Nowy komp :)

ja mam gwarancje pewna nawet jak go spale , ale.. nie w przypadku kiedy beda zaklejone te otworki z przodu a trzeba je zakleic zeby potem dopiero olowiek odblokowac mnoznik, musialbym z 11,5 na 10 go przestawic inaczej na 166 nie pojdzie , zobaczymy cos wykombinuje

Fil napisał:

ta gwarancja na AMD to i tak o dupe rozbic po pierwsze i najwazniejsze, nie obejmuje uszkodzenia rdzenia, a po drugie i rownie wazne nie obejmuje przegrzania proca. takie przynajmniej warunki stawia wiekszosc sklepow w Krakowie, choc pewnie jak sie ma dobre dojscia, to idzie przepchac takiego proca (ale generalnie bym na to nie liczyl).

No to wszystko zalezy jak zalatwiasz sprawe i na co sie powolujesz. Ja oddalem sfajczonego Athlona i wystarczylo 30 minut aby przekonac sklep zeby mi dali nowy procek

oczywiscie jesli masz gadane (wyobrazam sobie, ze nie miales z tym klopotu ) to w przypadku spalenia proca da sie jeszcze sprawe zalatwic, ale co z ukruszonym rdzeniem ?
ja biore towar z hurtowni, i tam juz nie ma miejsca na udawanie Greka, czy jakas inna scieme nie przejdzie

chodzilo mi o to, ze tak wlasciwie to gwarancja na AMD jest bardzo malo atrakcyjna dla klienta, bo nie obejmuje dwoch, najczesciej spotykanych, rodzajow uszkodzen takiego procesora.

no ja na AMD to od razu cooper shima zakladam i problem ukruszonych rdzeniow znika od razu

"podkladka" na amd xp to dobra sprawa przeciw ukruszeniom.
Niestety juz siedze na swoim starenkim PIII700@933
ale lipa
Richie metoda na olowek nie jest najlepsze bo grafil lubi znikac... najlepsze jest zamalowanie specjalnym lakierem . Sam osobiscie sie w to nie bawilem.
Wg mnie przy GF2Ti to taki max overclocking raczej mija sie z celem gdyz i tak ta grafa to troche malo do takiego proca i przyrost dzieki fsb od pewnej wartosci bedzie niezauwazalny ( no chyba ze chodzi o cyferki )

ehh kto mi pozyczy z 700 pln ???!!

ja malowałem XP
od cholery roboty
pierw farbą zamalowałem to co trzeba a potem (trudniejsza część) farbką przewodządzą prąd połączyłem odpowiednie piny - ołówek nie da rady raczej.
zajeło mi to z godzine ? chyba coś koło tego
Lupa wskazana aha jak komuś drżą ręce to niech sie za to nie zabiera

ale ty Iceman malowales po to zeby mniznik przestawic W GORE co w ogole jest nieporozumieniem nazywac podkrecaniem co z tego ze masz 150mhz wiecej zegar, jak ktos kto pusci temu samemu prockowi mnoznik W DÓŁ i podniesie magistrale do 166mhz na przyklad, bedzie mial 100Mhz mniej zegar od ciebie a komp i tak 20% szybszy dzieki fsb

IceMan napisał:

Lupa wskazana aha jak komuś drżą ręce to niech sie za to nie zabiera

no to se napodkrecalem

Richie ale moje pamięci nie wytrzymaja 166 nie mówiąc o PCI - no chyba ze kt133a sam zmieni dzielnik na 5 ale nie wydaje mi sie.

266 Epox zmienia na 5 i 6 dzielniki przy 160 i 200fsb, pamiec tez musi byc odpowiednia 266 lub 333 zeby poszla na tyle, sorry nie wiedzialem, ze masz kt133, to zostaje ci faktycznie mnoznikiem podbijanie zegara tylko na razie

heh no właśnie
a zmieniać mobo + pamięci to niewarto zbyt duzy koszt jak na tak mały przyrost wydajności. Lepiej zmienie swojego gainwarda na wersje GoldenSample
Czy ktoś wie ile pociągną pamięci 3,3 ns na k. graficznej ?
w tej chwili mam 3,5ns i przy 570 nic sie zlego nie dzieje
3,3 pojdą na 630 ?

Wynik po podkreceniu idzie nieznacznie do gory o okolo 700markow (5500).. gdyby nie ta karta graficzna

Co do krecenia, zalezy na jaka serie prockow trafisz. Niektore kreca sie tylko do 146

IceMan napisał:

w tej chwili mam 3,5ns i przy 570 nic sie zlego nie dzieje 3,3 pojdą na 630 ?

Mi wychodzi ze maksymalnie teoretycznie pojda ma 303 (606 DDR).

IceMan napisał:

w tej chwili mam 3,5ns i przy 570 nic sie zlego nie dzieje 3,3 pojdą na 630 ?

Mi wychodzi ze maksymalnie teoretycznie pojda ma 303 (606 DDR). 3.5 teoretycznie powinny wyciagnac 285 MHz (570 DDR).

niewiele
dziwna sprawa bo w nastepnym modelu gainwarda jest 128 mb ale tylko albo aż 4.0 ns
czemu tak lipnie ?