Co chcial osiagnac? Chcial go wyprzedzic jak lamusa po zewnetrznej, i gdyby Scum-maker zachowal sie jak dzentelmen i utrzymal wewnetrzna, to by mu sie to udalo
Tyle, ze Scum-makerowi na torze do dzentelmena jest rownie daleko, co Juanowi poza torem do dyplomaty... albo nawet duuuuzo dalej
Reklamy
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-04-25, 22:37 Wielka Nagroda San Marino
No tylkio ze Montjoja tez do niewiniatek nie naliezy
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2004-04-25, 22:38 Wielka Nagroda San Marino
A tak BTW to poza tym incydentem tylko jeden szczegol z dzisiejszej transmisji utkwil w mojej pamieci
Wzieli Kubice do studia zeby podreperowac swoje kompetencje, i okazalo sie ze Kubica tez potrafi pier*** glupoty jak potluczony A wydawaloby sie, ze jest troche bardziej obeznany w temacie niz canalowo-plusowy maestro Gucwa
Tekst o tym, ze Button zjezdzajac na ostatni pit pozniej niz Scum-maker bedzie mial mniej paliwa i dzieki temu bedzie mogl napierac na ostatnich lapach mnie rozlozyl na lopatki
luk
Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562
2004-04-25, 22:40 Wielka Nagroda San Marino
Dim na Hocky to był Trulli Z Kimasem to była sytuacja w Australii.
A co do Montoyi to wcale nie trzeba sięgać pamięcią tak daleko W tegorocznym Gp Australii podobnie potraktował Button i ten się jakoś nie skarżył
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2004-04-25, 23:25 Wielka Nagroda San Marino
Alescie sie uwzieli, a przciez tu i tak nie bedzie werdyktu... A co do Ralf vs ALonso - musi byc. I tam moze byc ciekawie, bo prawdopodobnie junior Schumacher odpadnie z jednego wyscigu.
luk
Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562
2004-04-25, 23:36 Wielka Nagroda San Marino
Pooć kolizje RAlf vs Alonso uznali za RA
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-04-25, 23:59 Wielka Nagroda San Marino
Kavoo jakie głupoty kaszanisz to się czytać odechciewa
Całkowicie sie z Tytusem zgadzam. Kavoo? Jakie objechanie jak lamusa po zewnętrznej??? Gdzie?? FukinHed mógł tylko trochę postraszyć M Sch takim manewrem. Osobiście nie lubię Montiego ale cenie go za chociażby takie manewry - bo gość nie odpuszcza - to jest jedna sprawa. Ale druga sprawa to są takie wypowiedzi typu "Kavoo" po wyścigu mówiące że MS to burak. I z tym się już zgodzić nie mogę. MS pojechał jak najbardziej prawidłowo! Może uważasz Kavoo ze grzecznie powinien przepuścić Montiego zebyś mógł się potem cieszyć jakim to pięknym manewrem Monty objechał MS? Stary to nie grzeczny GPL i nie wyścigi on-line. W realu warpów nie ma . Więc nie rozumiem skąd ten wywód że niby MS miał trzymać wewnętrzną linię??? To że Monty się wpier...la tam gdzie go nie proszą to jego sprawa i jak chciał odwiedzić trawnik to sobie odwiedził. Przecież mógł spokojnie odpuścić i nie wjeżdżać na trawę. Ale on właśnie woli się zesrac a nie dać - używając twojego słownika Kavoo. I dlatego zalicza trawę.
Ogólny wniosek mogę wysnuć. Bycie sim-racerem okazuje się mieć duże wady bo zatraca się poczucie rzeczywistości. Jak można oceniać realne wyścigi F1 przez pryzmat jazdy on-line w GPL'a lub Nascar?
