Jaki HDD??

żartowałem przecież z tymi grami
chce żeby poprostu było szybciej i tyle

nie bedzie nic szybciej w domu nic nie zauwazysz, o tym wlasnie mowie, tylko pol miejsca dyskow na marne serio szkoda zabawy.

polemizowal bym.. raid1 nie ma na celu przyspieszenia i tu d domu sie nie oplaca.. ale przy raid0 roznica jest juz spora.. mam raid0 od ponad 2 lat na domowym desktopie i w 'gierkach' widac ta roznice.. wiec jesli 'kasa' to nie problem to smialo i polecam...

ok chetnie zobacze ta roznice na wlasne oczy bo testowalem kiedys 2 tygodnie i nie dalo sie jej wyczuc w zaden sposob oprocz sugestii

nie neguje.. rozne juz chopki widzialem przy macierzach raid0 (od slawetnych seagate 7200.7 i 7200.8 co mialy problemy przy pracy w raid0 do skopanych kontrolerow i/lub sterownikow od nich..) do zwalonej konfiguracji na samym poczatku co do doboru filesystemu i wielkosci klastra.. moje stare dwa sasmsungi 80GB spiete w raid0 daja 82MB/s sredniego ciaglego transferu.. sredni czas wyszukiwania wzrosl o 1ms.. na tyle jestem z tego zadowolony ze nastepny kompik do domu bedzie na 100% z raidem0... i z tego co widze realnym w tej chwili jest 120MB/s transferu na nowoczesnych dyskach sataII czego zaden desktopowy w pojedynke nie jest w stanie osiagnac..

OldWin napisał:

sredni czas wyszukiwania wzrosl o 1ms..

i ile czasu mozna zaoszczedzic!

Richie napisał:

nie bedzie nic szybciej w domu nic nie zauwazysz, o tym wlasnie mowie, tylko pol miejsca dyskow na marne serio szkoda zabawy.

jakie pół miejsca na darmo ? o czym ty piszesz ?
RAID1 to tracisz pol miejsca, ja chce RAID0

dziś wieczorem jak czas pozwoli to złoże to do kupy

wg. testów sredni transfer w hdtach wzrasta np. z 50mb/s na 80-90

No i znowu mam problemy z HDD :/ Zaczęło się od zawieszania kompa przy próbie wejścia na partycję G: (już wcześniej miałem z nią taki problem, wtedy pomógł format narzędziem producenta). Dzisiaj dopiero po dłuższej walce zdołał się uruchomić. Użyłem Data Lifeguard Diagnostics, najpierw wogóle nie chciał wystartować, po zmianie taśmy owszem poszedł, ale wywalił błedy w połowie testu:

Kod:

Test Option: QUICK TEST Model Number: WDC WD800JB-00JJC0 Unit Serial Number: WD-WMAM9A667136 Firmware Number: 05.01C05 Capacity: 80.03 GB SMART Status: FAIL Test Result: FAIL Test Error Code: 06-Quick Test on drive 1 did not complete! Status code = 07 (Failed read test element), Failure Checkpoint = 65 (Error Log Test) SMART self-test did not complete on drive 1!

SMART wygląda tak:

Czy to już koniec zycia dysku? Bo to troche wk**** nie móc wykorzystać 15GB i formatować partycję co kilka miesięcy...

Hmm to ja sie przy okazji jak juz jest temat awaryjności dysków spytam.

Czy dyskowi "przeszkadza" jak sie go zamontuje w innej pozycji niz standardowa? Słyszalem ze nie ma problemów np z zamontowaniem go do góry nogami, a np bokiem mozna? Są jakieś przeciwwskazania? Krótsza żywotność, zakłucenia pracy?
Czy nie ma to żadnego wpływu?

Bo myślałem nad wyciszeniem dysków tylko ze wtedy pasowałoby mi zamontowanie ich bokiem.

nie wiem jakie masz dyski, ale wszystkie nowe sa chyba prawie bezglosne, tylko slychac lekko glowicę
wlasnie kupilem 400gb hitachi i jest cichutki, nawet w otwartej obudowie

A miałeś kiedys WD Caviar'y? Są to napewno jedne z głośniejszych dysków na rynku (o ile nie najgłośniejsze, zresztą wiedziałem co kupuje więc nie w tym rzecz).
Ja mam 2, wszystko super, wydajność ok, tylko żeby były cichsze (i nie chodzi mi o dzwiek głowicy bo tej nie słychać praktycznie tylko sam głos kręcących sie talerzy jest dość głośny) byłoby to do przeżycia ale... wpadaja mi w rezonans z obudowa co potęguje hałas i jest to dość nie przyjemne dla ucha (coż jak sie oszczedza na tanich obudowach to tak jest...)

Mam pomysł jak je wyciszyc, tylko ze wymagaloby to ich montażu w nietypowej pozycji - i tu pytanie czy nie beda miały jakichs sprzeciwów

Patentow na wyciszanie dyskow (w sensie pozbycia sie wibracji/brzeczenia obudowy) jest sporo, chocby gumowe podkladki. Pamietam tez, ze ktos kiedys z forum (Richie?) mocowal dysk nie na srubkach a po prostu wkladal go do obudowy z gabka po bokach (na wcisk)

Można też na gumkach: http://img214.imageshack.us/img214/24/hpim04614hq.jpg

PS. Nie wiecie co z tym moim SMARTEM? IMHO dysk do kosza :/ Ale kolega sprzedaje prawie nówke Samsunga 160GB

+JacKill+ napisał:

PS. Nie wiecie co z tym moim SMARTEM? IMHO dysk do kosza :/

Sam chcialbym sie dowiedziec co tak naprawde oznaczaja te dane Ciekawostka. Ostatnio sprawdzalem dysk sata w laptopie. Wywalal bledy pod Windows, checkdisk sie zacinal choc nie slychac bylo zadnego stukania, nic. Uzylem ostatecznego srodka tj. zapisu zerami. Przeszlo bez problemow ale wystarczylo, ze sformatowalem pozniej dysk i zapuscilem checkdiska a znow sie zacial przy koncu pierwszej partycji Nie mam pojecia czy to badsector czy moze cos innego. Przewaznie przy badsectorach dysk rzezi a czesto tez slychac stukanie a tu nic, cisza, tylko dioda wciaz sie swieci.
BTW ktos zna jakis program testowy do dyskow sata Fujitsu? Znalazlem tylko do dyskow ATA wiec musialem uzyc jakiegos innego choc wolalbym jakims firmowym sprawdzic, zawsze to pewniej

Cytat:

Ale kolega sprzedaje prawie nówke Samsunga 160GB

Samsungi sa IMO glosne ale za to... nie grzeja sie

BTW super ten patencik z gumkami

+JacKill+ napisał:

Można też na gumkach: http://img214.imageshack.us/img214/24/hpim04614hq.jpg

Jesli masz mocno grzejacy sie dysk to takie mocowanie na gumkach pogarsza wymiane ciepla, bo wtedy korpus dysku oddaje cieplo tylko do powietrza. Jesli jest przykrecony bezposrednio do obudowy to ona stanowi niejako żebro cieplne poprawiajac odprowadzenie ciepla.