Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Autor Wiadomość
KrzysztofM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA

Post2001-12-13, 19:13      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Jak ktoś sobie życzy to full replay spakowany zajmuje ok. 60 MB, mogę podesłać.
 
Reklamy
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2001-12-13, 19:20      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Cytat:

On 2001-12-13 16:47, Dimax napisał:
Kavoo potwierdza sie to co myslalem wczoraj na goraco - ja cie wogole nie dotknalem co widac na 2 sek wycinku samego spina
najlepiej ogladac z kamery Chase z twojego wozu do fizycznego zetkniecia brakuje 20-30 cm...


Coz Dimax... zapraszam do "lektury" moich replayow z obydwu wjazdow w watku dla sedziow. Cos nie tak z tymi 20-30 cm...
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2001-12-13, 19:22      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Ale qrde zwolniles:)) Chyba tylko dzieki temu ze zlapales spina po zejsciu na wewn i wyjezdzie za linie (czego ja nie zrobilem gdy jeblem w ciebie).Nie widze tam hamowania.Zreszta ty miales nawet wiecej miejsca niz ja zeby go minac.Jakos nikomu innemu nie wjechalem w D tylko tobie, wszystkich omijalem, przepuszczalem. Wytlumacz mi prosze sytuacje gdy ty puszczasz richiego i widzac mnie w lusterku wjezdzasz przedemnie.Ja tego naprawde nie rozumie.Zrozumiem ze kogos zarzucilo , ze odkleil sie akurat od bandy i wpadl na mnie ( bo jest taki moment jak sie odklejasz ze cie wyrzuca z niej troche).Ale ty po prostu jak jakbys nie mial lusterka wstecznego bezczelnie ladujesz sie na srodek toru i zaczynasz sie bujac.Ja powinnem pierdolnac w bande tylko dlatego ze ty musisz przedemna sie rozpedzac?? Wybacz nastepnym razem tak zrobie moze ci ulzy
Dla mnie jest to totalna glupota i jeszcze w zadnych wyscigach nie widzialem zeby scigajacy sie musieli przepuszczac tych co wjezdzaja na tor bo oni musza se srodkiem jechac. Jakbys puscil i mnie wtedy to co byc stracil? Ale po co puszczac i tak potem mozna zwalic wine na mnie , no nie?Jeszcze niedawno na tym forum pewnie potepiales takie zagrania ale w twoim wykonaniu sa fair no nie?Teraz jak bede za toba jechal to bede wiedzial ze jak zlamisz to nie ma co liczyc ze powrocisz do wyscigu w BEZPIECZNY sposob.W reallajfie jakbys tak kolesiowi wyjechal tobys juz se nie pojezdzil pewnie nigdy.Bo jesli ty masz problem i musisz powrocic na tor to czemu inni maja miec przez ciebie problem??
Nie myslalem ze jestes taki pusty Adik
Juz predzej richiemu bym wytlumaczyl:))) ( bez urazy)

 
KrzysztofM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA

Post2001-12-13, 19:23      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Kavoo, troszeczkę kurna robisz zamieszanie!!!
Kavoo
Ani to po żadnym restarcie, ani nikogo kurna nie wyprzedzam, tylko zwolniłem w zakręcie a Ty żeś sam wypadł, innej sytuacji nie ma, więc nie wiem o co Ci chodzi.
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2001-12-13, 19:26      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Kaem a nie mozesz wyciac do momenty wykopania nas z serwera?? Powinno byc wtedy znacznie mniej, a ja np. reszte mam.A poczatek by sie przydal.
 
Adik


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb

Post2001-12-13, 19:46      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Sluchaj panie Krajewski - kilka osob juz widzialo replaye i potwierdza to, ze kompletnie nie myslisz przy wyprzedzaniu. A moze powiedz jak jeczales o to, bym wyciagnal ci ze strony dzwieki silnika i skompresowal do mp3 ? Znasz takie narzedzie windy jak Rejestrator dzwieku ? Pokaz mi jakiegos posta na tym forum gdzie piszesz cos madrego. Na tym koncze z toba dyskusje, PLONK - teraz juz chyba wiesz od Dima co to znaczy ? - w GG, ICQ, szkoda ze na forum tej opcji nie ma... EOT

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Adik dnia 2001-12-13 19:15 ]
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2001-12-13, 19:53      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
No dobra, jedna pomylka - nie bylo to bezposrednio po restarcie na T2, ale byl to ten sam lap na ktorym byl restart. Twoja szarza jest w takim ukladzie jakies 20 sekund wczesniej.

Natomiast co do twojego zachowania w TEJ sytuacji nie pomylilem sie ani troche.

Jakos Richie przed toba potrafi wyprzedzic Mario w zakrecie jadac po wewnetrznej ponad 140 mph. Sewer tez sobie daje jakos rade, jadac troche wolniej. Ty natomiast na wyjsciu z zakretu, w momencie zrownania sie z Mario - zwalniasz do 122-123 mph.
Ja rozumiem jakby to bylo w srodku luku... ale qrde jestes po wewnetrznej, nie wynosi cie ani troche - nic tylko depnac po gazie i wyjsc na prosta. To nie, trzeba zwolnic... na restarcie jakos nie byles taki bojazliwy.
 
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2001-12-13, 20:51      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Coz Dimax... zapraszam do "lektury" moich replayow z obydwu wjazdow w watku dla sedziow. Cos nie tak z tymi 20-30 cm...


