Nowy komp :)

Mi wydajność Bartona (tego krzemowego) wisi i powiewa. Ważne jest, że wraz z premierą zaczną przychodzić pierwsze czeki od AMD

moje ostatnie (ale nie ostateczne) wyniki:
proc narazie wygrzewa sie na 2188MHz (175x12.5) przy ustawionym 1.85V (odczyty 1.89)
PCMark:
6562
4042
1034
Sandra
CPU Arithmetic: 8192, 3296
CPU Multimedia:12145, 12908
MEM: 2637, 2503

niezle szkoda ze ja nie mam takiego Tbred'a B.

Moze ktos pracuje w sklepie i moze wymienic mojego 1700+ Tbred A na B stepping ?

poczytalem troche tweak'a i mam mieszane odczucia co do mojego napiecia w biosie ustawilem na +0.25 od nominalnego (ponoc do +0.3 jest bezpiecznie) ale na tweaku malolaty strasza ze 1.8 to juz niebezpiecznie jest i skraca zywotnosc powaznie, co o tym sadzicie?
(temp mam 34-35 idle i 36-37 full load)

(znajomych w sklepie zapytam jutro)

kazde duze napiecie skraca zywotnosc to naturalne, tak jak tuning silnika i dokladanie koni pod maska skraca zywotnosc silnika, nie wyobrazam sobie inaczej, ale...

kwestia najwazniejsza to o ile ci skroci zywotnosc? jesli skroci ci jego dzialania z 10,5roku na 9,5roku to czy masz sie czym martwic? glowy nie dam, ale mysle, ze to beda jeszcze dluzsze okresy i roznice w rzeczywistosci, takie same glosy byly przy celeronach 300@450, znam goscia, ktory kupil takiego celeronka ode mnie do pisania jakichs faktur dawno temu, do dzis chodzi na 450 a winda nie reinstalowana 95 od tamtego czasu bo gosc nic nie rusza tylko faktury wypisuje i wszystko git

ja mysle takze, ze o 0,2V to max sensowny, powyzej to juz jak ktos chce hardcorowo bawic sie w podkrecanie

Mam Tbred'a B w koncu i chodzi stabilnie na 145x12.5 (wiecej fsb narazie nie prubowalem ale plyta chodzi max na 150 chyba).
Na Palomino 1533Mhz 1.7V mialem 50C full load
a na nowym Tbred'a B0 1820Mhz 1.5V mam 39-40 full load .

Jednak mam problem duzy z uruchamianiem kompa . Uruchamia sie mniej wiecej raz na 10 prob nawet bez podkrecania i nie wiem co jest grane. Jakies pomysly

Moja plyta to Soltek DRV4 PCB2 wedlug producenta nie obslugujaca Tbred'ow...

no skoro nieobslugujaca to czy sam sobie nie odpowiedziales?
choc nie odpalanie to raczej na zasilacz wyglada...

Zasilacz? Za duzy pobor pradu przez AGP?

I moze tak byc ze na Palomino zawsze odpalal a na tym nie

Nie odpalanie polega na tym ze monitor sie zapala ale jest czarny obraz i nie ma tego beepa.

A... zapomnialem dodac ze Fil`owi chodzi dobrze na tej samej plycie ten proc.

A zasilacz to mozna sprawdzic tylko wymieniajac na inny

poodlaczaj wszystko co sie da. .. dyski, cd rom, Zostaw tylko karte graficzna i zobacz jak wtedy bedzie startowal.

Mlod napisał:

A zasilacz to mozna sprawdzic tylko wymieniajac na inny

nie inaczej

Wszystko odlaczylem i to samo. Pozastaje zasilacz...

Jak wszystko poodłączałeś a nadal to samo to prawdopodobieństwo jest małe. Ale jest, w sytuacji gdy nie włącza jednego z napięć. Ale to możesz sprawdzić.
Np. jeśli nie daje 12V to nie zakręcą się dyski przy starcie. Bez 5V się nie zaświeci żadna dioda.

A najprościej pożycz od kogoś zasilacz i wymień. W sumie nawet nie musisz wykręcać. Po prosti przełóż wtyczkę z jednego do drugiego

Jutro bede wymienial zasilacze ale cienko to widze

Jeszcze co zauwazylem to jak raz wlozylem proca to odpalil 3 na 4 razy puzniej wylozylem i wlozylem znowu zeby cos sprawdzic i byla klapa - odpalil sie 1 raz na 10. Moze cos z gniazdemjest nie tak Albo poprostu mialem farta ze sie tak odpalal...