Mundial, Niemcy 2006 - nadzieje, sukcesy, rozczarowania...

Faul wg mnie ewidentny:
http://www.youtube.com/watch?v=jI3uOFu8-WM&mode=related&search=

Azghar napisał:

cały czas czekam na wskazanie mi OBIEKTYWNYCH argumentów/źródeł potwierdzających Twoją teorię o penalizacji pozycji "nienaturalnej" przy dotknięciu piłki ręką.

A ja caly czas ci powtarzam, ze jak chcesz zrodel, to sie zglos do dzentelmenow, do ktorych kontakty ci podalem na wstepie. A ode mnie sie odstosunkuj, bo nie pracuje ani w FIFA, ani w UEFA, ani w PZPN, ani w PZPR To zreszta tez ci juz powiedzialem. I to po pierwsze.

Po drugie - to nie jest zadna moja teoria, to jest FAKT. Gdybys sie interesowal pilka nozna choc w polowie tak, jak to deklarujesz, to doskonale bys o tym wiedzial, bo na przestrzeni ostatniego chocby sezonu pilkarskiego mozna bylo o tym przeczytac/uslyszec dziesiatki razy. Wystarczy na przyklad obejrzec jedna Lige+Extra i posluchac rozmowy Zelazki (byly sedzia, obecnie kwalifikator) ze Smokiem (uprawnienia sedziowskie). No, chyba ze jestes madrzejszy od obu tych panow
Potrzebujesz innych tresci na ten temat? Kup od czasu do czasu Przeglad Sportowy, przyda sie takze Pilka Nozna - generalnie zainteresuj sie tematem czesciej niz raz na 4 lata przy okazji mundialu... bedziesz zaskoczony ile wiedzy na temat pilki noznej uda ci sie przyswoic z takich materialow. Jak to bedzie malo, to polecam jeszcze znalezc sobie paru znajomych czynnie udzielajacych sie w futbolu - zarowno w charakterze sedziow (np. na poziomie rozgrywek juniorskich), jak i dziennikarzy sportowych.

A po trzecie, tak juz przy okazji - mam do ciebie ogromna prosbe... pokaz mi te trzy kroki, ktore sie w twojej teorii spiskowej o perfidnym aktorstwie Henry'ego pojawiaja Problemu nie powinno ci to sprawic, zwlaszcza, ze Nogal zadal sobie trud i wyposazyl cie w pomoce dydaktyczno-multimedialne

nie wiem o czym tu dyskutowac, KAZDY by padl po takim podcieciu, a Henry nie zrobil ani pol kroku choc chcial biec dalej, nie mowiac o trzech

Kavoo... z Twojego kolejnego kwiecistego wywodu zrozumiałem, że coś tam kiedyś usłyszałeś, coś tam kiedyś przeczytałeś i podstawie tego wyprowadzasz jedeną słuszną interpretację... Skoro masz takich znajomych jak mówisz, to chyba nie powienieneś mieć kłopotów z dotarciem do najnowszych interpertacji przepisów. Cierpliwie czekam dalej na coś mocniejszego niż artykuł w PS

Henry nie zrobił 3 kroków. Upadł dlatego, że stanął na nogę Carvalho... ot cała tajemnica karnego... uważam, że 8 na 10 sędziów by tego nie gwizdnęła.

a tak BTW - Henry został nominowany do tytułu MVP MŚ ...
ciekawe za co .. zresztą ma do towarzystwa inne gwiazdy reklamówek, które na MŚ nic nie pokazały:

Michael Ballack (Niemcy, pomocnik)
Gianluigi Buffon (Włochy, bramkarz)
Fabio Cannavaro (Włochy, obrońca)
Thierry Henry (Francja, napastnik)
Miroslav Klose (Niemcy, napastnik)
Maniche (Portugalia, pomocnik)
Andrea Pirlo (Włochy, pomocnik)
Patrick Vieira (Francja, pomocnik)
Gianluca Zambrotta (Włochy, obrońca)
Zinedine Zidane (Francja, pomocnik)

Skoro powołałeś się na Smokowskiego i Pana Wita, którzy komentują naszą pomarańczową extraklasę, to pozwolę sobie zacytować AKTUALNE WYTYCZNE PZPN dla sędziów szczebla centralnego, uszczegóławiające kwestię zagrania piłki ręką... Zdaje się, że w poniższym materiale kilkadziesiąt razy pada słowo UMYŚLNE lub ROZMYŚLNE a nijak nie mogę znaleźć nic o naturalnym czy nienaturalnym ułożeniu rąk. Ale może w PS o tym pisali

Ocena gry ręką zawodnika
36. Kontakt ręki zawodnika z piłką, który nastąpił na skutek świadomego działania tego zawodnika uznaje się za rozmyślne dotknięcie piłki ręką. Ma to miejsce nawet wtedy, gdy ręka ściśle przylega do tułowia zawodnika, lecz nastąpił rozmyślny ruch całego tułowia w kierunku piłki w celu jej zatrzymania lub zmiany kierunku jej lotu.
37. Nieumyślne zetknięcie się piłki z ręką zawodnika względnie jego ręki z piłką - bez świadomego i celowego ruchu ręki - nie podlega karze.
38. Użycie rąk do zasłonięcia twarzy lub innych wrażliwych części ciała przed silnie kopniętą piłką z bliskiej odległości, co uniemożliwia uchylenie się dla uniknięcia uderzenia - nie stanowi naruszenia przepisów gry. Jeżeli jednak kopnięcie piłki miało miejsce ze znacznej odległości, to takie użycie rąk musi być przez sędziego uznane jako rozmyślne zagranie piłki ręką.
39. Rozmyślne dotknięcie piłki ręką we własnym polu karnym przez zawodnika znajdującego się na zewnątrz pola karnego podlega karze rzutu karnego (nie dotyczy bramkarza we własnym polu karnym). Dotknięcie piłki ręką poza własnym polem karnym przez zawodnika znajdującego się wewnątrz pola karnego podlega karze rzutu wolnego bezpośredniego. Miejscem przewinienia jest miejsce kontaktu ręki z piłką, nie zaś miejsce, w którym znajdował się zawodnik w chwili popełnienia przewinienia.
40. Łączenie ramion w tak zwany łańcuch w murze przy wykonywaniu rzutu wolnego jest rozmyślnym działaniem zawodników, zmierzającym do zatrzymania piłki ręką. Jeżeli z wykonanego rzutu wolnego piłka uderzy w jakąkolwiek część ręki tworzącej łańcuch - sędzia musi zarządzić rzut wolny bezpośredni, względnie rzut karny, w zależności od miejsca przewinienia.
41. Rozmyślne zagranie piłki ręką celem przerwania akcji zaczepnej w sytuacji korzystnej dla przeciwnika, należy oceniać jako niesportowe zachowanie i karać napomnieniem - żółtą kartką, niezależnie od kary zespołowej i tego, gdzie miało to miejsce.


może z pomocą tych WYTYCZNYCH uda Ci się zweryfikować wcześniej wyrażone własne interpretacje :

sedzia ma pelne prawo odgwizdania karnego nawet w sytuacji, jesli zagranie reka bylo nieumyslne. Nawet teoretycznie nastrzelona reka moze byc odgwizdana, jesli byla w NIENATURALNEJ pozycji.

ostatnio FIFA zalecila sedziom, aby nieumyslne zagrania reka odgwizdywali tylko w sytuacji, gdy reka nie znajduje sie w pozycji naturalnej.

Azghar - ty jednak naprawde czytasz, ale nie rejestrujesz...

Tak sie zagalopowales w swoich wywodach, ze nawet nie kumasz co inni pisza. Zalecam chlodny prysznic przed lektura forum, bo te upaly najwyrazniej nie wplywaja na ciebie korzystnie

Przede wszystkim nigdzie nie pisalem nic o zagraniach umyslnych, bo to nawet jest w ogolnych przepisach. Caly czas pisalem o zagraniach niezamierzonych, bo tylko z interpretacja takich sedziowie od dawna mieli problem.

Ocenia na zasadzie "reka w pozycji naturalnej/nienaturalnej" jest rozwinieciem przytaczanego przez ciebie punktu 37. Inaczej jest interpretowana reka w sytuacji, gdy np. zawodnik normalnie stoi naprzeciwko rywala i dostaje pilka w swobodnie zwisajaca wzdluz ciala reke, a inaczej gdy np. zawodnik wyskakuje do glowki z reka wysoko nad glowa i pilka trafia go w ta reke. W tej drugiej sytuacji (mimo, ze te twoje regulaminowe klapki na oczach puscilyby gre zgodnie z pkt. 37) jest ewidentny rzut wolny bezposredni, nawet, jesli zawodnik nie wykonal zadnego ruchu reka celem zagarniecia pilki, ktory moglby sie kwalifikowac jako zagranie umyslne. Po prostu jego reka byla w pozycji nienaturalnej i sedzia gwizdze. To samo dotyczy np. zawodnika wyskakujacego w gore z muru - jesli zaslania twarz i krocze, rece sa traktowane jako trzymane w pozycji naturalnej, jesli zas wyskoczy z reka ponad glowa (co juz sie zdarzylo w jednym meszu na WC i sedzi popelnil blad nie odgwizdujac karnego) i pilka go w ta reke uderzy - jest obligatoryjny gwizdek i kolejny rzut wolny bezposredni. I to - o dziwo - mimo, ze nie bylo zagrania umyslnego

Mam nadzieje, ze tym razem uda ci sie jakims cudem zrozumiec to, co napisalem... inaczej chyba bede musial z kontynuacja tej dyskusji poczekac do jakiegos ochlodzenia

Azghar napisał:

Henry nie zrobił 3 kroków. Upadł dlatego, że stanął na nogę Carvalho... ot cała tajemnica karnego... uważam, że 8 na 10 sędziów by tego nie gwizdnęła.

Stanal na noge Carvalho, dobre Ta twoja "tajemnica karnego" nadaje sie do Archiwum X... agencie specjalny Mulder Kolejny dowod na miedzynarodowy spisek majacy na celu niedopuszczenie biednej Portugalii do finalu Mistrzostw Swiata

Tak tak kavoo.. tak myślałem... W końcu jak czarno na białym zobaczyłeś, że nie masz racji to dalej twierdzisz, że myśląc o pozycji naturalnej/nienaturalnej tak naprawdę myślałeś o pozycji świadomej/nieświadomej... Ech... dalsza dyskusja nie ma sensu...
Sam na swoje twierdzenia nie potrafisz pokazać argumentów, a kiedy zobaczysz kontrargumenty to jak zwykle odkręcasz kota ogonem i mówisz, że właśnie to miałeś na myśli...
Jeszcze raz Ci powtórzę. Zarówno w przepisach FIFA, jak również w WYTYCZNYCH nie ma słowa o wymyślonej przez Ciebie pozycji naturalnej/nienaturalnej... Jest za to o umyślności lub nieumyślności zagrania piłki ręką. Twoje kolejne wywody to naginanie tego co jest napisane czarno na białym do Twojej teorii. Czasem dość zgrabne i pomysłowe, ale mnie już to nie bawi...

Nie ma co niezly byl ten oboz kondycyjny naszych szmatławców o ktorym sie tyle trabilo i ktory mial byc powodem spadku formy zwiazanym z przetrenowaniem:
http://mundial.onet.pl/0,1247843,1352211,wiadomosc.html

48 min dziennie w tym 12 efektywnego biegania. Smiech na sali bo to nawet pod solidna rozgrzewke nie podchodzi.

Azghar pokaz mi w takim ukladzie jeszcze jedna rzecz tak samo klarownie, czarno na bialym - miejsce, w ktorym napisalem, ze nie ma czegos takiego jak zagranie umyslne

Skoro z uporem godnym lepszej sprawy starasz mi sie to wmowic, to pewnie na podstawie ktoregos z moich postow takie wnioski wyciagnales - chetnie sie dowiem o ktory post chodzi

Przepis o zagraniu umyslnym funkcjonuje od czasu, gdy angole wymyslili pilke nozna, wiec od samego poczatku nie bylo najmniejszego sensu poruszac tak oczywistej kwestii Zreszta nawet podany przeze mnie przyklad z WC'94 dotyczy zagrania nieumyslnego, tak zwanej reki "nastrzelonej"... bo jakze mogloby byc inaczej, skoro caly czas wlasnie o takiej sytuacji mowie

Tak wiec moze po prostu napisz wprost "sorry, pojebalo mi sie - myslalem ze piszesz o czyms innym" a nie "ty to zawsze odwracasz kota ogonem, jak sie okaze ze nie masz racji"

Mongoose napisał:

48 min dziennie w tym 12 efektywnego biegania. Smiech na sali bo to nawet pod solidna rozgrzewke nie podchodzi.

Pierdolenie glupot i tyle - w Bad Ragaz trenowali dwa razy dziennie, wiec niech kolega fizjolog nie sciemnia. Dostali w kosc niemal tak samo ostro jak legionisci od Wdowczyka we Wronkach teraz w ostatnim tygodniu czerwca, i widac to bylo w meczu z Kolumbia DOKLADNIE tak samo, jak w sparringu Legii z Groclinem.

Tyle, ze Wdowczyk buduje forme pilkarzy tak, zeby jej poczatki przyszly na koniec lipca (jak sie zacznei walka o LM), wiec ma teraz jeszcze miesiac czasu na sparringi i nabieranie swiezosci po treningu silowo-wytrzymalosciowym.
Idiota Janass zaaplikowal kadrze takie ladowanie akumulatorow TYDZIEN przed kluczowym wystepem... i to chyba wyjasnia wszystko, jesli chodzi o kompetencje tej bandy kretynow pod tytulem "sztab szkoleniowy reprezentacji"...

kavoo napisał:

Pierdolenie glupot i tyle - w Bad Ragaz trenowali dwa razy dziennie

A gdzie fizjolog powiedzial ze trenowali raz dziennie?
W takim razie jeszcze lepiej bo wychodzi 2x24 min na dzien

Raport Jana Asa napisał:

Warto wspomnieć, że niektórzy zawodnicy polskiej reprezentacji po raz pierwszy w karierze (co sami podkreślali) grali mecz toczony w tak szybkim tempie.

Bez komentarza ...

Mongoose napisał:

kavoo napisał: Pierdolenie glupot i tyle - w Bad Ragaz trenowali dwa razy dziennie A gdzie fizjolog powiedzial ze trenowali raz dziennie?

Nigdzie.

kavoo napisał:

Pierdolenie glupot i tyle - w Bad Ragaz trenowali dwa razy dziennie, wiec niech kolega fizjolog nie sciemnia.

Napisalem, ze trenowali dwa razy dziennie w kontekscie absolutnej oczywistosci, ze obciazenie musialo byc wielokrotnie wieksze niz kolega fizjolog w raporcie podaje. Zreszta chyba to wynika z moich dalszych slow.

Wiem, wiem... upaly - staram sie rozumiec....

kavoo napisał:

Azghar pokaz mi w takim ukladzie jeszcze jedna rzecz tak samo klarownie, czarno na bialym - miejsce, w ktorym napisalem, ze nie ma czegos takiego jak zagranie umyslne Skoro z uporem godnym lepszej sprawy starasz mi sie to wmowic, to pewnie na podstawie ktoregos z moich postow takie wnioski wyciagnales - chetnie sie dowiem o ktory post chodzi Przepis o zagraniu umyslnym funkcjonuje od czasu, gdy angole wymyslili pilke nozna, wiec od samego poczatku nie bylo najmniejszego sensu poruszac tak oczywistej kwestii Zreszta nawet podany przeze mnie przyklad z WC'94 dotyczy zagrania nieumyslnego, tak zwanej reki "nastrzelonej"... bo jakze mogloby byc inaczej, skoro caly czas wlasnie o takiej sytuacji mowie Tak wiec moze po prostu napisz wprost "sorry, pojebalo mi sie - myslalem ze piszesz o czyms innym" a nie "ty to zawsze odwracasz kota ogonem, jak sie okaze ze nie masz racji"

Ciebie jednego tylko upały nie biorą ... wszyscy wokół są "przegrzani" a jedynie Ty nie masz objawów przegrzania

Czarno na białym wskażę Ci Twój cytat - zresztą po raz drugi:

ostatnio FIFA zalecila sedziom, aby nieumyslne zagrania reka odgwizdywali tylko w sytuacji, gdy reka nie znajduje sie w pozycji naturalnej.
Jak do tej pory poza pochwaleniem się jakie oglądasz programy i czytasz gazety, nie poparłeś tej teorii ŻADNYM OBIEKTYWNYM argumentem.

Ja natomiast udowodniłem Ci odpowiednimi cytatami, że w przepisach nie ma pojęcia naturalne/nienaturalne tylko umyślne i niumyślne zagranie piłki ręką. Poparłem to fragmentami ogólnych przepisów oraz szczegółowych WYTYCZNYCH (w których rzekomo miało być to co Ty twierdziłeś).

Po 2 dniach dyskusji całkowicie odkręcasz kota ogonem i nagle z rozbrajającą szczerością stwierdzasz, że CAŁY CZAS CI CHODZIŁO O ZAGRANIE UMYŚLNE/NIEUMYŚLNE a nie NATURALNE/NIENATURALNE...

kavoo... Choćby Ci postawić przed Tobą Blattera, który wyrecytowałby Ci najnowsze wytyczne FIFA, nie zawierające zapisów, o których mówiłeś to i tak byś to jakoś starał się przekręcić na swoją korzyść... taki już jesteś - niezdolny do uznania czyjejś racji poza Twoją. Proponuję wysłać swoje CV do sztabów wyborczych partii politycznych przed nadchodzącymi wyborami... Takie cechy jakie Ty posiadasz to dla nich rzecz bezcenna... Na pewno Twój talent byłby wykorzystany...

Azghar napisał:

Ciebie jednego tylko upały nie biorą

Mam klime.

Azghar napisał:

Po 2 dniach dyskusji całkowicie odkręcasz kota ogonem i nagle z rozbrajającą szczerością stwierdzasz, że CAŁY CZAS CI CHODZIŁO O ZAGRANIE UMYŚLNE/NIEUMYŚLNE a nie NATURALNE/NIENATURALNE...

Dobrze, moze inaczej - pokaz mi w ktorym miejscu pisze, ze chodzi mi o zagranie umyslne/nieumyslne, bo jak na razie to tylko ty mi to wmawiasz

Jeszcze raz powtarzam (po raz ostatni, bo widze, ze groch o sciane) - nie mowie w ogole o zagraniach UMYSLNYCH Caly czas pisze o roznych sytuacjach zwiazanych z NIEUMYSLNYMI zagraniami reka. I wsrod nich sedziowie wyrozniaja zagrania reka typowo nastrzelone w sytuacji, gdy reka jest w pozycji naturalnej (i takich nie gwizdza) oraz gdy zawodnik macha galeziami jak wiatrak i w takiej sytuacji trafia go pilka (wtedy sedzia gwizdza).

Nie mam zielonego pojecia jak bardzo trzeba byc nieprzytomnym, zeby tego nie rozumiec. Od wczoraj (nie od dwoch dni) bijesz wszelkie rekordy. Albo naprawde upaly spowodowaly jakis tymczasowa awarie mozgu, albo po prostu celowo rzniesz glupa trzymajac sie swojej wersji i probujac zrobic takiego samego glupa ze mnie (tak samo jak blaznienie sie z interpretacja ewidentnego faulu na Henrym ).
Jesli to drugie, to z pewnoscia ci sie nie uda, wiec sobie odpusc. Jesli natomiast chodzi o to pierwsze, to chyba najlepiej bedzie jak cie syn w tej dyskusji wyreczy... odnosze wrazenie, ze predzej on zrozumie to, co tu zostalo napisane...