To że my w Nascar musimy czy GPL'owcy muszą trzymać linię (bo warpy, lagi itp) to jest zupełnie co innego niż prawdziwe wyścigi gdzie z samego założenia nie ma przeproś i kierowcy nie jeżdżą jedynie dla super tzw. "fanu" ale też dlatego że zostało zaangażowanych kupę pieniędzy, że są oczekiwania zespołu, że wygrana oznacza super reklamę dla zaangażowanych firm, ze kierowcy jeżdżą też po sławę i gdzie przegrana oznacza często wyzwala takie emocje jak niespełnienie, upokorzenie, zazdrość, chęć rewanżu (zemsty), udowodnienie czegoś itp itd. A o tym się niestety zapomina w naszych osądach po obejżanym wyścigu F1 tylko się patrzy ze wyscig nie wyglądał tak czysto jak to wygląda w GPL'u na ligowym racie gdzie gdzie 1/3 jeździ z nintendo - śmiech na sali!
A teraz rzucaj mięsem Kavoo
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2004-04-26, 00:44 Wielka Nagroda San Marino
wiedziałem padek, że mogę na ciebie liczyć
Podsumowując twojego samo-zaprzeczalnego posta........ bla, bla, bla, to nie oznacza, że jeden drugiego ma wysadzać z toru
Pitek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 615
Miasto: Olsztyn
2004-04-26, 00:52 Wielka Nagroda San Marino
Gul Dudo napisał:
Podsumowując twojego samo-zaprzeczalnego posta...
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-04-26, 08:13 Wielka Nagroda San Marino
Gul widzę że nie możesz zrozumieć że to nie MS wysadził FukinHeda tylko FukinHed sam na własne życzenie opuścił tor bo znalazł się w miejscu gdzi go być nie powinno...
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-04-26, 08:18 Wielka Nagroda San Marino
A to że ja mam taki styl jazdy jak Monty (tzn. zesram się a nie dam się - używając słownika kavoo i nie tylko jego...) to już moja sprawa. A inna strona medalu jest taka że już powoli się docieram i jakby zaczynam rozumieć o co chodzi w "sim-racingu". Trudno mi było to zrozumieć dlatego że sim-racing to coś innego niż symulacja prawdziwego wyścigu... A wydawało mi się na początku że to to samo i że jadąc w wyścigu on-line będę się mógł czuć jak na prawdziwym wyścigu. Niestety trzeba jeździć bardziej "marionetkowo"... Szkoda ale widać tak musi być...
Więc mój powyższy post nie jest samozaprzeczalny...
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2004-04-26, 08:48 Wielka Nagroda San Marino
Jesli chodzi o simracing, to uzywasz nazbyt szumnych okreslen - "styl" to zbyt gornolotne slowo na okreslenie twojego sposobu jazdy
Natomiast co do twoich wywodow (nie tylko nt. wczorajszego wyscigu, ogolnie ), to moge calosc skomentowac tylko tak - jako fachowiec od F1 w telewizyjnym studiu komentatorskim raczej bys sie nie sprawdzil, ale za to widze przed toba swietlana przyszlosc i blyskotliwa kariere w roli... cyrkowego clowna Stanczyk z plotna Matejki idealnie pasowalby ci na avatara
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-04-26, 08:55 Wielka Nagroda San Marino
Czyli jednak nie masz argumentów... dzisas! Żal mi ciebie
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2004-04-26, 09:01 Wielka Nagroda San Marino
Na twoje "argumenty" taka odpowiedz wystarczy... i tak zdrowo sie rozpisalem
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-04-26, 09:08 Wielka Nagroda San Marino
Kavoo widzę że masz jakieś kompleksy. Znalazł się "ekspert" od F1, który takie głupoty wali w swoich wypowiedziach. Ja skomentowałem twoją wypowiedź w tym wątku. Skoro ty nie odnosisz się do wątku tylko do moich wszystkich wypowiedzi na forum to znaczy, że brak ci argumentów bo zamiast komentować to co jest na bieżąco starasz się mnie obrazić (poprzez ironiczne wstawki) . Kavoo te zagrywki są dla dzieci... daruj sobie (czyżby się potwierdzało co mówiłem kiedyś... ? )