a ty ciagle o Kuharo jak juz wczesniej pisalem ja pisze tylko o swoich przygodach ktore zamiescilem w replay-ach, oraz zadalem proste pytania do osob w nich wystepujacych zeby odpowiedzialy co wtedy robily, odpowiedzi jak narazie brak wiec chyba z tego mozna wywnioskowac ze jest ona trudna
Zeby bylo jasne Camer nie jest ze mna w zespole, wiec jesli macie do jego jakies pretensje to dlaczego to wiazecie ze mna
Ostatnio zmieniony przez McLaren dnia 2003-12-07, 08:56, w całości zmieniany 1 raz
Zeby bylo jasne Camer nie jest ze mna w zespole, wiec jesli macie do jego jakies pretensje to dlaczego to wierzecie ze mna
Ja nic takiego nie napisałem, to Ty to teraz właśnie zasugerowałeś swoim postem.
Pozdr.
camer
Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin
2003-12-07, 01:39 Richmond - div2
Pozostajac ciagle w klimacie: umowilismy sie przed race - to zostalem wynajety przez mcl do wyeliminowania kuharo z kazdego wyscigu- takze kuharo - miej sie na bacznosci .
Mam nadzieje, ze moj post rozladuje ta napieta sytuacje i skonczymy juz z tymi zarzutami - bo powoli zaczyna mi to przypominac dyskusje na temat wyzszosci jednego programu do odtwarzania filmow nad drugim (ktora zreszta bardzo mnie rozbawila).
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2003-12-07, 02:01 Richmond - div2
popatrzylem sobie na te repy ktore dal McLaren i o ile chodzi o sytuacje z Lewym to IMO jest to czepianie sie bo bylo wszystko pieknie i regulaminowo.
Za to sytuacja Atlanty i wystepy Padka ktore dzis 1 raz zobaczylem byly jak najbardziej dziwne nie wiem czy na tym polega pomoc w teamie zeby przeszkadzac w walce komus o pozycje... ja w kazdym razie jestem przeciwny jezeli ktos nie walczy bezposrednio o pozycje to niech poprostu jedzie swoje jezeli tylko to mozliwe a w przypadku Padka bylo to jak najbardzoiej mozliwe bo oddalal sie i wracal przeszkadzac jak na zawolanie... proponuje w takich sytuacjach raczej pomoc draftem a nie naprzemienne wyprzedzanie sie
Zeby bylo jasne Camer nie jest ze mna w zespole, wiec jesli macie do jego jakies pretensje to dlaczego to wiazecie ze mna
Ja nic takiego nie napisałem, to Ty to teraz właśnie zasugerowałeś swoim postem.
Pozdr.
w poprzednim poscie gdzie ja to napisamem mozna przeczytac
witek_p napisał:
Idąc twoim tokiem myślenia to co my jako SBT mamy powiedzieć na 2 występy Camera. Wywalił nam zawodnika 2 krotnie, tak po prostu wyszło i koniec, ja zdaję sobie sprawę że mogło trafić na każdego i nawet nie przyjmuję do wiadomości że zrobił to specjalnie. Camer 2x zarobi karę albo i nie, a kuharo ma 2 nie ukończone wyścigi.
z tego co rozumiem slowa byly skierowane do mnie wiec odpowiedzialem
Odnosnie ekspertyzy Dimaxa to ciesze sie ze chcialo mu sie obejrzec.
Dimax napisał:
popatrzylem sobie na te repy ktore dal McLaren i o ile chodzi o sytuacje z Lewym to IMO jest to czepianie sie bo bylo wszystko pieknie i regulaminowo.
o tym ze wszystko bylo regulaminowo to pisalem niejednokrotnie i o ile w sytuacja z Richmond wydaje sie byc niczym specjalnym to dla mnie w obliczu tego co bylo na Atlancie ma podobna wymowe
kuharo
Dołączył: 01 Wrz 2003
Posty: 184
Miasto: opole
2003-12-07, 11:53 Richmond - div2
camer napisał:
Pozostajac ciagle w klimacie: umowilismy sie przed race - to zostalem wynajety przez mcl do wyeliminowania kuharo z kazdego wyscigu- takze kuharo - miej sie na bacznosci .
Mam nadzieje, ze moj post rozladuje ta napieta sytuacje i skonczymy juz z tymi zarzutami - bo powoli zaczyna mi to przypominac dyskusje na temat wyzszosci jednego programu do odtwarzania filmow nad drugim (ktora zreszta bardzo mnie rozbawila).
zglaszam prosbe o przyjecie mnie do div 1 ja chce troche pojezdzic !!
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2003-12-07, 13:04 Richmond - div2
McLaren napisał:
o tym ze wszystko bylo regulaminowo to pisalem niejednokrotnie i o ile w sytuacja z Richmond wydaje sie byc niczym specjalnym to dla mnie w obliczu tego co bylo na Atlancie ma podobna wymowe
jaka wymowe ? przeciez Lewy nic ci nie zrobil nie blokowal pojechal swoje i ty tez, nie wiem co zlego zrobil -> nie ma obowiazku zatrzymania sie na prostej zeby puscic lidera mogl pojechac po wew lub zew, gdyby wybral zewnetrzna moglby zle cos obliczyc wczesniej przyhamowac itd itp i byla szansa ze wjechalbys mu np w dupe, to co zrobil bylo duzo bezpieczniejsze
a to ze swoich z teamu czasem puszcza sie "bezpieczniej" ze strata czasowa dla samego siebie szorujac bande czy stojac na prostej dla mnie jest normalne w koncu po co regulaminowo przeszkadzac swojemu teamowi ?
a co do sytuacji z Atlanty to juz napisalem ze potępiam Padka (jak papiez)
camer
Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin
2003-12-07, 17:07 Richmond - div2
kuharo-nie narzekaj-tym razem "dalem" Ci pojechac az pol wyscigu, nastepnym razem bedzie jeszcze wiecej, nie uciekaj mi do div1, bo nie wywiaze sie z kontraktu .
kuharo
Dołączył: 01 Wrz 2003
Posty: 184
Miasto: opole
2003-12-07, 17:18 Richmond - div2
camer jak masz za to jakies pieniadze to moze "fifty - fifty" ? wtedy napewno zostane w div2