Centrum Fanów Symulatorów » Symulatory lotu » DEAD is DEAD
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

DEAD is DEAD

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 171, 172, 173  Następny
Autor Wiadomość
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2003-06-04, 09:07      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
pedzel napisał:
Przepraszam, bo moze to pytanie bylo miliard razy zadawane.. Niestety nie znalazlem odpowiedzi. Na jakich utawieniach "Difficulty" latacie ???
Moze ktos screena zrobic? Chyba podlacze sie do Was


3 posty wyzej byla odpowiedz :O
 
Reklamy
Yatzek


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin

Post2003-06-04, 11:33      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
ale śmiecicie..

Kwestia difficulty: WSZYSTKO (CEM przede wszystkim) na ON ... a do tego zezwalamy na : Labels (okrajamy je jeszcze ręcznie) i external views.
fersztejen ?


Raporten:

Dowództwo nie ma chyba pomysłów na taktykę...
kolejne misje polegające na obronie przed nadlatującymi Ruskami.

Tym razem Nowosybirsk odwiedził generał, przybył wraz z flotą kilkunastu statków.
Nie sposób ukryć takiego wydarzenia... Ruscy szykują atak na port.

<+ Snake
2+ Oldwin
3+ Tiges
4+ Ceer

5+ Yatza
6,7,8- AI

Wznosimy się i już widzimy, że flak wali nad portem..
Spokojnie nabieramy wysokości - i tuż przy ziemi w końcu ledwo widać atakujące samoloty.
To są chyba ruscy kamikadze... Ogień ze statków po prostu ich zamiata... Co raz to widze piuropusz dymu i eksplozję spadającego wraku.
Koledzy atakują ... ja jednak pozostaje na pułapie.. czekam na jakiś łatwy kąsek... (Ostry Flak + duże miasto + Statki + sporo samolotów = wieeelkie kłopoty) Jest !!! .. lekko dymiący ucieka na wschod.. eeee... Snake i Ceer już mu siedzą na ogonie.. Traktuję go już jako zestrzelonego.
Szukam dalej... no i szukam... no i po zabawie... wszystko pozamiatane... nie zostało nic...
niestety Tiges przypłaca walkę utratą pilota - zderzenie z Ła-5 ...
OK.. patrol jeszcze chwilkę - i na lotnisko!!
Ceer - dewastuje sprzęt przy lądowaniu.. ale wychodzi z kabiny uśmiechnięty, nie pierwszyzna



nie wystrzeliłem ani jednej kulki..



Drugi lot

Osłona naszych ciężarówek z zaopatrzeniem koło Nowosybirska.

Kurcze.. gdybym jeszcze wiedział gdzie dokładnie są te ciężarówki ... może byśmy im faktycznie pomogli...

Ale .. krążymy nad miastem... czekamy.. i po chwili oczywiście SĄ!! ..
Troche skiepścili podejście do celu , bo lecą nad portem, a tam stoją statki, które masakrują większość formacji szturmowej....

parę LA-5 się jednak przedziera i zrzuca bomby na kolumnę .. dopiero ich zauważam !!! .. niestety na ziemi masakra. tym razem ruscy trafili... chyba nikt nie przeżył.

Doganiam jednego LA5 w finałowej fazie ataku na ciężarówki... walę niestety tuż po tym gdy gość zrzuca bombkę ...
wielokrotne trafienia, On ostro skręca, ja autobusem lecę dalej i nabieram wyskości.. jednak ostry skręt był jego ostatnim skrętem... wali w zbocze góry...

słyszę meldunki o innych zwycięstwach... niedobitki.. niestety znowu dwóch młodych naszych pilotów straciło życie...

Pozostali przy życiu wracają..

Lądowanie - podchodzę trzy razy.. raz skiepściłem, dwa - AI zawadzał , trzy - udało się ..

Zgłaszam jednego Ła-5 zestrzelony
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2003-06-04, 12:14      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
W kantynie zaczynamy powoli marudziec, ze dowodzwo nie ma pomyslu na walke. W koncu wiadomo ze najlepsza obrona jest atak, a najlatwiej zniszczyc samolot na lotnisku ... ale my wykonujemy tylko rozkazy

Po starcie lecimy nad miasto. Zauwazam grupe bandytow i melduje o tym dowodcy. Ten daje rozkaz do ataku. Skladam sie do jednego La .. ktotka seria z karabinow i La rozpadl sie w powietrzu. Dzialko oszczedze na jakiej wieksze samoloty.

