flash mob :)

Ja sie tylko zastanawiam nad tym, dlaczego ci ludzie zbiorowo z siebie glupkow robia Dlaczego pojedynczo paczkowani nie wybiora sie na sniadanie do supermarketu?

Pewnie dlatego, ze wstydziliby sie zrobic z siebie solowo glupka... w tlumie glupkow zawsze razniej i latwiej o anonimowosc

Kavoo...w serialu o "kiepskich" mozna spotkać taki napis... "w kupie siła"

kavoo: na jednego nikt by nie zwrocil uwagi...

MC Viper: to nie jest spontaniczne, bo sie umawiają wcześniej

I właśnie tak jak kavoo pisze a ja sugerowałem to wczesniej. W tłumie 'bezpieczniej' z siebie robic idiote bo sie pozostaje idiotą anonimowym i to na dodatek wspartym przez współtowarzyszy.
A druga sprawa, a wlasciwie to co sugeruję od początku: jak można robic takie idiotyczne i uwarzać to za atrakcyjne.

Maxym ci co uczestniczą badź zamierzają uczestniczyć w FM mogą ci zadać pytanie....dlaczego Ty nie widzisz w tym nic atrakcyjnego?
Normalka......jednym sie podoba innym nie a mnie to po prostu nie przeszkadza

MaXyM i kavoo: po pierwsze to nie mabyc atrakcyjne dla was (przynajmniej nie musi) ale przede wszystkim dla bioracych w tym udzial,
po drugie czy jedzenie bulki z serem w supermarkecie jest idiotyczne? co jest w tym idiotyczne? jedzenie, bulka czy ser?
naprawde nigdy tego nie robiliscie? (w autobusie, tramwaju, na dworcu PKP? hehe )
po trzecie takie zachowania wlasnie ucza i to ucza bardzo 'donioslych' rzeczy takich jak spontanicznosci wlasnie, organizacji, odwagi w wyrazaniu czegos 'innego', zaistnienia w grupie, w pewnym sensie asertywnosci, w koncu 60 osob w supermarkecie w ktorym jest 1000 innych to garstka
takie numery robili (smy) w czasach studenckich na dlugo przed pojawieniem sie internetu w domach, byly to 'wyczyny' raz madrzejsze raz glupsze ale zawsze mielismy swietna zabawe
moze wy lubicie traktowac wszytko baaaardzo powaznie, w kazdej wolnej chwili cos trenowac albo sie samodoskonalic - wasza broszka,
ja bede bardzo happy jak zobacze grupe ludzi podskakujacych w miejscu, chodzacych na rekach robiacych cokolwiek w publicznym miejscu, moze sie donich przylacze moze nie ale napewno bede mial niezly ubaw i reszte dnia spedze w lepszym humorze
zostancie sobie przy swoim 'mi sie to nie podoba' i tyle, nie probojcie wmawiac wszystkim ze to jest glupie, idiotyczne i bez sensu, zabawy 'fanow sportu' po meczach takie sa a nie nieszkodliwe FM-by

Gregor

"... Pierszy flash mob - Katowice! czas: 12 grudnia tj. piątek godz. 17.00, miejsce: centrum plac koło Skarbka. Rowno z wybiciem godziny 17.00 wszyscy obracamy się w stronę Skarbka i wołamy ufo! wskazując palcem na Spodek..."

ja tam tego nie neguje, tak jak Gregor usmiechnalbym sie widzac takie cos, ale dokladnie tak jak maxym uwazam, ze specjalnie jechac i uczestniczyc w czyms takim to trzeba wyjatkowo sie nudzic, nie miec zajec i zainteresowan w zyciu, zeby marnowac czas na taka glupote

Maxym, przyznaj sie jestes stetryczalym safanduła , ktory ogladajac "Jack Assa" chowa sie ze wstydu pod stol bo nie lubi a wrecz wlasnie wstydzi sie ogladac lub czytac o ludziach, ktorzy nie boja sie zaszalec.

Maxym napisał:

PiotreQ ale ja mimo pozorów nie jestem sztywniakiem (zapytaj Richiego )

Richie - prosimy abyś nam wyjawił tą prawdziwą osobowość Maxyma

Richie napisał:

zeby marnowac czas na taka glupote

nastepny z glupota wyjezdza, a usmiechnac to by sie usmiechna
o to wlasnie chodzi bo zyjemy w szarej rzeczywistosci i kazdy usmiech jest na wage zlota!!!
zreszta nie wiem jak wy, ja jestem z wrocka kolebki pomaranczowej alternatywy, krasnali, rozdawania kwiatkow zomowcom itp, zaluje ze bylem szczeniak jeszcze i nie moglem brac w tym udzialu ale na przyklad potrafilismy odwalic taki numerek w IV klasie LO: w momencie jak sie fizyk odwrocil do tablicy schowalismy sie pod lawki wszyscy 25 osob - glupie nie? hehe ale trzeba bylo zobaczyc mine faceta jak przestal pisac i sie odwrocil , albo przedstawienie na studniowce po ktorym jedna nauczycielka sie rumieni na maxa a inny nauczyciel spierdala z sali bo zostal osmieszony
a co powiecie na to: w latach komuny i permanentnych kolejek za wszystkim kilkudziesieciu studentow ustawia sie w kolejce przed zamknietym, remontowanym sklepem, po godzinie na jeden sygnal sie rozchodza, glupie? - za nimi stoi nastepne kilkadziesiat zdezorientowanych ludzi
------
spodek i ufo -

Maxym nigdy sie nie nudzi, pracuje, uczy sie, robi projekty, komponuje, uprawia sporty walki, chodzi na kolka pozaszkolne (szachowe, brydzowe i plastyczne), w wolnych chwilach zas jezdzi w nascara Po prostu on nie ma czasu na takie bzdury jak flash mob

http://www.flashmob.radom.prv.pl/
hehehe, teraz dopiero mialem czas poczytac relacje, zajebiste, wiadomo - troche szkolne/szkolniackie (czy jak tam zwal) tak jak wiekszosc uczestnikow ale zajebiste
szukam dalej moze wrocek sie organizuje

IMHO pomysl jest zajebisty, ale teraz przez rozglos w TV przynajmniej dla mnie nie jest to juz takie oryginalne.
Gregor - qfa te wasze numery rzadza