No i co z regulaminem???

Richie w "przesłaniu" sugerował obgadanie wszystkiego, a my co??? Nikt nie ma żadnych sugestii, uwag odnośnie regulaminu: kar, sposobu rozwiązywania sporów, itd.???

Witam!

No to chciałbym coś napisać od siebie nt regulaminu.
Po ostatnich doswiadczeniach online jestem w 100% przekonany, że jeżeli nie podzielimy ligi online na 2 ligi to 99% czasu w wyscigu będziemy jechali w ŻÓŁTEJ FLADZE! Jezeli na starcie stanie 30 czy 40 kierowców o różnym poziomie doświadczenia i umiejętności to MEGARZEŹNIA gwarantowana.
Musimy stworzyć jakiś system kar i wynagrodzeń za powodowanie wypadków oraz za bezpieczną jazdę.
Proponuje aby były 2 ligi. Kto zacznie lige w której lidze to jest kwestia eliminacji, dogadania etc. Za spowodowaniae wypadku w danym wyścigu kierowca ligi I spada do ligi II. Nie dotyczy to oczywiście jeżeli ktoś wpadnie w poślizg, rozpaprze sie o bande itp. Ale za wjazd w dupala, spychanie, nieumiejetność jazdy własnym torem - degradacja do Ligi II. I odwrotnie - kierowca drugiej ligi, który panuje nad własnymi emocjami awansik do "Elity".
Nie bedziemy ustalać maksymalnej ani też minimalnej ilości kierowców w każdej z lig. Jezeli wszyscy (??) będą jeździli jak zawodowcy to nic nie bedzie stało wtedy na przeszkodzie aby była tylko jedna liga.
Pozostaje jeszcze kwestia kar dla kierowców drugiej ligi którzy spowodowali wypadek... degradacja do ligi III (żartuje)

Jeżeli ten pomysł wszedłby w życie to potrzebna by była pewna ilość sędziów (min. 5). I jeden sędzia główny. Mam już pewną koncepcje ale o tym dopiero wtedy jeżeli ten pomysł przy padnie Wam do gustu.

Wydaje mi sie że powyższy system zmusi wszystkich do większej rozwagi na torze a tym samym ciekawszych i bardziej realistycznych wyścigów. Prosze o komentarze wraz z ARGUMENTACJĄ!!!

PS. Czy ktos wie dokładnie jak to jest z bonusowymi punktami w Nascar - Pole Position, Best Lap itp. Za co i ile.

Ja też się zastanawiałem, czy w Nascar 4 będzie coś na kształt Div1 i Div2, ale jakoś nic o tym nie było mowy. I w sumie trudno to chyba jakoś pogodzić. Z jednej strony pewnie byłoby wygodnie jeździć wśród "w miarę" przewidywalnych kierowców, a nieprzewidywalni niech jeżdżą osobno, ale z drugiej esencją Nascara jest jazda w tłumie a jak pojawią się 2 ligi po 10 osób, to jazda po takiej Taladedze w kilka osób będzie nudna...Dlatego lepszy jest chyba system ostrych kar za nieuważną jazdę, tylko trzeba ustalić jakie kary i za co, oraz jak decydować czy ktoś był winien czy nie winien wypadku (jeśli sam się nie przyznaje).
Inna sprawa to jazda z włączonymi słupkami w lusterku. Kiedyś było chyba napisane, że będą obowiązkowe w lidze, ale wg mnie jest to podobne do sprawy force cockpit. Ja doskonale wiem bez słupków czy samochód jest za mną czy jakąś częścią obok mnie, a słupki zasłaniają mi tylko widok więc jestem za dowolnością ich stosowania.

Cytat:

On 2001-09-03 14:50, sergi napisał: PS. Czy ktos wie dokładnie jak to jest z bonusowymi punktami w Nascar - Pole Position, Best Lap itp. Za co i ile.

Bonusy:
Przynajmniej jeden lap na prowadzeniu - 5 pkt.
Najwieksza liczba lapow na prowadzeniu - 5 pkt.

Richie mial kiedys taki pomysl zeby na tor wpuszczac tylko ludzi ktorzy przysla replay/export z wyscigu z AI o z gory wyznaczonych parametrach ( dlugosc, ilosc AI itp ). Jest Replay Analizer wiec dokladnie bedzie widac czy ktos jechal dobrze czy tez powodowal YF. Ustalcie jakies minimalne wymagania i nie wpuszczajcie tych co nie daja rady. W ten sposob nie bedzie zadnej div2. Za wypadki proponuje banowac. Jesli ktos udowodni ze nie potrafi sie niczego nauczyc to banowac dozywotnio. Tak potworne kary sa usprawiedliwione iloscia YF i wplywem na wiekszosc normalnych kierowcow.

Tak sobie luzno rzucam uwagi, nie jestem expertem od Nascar 4 ale myslalem o regulaminie do GPL. Zostawiam uscislenie wiekszosci pojec jakich uzylem bo do tego trzeba wyczucia ktorego nie mam.

