II Ogolnopolski zlot tuningowy...

Nie daj się Sewer, nie daj się przekonać, że japońskie młynki do kawy są "lepsze" od amerykańskich bulgoczących potworów. Richiemu to trzeba przełożyć: jeden woli Hayabuse, inny woli Harleya, mimo,że wolniejszy, gorzej sie prowadzi itd - kwestia gustu

Harleya prowadzi sie super, duzo latwiej niz scigacze przeciez
inna sprawa ze nowy z salonu od razu idzie do warsztatu na wymiane wszystkich czesci z atrap na normalnego uzytku

Richie, uscislijmy fakty:
Vipery w Modlinie uzyskaly 14.1 i 14.3s, czyli nie "dokladnie" tyle ile Renault 5 turbo - 15.2s. Czasy Viperow byly podobne do czasow m.in. NSXa, Audi S2, S4. A tak poza tym inny amerykanski wynalazek Corvette Z06 uzyskalo 2. czas zawodow 12.76s, wiec moze te samochody zza wielkiej wody nie sa takie wolne.

I druga sprawa: 7 sekundowy Civic powiadasz. Pokaz go bo chyba Ci nie wierze. Wg moich wiadomosci najszybsze Civici wykrecaja ok 8-8,5s, a z prawdziwym Civic'iem maja wspolna chyba tylko nazwe np http://www.streettuners.com/featured_tuner/stepehen_papdakis_pg1.htm lub http://asia.vtec.net/beystock/hybrid/art2/ (ten to nie Civic a Integra, ale zadna roznica). Najszybsze niedoladowane Civici osiagaja czasy ok 10.5s np http://www.todaracing.com/topics/project_cars/civic.html

I zeby bylo jasne - nie jestm fanem amerykanskiej motoryzacji

No i przy obnazeniu MOJEGO GUSTU przypadkiem wjechalem konmus na ambicje i rozpetala sie dyskusja.
A wiec do rzeczy: mnie kreca wszystkie bryki, ktore maja COS pod maska, a nie zalozone brewki, aluminowe nakladki i... po tuningu i auto gotowe do pokazania w Auto Moto. Nie interesuje mnie tuning auta wylacznie zewnetrzny jakich u nas pelno. A amerykanskie auta z reguly nie wymagaja wywalania kasy na tuning zewnetrzny bo taki po prostu ich urok. Zakochalem sie w tych poteznych maszynach. Jakbym mial wybierac: pomiedzy stuningowana przepoteznie Civicką, a lekko poglaskanym Viperem po silniku to wybralbym Vipera. Viper mam moc. Ma 8 litrow. PIEKNIE bulgocze. Ma po prostu piekna prace silnika bo to w koncu V-10. Ale V-8 tez wyjebiaszczo warczy. Amerykanskie auto od razu rzuca sie w oczy ale nie po to go chce zeby nim zarywac laski jak to ktos napisal. Jesli jakis zasrany tuman kupuje Vipera tylko po to bo nie potrafi bez niego zaliczyc dziewczyny to jego sprawa. Mi jest Viper potrzebny zeby go przegonic po okolicznych drogach w akompaniamencie V-10 tki i bardzo szybko opadajacej wskazowki paliwa. Caly czas mowie - Viper ale tak naprawde jakikolwiek amerykanin koniecznie z V-8 jest juz spoko, ze o cabrio nie wspomne. Wiem, ze sa auta mocne nie rzucajace sie w oczy np. rozne wersje Turbo: Lancia Delta, Lancia DeltaHPE2.0, Astra Turbo, Ford RS Cosworth 4x4, Maserati Ghibli lub czysta moc w BMW z serii M. Te auta tez sa spoko bo MAJA OSIAGI, a nie przeladowana karoserie roznego rodzaju nikomu nie potrzebnych wlotow, wylotow, spojlerkow, naklejek. Ale gdybym mial spelnic swoje marzenie to nigdy by nim nie byl malolitrazowy odkurzacz ( to moja opinia! ) tylko kilkulitrowy amerykan. Taki potezny i bulgoczacy.
Jakby kogos interesowal tuning Corvetty C3 to prosze:[/img]