Kavoo ale ja mowie o moim replayu i tak jak ja to wczoraj widzialem gdy jechalem - zobacz
To ze u ciebie jest inaczej czyli widac jak wjezdzan to sie wcale nie dziwie bo w jaki inny sposob moglbys tak zaspinowac

Kavoo obejrzalem twoje replaye i widac jak na dloni ze w naszym wypadku pomogl warp
Zobacz jak to u mnie wygladalo, ja nie mialem kontaktu z twoim wozem brakowalo wlasnie te 20-30 cm
A nawet na twoim replayu widac ze to byl warp bo po stuknieciu cofam sie do tylu
Zobacz moj rep i powiedz co o tym sadzisz plizz :smile:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Dimax dnia 2001-12-13 20:08 ]
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2001-12-13, 21:56      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Krzychu, bardzo cie prywatnie lubie jak pewnie wiesz, ale twoje zachowanie na torach i charakter jazdy w Nascar 4,gpl powoduja to co napisalem - wlos jezy sie na glowie, noz w kieszeni otwiera i mozna przytaczac jeszcze pare takich przyslow

jesli nie rozumiesz ze chamsko blokowales mnie i mloda, jelsi nie rozumiesz, co to jest niepisana gentelmanska umowa ze przy restartach nie wpier***y sie na sile od razu dla bezpieczenstwa swojgo i innych to nie widze sensu dyskusji - za to wiedz, ze przy najblizszej okazji postaramy ci sie wytlumaczyc w praktyce w takim razie co oznacza chamskie blokowanie, co oznacza wchrzanianie sie przy kazdej nadarzajacej sie okazji czy to zakret czy prosta czy jest miejsce czy nie i sprobuj tylko w jakiejkolwiek w tych sytuacji spowodowac wypadek, a co drugi wyscig bedziesz mial DQ, nie widze sensu dalszej dyskusji bo widac, ze jestes jednym z tych alkoholikow, ktorym do wyleczenia brakuje najwazniejszego - przyznania sie przed samym soba, ze sie jest alkoholikiem. z toba w kwestii stylu jazdy jesr tak samo. ode mnie EOT.
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2001-12-13, 22:51      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
ogladnalem sobie z ciekawosci replaye adika i twoje sewer i nie wiem gdzie ty masz oczy nie znalazlem zadnych okolicznosci lagodzacych w zadnej z wycietych sytuacji, jesli ja bylbym sedzia dostalbys 2 x W + 1 x -10pkt wiec masz szczescie ze to nie ja bede ocenial
 
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2001-12-13, 23:18      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
ja tez z nudow sobie obejrzalem te replaye kilka godzin temu juz i nasuwa mi sie kilka wnioskow - Sewer gdzie ty chcesz zeby ludzie na tak szerokiej trasie jak Darlington mieli ustepowac miejsca przy ciasnym wyjsciu z zakretu, przeciez tu nie ma gdzie szpilki wlozyc. Poza tym po przygodach z szorowaniem bandy ciezko na poczatek sie od niej oderwac a jak juz to sie uda czlowiek walczy zeby nie zaspinowac bezposrednio po tym.
Poza tym jedziesz i patrzysz na woz dobrych kilka sekund majac nadzieje ze zjedzie (ciekawe gdzie ?) i WOGOLE NIE HAMUJESZ wjezdzajac mozna powiedziec specjalnie i na wlasne zyczenie 3 razy...
Juz nic nie wspomne o sytuacji gdzie Richie wyprzedza Adika a ty praktycznie wchodzisz w zakret dopiero i co niby gdzie Adik mial zobaczyc cie w lusterkach ??? nie dosc ze byles w stosunku do niego z boku to jeszcze jakies 200 m dalej NC
 
KrzysztofM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA

Post2001-12-13, 23:33      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Dobrze Richie, mówić potrafisz, ale odnoszę wrażenie, że mówisz o czymś bardzo subiektywnie, tylko z własnego punktu widzenia. Przejżyj replay, zobacz ilu faktycznie podczas całego wyścigu wyprzedziłem kierowców-na palcach jednej ręki można policzyć, ilu z nich wywaliłem? Ani jednego, nikogo nawet nie puknąłem. Jakie niebiezpieczeństwo stworzyłem wyprzedzając na prostej kogoś z prędkością 20-30 mil większą? Umiejętne blokowanie zakazane nigdzie nie jest, w szczególności dla kogoś, kto broni I miejsca. Zrozum, moim zdaniem jechałem bardzo dobrze, bardzo ostrożnie, nigdzie się nie wciskałem "na chama", wyprzedzanie było bardzo spokojne i nie stwarzające zagrożenia.
Przejżyj, proszę Cię, replay, zdobądź się na obiektywizm, a może uznasz, iż owym alkoholikiem nie jestem.
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2001-12-14, 00:10      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Kij moze i sie myle. Tylko dim jakie 3 X?
Ja 2razy wjechalem w adika a za 3 razem pieknie mnie puszczal.Sedziowie ocenia me wjazdy.Szkoda Adik ze taka z ciebie... aa nevermind.
EOT
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2001-12-14, 00:21      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Krzychu blokowanie jest zabronione i mam nadzieje ze Mlod ma rpelaya co robiles podkoniec, a co do alkoholizmu nie ma sensu z toba rozmiawiac dopoki sobie sam z tego nie zdasz sprawy
 
Mlod


Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1211
Miasto: Łódź

Post2001-12-14, 00:44      SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Odpowiedz z cytatem
Niestety mam tylko replaya po ostatniej YF (9 min)...
Ale w sumie blokowanie bylo na granicy zlamania przepisow (ruch w blokujacy w jedna strone, choc raz byl lekki roch w druga i musialem hamowac), tylko ze my nie walczylismy o pozycje
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » SPRAWY ORGANIZACYJNE PO DARLINGTON Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: