Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Kansas - wrażenia
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Kansas - wrażenia

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Autor Wiadomość
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2003-05-15, 07:52      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
PiotreQ napisał:
Wyścig bardzo ciekawy, zwłaszcza pod koniec, kiedy na 10 lapów przed metą spotter coś mi zagadał o oponach. Spoglądam pod F5 a tam czerwono jak w tanim burdelu I co teraz? Postanowiłem doczołgać się na tych kapciach. No i się opłaciło


PiotreQ mowisz ze jechales ostatnie 10 lapow na czerwonych oponach ? :O no ja pierdziele ja gdy tylko pojawily sie czerwone na jakies 8 lap do konca zjechalem do pitow bo myslalem ze zaraz mi strzeli i bede mial pozamiatane to mowisz ze da sie przejechac 10 lapow na takich oponach ? jezeli tak to wtopilem 5 lub 6 miejsce
 
Reklamy
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-05-15, 08:17      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Sewer na restarcie (37lap) zniknąłes na moment i to ja bylem za toba. Nie wiedzialem gdzie sie pojawisz a i BF nie chcialem zarobic. Wstrzymalem wszystkich za soba i w koncu zjechalismy razem do apron line i ty sie tam pojawiles.
Rozpoczelismy z Gulem poscig za czolowka bo nam odskoczyli przez to na kilkanascie sekund. To była poezja. W koncu gdy lapalismy juz Nogala Lefty , jako dubler, trzymał sie dzielnie i nie pozwolil sie dac wyprzedzic przez dlugi czas. Gul zrobil to szybciej i usiadl za Nogalem ale ja sie guzdrałem za bardzo w trosce o opony i kiepsko na tym wyszedłem bo mi znow Nogal odskoczyl na 6s

Przed koncem z kolei na jakies 25lapow do konca prawa przednia opona zrobiła sie żolta ale myslalem ze dociagne bez zmiany opon. Na 13 lapow do konca spotter sie wydarł ze opona sie zuzywa, patrze a tam czerwono Szybki zjazd do pitow, powrot na tor i wtedy sie przydało hotlaperstwo. Lecac bez drafta na poziomie 30:7xx, 30:8xx wyprzedziłem jeszcze jakies wozy, ostatniego wyrzedziłem Piotrqa, i zająłem ostatecznie 5-a pozycje A juz sie bałem ze bedzie za malo lapow aby nadrobic......uffff....

Mam nadzieje ze na Phoenix bedzie tak samo bo tor rownie sympatyczny jak Kansas
 
McLaren


Dołączył: 07 Sty 2003
Posty: 736
Miasto: Białystok GG:1156269

Post2003-05-15, 08:43      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
lefty napisał:
McLaren napisał:
Moje wrazenia to na 14 lapie maruder zajezdza droge i musze przyheblowac co = zgnieceniem dupy przez jadacych z tylu.
(ciach)

Mam nadzieje, ze tym maruderem nie bylem ja bo przeciez mialem 1 lap w plecy (musialem wyjsc sprawdzic kto mi zapycha lacze i nie zdazylem na start ).


Jakbys zgadl pusciles wszystkich z przodu tylko mnie nie chciales pomimo ze bylem wyraznie szybszy na zakretach. W pewnym momencie wynioslo ciebie na zewnetrrzna ja chialem po wew wejsc ale przed samym nosem mi zjechales na wew. mialem do wyboru albo ciebie w tyl stuknac albo przyhamowac na zakrecie co spowodowalo ze ja dostalem Pozniej to z tak sprasowanym tylem na zakretach samochod potrafil byc mocno nadsterowny. Poczulem to na ok 30 lapie gdzie musialem skontrowac i zwolnic, nadziali sie Gul i Sewer
 
Gul Dudo


Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław

Post2003-05-15, 11:03      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Nie no wyścig cud-miód. Pitowanie pod green, tylko 16L pod yellow (z tego co pamiętam) Na początku walka, potem gonitwa za liderami (Sewer ja cię widziałem na tym restarcie, i se myśle "sięga po browar czy co?" ) Kiedy w końcu udało mi się dopaść szpice, to mi opona eksplodowała (lamerstwo na maxa ) spotter coś tam hałasował, ale żółty kolor bagażnika Ara mnie zaczarował i się stało

Gratsy Maestro

Aha, Mc tam przy tym dzwonie to spoko, tylko blacha falista z przodu
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2003-05-15, 11:19      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Na tym restarcie to mi wszyscy znikli Juz myslalem ze znow router u mnie w akademyku padl , zjechalem pod apron przepisowo , wiec chyba pretensjii nie macie ? Tym bardziej ze do zderzenia nie doszlo , choc serce mi w gardle stanelo jak jeszcze pod soba zobaczylem auto jakies
Widac jednak kary przyniosly rezultaty i na starcie pojawili sie ci co potrafili jezdzic . Mam nadzieje ze teraz niektorzy co zwatpili w nasza lige moze pojawia sie jeszcze w tym sezonie na torze ..
Szkoda ze rozbilem sobie woz z paroma osobami moglbym smialo powalczyc ... Moze nastepnym razem .
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-05-15, 11:54      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
do szefa teamu Ultra (mclaren?)

oznajmiam, ze zrobie wszystko, aby osobnik Adakar [tutaj normalnie nalezalby sie stek wyzwisk ktory mi sie cisnie na usta] w przypadku ponownego CHOCBY RAZ zachowania jakie zacytuje nizej, nie pojezdzil z nami juz wiecej w zadnej lidze online. dziekuje za uwage pokim spokojny

> Adakar ty mash DQ !!!
> (AK#654) nie ma tego w wynikach z karami
> (AK#654) nie ma tego na forum
> jest na forum
> (AK#654) koniec gadki
> (AK#654) NIE
> nie kombinuj
> (AK#654) a cholera maksym jechal DARLINGTON mimo ze na WATSKINS jexdzil jak wariat
> (AK#654) to moze troche NIE FAIR ?
> (MK#237) odwal sie adakar kamikaze
> (AK#654) odezwal sie jezdzacy czysto......
> (AK#654)--> tylko bez donosow teraz
> /# 654 po przekreceniu serka lepiej nie wchodz na tor !!!
> (AK#654)--> nie stresuj maturzysty
> (AK#654)--> sadzisz ze mnie wyklucza do konca sezonu ?
> /# 654 a myslisz ze nie ?
> (AK#654)--> kurde a co mam innego robic
> (AK#654)--> chce sie poscigac do jasnej ciasnej
> /# 654 trzeba bylo nie rozrabiac
> (AK#654)--> jade.......a co tam , ale po pierwszym swoim wypadku wychodze
> /# 654 nawet nie probuj
> (AK#654)--> harakiri se zrobie
> (AK#654)--> nie probuj wejsc, czy wypadku robic ?
> /# 654 wejsc oczywiscie
> (AK#654) OK JA SIE ZABAWIE w komentatora
> (AK#654) bo mam NIBY DQ
> (AK#654) ale go nie ma podanego ;D
> (AK#654) ja jestem WIDZ
> (SM#21) Adakar musisz wyjsc
> (AK#654) TOZ NIE JADE
> (SM#21) ale musisz wyjsc
> (AK#654) wy jedziecie JA OGLADAM
> (SM#21) jest zasada
> ale zajmujesz lacze !!!
> (SM#21) jakby bylo haslo to by nie jechal i nie patrzyl
> (AK#654) z moim przesylem ?? chyba zartujesz
> (SM#21) ma wyjsc albo juz nie pojedzie nigdy
> (SM#21) replaya se moze obejrzec
> (AK#654) ha ha ha
> (AK#654) moze moj pobyt tutaj powoduje ze MLOD ma 800 co ?
> (SM#21) serio mowie Adakar WYJDZ taka zasada
> (SM#21) nie bede z toba dyskutowal
> (TK#55) Adakar jak chcesz jezdzic jeszcze w tej lidze to przestrzegaj
zasad
> (AK#654) eh
> (AK#654) SPADAM
> (AK#654) i zebysta sie rozwalili
> (AK#654) zreszta MAKSYM tez nie powinien jechac
> (AK#654) juz na napisze PETYCJE
> (AK#654) za WATKINS
> Adam Karkuszewski UR:Client has manually disconnected.

aha i kolego - jak masz jakies pretensje to napisz to do sedziow albo na forum, a nie wysylaj mi ciagle privow z pretensjami i bzdurami, ktore wynikaja tylko i wylacznie z twojego nie doczytania dokladnie forum, bo tak jak ci obiecalem wylacze ci mozliwosc wysylania privow w ogole
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2003-05-15, 12:00      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Darkman napisał:
(ciach) W koncu gdy lapalismy juz Nogala Lefty , jako dubler, trzymał sie dzielnie i nie pozwolil sie dac wyprzedzic przez dlugi czas. Gul zrobil to szybciej i usiadl za Nogalem ale ja sie guzdrałem za bardzo w trosce o opony i kiepsko na tym wyszedłem bo mi znow Nogal odskoczyl na 6s

Powiem tak. Gdyby nie to, ze sie spoznilem na start i pomimo slabszych czasow na treningu, moglbym zajac w tym wyscigu miejsce w okolicy 5-7 poniewaz dosyc dlugo jechalem za pierwsza piatka, reszta z tylu byla wyraznie wolniejsza a moze nie tyle wolniejsza co nie jadaca po optymalnej linii wskutek czego tracila ulamki sekund na kazdym lapie. Ja trzymalem sie dzielnie, jak to mowisz, ale dlatego, ze walczylem w wyscigu o to aby nie stracic wiecej lapow a najlepiej odlapowac sie co w polowie wyscigu moglo mi sie udac ale Nogal tez "walczyl dzielnie" i mnie nie puscil (co rozumiem bo nie mogl sobie pozwolic na to aby Aro mu odjechal).
McLaren napisał:

Jakbys zgadl pusciles wszystkich z przodu tylko mnie nie chciales pomimo ze bylem wyraznie szybszy na zakretach. W pewnym momencie wynioslo ciebie na zewnetrrzna ja chialem po wew wejsc ale przed samym nosem mi zjechales na wew. mialem do wyboru albo ciebie w tyl stuknac albo przyhamowac na zakrecie co spowodowalo ze ja dostalem

W regulaminie nie ma zapisu, ze dublowany musi zawsze puszczac dublujacego. Moze bronic swojej pozycji. Jeszcze nigdy specjalnie kogokolwiek nie blokowalem, zwlaszcza majac strate 1 lub wiecej okrazenia. Zawsze staram sie jechac najbezpieczniej jak potrafie. Piszesz, ze byles wyraznie szybszy. Moze i tak ale nie zrownales sie zderzakiem z moimi tylnymi kolami wiec nie ma o czym rozmawiac. Ja tez jechalem za kilkoma wolniejszymi zawodnikami ale pomimo, ze bylem szybszy to tez nie wykazywali ochoty aby mnie puscic no bo niby dlaczego mieliby puszczac dublera? Jesli naprawde czujesz sie pokrzywdzony to nie ma sprawy, zamiesc wycinek z replaya w watku z replayami a sedziowie ocenia. Ja niestety go nie zamieszcze bo mialem disco
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2003-05-15, 12:18      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Cytat:
...
> (AK#654) a cholera maksym jechal DARLINGTON mimo ze na WATSKINS jexdzil jak wariat
> (AK#654) to moze troche NIE FAIR ?
...
> (AK#654)--> sadzisz ze mnie wyklucza do konca sezonu ? icon_wink.gif
...
> (AK#654)--> jade.......a co tam , ale po pierwszym swoim wypadku wychodze icon_razz.gif
...
> (AK#654) SPADAM
> (AK#654) i zebysta sie rozwalili icon_razz.gif
> (AK#654) zreszta MAKSYM tez nie powinien jechac
> (AK#654) juz na napisze PETYCJE
> (AK#654) za WATKINS
> Adam Karkuszewski UR:Client has manually disconnected.

Za takie texty powienies zostac odrazu wykluczony z ligi - na zawsze !! A pozniej wszedl na serek "The Player"...
 
PiotreQ





Post2003-05-15, 12:51      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
"The Player" to już nie był Adakar.
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2003-05-15, 13:01      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
A kto ? Richie ?
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-05-15, 13:08      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
nie
 
AdAKaR





Post2003-05-15, 14:44      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
to nie byłem ja.....bez przesady
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2003-05-15, 15:04      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Cytat:

kto to jest "the player"??? Adakar?
...
(MM#28) to ja bylem
(MM#28) bo mi sie giera zresetowala...
(MM#28) sorka

 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2003-05-15, 15:24      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
SEWER napisał:
Na tym restarcie to mi wszyscy znikli Juz myslalem ze znow router u mnie w akademyku padl , zjechalem pod apron przepisowo , wiec chyba pretensjii nie macie ? Tym bardziej ze do zderzenia nie doszlo , choc serce mi w gardle stanelo jak jeszcze pod soba zobaczylem auto jakies


Spoko Sewer...nie stresuj sie Mogles w sumie dac po gazie jak ci auta znikly i kierowac sie na apron bo tak to mułowaty start wyszedł ale luuuuuzik. Grunt ze nic sie nikomu nie stało
 
McLaren


Dołączył: 07 Sty 2003
Posty: 736
Miasto: Białystok GG:1156269

Post2003-05-15, 15:54      Kansas - wrażenia Odpowiedz z cytatem
lefty napisał:

W regulaminie nie ma zapisu, ze dublowany musi zawsze puszczac dublujacego. Moze bronic swojej pozycji. Jeszcze nigdy specjalnie kogokolwiek nie blokowalem, zwlaszcza majac strate 1 lub wiecej okrazenia. Zawsze staram sie jechac najbezpieczniej jak potrafie. Piszesz, ze byles wyraznie szybszy. Moze i tak ale nie zrownales sie zderzakiem z moimi tylnymi kolami wiec nie ma o czym rozmawiac. Ja tez jechalem za kilkoma wolniejszymi zawodnikami ale pomimo, ze bylem szybszy to tez nie wykazywali ochoty aby mnie puscic no bo niby dlaczego mieliby puszczac dublera?

Lefty ja nie mam pretensji o to ze mnie nie pusciles odrazu tylko tym samym wyrazilem zdziwienie ze innych z przodu pusciles bez walki. Glownie chodzilo mi o to ze wlasnie jak mialem Ciebie wyprzedzac to zjechales nagle na wewnetrzna przez co ja znalazlem sie w sytuacji bez wyjscia
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Kansas - wrażenia Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: