Kuchnia pelna niespodzianek ;)

hmmm ale moze nie wszyscy maja takie kompy ktore umieja gotowac

Ale sos można zepsuć. Ja bym nie ryzykował.
Pomysł z kurczakiem jest najpewniejszy:
1. ryż gotowany w torebce - wg. instrukcji
2. pierś z kurczaka. Kupić mozna w sklepie mięznym. Cała pierś wystarczy na 2 osoby spokojnie.
3. Sos jakiś. np. Uncle Ben's. Smaki jak pasuje. Ja lubie pikantne. lub słodko kwaśne.

A robisz w takiej kolejności żeby było szybko:
1. gotujesz wodę. jak się zagotuje wrzucasz ryż
2. jak wrzucisz ryż to zaczynasz kroić klatę kurczaka na pasemka a potem w poprzek. coby były mniejsze kawałki. i posypyjesz przyprawami
3. stawiasz patelnię teflonową (innych już chyba nie ma) na ogień, z olejem (jak kto lubi), do oleju dosypujesz przypraw jakie masz: papryka, przyprawa do kurczaka. ogólenie wszystko co masz pod ręką.
4. na rozgrzaną patelnię wrzucasz kawałki kurczaka. Po ok 5 min przewracania będa gotowe. W międzyczasie odcedzasz ryż (przelewasz krótkim strumieniem zimnej wody). Na wszystko sos i już.
5. MOżesz do tego dodać sałatkę z białej kapusty (słodkiej) i marchewki

A teraz 3 dania 'tanie-mleczne'
1. Makaron z serem
2. Makaron z kakao
3. Kasza manna z kakao.

2 i 3 wymagają wyjaśnienia: przygotowuje sie podkład (makaron lub kasza manna), polewa roztopionym masłem, posypuje wcześniej przygotowana mieszanina cukru i kakao (proporje: 1łyż kako : 2 łyż cukru).
Aha. Kasza manna ugotowana 'na twardo' tak żeby można było ją kroic łyżką.

AHA. Szybciej i bezpieczniej czasem zamówić pizzę

Oduck mialo byc "odszedlbym do kompa"

makaronz kakao??? dżizas maxym...pozazdrościć smaku...mi nawet ryż z truskawkami nie przejdzie przez gardło...(ale lubie cebule polaną czekoladą i z dodatkiem chrzanu...)

Jezuuuu, Darek to się da zjeść ?!?!?!

Akurat dziś robiłem sobie spaghetti
Mięsko mielone, sól, pieprz, papryka ostra, oregano - razem wymieszać, dobrze podsmarzyć na patelni. Jak mięsko się podpiecze dodać sos ze słoika (te wójki beny to straszne gówno jest, ja używam tylko sosy z Łowicza - pychotka, że nawet nie trzeba doprawiać) i całość dusić przez ok. 15 minut. W tym czasie ugotować makaron oczywiście żeby był aldente. Makaron odcedzić, przełożyć na talerz, polać gorącym sosem a całość posypać startym żółtym serem. Palce lizać !

Ja sie zywie piersiami z kurczaka - jedyne co trzeba zrobic to utrzaskac, podsmazyc, w miedzyczasie kroimy sobie chleb i smarujemy maslem i gotowe Jak sa juz mlode ziemniaczki to mmmmm.... paluszki lizac

Cycki z kurczaka pokroic, podsmazyc na odrobinie oleju/oliwy. W miedzyczasie wrzucic kilka grzybkow mun (czy jak to tam sie pisze ) do goracej wody tak aby zmiekly, wyjac i pokroic w cienkie paseczki a potem wrzucic razem z chinskimi warzywami mrozonymi (tzw. mieszanka chinska) do podsmazonego miesa i dusic. Doprawic sosem sojowym i innymi przyprawami. Ryz ugotowac a potem podac z wczesniej przygotowanym miesem z warzywami Jesli nie mamy paleczek to mozna je sobie w ostatecznosci wystrugac

a ja zapytam nie opowiem
jesli ktos z Was robi sos do Spaghetti (Bolognese lub inny) to jak robicie. Ja kupuje najczesciej, ale chcialbym sam zrobic a jakos nie ufam ksiazkom kucharskim wole jak ktos dobrze z praktyki poradzi

jak nie mam czasu to zapodaje Dolmio z cebula i czosnkiem + pieczarki pokrojone swieze


ale wlasny sos robie w ten sposob:
sos pomidorowy, olej, czosnek, oregano, bazylia, czosnek, sol do smaku.

