Co dalej z ligą Nascar :/

Ja pomysl poparlem juz wczoraj przy okazji rozmowy z Dimem. Co do ostatniego akapitu jego posta to tutaj akurat nie widze potrzeby az takiego zaostrzania zasad

Dim - moze daj jakas ankiete, gdzie kazdy szybko zadeklarowalby sie czy jest za czy przeciw (tylko dwie opcje TAK i NIE, zadnych posrednich typu "Nie i jezeli pomysl przejdzie to nie jezdze w lidze" ). Inaczej koniec sezonu zastanie nas na omawianiu systemu karania, bo jak widac, kazdy nowy system ma swoich zwolennikow, przeciwnikow i dodatkowo "poprawiaczy". Dac proste glosowanie i juz. 7em aktywnie jezdzacych osob w lidze to w obecnych czasach duza jej czesc-takze pomysl nie jest z kosmosu. Jak bedziemy czekali, az kazdy sie wypowie, dorzuci cos od siebie czy skrytykuje to: po pierwsze bedzie to dlugo trwalo, po drugie - w gaszczu wypowiedzi trudno bedzie wyczaic kto jest za, a kto przeciw.


PS. Oczywiscie o ile mozliwosci techniczne tego forum pozwalaja na wiarygodne przeprowadzowadzenie takiej ankiety.

Zrobimy inaczej po prostu - kazdy ma prawo sie wypowiedziec tutaj jak mu cos nie pasuje
Czekamy 2-3 dni i wszyscy ci ktorzy sie nie wypowiedza uznajemi jako przyzwolenie na to co jest proponowane i wprowadzamy w zycie takie jest moje zdanie, gorzej tylko jak cos nie bedzie ludziom pasic po kilku wyscigach i potem beda gadali ze oni tak nie chcieli

Ja moge wypisac tych ktorzy wczoraj wspoltworzyli/zdazyli poprzec ta propozycje:

Ja Darkman McLaren Aro Lefty GulDudo Maxym

camer napisał:

PS. Oczywiscie o ile mozliwosci techniczne tego forum pozwalaja na wiarygodne przeprowadzowadzenie takiej ankiety.

W czym problem? Glosuje i pisze posta jak zaglosowalem, chyba proste nie?

camer napisał:

PS. Oczywiscie o ile mozliwosci techniczne tego forum pozwalaja na wiarygodne przeprowadzowadzenie takiej ankiety.

Pozwalają, każdy kto się wypowie w ankiecie napisze w poście również swoją odpowiedź, a jeżeli zagłosuje ktoś inny to trzeba będzie ręcznie to policzyć i tyle.

Pomysł IMO dobry jestem za

Chciałbym odświeżyć odrobinkę ten wątek.

Właśnie zakończył się wyscig na Martinsville i tak mnie coś tknęło. Otóż chciałbym jeszcze raz zadać pytanie z tytułu tego wątku: "Co dalej z ligą Nascar?" Ten wyścig na Martinsville uświadomił mi, że bardzo się do Nascara i wyścigów na lidze on-line przywiązałem i ten długi sezon, te wszystkie wyścigi, batalie na torze, kłótnie i spory na forum po wyścigach tworzą jakąś taką super otoczkę i z perspektywy patrzy się na to wszystko z ogromnym sentymentem.

Dobra przywalę prosto z mostu. Marzy mi się żeby Nascar przetrwał w przyszłym sezonie. I nawet powiem, że chciałbym żeby był to sezon jak w real Nascar. Mogłoby być więcej wyścigów organizowanych co tydzień a nie co dwa tygodnie. Tory powinny się dublować w sezonie. W sumie wszyscy mieliby tyle samo czasu na przygotowanie a przecież najbardziej liczy się "fun". Ja po Martinsville już nie mogę doczekać się Homestead-Miami a będę musiał czekać dwa dłuuuuugie tygodnie . Marzy mi się żebyśmy przerzucili się na Pick-up'y bo wówczas nie byłoby tak łatwo bo sety od nowa trzeba by robić ze względu na to że Trucki są cięższe (i to się czuje! ).

Kurde aż mi się dziwnie robi jak Nascara miałoby nie być w przyszłym sezonie A tu ciągle tylko czytam teksty w stylu "no już dociągnijmy tą ligę...". LUDZIE OSZCZĘDŹCIE NASCARA!!! PLEASE!!!

Bądź padek realistą.
W obecnym składzie imho nie będzie ligi Nascara. Z kilku powodów. Jedni się starzeją i wolą tv pooglądać, inni mają nowe obowiązki (żona, dzieci). Jeszcze innym się przejadło po prostu i szukają pretekstu aby stwierdzić że ktoś zepsuł klimat

Jedyna szansa w nowej krwi. Jak widać mamy paru nowych i to szybkich kierowców a bedą coraz lepsi. ale to tylko garstka - robic lige w 10 osób się nie uda...

Niestety na jesieni czekają nas wyczesany GTR i o ile będzie miał dobry on-line to bedzie liga w GTRa.... jak dlugo przetrwa ? tez mam watpliwosci. Potem jeszcze dwie gry pretendujące do simów rajdowych. Nawet jesli do konca nie spelnia oczekiwan to czesc tu zawodnikow odda im po 2 miesiace pewnie odpuszczajac sobie lige NR

Przy tym wszystkim bedzie problem z serkiem. Bo bedzie musiał (jesli sie w ogole to da zrobic) obsluzyc kilka gier. No moze bedzie nowy serek. Bo zauważ że obecny serwer jest utrzymywany dzieki 'starej gwardii' (nie wypominając wieku) która się już nie interesuje ligą Nascara.

Reasumując: to czy będzie liga (wszystko jedno jaka) zalezy TYLKO i WYŁĄCZNIE od ludzi. Jesli będą tacy co beda jezdzic caly sezon, i bedze ich wiecej niz 10 (zeby w polowie sezonu nie okazalo sie ze zostalo 4) to jest szansa ze cokolwiek bedzie. Ale na pewno tych ludzi nie zbierzesz prosząc tu aby ONI utrzymali lige. Trzeba będzie samemu coś zorganizowac, zaproponować, zebrac chętnych. a to nie jest łatwe.

Na razie "dociągnijmy tą ligę...". A widać że się wiele pozmieniało. Początkowy podzial na dywizje nie sprawdzil sie z powodu malej liczby wlasnie kierowcow. Po połączeniu okazało się ze wielu kierowcow z div1 stracilo pozycje. I słusznie. Bo w połączonych wyscigach są oni wolniejsi od kierowców z bylego div2. Ale to ich pewnie troche zniecheciło. Tak więc jedźmy.

Ja mogę powiedzieć ze swojej strony że ja z McLarenem i możliwe ze ze współpracą tworców GTR przygotowujemy nowy serwis ligowy obsługujący wlasnie GTR no i NR oczywiscie.

MaXyM może by tak przeprowadzić jakąś ostrzejszą dyskusję na ten temat-z mojego punktu widzenia dobrze by było wiedzieć czy jest sens nadal ćwiczyć i próbować dojść do waszego poziomu czy raczej się na coś innego przerzucić.Mnie NR kręci ale uważam że lepiej by było gdyby poza wyścigami "ligowymi" zorganizować jakieś wyścigi dla takich jak ja.I może ktoś ze starej gwardii pomęczyłby się parę lapów za nami, wytknął nam błędy i poradził jak ich uniknąć.Może szybciej udało by się nam zasilić szeregi ligowe.
Panowie pomyślcie o tym-można pośmigać co tydzień dla was dla zabawy a dla nas z korzyścią

Nie no bez przesady Bartko. Kazdy musi dojsc sam do tego. i nie da sie powiedziec to zle to dobrze. Wszystko co mozna bylo juz zostalo powiedziane. W wypadku gpl czy NR niestety tylko trening.

Kazdemu na poczatku szlo ciezko. ja pamietam jak zaczynalem rok temu i tez porazka byla...
Niestety nie jestem w stanie powiedziec co z NR w przyszlym sezonie. Ale moge zasugerować zmianę nastawienia: nie pytajcie sie co z liga tylko sami ją organizujcie.

Może troszkę źle się wyraziłem-nie chodzi zebyście nas uczyli tylko cos na zasadzie komentowania np. wypadków tak jak to robicie w lidze.A jeśli chodzi o te wyścigi była by to pewnego rodzaju motywacja dla nas-wiedzielibyśmy gdzie, co i kiedy i człowiek wiedziałby co ćwiczyć i że bedzie miał z kim wypróbować swoje umiejętności.Nie wiem kto dokładnie zarządza serkiem i go ustawia.Wiem że ty masz spory w tym udział tak więc czy byłby to wielki problem ustawiać go co jakiś czas dla nas??

takie watki przewijaja sie przez forum od kilku dobrych lat
gdyby te wszystkie przepowiednie byly by prorocze ;p dawno nie bylo by ligi GPL'a
liga GTR nie wyprze NR zmieni sie tylko to ze przybedzie nam nowych driverow
nie stresujcie sie ;p

Oby...

A jeśli potencjał kraju na sim-racerów się wyczerpał?

nie wiem czy slyszeliscie o perpetum mobile ;p
poza tym co to za gdybanie "limit kierowcow sie wyczerpal" ? wyglada mi to na przedwakacyjny stan depresyjny simracingowca
ja po dluzszej przerwie widze same nowe ryjki na forum, i o nic sie nie martwie, przeciez wyszystko dziala jak nalezy(jak zawsze)
chyba ze po prostu gadka szmatka