Czy naprawde warto zmuszac do takich rzeczy jak informowanie o spowodowaniu spina - i to pod grozba DQ?!!

Rozumiem ze chodzi tu o karanie (a raczej przynajmniej rozwazanie co do ukarania) ZAWSZE I WSZEDZIE gdzie KTOS spowodowal crasch. Rozumiwem to. ALE:
- czesto mimo wszystko beda to sytuacje watpliwe (moj spin podczas walki, czy moze sie jednak otarl o mnie, itp.) - i co karzecie zawsze o czyms takim informowac??!!
- takich sytuacji bedzie bardzo duzo...
- obowiazek glosowania plus to co powyzej spowoduje ze po wyscigu trzeba bedzie siedziec przez tydzien i ogladac/sciagac replaye a potem w kilkudziesieciu sytuacjach je przewgladac i glosowac. KTO MA NA TO CZAS?????????????????
i to wszystko na ironie losu przy braku woli "odwetu" miedzy poszkodowanym a sprawca.
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: ceer dnia 2001-09-12 18:38 ]