ujeee,colin4 na pc

Siła Collina nie tkwi w badziewności 2,3,4 tylko w tym że jedynka przetarła szlak i wniosła wiele nowości co do oddania jakiejś tam jazdy samochodem WRC w czasach kiedy szczytem marzeń było PS1 które odstawiało PCty w tyle. To jedynka zszokowała nowym podejściem do tematu i to w jedynce jak człowiek zarzucił autem w bok to czuł i słyszał chrobotanie kół ułożonych w poprzek drogi i kierunku jazdy co często kończyło się wywrotką – to w colinie 1 były rowy przydrożne na których szpetnie auto się wieszało i niszczyło się je.
Jeśli chodzi o model zniszczeń to wole żeby go nie było tak jak w GT niż ma być taki jak w Colinie – PADAKA – bo jak model zniszczeń ma pokazywać że wale w mur kamienny z prędkości 100 km/h i światło mi się tłucze to gdzieś mam takie wizualizacje uszkodzeń – pyzatym Replaye to drugorzędna sprawa gdzie to widać. Seria GT nie jest dla byle debila – trza się było niemało natrudzić co by cos wygrać na początku i w ogóle i to Arcade i to ale to tak jak powiedzieć że Polska to kraj i Norwegia to kraj.
Siła marketingu to nie siła produktu – ludzie ogłupiali kupią Collina bo nie wiedza że jest Rally Trophy dużo tańsze pewnie itd. Bo nie świeca wszędzie bandery i reklamy innych gier – także masówka chwyta to co pokazują reklamy i zapowiedzi i ogromy artykułów.
INSANE to tez arcade od Codemasters ale jaka przyjemna fiza w tym była ! Założę się że od czasów colina 1 zwolnili kogoś najważniejszego w tym wszystkim i zamiast rozwoju mamy KAPE. Tylko niechaj te arcade będzie chociaż ładne jak już nie grywane – Rally Sport choćby. A tak na marginesie to co robili przez ten czas od wydania gry na konsole i na PC ????? – bo nie wierze że coś może być bardziej zrypane niż jest colin 4. – że niby PC dostał sima a konsole gierke?

Co do cen to obecnie w mojej firmie jest dostepne Rally Trophy za 19 pln a CMR 4.0 ma byc za 84 pln najprawdopodobniej

To ja sobie taki oryginal Rally Trophy chyba kupie u ciebie Sewer .

IMHO to sprawę stopniowania trudności jest b. łatwo (z programistycznego punktu widzenia) zaimplementowac jeśli się ma już poprawny silnik fizyki. Więc jeśli jakakolwiek firma poważnie by podchodziła do gier samochodowych to mogliby zaimplementowac realistyczną fizę a do tego ułatwienia powodujące ze byle dzieciak by dawał sobie radę. Idąc dalej taki dzeiciak na swoim poziomie trudnosci z odrobiną wprawy by wygrywał z AI które jednak jeździłoby słabiej niż po po przełączeniu na exprerta gdzie i fiza byłaby realna.

Natomiast w wypadku CMRów mamy po prostu coś co tylko udaje fizę ledwie oszukując nasze oczy a nie potrafiąc oszukać nawet uszu.

Co do zniszczeń w CMR4 to ja zauwazyłem raz znaczące ściąganie w prawo po tym jak przydzwoniłem prawym przodem w drzewo. I naprawde ściągało i nawet kierę obracało w prawo. Jednak co ciekawe CMR1 miał zniszczenia i ich przełożenie na kierę 10 x lepsze !! To czyżby się cofnęli (pomijając wertującego kartki pilota)

Kamkor dochodzi jeszcze 10 pln na przesyłke ( ale dorzucimy ci jakies ekstra gratisy ) . Zamówienie dawaj na sklep@play.com.pl i napisz ktoś ty bo po imieniu i nazwisku nie obczaje Potem to zamówionko wpada do mnie - ofc podaj adres na jaki poslac paczke !

teraz wszedzie jest RT po 19zl, u mnie na przyklad w tesco i hipernovej lezy.

Sewer: To zamowie to RT w polowie marca, bo teraz jestem biedny jak mysz koscielna, przez to, ze kupilem dfp . Tylko ciekawi mnie co masz na mysli mowiac gratisy ;].


p.s.: Wiele dzieci leci na slowo 'realistyczne'. One nawet nie musza wiedziec, ze cmr4 jest arcade. Bo pisze realistyczne to pewnie jest realistyczne. I teraz tak samo moga poleciec na RBR.. Tyle, ze rbr nie ma tak wyrobionej nazwy jak cmr.. i jedynie tutaj widze problem .

Noo ofc ze sa w marketach Ale za te 10 pln moge dorzucic takie gry jak np. Conflict Desert Strom , Toca 1 lub cos tam jeszcze

Wracajac do tematu..
Na kilku forach widzialem juz zachwyty nad tym demkiem ze niby taki wypas i te super zniszczenia i że nawet silnik może zgasnac ( po chyba 10 poważnych wypadkach ) -- wiec widac ze dzieciakom sie podoba tak czy siak... My już chyba po prostu w zdecydowanej większości wyrośliśmy z cmr...

Ostatnio zmieniony przez SEWER dnia 2004-02-25, 15:41, w całości zmieniany 1 raz

a tak a propos realizmu w rajdowkach, to jednego czego mozemy byc pewni w RBR to grafiki, fotorealistycznej!

Niezly lol z tym pilotem, mam deski jak czytam rozne fora, ludzie wypisuja ze gada jak jakis rusek bez akcentu, ze skad wogule goscia wytrzasneli itp A tu tymczasem stary wyga, doswiadczony pilot, mowiacy najzwyklej w swiecie po Szkocku. Aby sie zdziwili jakby sie dowiedzieli ze Colin tez gada jak rusek bez akcentu Jeeeezuuuu co za ludzie... No offence MaXyM

Ja nie napisałem że gada jak rusek tylko że go nie idzie zrozumieć. Nie zaprzeczę że nie skojarzyłem że to moze być szkocki bo po takiemu mówi Connery a jednak jakby inaczej.
Jednak po prostu albo nie nadążam nad kojarzeniem słów albo źle dyktuje te zakręty.

Zresztą może powinni zrobic grę na rynek światowy z polskim dyktowaniem. Pewnie tak samo by wszyscy zrozumieli.

Lepszy ten "szkocki" niz hiszpanski czy finski

No pewnie.. przynajmniej słychac łan, fołr, dont kat
Bo po hiszpańsku to nie abla

A ja po hiszpansku bym chcial, szczegolnie gdyby pilotem byl Luis Moya.

no ale przynajmniej jest element symulacji w tej grze, tzn. pilot jak prawdziwy