wszystko na patelnie w proporcjach wg logiki

do tego oczywiscie oprocz makaronu spaghetti, ser zolty drobno starty.

mieso dodaje rzadko, ale jesli juz to najpierw podsmazone na patelni (wolowina drobno pokrojona albo mielone albo kielbaska baskijska z byczej krwi)

Trzeba zmienic nazwe watku na "Gotuj z Berylem"

podsmazasz cebulke na to pomidory swieze badz z puszki, troche smazysz , doprawiasz do smaku, do tego swierza bazylia i voila.
BTW jak widze jak moj kumpel czasami pichci dla swojej panienki to az mi galy wychodza - nie chodzi o to, ze takie dobre (a uwierzcie mi ze raczej nie ) tylko o to jak sie poswieca i ile trudu w to wklada

ODuck napisał:

ale wlasny sos robie w ten sposob: sos pomidorowy...

no ale o ten soso sie rozchodzi chodzi ci o koncentrat?

ja podsmażając mięso mielone dodaje jeszcze trochę boczku lub kiełbasy - kompletnie inny i niepowtarzalny aromat

Jeśli ktoś chce samodzielnie zrobić sos do spaghetti, to jest już trochę z tym zabawy. Jak mi się nudzi, albo muszę się wykazać (przed teściową ) to wygląda to tak: (oczywiście wszystkie składniki są świeże w miarę możliwości)
- pomidory umyć i obrać ze skóry (najlepiej naciąć "na dupce" na krzyż i zalać wrzątkiem, wtedy skórka sama odłazi od pomidora), i pokroić na ćwiartki
- na patelni rozgrzać olej i dodać przyprawy (sól, pieprz, papryka, oregano, bazylia ale tylko trochę, bo daje słodkawy smak, który bardziej pasuje do ryby niż do mięsa)
- na gorącym oleju zeszklić drobno pokrojoną cebulę z dodatkiem przetartego czosnku (według własnego gustu)
- gdy cebula będzie już gotowa dodać pomidory, odrobinę cukru (działa jako wzmacniacz smaku) i dusić pod przykryciem na małym ogniu, często mieszając aż pomidory same się rozmarzą na papkę.
I to jest w zasadzie podstawa do dalszych eksperymentów. Jak na spaghetti, to łączymy sos z wcześniej przygotowanym mięsem. Jak na słodko to dodajemy ananasa, pędy bambusa, kukurydzę. Jak po meksykańsku to dodajemy fasolę czerwoną, paprykę świeżą. Każdy z sosów osobno doprawiać do właściwego smaku.
Możliwości jest bardzo wiele.

Ostatnio zmieniony przez PiotreQ dnia 2003-02-10, 21:16, w całości zmieniany 1 raz

No to jeszcze 2 przykładziki.

SAŁATKA WARSTWOWA.
Potrzebne wszystko co w puszkach: kukurydza, fasolka czerwona, biała, groszek zielony. Do tego ugotowane na twardo jajka, plastry szynki, czy innej wędliny, na grubo ser zółty.
Każdy składnik mieszamy z niewielką ilością majonezu i wsypujemy po kolei (wedle fantazji) do niskiego naczynia, najlepiej szklanego coby ładnie było.
Sugeruję mięso gdzieś w środku, a żółty ser na wierzchu.

To było na zimno ale jest zajebiste.
Na ciepło przypomniały mi sie kotlety z żółtego sera. Grube plastry żółtego sera panierujemy jak kotlet schabowy, i podsmażamy. Niestety nigdy tego nie robiłem i nie mam pojęcia jak zrobić aby żółty ser sie nie rozlał po patelni

Moj przepis bedzie krotki:
Dzwonie po pizze