na powierzchni ziemi, ale jego budowy nie da sie tak latwo ukryc A ptaszki na orbicie obserwuja Irak od dawien dawna, wiec trudno sie spodziewac ze nie zauwazylyby budowy takiej konstrukcji... takich bunkrow nie buduje sie saperka wzorem Vietcongu

Zwroccie uwage na to, ze cynk o obecnosci Saddama w tym miescie dotyczyl dwoch podejrzanych domow, po czym jak je przeczesali to sie okazalo ze dupa.
Prawdopodobnie jak amerykanie dostawali cynk to Saddam sobie pomieszkiwal w jednym z nich, a to ze znalezli go w kreciej norze moze swiadczyc jedynie o tym ze ktos go ostrzegl, a ta krecia nora byla czyms w rodzaju ostatniej deski ratunku.

czytalem dzisiaj krociutka wypowiedz przewodniczacego stowarzyszenia irakijczykow w Polsce i wiele moich watpliwosci zostalo jeszcze bardziej rozbudzonych

gosciu mowil m. in. ze:

1. Schwytanie Saddama ma jedynie znaczenie dla Amerykanow w ich walce propagandowej bo Saddam przestal istniec dla Irakijczykow jako czlowiek w momencie oddania Bagdadu
2. wg. niego Saddam dawno juz zostal zabity a ten ktorego schwytali , jest nie dosc ze minimalnie starszy ale to akurat jest kwestia sporna, to jednak wyraznie szerszy nos oraz (uwaga) brak tatuazu na prawym ramieniu o ktorym wie kazdy Irakijczyk, daje wiele do myslenia
3. wg niego nawet jesli Irakijczycy beda w 100% przekonani ze Saddam albo nie zyje albo zostal schwytany to jedynie wzmozy to (!) ich przylaczanie sie do bojowek antyamerykanskich - wczesniej nie robili tego myslac ze byc moze stoi za nimi saddam, a nie chcieli miec z nim nic wspolnego

Ja widze ta sytuacje tak: zblizaja sie wybory w USA, Bush potrzebuje sukcesow, tak samo potrzebuje ich USArmy po kilkudziesieciu juz ewidentnych wpadkach i przypadkowych zabojstwach (ostatnio w Afganistanie na przyklad chcieli zabic jakiegos przywodce partyzantki, nakryli go w budynku, poslali rakiete , tylko ze nie zauwazyli (???) ze na boisku bawia sie dzieci. zabili wszystkie (kilkanascioro). oczywiscie przeprosili tylko co z tego?). jeszcze raz powiem - "Wag the Dog "

pleciesz bzdury jak to mawia pewien pan w okularach

zlapanie przywodcy ma ogromne znaczenie dla irakijczykow ich strachu niepewnosci itp
totalna bzdura jest mowienie ze saddam przestal istniec w momencie oddania bagdadu

druga sprawa to to czy sadam to sadam czy moze jego sobotwor
uwazam ze amerykancy nie moga sobie pozwolic tutaj na pomylke
gdyby sie okazalo ze to nie sadam to prawdziwy juz by grzmial w aldzazirze ze glupi amerykanie nie moga go zlapac tylko lapia sobotwory itp. nie mowiac jakie to by mialo konsekwencje dalsze negatywne dla amerykanow

co do trzeciego punktu to tez wydaje mi sie zupelnie nie logiczny

Madey, ale to nie moje opinie te w punktach tylko Irakijczyka rodowitego ktory am super rozeznanie w tamtych sprawach ja tylko dolaczylem je do calej masy moich watpliwosci

co do sprawy drugiej to nie czytasz uwaznie - gosciu twierdzi ze Saddam juz dawno nie zyje , wiec jakby mogl grzmiec w aldzazirze (zreszta nie pamietam zeby wczesniej wystepowal na antenie tej katarskiej telewizji wspierajacej muzulmanow, chyba ci sie pomylilo z Osama )

a trzeci punkt jest logiczny, to kolejne spojerzenie na ta sama sprawe z innego punktyu widzenia

Czy to prawdziwy Saddam czy nie ciezko powiedziec z prostej przyczyny... ludzie kochaja teorie spiskowe na temat amerykanow i ich osiagniec i zawsze chetnie beda wyciagane hipotezy ze to spisek propagandowy
Gdyby jednak tak było juz by były komunikaty o tym ze amerykanie sie pomylili i w irackiej (czy jakiejkolwiek innej ) telewizji puszczono by przemowienie Saddama "ktory jest przeciez na wolnosci".
Sek w tym ze taka kasete mozna spreparowac z sobowtorem Saddama wiec znow kółko sie zamyka i teoria spisku rosnie w siłe
Amerykanie juz dawno mowili ze maja probke krwi saddama wiec badanie DNA wiadomo ze potwierdzilo bezsprzecznie ze to jest saddam.

Jedna rzecz mi sie w tym nie podoba. Ponoc podczas pojmania Saddam miał powiedziec "Nazywam sie Saddam Husajn, prezydent Iraku, chce negocjowac"...ok....ale odpowiedz zolnierzy na to była.. "Pozdrowienia od Georga Busha". Amerykanie tacy sa czy to tylko text propagandowy na wzor Hollywood?

Amerykanie tacy sa do szpiku kosci

hehe .. co my maluczcy możemy sobie tu gadać... i tak możni tego świata robią nas w bambuko. Czy to Saddam, czy nie Saddam nikt nie wie na 100%. Ja akurat wierzę, że to on. I nie dziwi mnie, że go znaleźli w takiej norze. Wiekszość wcześniejszych opowieści o jego bunkrach to były bajki dla dzieci. W ogóle Amerykanie sami zrobili z niego legendę większą niż był. Co do sobowtórów - to nie ma takich sobowtórów, którzy byli by w 100% podobni do oryginałów. Za wyjątkiem bliźniaków jednojajecznych . Sobowtóry mogą wydawać się oryginałami z pewnej odległosci. Są zmyłką dla tłumów, dla kamer satelitów ale nie mogą nawet po wielu operacjach plastycznych udawać skutecznie oryginałów w warunkach pojmania.

Jednojajeczny to moze byc makaron, blizniacy moga byc jednojajowi
A material genetyczny mieli przeciez z jego rodziny, wiadomo, ze nie jest to w 100% to samo, ale ma wiele cech wspolnych. To ze posiadali jego material jest troche wg mnie naciagane, chyba ze z czasow kiedy byl po cichu wspierany przez usa
Teraz wezma Saddama do hameryki, zrobia pranie mozgu (jesli to naprawde on )hipnozy, zaawansowane srodki chemiczne do przesluchan, wmowia mu ze mial bron chemiczna, ten to potwierdzi publicznie w telewizji, zeby usprawiedliwic atak a potem oddadza pod trybunal w Iraku.

kekacz.. a emotikonka nie widzisz ??

Widze, bardziej by mi pasowala tam jesli to ma byc zart