Wejdzcie na flamingwheels.pl
http://www.flamingwheels.pl/modules.php?op=modload&name=My_eGallery&file=index&do=showgall&gid=135
Tylko musicie byc zarejestrowani i zobaczcie wiecej zdjec tej 1200 - konnej Corvetty.
Ja nie mam pytan.

fuuj, zrobili z pieknej vetty jakis woz batmana

Ten woz batmana ma 1200 koni wiec jakos musi je rozdysponowac tnac powietrze nisko nad ziemia. Ten tuning jest dosc mocny jak na amerykana ale to tylko po to zeby prawidlowo wykorzystac te konie. Felga jest naprawde spoko.

1. jak juz wielokrotnie bylo mowione, tuning nie ma nic wspolnego z wygladem
2. brzydka jest jak psia fujara
3. ale generalnie tez kocham amerykany za styl wlasnie nie za osiagi ktorych nawet dobrze nie znam ale lubie dluga maske i dzwiek.. szkoda ze tyle pala

Lovtza napisał:

Wierzcie mi Viper jest tylko ladny on nie jest dobry kazdy europejski sportowy samochd go dyma jak chce. Nie wiem czy wiecie ale nie tylko predkosc i przyspieszenie sie liczy amerykanie nie zwracaja uwagi na takie rzeczy jak, trzymanie na zakretach, konstrukcja techniczna pojazdu. Co sprawia ze auto sie dobrze prowadzi i przyjemnie sie nim jezdzi.

sorry Lovtza ale pieprzysz farmazony prawdziwe jakies 10 lat temu.

Zlokaj sobie testy Vipera i corvette C5 w porownaniu do japonskich sportowych fur w stylu Supra, NSX czy o zgrozo 3000GT ktory ze sportowym samochodem nie ma nic wspolnego. Co najwyzej Gran Turismo.

I nie chodzi mi o top speed czy przyspieszenie ale slalom, jazde po mokrym, hamowanie itp. A do tego czasu nie opowiadaj bajek.

Cytat:

Zobaczcie sobie ile samochodow z 4 zaworami na cylinder jezdzi po stanach malo.

Jak mowie zatrzymales sie jakies 15 lat temu ze swoja wiedza. Amerykanskie fury bardzo sie zmienily przez ostatnie kilkanascie lat. Glownie za sprawa konkurencji ze strony aut japonskich.
Takze w kwestii silnikow. W tej chwili w segmencie aut kompaktowych majacych 4 cylindry nie spotkasz silnika bez 16V. Praktycznei osiagami i spalaniem nie roznia sie od japoncow.
Owszem amerykanskie fury maja odmiena od europejskiej charakterystyke zawieszen ale wynika to ze specyfiki drog po ktorych sie jezdzi w ameryce oraz oczekiwan klientow a nie brakow w rzemiosle. Zreszta roznica zaciera sie coraz bardziej.

Cytat:

Amerykanie to sa ludzie ktorzy maja takie dziwne przyzwyczajenia. Oni nie patrza na zanieczyszcznie srodowiska ich to wali. Ich samochody zuzywaja najwiecej paliwa i najbardziej truja sorodowisko

No to juz totalny MEGA LOL. Lovtza nie wiem czy wiesz ale najbardziej rygorystyczne przepisy dotyczace spalin na swiecie sa wlasnie z USA !! Zlookaj sobie przepisy takiej Californii i zobaczysz ze normy europejskie sa w tyle.

Cytat:

Zlokaj sobie testy Vipera i corvette C5 w porownaniu do japonskich sportowych fur w stylu Supra, NSX czy o zgrozo 3000GT ktory ze sportowym samochodem nie ma nic wspolnego. Co najwyzej Gran Turismo.

Masz może jakiegoś linka do takich testów? Chętnie bym zobaczył

niestety Speedy mam porownanie C5, Vipera, NSX, Supry, 3000GT, Porsche 911 i Ferrari w papierowej gazecie. W Motor Trend albo w Car&Driver.

