...na calym moim tracku nie nagraly mi sie moje strzaly Latam, wchodze na 6sta i lece dalej, czasami cos tam spada - pierwszy raz taki kwiatek zobaczylem
Niestety ale patch 1.22 wniósł to ,że na trackach nie widać strzałów... Jakieś zabezpieczenie antycheatowe Olega. Ma to być poprawione dopiero w 1.30
Reklamy
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2004-03-03, 02:56 DEAD is DEAD
Zgadza sie, jest dokladnie tak jak Cyber napisal.
Na trackach odtwarzanych na wersji 1.22 nie widac strzalow. Jesli odpalisz na kazdej innej wersji - strzaly normalnie sa. Tracki .ntrk mozna ogladac niezaleznie od wersji gry (oczywiscie o ile sa w grze juz wszystkie obiekty z danego tracka).
17.03
Oldwin dzis prowadzi, gdyz ja mam ... klopoty z gardlem i nie nadaje sie do wykrzykiwania rozkazow... Do celu dolatujemy gdy sztukasy sie juz zmywaja. Zauwazamy je nisko i atakujemy.
W powietrzu jest istna rzeznia. 8 P-39 spada na nieeskortowane bombowce i w 2 minuty wszystkie spadaja. Ja trafiam najpierw jednego z 37mm i Niemiec traci skrzydlo. Zapala sie i w kilka sekund pozniej wybucha...
Chwile pozniej atakuje nastepnego, znow 2 trafienia z dziala i junkers znika w wielkiej eksplozji. Tylko jakies szczatki smigaja mi wokol kabiny.
Ostrzeliwuje kolejnego junkersa z karabinow. Za daleko na dzialko, nie trafie, ale za to sztukas ladnie obrywa z pestek trzymajac lekko podniesiony dziob. W tym momencie widze jak Ceer tez zaczyna w niego walic i trafia z dzialka rozlupujac Niemca na pol. Chyba samolot przelamal sie zaraz za kabina, bo potem dziwnie spadal. Potwierdzam Ceerowi zestrzelenie i okazuje sie, ze praktycznie nic juz tu nie zostalo !
Ktos wypatruje w tym momencie eskorte. 4 Bf109 ida w naszym kierunku.
Wchodze jednej na ogon, za mna idzie Ceer i chyba Toman. Ostrzeliwuje 109 z karabinow, ale jest daleko. Wyrywa w gore i robimy za nim petle po kolei go ostrzeliwujac. Po wyjsciu do poziomu udaje mi sie go podejsc gdy ten znow wyrywa w gore. Tym razem wale z karabinow z malej odleglosci, przerywam na chwile, odkladam poprawke do dzialka i 3 razy naciskam krotko spust dzialka. Trzeci pocisk trafia od gory w skrzydlo przy kabinie i odrywa je w calosci. Przechodze kilka metrow od kabiny Niemca i widze jak w panice szarpie sie z owiewka i z pasami...
Pozniej ganiamy sie jeszcze z beefka i 2ma sztukasami w chmurach tuz nad ziemia. Ceer zestrzeliwuje wtedy kolejnego sztukasa. Ja go jeszcze troche wczesniej uszkodzilem, ale z samych 7mm (patrony do .50tek mi sie wczesniej skonczyly)
Odstawiam uszkodzonego Ceera do najblizszej bazy i zaraz za nim tam laduje. Jest tu tez Kopi, ktory tez chyba wczesniej oberwal.
zglaszam 2 zestrzelone ju-87 i 1 bf109g
potwierdzam 2 zestrzelenia Ceera - oba ju-87
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2004-03-03, 08:32 DEAD is DEAD
17.03 Atakujemy ju 87, jak zwykle koledzy sa szybsi i wykanczaja wszystkie zanim ja sie do nich zblizylem... Pojawiaja sie 109 atakuje je kilka razy i w pewnym monemcie obserwuje jak Kopi trafia wroga z dzialka 37 mm a ten leci mimo wszystko dalej , po chwili kopi odchodzi, a messera atakuje nasz nr 8, ten zato obrywa i z uszkodzonym silnikiem zaczyna uciekac, wtedy ja ruszam do akcji, niestety lece zbyt szybko i udezam w niego, ja spadam bez skrzydla, a ta cholerna 109 leci dalej!!!
Oczywiscie gine...
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-03-04, 00:46 DEAD is DEAD
1 misja
nic i RTB
2 misja
PK
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2004-03-04, 01:59 DEAD is DEAD
Misja 1:
Dzis etatowi weterani pozostali w kantynie odpoczywajac po trudach minionych misji. Pomimo, ze mam zaledwie jedna misje stazu, to ja mam dowodzic nasza formacja. Wzosimy sie, koleczko i w rejon dzialan. Podczas lotu niestety rozszczelnia mi sie kabina... Wiatr podrywa mi mape, ktora znacznie ogranicza widocznosc... walcze z mapa przez dluzsza chwile, do tego w maszynie mam awarie instalacji elektrycznej - wysiada szereg przelacznikow... W miedzyczsie Okota zglasza kontakt i strzaly nad rejonem dzialan. Pomimo proby dojscia nieprzyjaciela przechwycenie sie nie udaje. Duze ugrupowanie wrogich bombowcow przechodzi nam obok nosa. Po uporaniu sie z mapa i uruchomieniu szeregu przelaczkow odzyskuje pelna kontrole nad samolotem, ale po kilkunastu minutach lotu nie pozostaje nic poza powrotem do bazy...
Misja 2:
Ponownie dowodze. Wznosimy sie i od razu kierujemy nad rejon dzialan, tj. nad duze jezioro nad ktorym spodziewane jest ugrupowanie niemieckich samolotow transportowych. Podczas dojscia nad cel napotykamy 4 Bf-110. Podczas walki ginie Talgot, z ktorym zderza sie inny pilot z naszej formacji. Mi udaje sie, pomimo wpakowania w niebo calego dziala, zestrzelic jednego BF-110. Niestety sam tez dostaje serie - mam ciemny wyciek z silnika. Silnik pracuje jednak sprawnie, postanawiam wiec kontynuowac lot. Razem z Okota kierujemy sie nad planowany rejon dzialan. Napotykamy duza liczbe maszyn nieprzyjaciela, rozpoczyna sie starcie. Mamy do czynienia z kilkoma Ju-88 eskortowanymi przez okolo 4 Bf-110. Lupem moich Browningow pada drugi juz dzis Bf-110. Slysze przez radio, ze Okota podczas walki wpada w korkociag i skacze, spadochron jednak nie otwiera sie... Ja w miedzyczasie podchodze z duza predkoscia od szostej do formacji Ju-88. Przy odleglosci okolo 700 metrow dlawie przepustnice, wypuszczam klapy i rozpoczynam ostrzal z jakichs 400 metrow. Strzelaja juz tylko siodemki ze skrzydel - zatem mam maly kaliber, ale za to duzo amunicji. Ciesze sie w duchu, ze polecilem dzis chlopakom z naziemnej zaladowac extra ammo, to chyba bedzie juz regula... Ostrzal kontynuuje niemal do zderzenia, koncentrujac sie na lewym skrzydle niemieckiej maszyny. Tuz przed Ju wyrywam w gore, chowam klapy, zwiekszam maksymalnie ciag i odpycham drazek by natychmiast zaatakowac kolejnego Ju-88. Te maszyny wciaz leca w szyku!! Ponownie kilkusekundowe serie do ostatniej mozliwie bezpiecznej chwili i wyrywam w gore. Podczas zwrotu widze czarny dym z obu Junkersow. zadnej nie udalo sie zdjac za pierwszym podejsciem, ale uszkodzenia sa powane... Podchodze od tylu i dokanczam jednego Ju-88, w tym czasie "moj" drugi jest ostrzeliwany przez innego pilota z formacji. Probuje podejsc do kolejnych junkersow, ale konczy mi sie ammo. Powracam do bazy z niepokojem obserwujac ciemna smuge oleju za samolotem. Silnik jednak pracuje miarowo i bezpiecznie siadam na plycie lotniska. Naprawde polubilem te maszyne...
Zglaszam:
2 zestrzelone Bf-110
1 zestrzelony Ju-88
1 b.powaznie uszkodzony Ju-88
--------------------------------------------
To jedna z bardziej udanych moich misji w DIDzie, gdyby jeszcze nie smierc Talgota i Okoty
Tzeentch
2004-03-04, 16:34 DEAD is DEAD
1 misja (nie pamiętam daty):
Wszystko zapowiada się na przyjemną misję... pogoda całkiem przyzwoita a i cel nie za daleko. Startujemy więc i lecimy jakiś czas. Niestety, skręcając wpadłem w korek, byłem za nisko, żeby opanować maszynę więc wyskoczyłem, na szczęście na naszym terytorium... żyję...
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2004-03-04, 19:35 DEAD is DEAD
1 misja w sumie nudno, i dopiero przy ladowaniu zrobilo sie wesolo jak zapomnialem podwozia wypuscic Na szczescie przezylem
plush
Dołączył: 06 Lis 2001
Posty: 375
Miasto: Chelm
2004-03-05, 09:49 DEAD is DEAD
1 misja - znowu nie dopchalem sie do kila, przy ladowaniu odpadlo mi skrzydlo, co najsmieszniejsze podwozie wytrzymalo przyziemienie ale skrzydlo nie... czary?!, czy znowu mechanicy skladali maszyne po pijaku?!
Kopi
2004-03-06, 20:10 DEAD is DEAD
Salute!
Pierwszy trzy loty odbylem w czwartek 26.02.04.
1 Gleba przy spit-s.
2 Po problemach ze startem doleciaelem do walki zobaczylem nisko 109 i wykonczylem gnoja 1 109pewny
3 Przenosiny w marna pogrode atakuja nas 8 x 109. 2x109 pewny 1 109 prawdopodobny.
10.03 atak na pociag . Zniszczylem jedna lokomotywe i Jaceqp ( ale nie wiem jak ).
15.03 Przenosimy sie na nowe lotnisko 1 x 109 pewny i rozbijam sie przy ladowaniu PK.
17.03 Atakujemy 8 x ju87 1 sztkuas pewny 1 przwdopodobny , 1 109 uszkodzony (brakamunicji) cos cieknie z silnika rtb.
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2004-03-06, 20:59 DEAD is DEAD
No wreszcie zes te raporty splodzil
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-03-06, 22:28 DEAD is DEAD
Mam zaległe dwa raporty tylko, że już nie pamiętam dat
Misja 1
Patrol nad teren wroga i gdy spotykamy grupę Bf-109 podchodząc do jednej z maszyn dostrzegam, że ktoś rozwalił ją dosłownie tuż przed moim nosem a chwile potem ginę w eksplozji i się potem dowiedziałem, że zderzyłem się w powietrzu z Oldwinem.
Misja 2
Lecimy przechwycić wrogie maszyny i gdy już jesteśmy tuz nad miejscem docelowy spotykamy jakieś bombowce z bardzo silną eskortą i udaje mi się zestrzelić jedną maszynę, ale jestem zmuszony awaryjnie lądować na łące.
Zestrzelone 1x Bf-109
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2004-03-06, 22:32 DEAD is DEAD
Taa, no i co ja mam z tymi raportami zrobic ??
To chociaz z ostatnich misji sa czy jakies stare w ogole ?
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-03-06, 22:34 DEAD is DEAD
To są raporty z ostatnich misji, jakie ja leciałem i więcej zaległych już nie posiadam
Jaceqp
2004-03-06, 23:10 DEAD is DEAD
ultra skrócone:
10.03.1943r.
---------------
Atakujemy pocią. Obejmuję dowództwo (Snake z przyczyn techn. wycofuje się). Odnajdujemy cele i... dostaję serię od Kopi'ego - nie wiem jak. Wyskakuję na terenie wroga i zostaję schwytany...
STATS:
=====
nic
15.03.1943r.
---------------
Transfer na nowe lotnisko... Podczas lotu mimo bardzo złej pogody niszczę 2xBF-109. Ląduję bez problemów...
STATS:
=====
2xBF-109
Talgot
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo
2004-03-07, 23:46 DEAD is DEAD
27.03.1943
Podczas startu następuje awaria i rozbijam się obok pasa startowego