F1 2010 (od Codemasters)

Może za mało płacą

Urwał nać!

GP Australii. Pierwsza guma na końcu drugiego kółka. Od razu zjazd do boksu, założone świeże twarde. Padły po pełnym okrążeniu

I po co to kupować? A ja popełniłem ten błąd. Albo patch albo wyłączę zużycie opon. Bo chyba pomyliłem się z wpływem tej opcji na kapcie.

Pie...le idę czytać Clancy'ego. Przynajmniej za darmo bo z biblioteki i patchy nie potrzebuje.

jak początek wyścigu to escape - restart race - i powinno być ok

Jak czytam co wypisujecie to mam wrażenie, że to jakaś wersja beta gry

no jest beta...robienie pogody i konferencji prasowych zajęło im tyle, że nagle zobaczyli, że czas bolidy 2009 zmienić na 2010, a żeby ktoś kupił v2010 to trzeba wydać chociaż na 5 wyścigów do końca...

jak bugów nie usuną - to 2011 pewnie będzie mogło być w formie DLC - nowe skiny, bo jeszcze raz tej samej szopki ludzie nie kupią, poza tym modderzy już robią bardziej adekwatne "liveries"

Nie dodałem, że pierwszego kapcia w tym wyścigu miałem po pierwszym zakręcie i wtedy dałem restart, później jw.

Panowie jest w ogole sens zeby zainwestowac troche czasu i zainstalowac ten produkt?
Jest w ogole jakis fun z jazdy czy lepiej zapodac sobie jakis mod open wheel do rF?

Zabawa jest przednia, pomijając te chore błędy. Patch w drodze, wtedy stanie się to w pełni, mam nadzieję, grywalne.

Jak w tym się, tak łopatologicznie, zmienia ustawienia opon jakie mamy dostać przy najbliższym picie (w przypadku załamania/poprawy pogody), czy wysokość przedniego spojlery lub mapę silnika (odblokowaną) w czasie jazdy?
Klawisze z instrukcji: W(ing), E(ngine), T(ire) nie działają, nie da się ich ustawić tez po swojemu w opcjach.

hotlapowanie jest bez udziwnień - masz za to cudną grafikę wszystkich torów z 2010 i dynamiczną pogodę
fun'u z jazdy symulacyjnej mieć nie będziesz, ale jest fun z jazdy w karierze nawet mimo kwiatków i babooli

Kekacz napisał:

Jak w tym się, tak łopatologicznie, zmienia ustawienia opon jakie mamy dostać przy najbliższym picie (w przypadku załamania/poprawy pogody), czy wysokość przedniego spojlery lub mapę silnika (odblokowaną) w czasie jazdy? Klawisze z instrukcji: W(ing), E(ngine), T(ire) nie działają, nie da się ich ustawić tez po swojemu w opcjach.

Hmmm... nie przypominam sobie, zeby takie opcje byly do skonfigurowania w ustawieniach kontrolera. Jest za to Menu Wyboru (??, nie wiem jak to po polsku jest, po angielsku Selection Menu), w ktorym ustawilem sobie gora/prawo/dol/lewo na moim kolko na krzyzyk/trojkat/itd.
W trakcie jazdy po prostu daje wciskam ktorys, pojawia sie menu i wtedy juz wg. strzalek sie wciska u mnie.

Niech pracują.

Wczoraj pojechałem jeszcze raz feralny wyścig w karierze w Australii. Ponieważ wg doniesień AI olewa zużycie paliwa, a kapcie wypaczają rozrywkę, wyłączyłem zużycie obu.
I do dupy z taką zabawą. AI Legendary. Wygrałem lotusem wyścig startując z 17 miejsca, na mecie mając przewagę 44 sekund nad drugim Weberem i dublując wszystkich z wyjątkiem czołowej siódemki. Plus jeden pitstop na zmianę opon na twarde, jeden przejazd za karę przez boksy oraz zmianę mapowania silnika na jeden w dół od Standardowego (mocny, silny? nie pamiętam) na 6 okrążeń przed końcem. To ostatnie spowolniło mnie o ok 1,5 sekundy na okrążeniu. Ta mapa chyba nadaje się na jakieś kręte tory z dużym dociskiem? Albo do oszczędzania paliwa? TDI?

Pozytyw, bo wiem jak przy dublowaniu zachowuje się ai. Jedzie cały czas najlepszym torem, ale wolniej na prostych, dzięki czemu łatwiej ich łyknąć.

zbytnie alienowanie pozbawia was zabawy
ja lotusem jestem zawsze w realnej stawce
na monaco 7 bo nie zjechałem do pitu wcale
mapowanie silnika zmienia agresywność przyspieszenia czy jakoś tak