Byc moze jest to w necie w archiwum an ich stronach. Zreszta u nich czesto zapodaje testy porownawcze takich furek i lepszych

Szkoda ze nie masz, nie chce mi się specjalnie szukać ale chciałem rzucić okiem.
Kiedyś był w regionalnej TV w Poznaniu taki program. Zrobili test na torze Poznań kilku takich aut m.in. Viper (Smolenia), Supra, 911, 3000GT, 300ZX i jeszcze może jakieś. (wszystkie auta fabryczne)
Testy robili jacyś kierowcy (nie pamiętam nazwisk) którzy się podobnymi autami na torze Poznań ścigają. Mierzyli czasy okrążeń, slalomy między supkami, start na prostej itp.
No i wyniki były z grubsza takie że:
najsłabsze auto - Supra (stary model)
Viper - największe rozczarowanie na torze i w slalomie, mocny silnik, dobry na prostej. Z zalet - najbardziej szpanerski, najlepiej pali gumy i najlepszy do kręcenia "bączków"
Najlepszy wynik na torze i w slalomie - 3000GT, i to auto też najbardziej chwalili za doskonałe zawieszenie i prowadzenie. Wady - do palenia laczków i bączków się nie nadaje bo 4 koła ciągną go od razu do przodu
Ja tam nie chcę polemizować kto jest bardziej wiarygodny. Trochę to odmienne to jednak wyniki dlatego pytam.

Aha:

ODuck napisał:

2. brzydka jest jak psia fujara

Absolutely right!
Kicz amerykańskim stylu

Cytat:

Najlepszy wynik na torze i w slalomie - 3000GT, i to auto też najbardziej chwalili za doskonałe zawieszenie i prowadzenie. Wady - do palenia laczków i bączków się nie nadaje bo 4 koła ciągną go od razu do przodu

no to ciekawe bo 3000GT w kilku testach jakie widzialem wypada slabo wlasnie jezeli chodzi o slalom na przyklad. Zawieszenie jest takze najmniej sportowe. Za to najbardziej komfortowe. Nawet po ustawieniu ECS na sport niewiele sie zmienia. Takze duza masa robi swoje. Ta furka nadaje sie na autobahn ale nie na tor:)

jak znajde ten test to go zeskanuje.

Ostatnio zmieniony przez vette dnia 2003-05-10, 01:10, w całości zmieniany 1 raz

ODuck napisał:

Harleya prowadzi sie super, duzo latwiej niz scigacze przeciez

Oduck przepraszam, ale minales sie z prawda o jakies 100% jest trudniej, niebezpieczniej itd, a zeby nie bylo ze jako fan japoncow klamie spytaj jakiegos harleyowca co sie lepiej prowadzi zarowno na prostej jak i w zakretach, co lepiej hamuje, co mniej drzy, co jest bezpieczniejsze to po prostu inna bajka

kiedys pewnego dnia pozyczylismy z mariuszem i jego kolega Harleya Sportsera 1200 za 54 tys zl z salonu byl taki dzien otwarty harleya pojechalismy moim gs500, jego banditem, xj600 i tym harleyem nad zalew 20km i zamienialismy sie po kolei kazdy na tego harleya, po tym szybko pojechalismy i oddalismy go - nikt by nie zamienil sie z nas na niego wlasnie z powodu najgorszego z mozliwych prowadzenia sie, powyzej 90km/h tak wieje, zwiewa nogi na bok ze nie da sie jechac, do zakretow zamiast skrecic jak piorkiem trzeba zwolnic calkiem, hamuje to jakies 15 x gorzej, cale drzy, jest cholernie glosne itd itp a najlepsze ze podzielilismy sie w salonie po powrocie tymi spostrzezeniami, ze harley nie nadaje sie do jazdy komfortowej, przyjemnej, szybkiej w ogole w porownaniu do japoncow, a wlasciciel z salonu: alez oczywiscie, ze nie tym sie jezdzi dla klimatu i tylko po prostej

Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2003-05-10, 01:16, w całości zmieniany 1 raz