2 ligi? no nie wiem czy to przejdzie...jesli juz mialoby cos takiego byc to raczej na pewno nie chcialbym aby to byl podzial na I i II lige. Gdyby juz mialbyc jakikolwiek podzial to bardziej na dwie rownorzedne klasy, gdzie ilosc kierowcow bylaby taka sama (lub prawie ta sama) wybrana przez losowanie czy jakims innym sposobem... To co Sergi proponujesz moze spowodowac sytuacje, ze w I lidze jezdziloby 3 kierowcow a w II reszta lub na odwrot a chyba nie o to chodzi.
Ja osobiscie jestem raczej za jedna ( i to dobra ) liga. Kto zawini dostanie DQ i wkoncu nauczymy sie jezdzic w tloku co imho daje najwieksza frajde w jezdzeniu w nascar...

co do slupkow zgadzam sie, mi nie sa one potrzebne wiem kiedy ktos jest z boku a kiedy z tylu a tylko zaslaniaja mi widok

Co do 2 lig... chyba nie bedzie tyle ludzi zeby starczylo na 2 ligi
Ale pomysl popieram, mozna spowodowac by osoby karane za cos jechaly wyscig w div2 i np po 2 czystych wiscigach z rzedu spowrotem scigaja sie w div1
Punktacja np: klasyfikacja z div1 + za nimi klasyfikacja z div2

A jezeli nie dojdzie do div2 (raczej napewno) proponuje jako kare m.in. zakaz jazdy qualu co spowoduje ze osoba ktora ma cos na sumieniu zostanie automatycznie w nastepnym wyscigu przeniesiona na koniec stawki i zmniejszy sie prawdopodobienstwo powtorki karambolu
Tez mozna ustalic ze za spowodowanie kraksy przy starcie osoba w nastepnym wyscigu nie startuje tylko wyjezdza z boksu

A co bedzie jak po kilku wyscigach w div2 bedzie 25 osob a w div1 okolo 5 osob ? Bo tylko tylu uniknie kar.

Pomysł, żeby osoby karane jechały wyścig w div2 raczej odpada...bo w większości sytuacji, mam nadzieje, będzie chodziło o małą liczbe osób- gonienie własnego ogona za karę raczej wiele nie nauczy...wyjazd z boksu też nie jest ciekawy wg mnie ale już start z końca jest dobrym rozwiązaniem - można by go stosować za mniejsze przewinienia, a za te wieksze-ban.

To wtedy ci z div1 maja zwyciestwo w kieszeni
Heh ale faktycznie taka sytuacja jest nie do zaakceptowania mozna przyjac ze w div2 jedzie max 10 osob
Ale to i tak nie przejdzie...

Trzeba by chyba ustalić jakąs "czarną listę" przewinień, kwalifikujących się od razu do bana.

A co w sytuacjach spornych? - "To twoja wina! - własnie, że nie- twoja"???
Wszyscy oglądają replay i głosują??? A co jeśli nie każdy będzie miał możliwość obejrzenia replaya i za kazdą sytuacją będzie głosowała różna ilość osób??? Może by ustalić stałą liczbę osób orzekających o winie, ale żeby była to lista rotacyjna, skład zespołu zmnieniał by się za każdą sprawą, żeby każdy poczuł, że ma wpływ na ligę, lub mógł znaleźć zastępstwo, jeśi z jakiś przyczyn nie będzie mógł się wypowiedzieć...

Poza tym co by nie mowic ale w prawdziwych wyscigach Nascar praktycznie w kazdym wyscigu dochodzi do wiekszego lub mniejszego karambolu wiec nie rozumiem dlaczego u nas ma tego nie byc

Ale koniecznie trzeba wyeliminowac sytuacje kiedy ktos wali kogos w tyl podczes trwania YF bo to jest najbardziej glupie i frustrujace, lub nie potrafi prawidlowo wlaczyc sie do jazdy po wyjezdzie z PIT, spinie.. itp. Wtedy zero litosci... delikwent zostaje skierowany na BANananowe wczasy zakladowe.

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: vette dnia 2001-09-03 16:00 ]

no tak ale zawsze mozna sie wiecej nauczyc jezdzac w kilka osob w div2 niz kompletnie nie jezdzic
choc faktyczine ban bardziej odstrasza

poza tym... duzo tez zalezy niestety od toru
sa takie gdzie wypadkow bedzie 3x wiecej niz na innych np bristol richmond martinsville(?)
niestety ale na nich mysle ze powyzej 30% ludzi startujacych moze dostac rozne kary

mozna na 90 % stwierdzic, ze po startach na torach krotkich typu Richmond, Bristol... powstana ligi w proporcjach 20 % (div1) i 80 % (div2). Proponuje za lekki crash spowodowany przez kierowce zakaz jazdy przez jeden ligowy wyscig a za powazniejszy karambol (np. na starcie), wyjazd przed czolowke z pitu, stukniecie na prostej w tyl - zakaz na dwa wyscigi. I teraz pytanie: czy osoba bedzie mogla wejsc na server i przygladac sie walce na torze (i moze cos przy okazji wyniesc z techniki jazdy ) czy bedzie miala wstep wzbroniony na serwer ?

Co innego wypadek podczas walki na torze a co innego bezsensowne wjechanie komus w dupe podczas YF. Przeciez takie zdarzenie powoduje straszliwa frustracje poszkodowanego. Wie on ze jest bezbronny i nawet najlepsze umiejetnosci nie pomoga mu jezeli za nim na torze znajdzie sie jakis gosc grzejacy z pedalem w podlodze podczas YF albo nie potrafiacy jechac w stalej odleglosci za poprzedzajacycm go kierowca. Takie zachowania trzeba tepic maksymalnie. Po jednym albo dwoch banach na pewno bedzie ostrozniejszy.