Skladam sie do drugiego. Troche jednak zle, wiec trzeba uciec ... daje ster w gore, ale samolot nie reaguje ... Moze zaciesnie zakret ......
w tym momencie La robi lekki wzrot .. nawet nie zdarzylem pomyslec o wyskoczeniu ...
Ladny ten posmiertny krzyz.


Zglaszam posmiertnie jednego zestrzelonego i jednego staranowanego.


druga misja to lepiej nie mowic ... wlecialem miedzy dwoch ruskow ... tak nie nalezy robic ...
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2003-06-06, 11:18      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Nie bedzie mnie przez caly weekend (wracam w niedziele). Mam nadzieje ze wtedy cos polatamy
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-06, 11:58      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Dawno nie latalem i jestem gotowy na dzis wieczor!!!Sa chetni????
 
Yatzek


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin

Post2003-06-06, 12:48      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Kil .. dziś festyn lotniczy będzie dogfight i hotdogi
ok 2200 ...

(Oldwin.. jeśli to czytasz.. daj znak czy będziemy mogli skorzystać z Twojego serwera)
 
OldWin


Dołączył: 17 Wrz 2001
Posty: 338
Miasto: Białystok

Post2003-06-06, 13:57      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
dam znac wieczorem
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-06, 17:44      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
No wlasnie zjebke dostalem .Czekam w takim razie na df!!!
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-07, 10:21      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Nie wiem czy festyn sie udal bo mialem sprawe do zalatwienia, a szkoda .Dzis jednak proponuje DID!!Jak zwykle ok.22.00???
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-07, 22:30      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Obfw. Franz Grünwald
To jedna z moich najwybitniejszych postaci .Mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej
Jak zwykle ostatnio wysylaja nas na atakujacych Ruskich.Prowadze drugi klucz.Trzymam sie jednak Yatzy!!!To doswiadczony pilot.Po chwili slyszymy meldunki Snake'a,Olda i Tigesa.Walcza z Yakami.Szybko dolaczamy.Puszczam sie w poscig za Yakiem (numer kadluba 4).Widze ze zajeli sie nim rowniez Yatza i Old wiec go sobie odpuszczam.Po ostrym zwrocie widze naszego dowodce Snake'a.Ruszam na jego skrzydlo (zawsze sprawia mi przyjemnosc krycie dowodcy).Po chwili widze na kogo sie zaczail.To Ruskie DB3.Ide z jednym na czolowke.Po minieciu sie wychodze immelmanem na jego tyly.Widze jak sieje do mnie z dzialka.Po chwili otwieram ogien.Widze jak DB3 (numer kadluba 3)ciagnie za soba smuzke (to pewnie wyciek paliwka .Zostawilem go w spokoju bo oto dostrzeglem druga ofiare.Nastepny DB3 (numer kadluba 2) spada po trafieniu go w statecznik.Widze zaloge na szmatach.Jeszcze Czary do niego sieje-i to on uzyskuje zestrzal(qrde ).Chcac niechcac pogodzilem sie z tym werdyktem i ruszam za mocno pokiereszowanym DB3(numer kadluba 1)-to Snake dopadl go przede mna.Ja tylko zapalilem mu lewy silnik i odprowadzilem wzrokiem do ziemi .Jeszcze katem oka dostrzeglem Yaka (numer 1).Po krotkim poscigu i serii ze 150m Yak idzie kadlubem do ziemi.Chyba zabilem pilota bo nikt sie nie katapultowal.Przy ladowaniu mialem problem-skapotowalem po wytoczeniu sie z pasa!!!Przezylem tym razem.
PS:Sorry za uzywanie ksywek ale narobiliscie troche awatarow od tamtego czasu i sie pogubilem .
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-07, 22:33      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Yatzek napisał:
OK.. to już trzecia misja , w której odpieramy ataki ruskich...

scenariusz podobny...

Wzbijamy się i czekamy w określonej strefie...
nabieramy wysokości i po chwili mamy kropeczki .. wysoko i nisko.

kocioł się zaczyna ! Z Kilerem zabieramy sie za 2 Yaki. Trafiam lecz nie udaje mi się gościa zniszczyć. Nie wdaję się w turning fight, wyrywam w górę zachowując energię. Kątem oka widze jak ofiara Kilera spada. W międzyczasie 2 AI w 109 dopadają mojego uszkodzonego Yaka, nie przeszkadzam, po chwili go strącają.

Szukam następnych... niewiele już zostało, Oldwin męczy jakiegoś... dołączam się bo Yak wystawia mi się idealnie.
Idzie w górę tracąc prędkość , ja za nim i z odległości 150m przytrzymuję spust do skutku.. (miałem już dosyć tego uszkodzania) ... parę pocisków z działek trafia i Yak zmienia się w kulę ognia.

Po chwili dostrzegam jeszcze jednego... nisko, ktoś go goni, jednak ja z przewagą wysokości nie mam proble z dojściem w cięgu paru sekund.... zostały mi już tylko pestki.

Sieję i tym razem utrzymuję się na ogonie Yaka, wyraźnie widzę wyrzutnie rakiet pod skrzydłami - to maszyna szturmowa. może nie będzie tak mocno wierzgać ... pruję i pruję . śmieci lecą.
W końcu Yak zaczyna leniwą beczkę i pozostaje na plecach pogłębiając nurkowanie - trafiłem pilota... odprowadzam go wzrokiem do ziemi... BUM!! ...

Patrolujemy jeszcze chwilkę i powrót nad lotnisko.
Niestety nastrój sielanki psuje wypadek Kilera przy lądowaniu.... samolot przepadł tuz nad pasem i rozsmarował się na ziemi. Pilot zginął

Ląduję bez przeszkód.. (poza pomylonym kierunkiem podejścia )


Zgłaszam 2 pewne zestrzały.

Obfw. Franz Grünwald
Zglaszam 1 zestrzal
No i oprocz tego to raport Yatzka pokrywalby sie z moim.Sorry za lekkie lenistwo, ale mialem pracowity tydzien na uczelni
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2003-06-08, 14:28      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Erich Bauer:
1 lot:
Misja bez specjalnej historii... Start i lot na poludnie, niebawem, nad zatoka wykrycie przeciwnika i starcie z Yakami. Mi udaje sie jedynie jedno podejscie do wroga z dolu swieca, gdy Rosjanin wytraca predkosc na szczycie swojej swiecy... Choc nawet nie pzypuszczalem ze wogole trafie, trafiam w samego pilota, jedna kula. I tak oto zglaszam jedno zestrzelenie.

2 lot:
Mamy przechwycic Rosyjskie bombowce. Dla mnie to jedna z bardziej irytujacych przygod w DID'zie... nawet nie umiem o niej pisac tak jak powinienem, w konwencji raportu Po wejsciu w rejon walki mam freeze na 7-10 sekund. Po chwili odzyskuje panowanie nad simem, ale samolot jest ku mojemu przerazeniu, w ostrym korku. Juz po 3-4 sekundach wiem, ze nici z wyciagniecia maszyny i pozostaje jedynie wyskoczenie z kabiny... Z racji przeciazenia Bauer nie daje jednak rady wyskoczyc i ginie w eksplozji samolotu po uderzeniu w ziemie...
Bilans Bauera: 4 zestrzelenia, 2 uszkodzenia, wszystko to w 6 lotach bojowych.
Cholernie bezsensowna smierc. Powiedzmy, ze to odpowiednik "awarii" ktora doprowadzila do nieoczekiwanej ekslozji... ech...
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2003-06-08, 14:29      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
No jak tam? Week sie konczy a my nic Moze dzisiaj
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-08, 16:12      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Ja mam ochote dzisiaj-czekam z niecierpliwoscia
 
^kiler


Dołączył: 09 Maj 2003
Posty: 511
Miasto: Radom

Post2003-06-08, 16:52      DEAD is DEAD Odpowiedz z cytatem
Ja mam ochote dzisiaj-czekam z niecierpliwoscia
 
Centrum Fanów Symulatorów » Symulatory lotu » DEAD is DEAD Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 171, 172, 173  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: