Kamkaj Tobie sie lza w oku kreci?? przeciez kiedy atari czy c 64 bylo na topie to miales chyba 4 lata:). No ale widac ze wczesnie zaczales oswajac sie z komputerami:)
Blad. Otoz kamkaja jeszcze na swiecie nie bylo.
Reklamy
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2005-03-03, 18:21 Linux tez nie jest bezpieczny
bez przesady, ja komode dostałem koło 92giego
9mm
Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368
2005-03-03, 20:31 Linux tez nie jest bezpieczny
A ja atarynke w 1988
Ale zgadzam sie, boom rozpoczal sie kilka lat pozniej.
Wiec sorcia kamkaj, troche mnie ponioslo.
Snake-
Dołączył: 05 Lis 2001
Posty: 1695
Miasto: Warszawa
2005-03-03, 23:24 Linux tez nie jest bezpieczny
Pokochalem me atari
bylo z drewna i ze stali
z pradem niezbyt to dzialalo
wegiel sypac nalezalo
(...)
Ostatnio zmieniony przez Snake- dnia 2005-03-03, 23:49, w całości zmieniany 1 raz
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2005-03-03, 23:32 Linux tez nie jest bezpieczny
MaXyM napisał:
A kto zna takie tytuły na AmiL
Another World
Flashback
Course of Enchantia
Universe
On Escape
Oczywiscie cielo sie w lotusa w sieci w 4 osoby
na tej samej zasadzie co powyzej - 3 z nich byly na pC wiec tak naprawde podales 2 amigowe tytuly ;P
a BTW to nie fair mieszac epoke 16bit z 8bit.
no i speedy myslalem ze lubisz fajne gry a tu moja wiara w twoj gust zostala zachwiana skoro wolisz te badziewia z komodore od kultowych kamieni milowych rozrywki z malego atari.
nie bede podawal tytulow bo i tak prawdziwi znawcy je znaja a dyletanci nie godni sa ich poznac
/|\
khax
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1474
Miasto: RADOM
2005-03-04, 00:57 Linux tez nie jest bezpieczny
stare dobre czasy wrocily czyli:
C= vs "atari-szmaciari"
Amiga vs pc
9mm
Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368
2005-03-04, 02:52 Linux tez nie jest bezpieczny
Kto mial amisie ten pewnie pamieta dune 2 na ten sprzet. Mi utkwila w pamieci ta klimatyczna muzyka, do ktorej popiskiwania z soundblastera pecetowej wersji sie nie umywaly. Z kolei sprawa z Syndicate miala sie odwrotnie - na amisi przygrywal nam jakis hardcore'owy industrial (czyli odglos walenia w rure metalowym pretem) natomiast na PC muzyczka byla niczego sobie. No i ten slideshow na amidze gdy mlocilo sie z gauss gunow.
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2005-03-04, 08:20 Linux tez nie jest bezpieczny
Cytat:
speedy myslalem ze lubisz fajne gry a tu moja wiara w twoj gust zostala zachwiana skoro wolisz te badziewia z komodore od kultowych kamieni milowych rozrywki z malego atari.
Oczekiwałem ze strony Atarowców jakiejś reakcji na moją mizerną prowokację ale nie spodziewałem się że to będziesz ty
Tak naprawdę kamieniami milowymi dla nas było to do czego mieliśmy dostęp i pierwszy kontakt. Dla mnie kamieniem milowym był Spectrum bo to był mój pierwszy kontakt z komputerem, nieprzespane nocki z rekordami w Chuckie Egg i pierwsza gra którą przeszedłem do końca - Dan Dare. Do dziś pamiętam jak bardzo przeżywałem tą pikselową animację z wybuchającą planetą
A na Spectrumach u mnie jechało całe osiedle więc jedyne wojny jakie mogliśmy toczyć to przewaga plastikowych klawiszy Timexa nad gumiakiem, argumentem z kolei spectrumowców była 99% zgodność z oryginałem bo na Timexie 2 gry na 1000 się nie uruchamiały. Jeden, jedyny kumpel miał 130XE z czego na początku był bardzo dumy a potem trochę żałował bo z fajnych gier miał Montezume, Road Race i Rambo które się wgrywało 28 minut z zegarkiem w ręku
A Commodory przyznam się teraz, że do czasów Amigi omijały mnie szeroko i pierwszy raz dotknąłem C-64 w czasach gdy były już mocno przestarzałe a odwieczna wojna toczyła się już na 16-bitowym froncie. A wtedy jako posiadacz 520ST z kolorowym monitorem stałem już po jedynej słusznej stronie
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2005-03-04, 13:35 Linux tez nie jest bezpieczny
MaXyM napisał:
A kto zna takie tytuły na AmiL
Another World
Flashback
Course of Enchantia
Universe
On Escape
Oczywiscie cielo sie w lotusa w sieci w 4 osoby
Maxym bez jaj .. ja w tej branzy siedze po uszy ..
sam mam jeszcze gry pecetowe z 1989 roku i kolekcja ADF-ow amigowych to juz 600 MB
Po za tym najwiecej cielo sie w Sensible World of Soccer
A moja pierwsza gra to harrier i flag na ZX Spectrum to bylo kolo 1985 roku, kolko komputerowe w EZN Elwro
kamkaj89
2005-03-04, 15:40 Linux tez nie jest bezpieczny
Ja lubie na atari Vroom, Larry 1 i Scooby-Doo. Mam tez pytanie, jak sie nazywa taka gra gdize sie chodziło gościem i waliło z procy do krasnali pamietam że na czołówce gość był wielki i się zmniejszył do rozmiarów krasnoludka i tam sie waliło w krasnele chyba z procy jak byłem mały to tylko do takiej bramy doszedłem, a teraz chcaiłbym grę skończyć. W atari grałem jak miałem z 4 lata oczywiście nie była to tak gra jak teraz że w rysia gram cały dzień. Miałem dżoja z gózikiem strzału i grałem jak tata do telewizora podłączył czasem od świeta jak grzeczny byłem. Robiłęm rysunki w Stad 1.3 i inne pierdoły dla dzieci , ale miło wspominam tamte czasy.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2005-03-04, 15:46 Linux tez nie jest bezpieczny
po pierwsze "Atari" sie pisze z duzej litery
po drugie gra się na Atari a nie w Atari
po trzecie guzik się pisze przez 'u' otwarte
"robiłęm" to rozumiem klawiatura dziala wolniej niz bys chciał
Miałes używać tego swojego Office'a do sprawdzania błędów pisowni
A na koniec to nie pisz juz o swoim życiu plz. Robisz z siebie posmiewisko... A krasnal sam jestes ciągle...
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2005-03-04, 16:54 Linux tez nie jest bezpieczny
Wzruszylem sie
guru.gif
Opis:
Rozmiar:
3.58 KB
Odsłon:
538 raz(y)
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2005-03-04, 17:02 Linux tez nie jest bezpieczny
Guru Medytuje rulez
Sensible Soccer i Canon Fodder były the best
Co ciekawe pamiętam iż największą frustracje w całej swojej historii obcowania z kompami przezyłem gdy lata temu, kiedy wszystkie gry były na dyskietkach jeszcze, wszedł nagle jakis symulator samolotów z grafiką fraktalową (cholera nie pamietam tytułu). Oczy z orbit wychodziły na widok tego cuda a tu...... CD-ROM wymagany bo gierka na płycie
Pamietam swoje mysli: "kurcze, przeciez by dali to na iluś tam dyskietkach więcej, co za problem?"
SiD
Dołączył: 18 Lip 2004
Posty: 190
Miasto: slupsk
2005-03-04, 17:08 Linux tez nie jest bezpieczny
ooooo wlasnie canon fodder...chyba dzis sobie zapodam przed snem:)
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2005-03-04, 17:45 Linux tez nie jest bezpieczny
Darkman, czasem nie Strike Commander? trochę strzelam, ale on był dośc przełomowy, grafika też się bardzo wyróżniała spośród wektorówek.