tutaj wnioski o zbrodnie i kary

jw.

TUTAJ jest replay do obejrzenia.

A teraz kilka slow ode mnie
Wiem... dalem troche cielska na hamowaniu, przegapilem braking point. Ale spokojnie wyrobilbym sie w agrafce, co do tego nie mam zadnych watpliwosci. Przez to opoznione hamowanie prawie sie zrownalem z Tytusem, ale niestety Tytus zamknal mi drzwi... mimo ze moje przednie kola byly w polowie jego wozu.
Teoretycznie wina moja, ale...

Do oceny.

po pierwszym looku:

- troche warp dopomogl
- twoja wina
- kare O bym przywrocil w tym przypadku do zycia....

IMHO

Ditto

O warpie nie mowie - poczekajmy na replay z serka. Faktem jest ze Tytus w pewnym momencie troszke "przeskoczyl" na torze, ale to rownie dobrze moze byc tylko na moim replayu...

Wypadek Ice-Mlod

Ostra jazda...od paru lapow niweluje przewage 4s nad icem. Czuje ze sie poci.
nieszczesny zakret....
Wchodze jak zwykle...
nagle zza "Wegła" widze majaczacy bolid poniewierany po torze... daje po hamulcach..
widze ze nadal lagodnie odchodzi do wewnatrz..
(jeszcze trwa jego spin) decyzja:
Omijam go po zewnetrznej, najbezpieczniej...
Nagle moj przeciwnik staje...jest OK..
I teraz nagle slysze ryk silnika .
kurcze... bedzie ruszal (jak gdyby nigdy nic). Widze lekki ruch na zewnetrzna...
Fajnie wjedzie tam gdzie ja chce jechac!!!!!!
Pełny hamulec.... cala w lewo...
niestety nie wyrobilem
co dalej... sprawca bez skruchy (fair play) odjerzdza z miejsca zdarzenia .
Po paru lapach najprawdopodobnie od uszkodzen pada mi silnik

Replay icevsmlod



[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mlod dnia 2001-10-01 01:11 ]

Wedlug mnie te opoznione hamowanie bylo raczej spoznione. No coz na replayu wygloda to tak jak bys sie ratowal , zalockowal kola i wjechal w skrecajacego tytusa. ups zdarza sie.

Kavoo:
breaking point faktycznie przegapiles, co bylo bezposrednia przyczyna wypadku

mam nadzieje ze nie miales zamiaru wyprzedzac bo zupelnie nie byl ku temu czas...

'W' sie nalezy

42m06.740s
Dariusz Bartoszek - spotters reporting:
minor problems with left rear suspension.

42m09.740s
Artur Mlodzinski - spotters reporting:
minor problems with right front tire.
medium problems with right rear tire.
minor problems with right front suspension.
medium problems with right rear suspension.

jak widzisz z silnikiem nic sie raczej nie stalo, za to przez nastepne 3 lapy patrzylem na twoja przepiekna ale szalencza jazde z pilowaniem obrotow i wqrwialem sie pod nosem:"co to qr***a jest ?! ja tu qr***a ogladam wyscig z trybun bo mi w FERRARI silnik wybuchl nie wiadomo czemu ! a Mlod qr***a piluje silnik zeby dogonic Ice i nic mu sie nie dzieje !?" wierz lub nie, 5s po tej mysli wybuchl ci silnik, nie pierwszy raz (vide Monza) i pewnie nie ostatni, sory ale IMHO jechales jak na Advance anie jak na Pro, dlatego silnik poszedl, ale oczywiscie sprawa przyjeta, replaye i swoje wersje prosze podac i sad kolezenski rozstrzygnie przypominam o obowiazku glosowania wszystkich jadacych...

Mlod tyle razy tlumaczylem, wchodzisz do plikowni, klikasz prawym klawiszem na swoj plik replaya, wybierasz opcje KOPIUJ SKROT, wklejasz wposta link i juz, tak recznie to do rana tego pliku nie zobaczymy

Mlod:
moje zdanie znasz - racing incident...

to bylo najlepsze rozwiazanie jakie Ice mogl zrobic, bo stal naprawde na srodku, moim zdaniem nie bylo po prawej az tyle miejsca zeby uznac ze tamtedy najbezpieczniej mozna go ominac, juz lepiej bylo od wewnatrz nawet po trawie (chocby ze wzgledu na warpy, ktore wyrzucaja zawsze tych po zewnetrzenej)

pech ze akurat wybrales ta droge...

Kary ktore nie zostana nadane TYLKO dlatego, ze byl to pierwszy wyscig:

- w regulaminie jest wyrazny obowiazek wejscia na chat, nastepnym razem bede zlosliwy i zmienie haslo po czym podam je TYLKO na chacie
- Ice dostanie kare za wyjechanie zpitow podczas qualu i stukniecie mnie - jechalem swoj ostatni najszybszy lap - wyraznie w regulamienie jest napisane, ze na open lap puszczamy wszystkich, ktorzy juz sa w trakcie krecenia czasow

Wyslalbym plik szybciej gdyby nie zawieszenie sie explorera i reset kompa

Wyprzedzac? hehe

Jedyne o czym myslalem to to, zeby sie zmiescic na wewnetrznej w zakrecie, zeby mnie na zewnetrzna (w strone Tytusa) nie wynioslo. Bylem nawet sklonny wyhamowac do zera - w koncu walczylem rowniez i o calosc mojego wozka.
Spoko, od samego poczatku bylem przygotowany na W i nie bede protestowal, ale mysle ze gdyby Tytus nie scial tak gwaltownie do srodka zakretu to spokojnie obaj moglibysmy sie tam zmiescic. Teraz nie chce mi sie szukac na replayu, bo ide spac, ale jest podobna sytuacja w dalszej czesci wyscigu miedzy mna a Robsonem, tez na agrafce.
Mnie wynioslo na zewnatrz, ale spokojnie moglem sie zlamac i zamknac drzwi Robsonowi. Zostalem po zewnetrznej i nie wrocilem na racing groove az do momentu hamowania przed nastepnym zakretem, jak zobaczylem w lusterkach ze Robson odpuscil.
Nie zapominajmy o tym, ze w regulaminie jest napisane:

Cytat:

...blokowanie dozwolone jest poza tym wylącznie do momentu, w którym wyprzedzany w lusterkach zauważy, że wóz wyprzedzającego zrównuje się z jego wozem (przód atakującego zrówna się z tyłem atakowanego). W takim przypadku wyprzedzany obowiązany jest zostawić wyprzedzającemu miejsce o szerokości auta plus bezpieczny odstęp.

Ale spoko, jesli taka bedzie decyzja ogolu - zrzucamy wine na moje spoznione hamowanie

Sciganie w poprzednim sezonie tez od W na Snett zaczalem - widocznie tak juz musi byc hehe

Ja na czat przed wyscigiem nie moglem wejsc bo do bylo za wczesnie i moje lacze o tej godzinie nie otwiera chata. Juz wiele razy cos takiego mialem.

A co do silnika: Caly wyscig jechalem tak samo a poscig nie byl wcale szalenczy...

A co do tego sprawdzania w RA uszkodzen...
Nie widzialem zeby RA pokazywal inne uszkodzenie silnika niz spalony(nie mozna jechac) lub uszkodzony (slaba moc)...

PS. Jakos full gp monza przejechalem bez spalenia silnika... i cos tak kojarze, ale nie wiem czy dobrze ze po crashu z Czarym tez po chwili stracilem moc...